Balsam brazujacy

[Izunia86]

Dziewczynki i nie tylko dzisiaj kupilam sobie balsam do ciala brazujacy Malwa Pollena (body vite) (zawieraz wyciag z orzecha wloskiego,olej awokado,witamine e,prowitamine B5) Jest na mim napisane ,ze efekt brazowienia widoczny jest juz po kilku godzinach,czy to znaczy ,ze zawiera on jakies skladniki samoopalajace?Czy moga mi po nim wyjsc jakies plamy?Moze ktos go kiedys uzywal to bardzo prosze o rade Pozdrawiam

[Magilla]

tak, są w nim składniki samoopalające (tak jak i w preparatach podtrzymujących opaleniznę), tylko nie aż w tak wysokim stężeniu jak w "czystych" samoopalaczach. Dlatego po nasmarowaniu musisz odczekać trochę (ja ok. 20 min.) zanim włożysz ubranie; efekt pojawia się po ok. 3 godz.
No i jeśli w którymś miejscu nałożysz go za dużo, a ponadto na kolanach, kostkach, łokciach, nadgarstkach- będą ciemniejsze plamy. Dlatego na kolanach, łokciach itd .. po nasmarowaniu się przykładam zawsze chusteczkę, żeby nadmiar wsiąkł w nią.
Ja kilka miesięcy temu zastosowałam na bladą skórę balsam z Sopotu i miałam straszne plamy, jak po normalnym samoopalaczu. A niedawno, skórę mam już lekko opaloną, znów go zastosowałam i jestem zachwycona, bo się wspaniale wkomponował i przyciemnił opaleniznę. Efekt utrzymywał mi się ok. 4 dni. (to chyba długo).

[Izunia86]

Ale jesli sie uzywa tego balsamu regularnie(jesli oczywiscie tak mozna)to efekt bedzie caly czas taki sam prawda?Moge go uzywac codziennie?

[młodaa]

Tak jak pisala Magilla, sa w tym balsamie czasteczki samoopalajace.
Ja zw swojej strony dodam, zebys pamietala o wymyciu rak po posrarowaniu, zeby nie byly zolte.
Czasami musze sie smarowac samoopalaczem (np w zimie na jakies wyjscia do wydekoltowanej sukienki) i wtedy mieszam samoopalacz ( czasami z balsamem brazujacym) i ze "zwyklym" dobrze wchlaniajacym sie balsamem. Nigdy nie mialam zadnych plam. nie robilam przed posmarowaniem peelingow. Takze zmywalo sie zawsze ladnie rownomiernie, moze i Ty sprobuj

pozdrawiam

[ank@]

Mnie osobiście Malwa nie opaliła ani odrobinkę
Za to balsam brązuący Sopot firmy Ziaja - mmmm...m...........
Nie na darmo dostał tytuł Doskonałości Roku Twojego Stylu 2001 i potem 2003. Do tego kosztuje 8-9zł...

[Izunia86]

Ja ten swoj kupilam za 13 zl 300 ml Dzieki za rady dziewczyny

[Ami]

Izunia86 napisał(a):
> Ja ten swoj kupilam za 13 zl 300 ml Dzieki za rady dziewczyny

A gdzie go kupowałaś? Pytam, bo w Rossmanie dałam trochę mniej, więc jakbyś jeszcze chciała kiedyś go kupić, to tam idź.
A co do samego balsamu, to używam go już miesiąc i jestem bardzo zadowolona. Opala stopniowo, a przy regularnym stosowaniu uzyskałam równomierną ładną opaleniznę. Chyba po 5-6 dniach, może po tygodniu uzyskałam optymalny efekt- już bardziej opalona się nie robię, a dzięki codziennemu smarowaniu opalenizna nie schodzi.

[Izunia86]

Ami ja wlasnie tez kupilam w Rossmanie.Wczoraj uzylam pierwszy raz zobaczymy ... Pozdrawiam Cmok