Zimowe kozaczki i problem:)

expectation · 2007-10-23, 16:35

Zbliża się zima i w związku z tym trzeba kupić kozaczki. Jednak chciałabym kupić takie, abym mogła do nich nosić długie spodnie i nie w butach, lecz normalnie tak jak do adidasków... czy w ogóle jest mozliwe, aby znaleźć buty które będą pasować? a jeśli tak to jakie polecacie?

Kasiek1987 · 2007-10-23, 16:39

Najlepiej pochodź po sklepach w długich spodniach i poprzymierzaj

Ja zawsze rozglądam się z butami ze smukłym, zgrabnym czubkiem (jeśli nie lubisz szpica). Zakładam, opuszczam spodnie, i przyglądam się, czy nie wyglądam jak kaczka, nie mam "klapciatej" stopy, albo jakby mi tramwaj po nodze przejechał

**_magdzia_** · 2007-10-23, 17:34

A ja co roku stwierdzam że cholewki w kozaczkach są coraz węższe

Trudno mi znaleźć buty które będą mi się podobały a jednocześnie pasowały w obwodzie a należę do osób raczję niezarzekających na figurę...noszę rozmiar 38

I jak tu nie popadać w kompleksy

**201803290936** · 2007-10-23, 17:47

Najlepsze byłyby kozaki do połowy łydki - na takie nietrudno jest założyć spodnie. No i oczywiście w miarę dobrze przylegające do łydki. Sporo jest takich. I jak radzi Kasiek1987 - odwiedzaj sklepy, przymierzaj, sprawdzaj jak wyglądasz.

2007-10-23, 16:35	#1
expectation Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 1 707	Zimowe kozaczki i problem:) Zbliża się zima i w związku z tym trzeba kupić kozaczki. Jednak chciałabym kupić takie, abym mogła do nich nosić długie spodnie i nie w butach, lecz normalnie tak jak do adidasków... czy w ogóle jest mozliwe, aby znaleźć buty które będą pasować? a jeśli tak to jakie polecacie? __________________ W życiu dróg wiele jest, którą wybrać jak iść? A Bóg map nie rozdaje, nie wiesz dokąd iść...

2007-10-23, 16:39	#2
Kasiek1987 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Knurów (Śląsk) Wiadomości: 5 157	Dot.: Zimowe kozaczki i problem:) Najlepiej pochodź po sklepach w długich spodniach i poprzymierzaj Ja zawsze rozglądam się z butami ze smukłym, zgrabnym czubkiem (jeśli nie lubisz szpica). Zakładam, opuszczam spodnie, i przyglądam się, czy nie wyglądam jak kaczka, nie mam "klapciatej" stopy, albo jakby mi tramwaj po nodze przejechał __________________ Wymiana kosmetyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post55596361

2007-10-23, 17:34	#3
_magdzia_ BAN stały Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 2 032	Dot.: Zimowe kozaczki i problem:) A ja co roku stwierdzam że cholewki w kozaczkach są coraz węższe Trudno mi znaleźć buty które będą mi się podobały a jednocześnie pasowały w obwodzie a należę do osób raczję niezarzekających na figurę...noszę rozmiar 38 I jak tu nie popadać w kompleksy

2007-10-23, 17:47	#4
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: Zimowe kozaczki i problem:) Najlepsze byłyby kozaki do połowy łydki - na takie nietrudno jest założyć spodnie. No i oczywiście w miarę dobrze przylegające do łydki. Sporo jest takich. I jak radzi Kasiek1987 - odwiedzaj sklepy, przymierzaj, sprawdzaj jak wyglądasz.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)