Ciemny blond bez rudego połysku! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-07, 23:44   #1
aneta_3bit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10

Ciemny blond bez rudego połysku!


Witam, zdecydowałam się na dekoloryzację ponieważ chce mieć jaśniejsze włosy. Teraz mam ciemny brąz a chciałabym mieć ciemny blond ewentualnie jasny brąz. Tylko, zauważyłam, że większość takich farb ma jednak ten głupi czerwony lub rudy połysk! Znacie jakieś farby które są typowo brązowe?
Coś takiego:
http://www.ofeminin.pl/fryzury/modne...61c265204.html

Żeby tylko nie było tego połysku!
O ile tonów muszę rozjaśnić włosy żeby taki kolor uzyskać? 2-3 tony?
Bardzo prosze o pomoc, bo w farbowaniu na jasniejsze kolory jestem "zielona" zawsze byłam zwolenniczką "ciemnych" kobiet, ale chce w końcu zmiany
Z góry dziękuję!
aneta_3bit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 08:37   #2
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Hej, mogę się podpiąć tylko mój problem wygląda następująco - z ciemnych włosów rozjaśniłam się na Annę Schirley Następnie podążając za mądrą radą tu odnalezioną stonowałam szaloną marchew mieszanką jasnych popieli z Joanny. Mój problem objawia się właśnie w tym momencie - odrosty i 1/3 włosów od góry to chłodny, szary, bardzo jasny piękny blond. Jednak 2/3 pozostają karmelowo-kasztanowe. Jestem typem ryzykantki o włosach które zniosą wszystko, jednak po 3-krotnym rozjaśnianiu i dwóch koloryzacjach opadły mi już ręce. Dążę do średniego popielatego, chłodnego blondu, nie zależy mi na platynie, chciałabym zbliżyć się do mojego naturalnego nie widzianego od lat koloru Czy ktoś mógłby mi poradzić, jak rozjaśnić jeszcze ten dół i przyciemnić górę, żeby mieć jednorodny szary, średni blond? Logiczne wydawałoby się próbować rozjaśniać ten karmel-kasztan kolejnym rozjaśniaczem, jednak nawet ja zaczynam już się bać o kondycję włosów a dodatkowo pozostawałaby wtedy jeszcze walka z marchwią z Zielonego Wzgórza, względnie wielkanocnym kurczakiem. Czy jakakolwiek farba rozjaśniająca byłaby na tyle mocna, żeby choć trochę stonować tę różnicę? Od razu zaznaczam, że nie warto radzić mi fryzjera, dwa czy trzy takie podejścia zakończyły się u mnie spalonymi, czarnymi włosami lub odmową współpracy, działam zawsze sama.
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 10:05   #3
Coverpink
<3 wizażowanie...
 
Avatar Coverpink
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 102
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Vincent Ledier ma rozjaśniacz (proszek) który nazywa sie "no yellow" i faktycznie nie rozjaśnia na żółtko (wczoraj za moją namową koleżanka się rozjaśnila, dziś widziałam efekt). Może kąpiel rozjaśniająca z tym proszkiem? Jeśli masz włosy odporne prawie na wszystko, tak jak ja, to nie powinno tak zaszkodzić ... dodatkowo polecam ampułkę np. z Loreala (kupiłam w hurtowni internetowej, z której brałam Vincenta) i włosy są przepiękne
Coverpink jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 10:09   #4
Klocylda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 135
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Taką drogeryjną farbą, która daje ciemny popielaty blond jest Loreal Recital Preference odcien Islande. Mi się kolor podobał, taki szarawy trochę był. Niektóre dziewczyny mówią, że wychodzi kolor starej ścierki Trochę szybko się wypłukał, ale ja na niego położyłam blond z wellatonu (średni blond na początku wyszedł bardzo ciemny, ale się sprał do podobnego jak na opakowaniu) i już się później nie farbowałam pół roku, bo odrost był identyczny jak farba. A moje włosy naturalne to taki ciemny blond, typowo polski, więc jak wam zależy na czymś podobnym, możecie spróbować.

Wcześniej miałam pięknie żółty blond i chciałam to jakoś przygasić, otrzymać coś chłodniejszego ale bałam się rewelacji w stylu zielonej poświaty, itp. A islande miał w tej kwestii dobrą opinię więc się na niego szarpnęłam (dla mnie to było wtedy dużo kasy jak za farbe) i nie żałuje.
Klocylda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 11:37   #5
aneta_3bit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Właśnie zależy mi żeby też nie wpadał w siwy. No taki typowy brązowiutki jak jakaś mleczna czekolada
Kupiłam rozjaśniacz z Joanny już. Jakaś nowość ponoć. Nie wiem jak to rozjaśniać, ile czasu mam trzymać i do jakiego koloru dojść żeby uzyskać ciemny blond później.

Ktoś jeszcze zna jakieś farby, które są tak ładnie brązowe jak na zdjęciu? Bo oszukałam się i albo z tym połyskiem są albo za ciemne! Jak ona je pomalowała?

Edytowane przez aneta_3bit
Czas edycji: 2012-03-08 o 11:45
aneta_3bit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 11:50   #6
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Anetko - a który rozjaśniacz Joanny? Bo ja miałam oba - super i intensive, ten do całych włosów jest słabszy a ten do pasemek 12% jako pierwszy zrobił różnicę (z czarno-wiśniowych na Annę Schirley właśnie). Z tym, że to tylko do naprawdę mocnych włosów, moje zniosły już 3 takie serie ale niektórym dziewczynom jedna już pali i niszczy włosy. Tak więc ostrożnie kochana. Jeżeli masz cienkie lub zniszczone włoski to trzymaj krócej - słabiej rozjaśni ale nie popali. Ja trzymam godzinę i jedyne skutki uboczne to wysuszone końcówki, które i tak dziś ścięłam. Ale zaznaczam, moje hery są naprawdę niespotykanie odporne, każda fryzjerka się zawsze nimi dziwiła, zniosą prawdziwy armagedon i wyjdą niemal bez szwanku
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 12:01   #7
aneta_3bit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Claudia - mam rozjaśniacz intensiv. bo ponoć od słabszy i dlatego wzięłam, żeby nie poniszczyć włosów. A włosy mam..hmm, ciężko powiedzieć jeśli chodzi o stan. Kiedyś miałam super gęste, silne..no wspaniałe były. Z biegiem lat widzę, że są gorsze, słabsze i jest ich mniej. Ale i tak myślę, że są w dużo lepszym stanie niż niektórych innych kobiet
Myślę, że włosy napewno mi poniszczy, ale wydaje mi się, że jeszcze jakieś mi na głowie zostaną

Znalazłam farbę syoss - ciemny blond. Na opakowaniu wygląda super..ale czy w rzeczywistości też?
http://uholki.pl/opis/2183392/syoss-...mny-blond.html

Jednak zdecyduję się chyba właśnie na ten. Więc z ciemnego blondu (który z resztą wpada bardziej w czerwień), o ile mam rozjaśnić włosy żeby później uzyskać taki kolor?
Czytałam gdzieś przypadkiem, że jeśli chodzi o farby syoss to lepiej wybrać jaśniejszy kolor. No ale chyba nie będę malować na średni blond bo to już całkiem..blond boję się, że właśnie wtedy mi takie wyjdą jak na opakowaniu a takich jasnych to nie chce. Ale mam dylemat no...

Edytowane przez aneta_3bit
Czas edycji: 2012-03-08 o 12:13
aneta_3bit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-08, 12:28   #8
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

No właśnie, kolor na pudełku Syossa jest przepiękny! I ja do czegoś takiego dążę. Wydaje mi się jednak, że jedyna możliwość to użycie rzeczywiście farby jaśniejszej i stonowanie ewentualnych żółtawo-rudych refleksów płukankami czy właśnie popielem Joanny... Można powiedzieć, że jesteśmy na tym samym etapie obecnie, właśnie dotarł do mnie 12% rozjaśniacz Joanny i to już stanowczo ostatni niezależnie od efektu Jako bonus siorka kupiła mi 2 opakowania srebrzystego pyłu Joanny. A więc podsumowując: 2/3 włosów w kolorze karmelowego kasztanu spróbuję rozjaśnić i nałożyć dla stonowania niepożądanych odcieni w/w farbkę w popielu. Operację przeprowadzę dzisiaj kończąc mam nadzieję drogę samuraja jaką przeszłam przez ten tydzień Najwyżej będę dalej już tylko regenerować moje tęczowe włosy, które o dziwo niemal nie ucierpiały i pozwolę im odetchnąć Trzymam za Ciebie kciuki kochana, pisz o efektach, ja zrobię tak samo Za pół godzinki kładę Dżoanę - Dziej się wola Nieba!

Ach, no i o ile rozjaśnić? Wydaje mi się, że przynajmniej do poziomu znanego jako kurczak Nie oszukujmy się, wyjdą najprawdopodobniej wszelkie kolory tęczy, ja miałam najpierw - od góry miedź, wiśnia i czarno-brązowy, za drugim razem: kurczak, Ania z Zielonego Wzgórza, miedź, za trzecim: białe, kurczak i Anna na 2/3. Kurczak po Joannie stał się cudnym chłodno-szarawym blondem, Anna pokryła się o tyle, że przestała być ruda w ognisty sposób i nie razi z kilometra Rany, jak to czytam to nadal nie wierzę, że to zrobiłam! 6 lat bojąc się szalonych barw męczyłam się farbując na ciemny brąz.
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...

Edytowane przez Claudia
Czas edycji: 2012-03-08 o 12:37
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 12:34   #9
aneta_3bit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Życzę powodzenia!!
Ja chyba dopiero jutro zdecyduję się na te zabiegi. Trochę brakuje czasu i osoby do pomocy.
Więc chyba wezmę ten jaśniejszy - tylko zebym nie wyszła za jasna
Czekam na opisanie efektów!
aneta_3bit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 13:41   #10
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Póki co siedzę z niebieskim betonem na głowie pełna nieśmiałej nadziei
Szokuje mnie, że to już czwarta (!!!) randka z Dżoaną, a mnie zupełnie nie piecze ani nawet lekko nie swędzi w skórę głowy, tymczasem siorka z ciekawości nałożyła odrobinę na cienkie pasemko i zaraz zmyła, bo paliło ją żywym ogniem To się nazywa odporność!
Rany, oby to był już koniec krucjaty. Dla ewentualnych kobietek, które dotarły tutaj i chciałyby zejść z czerni/czarno-brąz włosów na blond powiem z całego serca - jeśli nie jesteście zdecydowanymi na wszystko desperatkami, które nienawidzą swojego koloru włosów i zrobią dosłownie wszystko, żeby się go pozbyć i mają do tego włosy super-odporne i mocne jak diabli (jak mua) NIE RÓBCIE TEGO! Bez absolutnej pewności i uporu to droga przez mękę... I naprawdę stres, choć ja mniej się stresuję niż gdybym oddała się w ręce fryzjerek, które z uporem maniaka robią mi zawzięcie krzywdę niezależnie od pobranej daniny
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 13:47   #11
aneta_3bit
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

oj troche mnie wystraszyłaś no ja w sumie nie nienawidzę swojego koloru ale zmiany chcę! tym bardziej, że już daaawno myślałam żeby je rozjaśnić ale zawsze sie bałam i stawiałam na ciemniejsze. Ale mam dość, w końcu pomyślałam: jak nie spróbuję to sie nie dowiem czy moje włosy są odpone na takie zabiegi
aneta_3bit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-08, 14:18   #12
Chocolate77
Rozeznanie
 
Avatar Chocolate77
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 510
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Chłodny odcień ciemnego blondu na granicy z brązem, bez grama czerwieni wyszedł mi po nałożeniu farby Matrix Socolor 9 N z oxydantem 3% (na rozjaśniane włosy).
Gdzieś czytałam, że wszystkie farby o odcieniu neutralnym czyli N lub mające "0" po przecinku mają w sobie zielony barwnik który na pewno nie będzie mieć grama czerwieni czy rudości.
Inna sprawa, że jak mi się ten kolor zaczął zmywać, po jakimś czasie to pojawiła się NIESTETY taka lekko zielonkawa poświata, której nie cierpię, już wolę mieć na głowie cieplutki kolorek z czerwienią niż zielonkę...
Chocolate77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 14:24   #13
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

To przepraszam kochana, jednak jest to jak wiadomo zabieg ostry i niszczący dla włosów, tak więc uważam, że bez zdecydowania absolutnego i świadomości ewentualnych szkód nie warto się go podejmować

Z drugiej strony prawda jest taka, że kto nie ryzykuje, ten nie ma. Zawsze można najpierw przed użyciem rozjaśniacza zrobić próbę na pasemku (nawet powinno się, tylko ja taka niecierpliwa jestem...) i zobaczyć czego możemy się spodziewać.
Ja doszłam do desperacji, 6 lat farbowałam moje blond włosy na ciemny brąz, odkąd to w drogim salonie ściągano mi kolor i wyszłam z czarnymi popalonymi włosami i portfelem chudszym o 3 sety Myślałam - jak takie ekspertki ( a zajmowały się mną 3) nie dały rady to po prostu to niewykonalne. A teraz proszę - katuję hery zabójczą Joanną i są w dobrej kondycji a do tego faktycznie jaśnieją Nie chcę nikogo namawiać, bo wiadomo, każde włosy reagują inaczej, jakby ktoś zrobił sobie krzywdę to nie chciałabym być tego przyczyną...
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 15:26   #14
karen_walker
Raczkowanie
 
Avatar karen_walker
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: LA/Tarnów
Wiadomości: 157
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Witam, i jaki efekt uzyskałaś po kolejnej aplikacji rozjaśniacza z Joanny? Może wstaw jakieś zdjęcia, żebyśmy mogły ocenić rezultaty Sama jestem bardzo ciekawa jaki będzie efekt na Twoich włosach po kilku aplikacjach zabójczego rozjaśniacza z Joanny.

Dziewczynom, które chcą pozbyć się kolory niekoniecznie używając rozjaśniacza polecam keratynowe prostowanie Encanto. Nie dość, że włosy wyprostuje, dadzą efekt jak po prostownicy to ściąga kolor tak jak rozjaśniacz prawie. W wątku o keratynowym prostowaniu dziewczyny udostępniły zdjęcia i naprawdę niekiedy różnica w kolorze jest diametralna.
karen_walker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 15:39   #15
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

O mamusiu ale wyszło
Więc obecnie na mej głowie zamieszkał kurczak który pomieszał się z bardzo bardzo jasnym pomarańczem :brzyda l:
Efekt piorunujący! Przy czym było to zdecydowanie ostatnie rozjaśnianie - tym razem włosy wyglądają już widocznie gorzej, co nie dziwi po tym, co przeszły Po wyschnięciu skatuję je po raz ostatni Srebrnym Pyłkiem i oddelegowuję na urlop do SPA - koniec z rozjaśnianiem! Nie wiem jak będzie po farbnięciu, obecnie mam wszystkie jaskrawości na głowie, całe szczęście zniknęła Anna S. i kasztan, z tyłu głowy wyszedł miodowy blondzik, dlaczego właśnie tam?? No i jeszcze w międzyczasie dostałam kolejny prezent - 2 opakowania Szampańskiego Blondu z Londy ... Piękny kolorek, jednak obawiałabym się go nakładać na głowę, gdyż nie jest ani rozjasniający ani chłodny, a wręcz wydaje mi się żółtawy.... Poradzi ktoś?

Ze zdjęć nici niestety - cyfrówka nie wróciła do mnie jeszcze od znajomych a do fona nie mam właściwego kabelka

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Aleee od czego jest internet Wygląda to niemal identycznie jak tutaj:

http://m.s11.pollpigeon.com/media/an...70x220_q85.jpg


:brzyda l:
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...

Edytowane przez Claudia
Czas edycji: 2012-03-08 o 15:32
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-08, 15:41   #16
karen_walker
Raczkowanie
 
Avatar karen_walker
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: LA/Tarnów
Wiadomości: 157
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Myślę, że najlepiej jak wybierzesz jakiś chłodny odcień no i kup sobie fioletową płukankę do włosów, czy srebrzyk - nie wiem jak to nazywają profesjonalnie , ale ma eliminować właśnie żółty odcień na blond włosach. Myślę, że jakiś popielaty kolor farby, albo gołębi byłby idealny na te żółcie i rudości . Także działaj

Ja na Twoim miejscu poszłabym na jakąś głębszą regenerację do fryzjera, zawsze to włosy podratuje po farbowaniach i kolor się nieco zmienia przy polepszeniu kondycji, zawsze to coś regeneracje u fryzjera nie są drogie, nawet w tych droższych salonach cen powyżej 80 zł nie widziałam. Na jeden, czy dwa zabiegi możesz sobie zawsze pozwolić Bardzo polecam hydrator firmy Joico. Naprawdę do takich włosów po rozjaśnianiu jest rewelacyjny. Kosztuje 70-80 zł, ale naprawdę niezastąpiony. A w domu prócz tego normalnie włosy ratować odżywkami, maskami, olejkami itd, co sobie wybierzesz

Mimo wszystko polecam keratynowe prostowanie naprawdę zauważyłabyś różnicę w kolorze no i włosy byłyby jedwabiste ale sama zdecydujesz

Edit:
Jeśli efekt taki jak na załączonej fotce, to ten srebrzysty pył może nieznacznie Ci schłodzić kolor, ale próbować możesz taki złociutki blond, czy nawet delikatny rudy też jest śliczny. A za jakiś czas zawsze możesz włosy ponownie schłodzić jakimś popielem, jak już się zregenerują trochę

Edytowane przez karen_walker
Czas edycji: 2012-03-08 o 15:47
karen_walker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 15:51   #17
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

karen - Dzięki kochana, rzeczywiście słyszałam o prostowaniu keratynowym i jak tylko jakaś kaska mi wpadnie (aktualnie szukam pracy) to na pewno się wybiorę Właśnie, szczerze mówiąc, to mi średni - ciemnawy blond w zupełności wystarczy, nie podoba mi się efekt białych włosów, wydaje mi się zbyt sztuczny. Myślę tylko jak z tymi farbkami, może je zmieszać? Tylko czy nie wyjdzie po tym zieleń czasem???
Mam takie do wyboru i już czekają w łazience:
http://2.bp.blogspot.com/-S3CPajKBNp...brny-pyl-2.jpg

http://www.drogeria-uroda.pl/img/products/4303x.jpg

Podsuszyłam trochę i są jednak nieco jaśniejsze niż ta oranżada na foto
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...

Edytowane przez Claudia
Czas edycji: 2012-03-08 o 16:01
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 16:03   #18
karen_walker
Raczkowanie
 
Avatar karen_walker
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: LA/Tarnów
Wiadomości: 157
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Jeśli się zdecydujesz na prostowanie keratynowe to szkoda pieniędzy na fryzjera, który potrafi nawet 800 zł zainkasować za to. Na allegro można swobodnie kupić wymierzone porcje na jeden zabieg, co kosztuje ok 70 zł i samodzielnie lub z pomocą drugiej osoby wykonać według instrukcji. Myślę, że dla osoby chcącej najpierw spróbować to dobre rozwiązanie, przynajmniej ja tak zrobiłam i nie żałuję zdecydowanie na włosy do ramion jeden zestaw starczy. Wszelkie informacje znajdziesz na naszym wątku o prostowaniu keratynowym

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=501187

Ale do rzeczy

Hmm, myślę, że taki blond, nawet ciemny uzyskasz po pewnym czasie. Ta farba, którą pokazałaś na pewno coś schłodzi, myślę, że zieleń raczej nie wyjdzie, zresztą to się rzadko zdarza, no i masz aktualnie ciepły odcień włosów, więc odcień zielony raczej mało prawdopodobny. Myślę, że farbę możesz kłaść spokojnie, jedynie zafunduj im rzeczywiście potem jakieś spa :P

Pewnie odrosty masz najbardziej jasne, nie jestem pewna, czy tam jest sens kłaść farbę, ale to już od Ciebie zależy Ja bym wybrała najpierw ten popielaty, tą farbę z pierwszego linka, nie mieszaj ich, bo druga farba ewidentnie ma ciepły odcień. Spróbuj z tą pierwszą Za jakiś czas jak włosy dojdą do odpowiedniego koloru to zafundować możesz tą drugą farbę

Edytowane przez karen_walker
Czas edycji: 2012-03-08 o 16:06
karen_walker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 16:06   #19
Fibibi
Rozeznanie
 
Avatar Fibibi
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: wyspy Bergamuty ;-)
Wiadomości: 586
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Claudia, tak obserwuję Twoje zmagania się z rozjaśniaczem
podziwiam, nie odważyłabym się w tak krótkim czasie na taką serie zabiegów;-)

Chciałabym Ci doradzić, ale ekspertem nie jestem i nie wiem jaką farbe pownnaś wybrać,a strzelać tez nie będę

wiem tylko, że powinnaś teraz po każdym myciu nie zapominac o masce do włosów

p.s. tylko pozazdrościc takiej kondycji włosa, po tym co przeszly
__________________
Włosomaniaczka z UK
Człowiek to rzeczownik, a rzeczownikiem rządzą przypadki.
~Krystyna Siesicka
Fibibi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-08, 16:07   #20
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Dokładnie, odrosty pomijam, przy tym rozjaśnianiu już pominęłam, bo są chłodno-beżowym blondem Rany, co za rewolucja na głowie! Dziękuję Ci bardzo, z pewnością zapoznam się z tematem z linku który podesłałaś

Ciekawa jestem, co wyjdzie, bo w miarę schnięcia jednak zdają się moje sponiewierane pióra jaśnieć....
Po farbce dam znać, obym już nie musiała rozważać zawiśnięcia na żyrandolu

Fibibi Widzisz siostrzyczko, co trzeba przechodzić kurdebele, żeby wreszcie być zadowolonym Faktycznie, włosy miękkie i nadal wręcz za gęste, w miarę schnięcia puszyste jak dawniej. Tylko zauważyłam kilka krótszych na czubku głowy, więc - stop. Widocznie kilka sztuk się wykruszyło, lecz większych zmian nie ma. A jak tam u Ciebie? Czekasz jeszcze?
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...

Edytowane przez Claudia
Czas edycji: 2012-03-08 o 16:12
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 16:14   #21
karen_walker
Raczkowanie
 
Avatar karen_walker
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: LA/Tarnów
Wiadomości: 157
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Włosy jak wyschną zawsze coś znajśnieją, także myślę, że po tej popielatej farbce będziesz w miarę zadowolona albo i bardziej, kto wie

Z niecierpliwością czekam na recenzję z farbowania a kiedy farbujesz?

Edytowane przez karen_walker
Czas edycji: 2012-03-08 o 16:21
karen_walker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 16:32   #22
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Karen - Obyś miała rację kochana, Twoje słowa napełniają mnie otuchą Za jakąś godzinkę farbowanie, wtedy wszystko się okaże. Teraz już bardziej wyglądają tak:

http://28.media.tumblr.com/tumblr_lg...c32mo1_500.jpg

Biegam pomiędzy domownikami i drżącym głosem pytam: Są rude czy żółto-pomarańczowe???

odpowiedź: Eeeeee ja wiem? Rude jasne jakieś?

Ależ oni się nie znają
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 19:08   #23
karen_walker
Raczkowanie
 
Avatar karen_walker
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: LA/Tarnów
Wiadomości: 157
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

I jak tam farbowanie przebiegło? Jakie efekty?
karen_walker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 20:30   #24
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Rany, naprawdę nie wiem o myśleć! Najpierw jak miałam mokre włosy przeraziłam się, że są znowu rude, jak wyschły wyszedł taki kolor:
w świetle bardziej tak:
http://szafiarenka.pl/upload/foto_ca...8c_500x640.jpg
W ciemniejszym pomieszczeniu tak jak Rihanna tutaj:
http://e3.pudelek.pl/p1473/4ac95614002451b94c2bd2f3

W pierwszej chwili miałam ochotę wytłuc wszystkie lustra w domu Zupełnie inaczej to widziałam a to coś w żadnym razie nie jest chłodnym, szarym blondem Jak to w ogóle nazwać? Rudoblond? Karmelowo-blond? W ogóle to blond? Chyba tak, bo jednak wygląda jaśniej niż wszelkie znane mi jasne brązy.... Ogólnie nie wiem, czy to już rezygnacja, ale zaczynam się godzić z losem. wszystko lepsze od znienawidzonej czerni! Koniec kombinacji, niech już będzie. Przynajmniej ładnie ociepla i rozświetla twarz, ciemny czarno-brąz okropnie mnie postarzał i wyostrzał rysy. Otoczenie też mi nie pomaga, siora twierdzi, że rudawo, tata, że blond a ja mam już zawroty głowy
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 20:48   #25
karen_walker
Raczkowanie
 
Avatar karen_walker
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: LA/Tarnów
Wiadomości: 157
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Przecież to przepiękny , złocisty może nieco karmelowy blond, ale na pewno nie rudy to bardzo modny kolor Wiele kobiet na wizażu chce właśnie uzyskać taki kolor, ale nie martw się. Z takiego koloru możesz bardzo łatwo dojść do chłodnego blondu Naprawdę, odżyw włosy i za kilka tygodni znowu spróbuj z jakimś popielem
Wiadomo, że kolor też się zmieni z każdym myciem, więc się nieco też pewnie ochłodzi z czasem, jak się lekko wypłucze. Zdecydowanie jesteś na dobrej drodze Jeszcze jedno farbowanie góra dwa i będziesz miała upragniony odcień Kup sobie fioletowy szampon do włosów blond, czy taką niebieską płukankę i za każdym razem tym płucz włosy a też na pewno odcień się ochłodzi. Koniecznie kup tą płukankę/szampon.
karen_walker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 21:00   #26
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Rany jesteś niesamowita, każdy Twój post winduje mój nastrój w górę Za to wielkie dzięki, naprawdę! Tak przeglądam net i faktycznie karmelowy blond, opakowania farb przedstawiają takie włosy jak moje teraz
Koniecznie zaopatrzę się w szampon, już wypatrzyłam taki ochładzający odcień z Joanny zdaje się, jest tylko w jednej drogerii w moim mieście/miasteczku.
Włosy nie wyszły oczywiście tak idealnie równomiernie, gdzieniegdzie cienkie ciemniejsze i jaśniejsze pasemka, kojarzy mi się nieodmiennie ze Żmudą-trzebiatowską z jakiegoś filmu
Ale masz rację, nie będę się już tym łamać, cel już blisko, a poza tym planując całą operację przyrzekałam solennie, że choćby i rudy blond, byle nie czarny. Kobiety to jednak gatunek kapryśny Mam nadzieję, że jak w końcu chyłkiem wymknę się z domu to ludzie będą myśleli, że to celowy zabieg kolorystyczny a nie wypadek przy pracy
Buziaki i raz jeszcze dziękuję, że podtrzymałaś mnie na duchu

O kurde, zeszłam z czerni, zeszłam z czerni
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-08, 21:35   #27
karen_walker
Raczkowanie
 
Avatar karen_walker
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: LA/Tarnów
Wiadomości: 157
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Oj dziękuję za takie miłe słowa, ale naprawdę nie masz za co dziękować My dziewczyny, po prostu musimy się wspierać jako kobieta doskonale rozumiem, co włosy i ich kolor potrafią znaczyć a zwłaszcza jak się chce dojść do jakiegoś celu lub jest w potrzasku w trakcie zabiegów fryzjerskich :P Też przez takie walki przechodziłam , ale w końcu wróciłam do naturalnego :P mniej problemów i dobrze się czuję :P
Ale wracając do Twoich włosów, to te pasemka mogą sprawić,że efekt będzie bardziej naturalny, teraz robią sobie przecież ombre hair, nierównomiernie nakładają kolor, końcówki inaczej, odrosty inaczej itd., naprawdę cuda wyprawiają z włosami teraz fryzjerzy, a trendy są naprawdę takie pomieszane, że w sumie chyba wszystko jest dozwolone :P Przechodzenie z czerni naprawdę jest ciężkie, więc różnice na pewno odczujesz na tym etapie, przynajmniej ja mając rudy już czułam ulgę po czerni. Parę tygodni regeneracji, fioletowy szampon i możesz znowu zafarbować
karen_walker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-09, 11:04   #28
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Też czytam i czytam twoje zmagania, i od początku nie wiedziałam, że nie uda ci się w domu uzyskac chłodny blond mnie RAZ się udało, chyba ciemnym blondem popielatym z londy, ale miałam wtedy nie rude włosy, kładłam na mocno żółte oczywiście, była zielonkawa poświata, ale potem zaczęło się spierać i wyszedł rudy mogę podrzucić zdjecia jesli chcesz
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-09, 12:42   #29
Fibibi
Rozeznanie
 
Avatar Fibibi
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: wyspy Bergamuty ;-)
Wiadomości: 586
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Claudia, obejrzałam przykładowe zdjęcia i powiem, że kolor nawet fajny Ci wyszedł, biorąc pod uwagę że w tak krótkim czasie zeszłaś z czarnego, a i karmelowy blond ładnie brzmi

a co teraz zamierzasz robić? przystopujesz? a potem jaką farbę chcesz położyc na włosy?
__________________
Włosomaniaczka z UK
Człowiek to rzeczownik, a rzeczownikiem rządzą przypadki.
~Krystyna Siesicka
Fibibi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-09, 14:39   #30
Claudia
Raczkowanie
 
Avatar Claudia
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: WLKP
Wiadomości: 230
Dot.: Ciemny blond bez rudego połysku!

Kaguya - Bardzo chętnie zobaczę zdjęcia Ja sama nie wierzyłam, że w ogóle do blondu dojdę z czarnego w niecały tydzień, w zasadzie od wtorku działałam do wczoraj! Wcześniej w zeszłym tygodniu miałam rozjaśnienie do ciemnego bordo-wiśni... Widać cuda się zdarzają Odżałować nie mogę, że zaginął mi kabelek od fona, tak od połowy procesu strzelałam fotki temu co powstawało na mojej głowie, byłby fajny "reportażyk" i ewentualne ostrzeżenie dla przyszłych pokoleń

Fibibi - No właśnie! Jednak troszkę jeszcze pokombinuję, wstałam dzisiaj, kazałam sobie podciąć jeszcze końcówki, bo miałam taką dziwną długość, teraz mam z przodu do ramion, z tyłu trochę dłuższe i oglądając się dzisiaj pod wszelkimi kątami w ostrym świetle słonecznym stwierdziłam, że jednak przebija odrobinę taki jasnopomarańczowo-żółty kolor W związku z czym zaraz wybieram się ukazać światu na mgnienie by dotrzeć do drogerii dwie ulice ode mnie. Będę polować na popielaty blond z wellatonu, myślę, że z racji popielatowości pomarańcz zniweluje i jakoś bardziej wyrówna wszystko. A przy okazji nabędę fioletowy szamponik i lepszą odżywkę Włosy jakieś szorstkawe, choć nadal w niemal niezmienionej kondycji

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Właśnie wróciłam z drogerii i po wyjściu na ostre słonko co się okazało? Że mam faktyczny blond lecz nie rudawy ani nie pomarańczowy( co sugerowało mi oświetlenie żyrandolowe) za to żółty O Chryste, oczokwiku można dostać! Całą drogę miałam wrażenie, że tłuszcza wgapia się we mnie i mruży porażone oczy
Niemniej nabyłam Wellaton 8/1 Jasny popielaty blond oraz szampon z joanny który mam nadzieję jest zabójcą kurczaków. Oprócz tego siata odżywek. Wracając natknęłam się na sąsiadkę, która była bliska zawału (wprowadziłam się już jako czarnula) hehe. I oto znów ruszam do boju, jutro mam ważne wyjście i musi być tym razem git!
__________________
Dzień bez dobrej książki jest dniem straconym...

Dążenie do perfekcji jest szokująco nakręcające pomimo kosztów, zachodu i wyrzeczeń...

Edytowane przez Claudia
Czas edycji: 2012-03-09 o 12:54
Claudia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-21 22:27:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.