Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale...

truskawkowawiosna · 2007-10-30, 17:33

... nie mogę jej wyeliminować

Jestem studentką I roku kosmetologii i od miesiąca mam zajęcia z masażu. Na razie koncentrujemy się na twarzy.

Masuję i jestem masowana.

Zajęcia są tylko raz w tygodniu, a moja cera zaczęła się nieziemsko przetluszczac, zaskórnikow na nosie nie zliczę, pozapychana broda. Naskórek rogowacieje w zastraszającym tempie

Wczoraj robiłam dość gruboziarnisty peeling a dziś znowu tworzy się łuska. Pod łuską ogrom zaskórnikow, ktore nawet nie zdążą zrobic sie czarne

Nie wiem co z tym robić, skóra nie jest gładka jak kiedyś, tylko pozapychana

nie mogę się powstrzymać i oczyszczam mechanicznie, chociaż wiem, ze to niedobrze

Chociaz mysle, ze i tak nie wygladam zle, typowe krosty mi nie wyskakują, jak kolezankom z grupy.

Uzywam swojej oliwki, Hipp-z oleju arachidowego i migdalowego, ktora wg Biochemiczek nie ma własciwie prawa zapychac. Oliwka z zajęc jest załadowana zapychaczami, parafina, witaminami. Mam nieziemska skłonność do zapychania, więc wolalam nawet nie sprawdzac.

Hippkiem smarowalam twarz regularnie, ale bez wcierania i miałam super cerę, więc wychodzi na to, że to masaż twarzy pobudził moja cerę nadmiernie

Nie wiem co mam robic, kiedys stosowałam kwasy, polecane na oczyszczanie skóry, ale teraz się boję

Na podrazniona skore kwasami masaz moze działac jeszcze ostrzej

Macie jakieś pomysly co mam robić? Uczestniczenie w zajeciach jest obowiązkowe, masaż twarzy jest bardzo przyjemny, ale mam wrażenie, ze przynosi wiecej strat niż korzyści

allmode · 2007-10-30, 18:37

Z góry przepraszam, jeśli moje pytanie będzie niemądre - ale nie znam się na kosmetologii...
Masaż wykonujecie gołymi rękami? Bo jeśli tak to może masująca Cię osoba miała niezbyt czyste ręce - ja na ogół reaguję wysypką i różnymi niespodziankami jeśli mojej twarzy dotknie ktoś, kto ma brudne/spocone ręce albo osoba paląca. No, ale taka moja uroda, że czego nie dotknę to jakieś cuda mi wychodzą. I tak mi się skojarzyło.
A nie możesz przynieść na zajęcia własnej oliwki?

truskawkowawiosna · 2007-10-30, 18:47

Cytat:

Napisane przez allmode

Z góry przepraszam, jeśli moje pytanie będzie niemądre - ale nie znam się na kosmetologii...
Masaż wykonujecie gołymi rękami? Bo jeśli tak to może masująca Cię osoba miała niezbyt czyste ręce - ja na ogół reaguję wysypką i różnymi niespodziankami jeśli mojej twarzy dotknie ktoś, kto ma brudne/spocone ręce albo osoba paląca. No, ale taka moja uroda, że czego nie dotknę to jakieś cuda mi wychodzą. I tak mi się skojarzyło.
A nie możesz przynieść na zajęcia własnej oliwki?

masaz klasyczny-golymi dlonmi

przed masazem twarz dokladnie oczyszczamy zelem myjacym. a dlonie przed dotykaniem szorujemy mydlem i jeszcze dezynfekujemy specjalnym plynem, wiec to nie to

masaz pobudza gruczoly łojowe, jest zbawienny dla cer suchych, szarych, ale dla mlodych i problemowych

jak napisalam: to nie wina oliwki, uzywam swojej

truskaffka · 2007-10-30, 18:55

hej. tez studiuje kosmetologie....

no nie wiem..jakos trudno mi uwierzyc ze masaz powoduje takie pogorszenie cery!!!!! straszne... rozumiem ze pobudza produkcje loju..ale az do tego stopnia?!

truskawkowawiosna · 2007-10-30, 19:00

Cytat:

Napisane przez truskaffka

hej. tez studiuje kosmetologie....

no nie wiem..jakos trudno mi uwierzyc ze masaz powoduje takie pogorszenie cery!!!!! straszne... rozumiem ze pobudza produkcje loju..ale az do tego stopnia?!

wiem, ze nie tylko ja mam z tym problem. kolezanki ze studiow tez. a moja szkola podobno znana jest z tego, ze masaz jest wałkowany bardzo dokladnie

prowadzaca wyklad tez wspominala o tym, ze gruczoly łojowe moga szalec.

ja sie swiece jak latarnia, a zazwyczaj bylam taka normalna

boje sie ostrzejszych kosmetykow wlasnie teraz typu peelingi chemiczne, kwasy w kremach. mam delikatna cere. jak to wszystko polaczy sie z masazem to narobie sobie blizn

truskaffka · 2007-10-30, 19:09

hm... kurcze...ja mam skore sucha, wiec na mnie moze to az tak bardzo nie wplynie.

przede wszystkim nie oczyszczaj skory fanatycznie- bo bedzie jeszcze gorzej...oczyszczanie powoduje ze NMF (czynnik nawilzenia skory) spada, przez co pobudza probudowanie łoju..i tak w kolko...

musisz chyba poczekac az zajecia z masazu weszcie sie skoncza..a wtedy cera sama dojdzie do normy..innego sposobu nie widze niestety

truskawkowawiosna · 2007-10-30, 19:14

Cytat:

Napisane przez truskaffka

hm... kurcze...ja mam skore sucha, wiec na mnie moze to az tak bardzo nie wplynie.

przede wszystkim nie oczyszczaj skory fanatycznie- bo bedzie jeszcze gorzej...oczyszczanie powoduje ze NMF (czynnik nawilzenia skory) spada, przez co pobudza probudowanie łoju..i tak w kolko...

musisz chyba poczekac az zajecia z masazu weszcie sie skoncza..a wtedy cera sama dojdzie do normy..innego sposobu nie widze niestety

wlasnie nie oczyszczam

nie jest ani troche przesuszona, luski powstaja bo tak dziala masaz-pobudza nowe komorki, stare rogowacieja.

myje zelem oliwkowym ziaji, wg mnie jest dosc delikatny, przedtem mylam calma ziaji. mam bardzo wrazliwa cere i kupowanie kosmetykow to dla mnie wyzwanie

po masazu zmywamy oliwke znowu zelem, na to tonik i krem. ja kremu kaze partnerce juz nie aplikowac. po jakiejs godzinie mam smalec na czole

z tego co sie orientuje, masaz bedzie do konca semestru, nie wiem ile przez pare tygodni chyba bedziemy jeszcze maltretowac twarz

mam nadzieje, ze jak najszybciej przejdziemy do innych czesci ciala, mysle, ze bardziej beda tego potrzebowac

sun_20 · 2007-10-30, 21:15

Ja również studiuję kosmetologię, teraz jestem na 2 roku. U siebie na twarzy zaobserwowałam dokladnie to samo co Ty.
Moja skóra stała się niemiłosiernie błyszcząca,pojawiły się zaskórniki. Z zajęć wracalam całą "obtłuszczona". Wcześniej oczywiście nie miałąm tego typu problemów.

Podobnie jak u Ciebie masaż ćwiczyliśmy bardzo długo. Niestety ale dopiero kiedy zakończyliśmy go wykonywać nastapiła wyraźna poprawa cery. Także niestety ale trzeba przetrwać

Pozdrawiam

dzastina000 · 2007-10-31, 16:17

JA miałam dokładnie to samo.Na mojej tłustej cerze z tradzikiem przebytym na poczatku liceum,te masaze to był poczatek koszmaru... Nie wiem czy to był akurat taki przypadek i zbieżność w czasie

ale w tym momencie zaczeło mnie wysypywac jak nigdy... nie wiem czy tradzik wrócił tylko z powodu masazy??? raczej napewno nie,ale one na pewno mu pomogły. lecze sie do teraz (roaccutanem aktualnie) ale moj to chyba ekstremalny przypadek... kolezanki tez wysypywało ale nieporownywalnie mniej, po skonczeniu masazy wszystko im poznikało

April007 · 2007-11-01, 08:29

Hmmm... Wydaje mi się, że podczas masażu możesz używać więcej olejku niż przy normalnej aplikacji. W dodatku jest wprowadzany do głębszych warstw, przy masażu otwierają się ujścia gruczołów i olejek może tam wpływać. Ja bym jednak spróbowała zmienić mimo wszystko, na lżejszy żel beztłuszczowy do masażu. My mieliśmy takie na pracowni. Ale można zapytać w jakiejś hurtowni kosmetycznej.
Pamiętam że miałam na studium 2 razy w tygodniu zajęcia praktyczne, skórę trądzikową, bo jeszcze przed leczeniem i stan cery nie pogorszył mi się od masażu. Po oczyszczaniu owszem - ale sam masaż nie miał aż takiego wpływu. Więc może to jednak olejek+ dłubanie przy cerze bo jak sie miało ładną i nagle coś wyłazi to wiem, że panika ogarnia i zaczyna się tu coś dłubiemy, tam zdrapiemy. Przeczekanie to też półśrodek bo większość zabiegów zawiera w sobie masaż... Więc to może nawracać. Nie jestem oczywiście pewna czy dobrze kombinuję ale ja poszłabym właśnie w tym kierunku.

truskawkowawiosna · 2007-11-01, 09:52

Cytat:

Napisane przez April007

Hmmm... Wydaje mi się, że podczas masażu możesz używać więcej olejku niż przy normalnej aplikacji. W dodatku jest wprowadzany do głębszych warstw, przy masażu otwierają się ujścia gruczołów i olejek może tam wpływać. Ja bym jednak spróbowała zmienić mimo wszystko, na lżejszy żel beztłuszczowy do masażu. My mieliśmy takie na pracowni. Ale można zapytać w jakiejś hurtowni kosmetycznej.
Pamiętam że miałam na studium 2 razy w tygodniu zajęcia praktyczne, skórę trądzikową, bo jeszcze przed leczeniem i stan cery nie pogorszył mi się od masażu. Po oczyszczaniu owszem - ale sam masaż nie miał aż takiego wpływu. Więc może to jednak olejek+ dłubanie przy cerze bo jak sie miało ładną i nagle coś wyłazi to wiem, że panika ogarnia i zaczyna się tu coś dłubiemy, tam zdrapiemy. Przeczekanie to też półśrodek bo większość zabiegów zawiera w sobie masaż... Więc to może nawracać. Nie jestem oczywiście pewna czy dobrze kombinuję ale ja poszłabym właśnie w tym kierunku.

hmmm

ja nadal bede sie upierac, ze to nie wina olejku ale ruchow

a na razie cwiczymy tzw masaz tlusty, wiec albo oliwka albo tlusty krem. chociaz mozemy niby uzywac tez pudru na talku i cynku, ale jakos mi sie to nie widzi, trudniej amatorce wykonywac poprawne ruchy bez poslizgu

kolezanki z grupy, maja podobny problem. jedna pytala swoja kosmetyczke. ta stwierdzila, ze masau twarzy raczej nie wykonuje sie u osob mlodych, o cerze tlustej. jest cudowny dla cer dojrzalych, suchych.

ajajaj bede musiala chyba przeczekac

ale z tym dlubaniem to zapewne masz racje, nie bede dziubac, tylko peelingowac, na to delikatny tonik i lekki krem

2007-10-30, 17:33	#1
truskawkowawiosna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 9 384	Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale... ... nie mogę jej wyeliminować Jestem studentką I roku kosmetologii i od miesiąca mam zajęcia z masażu. Na razie koncentrujemy się na twarzy. Masuję i jestem masowana. Zajęcia są tylko raz w tygodniu, a moja cera zaczęła się nieziemsko przetluszczac, zaskórnikow na nosie nie zliczę, pozapychana broda. Naskórek rogowacieje w zastraszającym tempie Wczoraj robiłam dość gruboziarnisty peeling a dziś znowu tworzy się łuska. Pod łuską ogrom zaskórnikow, ktore nawet nie zdążą zrobic sie czarne Nie wiem co z tym robić, skóra nie jest gładka jak kiedyś, tylko pozapychana nie mogę się powstrzymać i oczyszczam mechanicznie, chociaż wiem, ze to niedobrze Chociaz mysle, ze i tak nie wygladam zle, typowe krosty mi nie wyskakują, jak kolezankom z grupy. Uzywam swojej oliwki, Hipp-z oleju arachidowego i migdalowego, ktora wg Biochemiczek nie ma własciwie prawa zapychac. Oliwka z zajęc jest załadowana zapychaczami, parafina, witaminami. Mam nieziemska skłonność do zapychania, więc wolalam nawet nie sprawdzac. Hippkiem smarowalam twarz regularnie, ale bez wcierania i miałam super cerę, więc wychodzi na to, że to masaż twarzy pobudził moja cerę nadmiernie Nie wiem co mam robic, kiedys stosowałam kwasy, polecane na oczyszczanie skóry, ale teraz się boję Na podrazniona skore kwasami masaz moze działac jeszcze ostrzej Macie jakieś pomysly co mam robić? Uczestniczenie w zajeciach jest obowiązkowe, masaż twarzy jest bardzo przyjemny, ale mam wrażenie, ze przynosi wiecej strat niż korzyści

2007-10-30, 18:37	#2
allmode Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 2 736	Dot.: Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale... Z góry przepraszam, jeśli moje pytanie będzie niemądre - ale nie znam się na kosmetologii... Masaż wykonujecie gołymi rękami? Bo jeśli tak to może masująca Cię osoba miała niezbyt czyste ręce - ja na ogół reaguję wysypką i różnymi niespodziankami jeśli mojej twarzy dotknie ktoś, kto ma brudne/spocone ręce albo osoba paląca. No, ale taka moja uroda, że czego nie dotknę to jakieś cuda mi wychodzą. I tak mi się skojarzyło. A nie możesz przynieść na zajęcia własnej oliwki? __________________ Prawdziwy przyjaciel pozostawi ślady łap na Twoim sercu.

2007-10-30, 18:55	#4
truskaffka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: abc Wiadomości: 4 293	Dot.: Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale... hej. tez studiuje kosmetologie.... no nie wiem..jakos trudno mi uwierzyc ze masaz powoduje takie pogorszenie cery!!!!! straszne... rozumiem ze pobudza produkcje loju..ale az do tego stopnia?! __________________ *(..) did you ever know* *there's a light inside your bones* *the hope that you can't hide* *and it teases you every night (..)*

2007-10-30, 19:09	#6
truskaffka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: abc Wiadomości: 4 293	Dot.: Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale... hm... kurcze...ja mam skore sucha, wiec na mnie moze to az tak bardzo nie wplynie. przede wszystkim nie oczyszczaj skory fanatycznie- bo bedzie jeszcze gorzej...oczyszczanie powoduje ze NMF (czynnik nawilzenia skory) spada, przez co pobudza probudowanie łoju..i tak w kolko... musisz chyba poczekac az zajecia z masazu weszcie sie skoncza..a wtedy cera sama dojdzie do normy..innego sposobu nie widze niestety __________________ *(..) did you ever know* *there's a light inside your bones* *the hope that you can't hide* *and it teases you every night (..)*

2007-10-30, 21:15	#8
sun_20 Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Nowy Sącz Wiadomości: 52	Dot.: Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale... Ja również studiuję kosmetologię, teraz jestem na 2 roku. U siebie na twarzy zaobserwowałam dokladnie to samo co Ty. Moja skóra stała się niemiłosiernie błyszcząca,pojawiły się zaskórniki. Z zajęć wracalam całą "obtłuszczona". Wcześniej oczywiście nie miałąm tego typu problemów. Podobnie jak u Ciebie masaż ćwiczyliśmy bardzo długo. Niestety ale dopiero kiedy zakończyliśmy go wykonywać nastapiła wyraźna poprawa cery. Także niestety ale trzeba przetrwać Pozdrawiam

2007-10-31, 16:17	#9
dzastina000 Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: ♥♫♥<(_)>♥♫♥ Wiadomości: 1 181	Dot.: Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale... JA miałam dokładnie to samo.Na mojej tłustej cerze z tradzikiem przebytym na poczatku liceum,te masaze to był poczatek koszmaru... Nie wiem czy to był akurat taki przypadek i zbieżność w czasie ale w tym momencie zaczeło mnie wysypywac jak nigdy... nie wiem czy tradzik wrócił tylko z powodu masazy??? raczej napewno nie,ale one na pewno mu pomogły. lecze sie do teraz (roaccutanem aktualnie) ale moj to chyba ekstremalny przypadek... kolezanki tez wysypywało ale nieporownywalnie mniej, po skonczeniu masazy wszystko im poznikało __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post39171134 sukienka H&M roz.36 ♫ ciuszki ♫

2007-11-01, 08:29	#10
April007 Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-06 Wiadomości: 1 790	Dot.: Nagłe pogorszenie się cery-znam przyczynę, ale... Hmmm... Wydaje mi się, że podczas masażu możesz używać więcej olejku niż przy normalnej aplikacji. W dodatku jest wprowadzany do głębszych warstw, przy masażu otwierają się ujścia gruczołów i olejek może tam wpływać. Ja bym jednak spróbowała zmienić mimo wszystko, na lżejszy żel beztłuszczowy do masażu. My mieliśmy takie na pracowni. Ale można zapytać w jakiejś hurtowni kosmetycznej. Pamiętam że miałam na studium 2 razy w tygodniu zajęcia praktyczne, skórę trądzikową, bo jeszcze przed leczeniem i stan cery nie pogorszył mi się od masażu. Po oczyszczaniu owszem - ale sam masaż nie miał aż takiego wpływu. Więc może to jednak olejek+ dłubanie przy cerze bo jak sie miało ładną i nagle coś wyłazi to wiem, że panika ogarnia i zaczyna się tu coś dłubiemy, tam zdrapiemy. Przeczekanie to też półśrodek bo większość zabiegów zawiera w sobie masaż... Więc to może nawracać. Nie jestem oczywiście pewna czy dobrze kombinuję ale ja poszłabym właśnie w tym kierunku.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)