Specyfik "wysuszający" poszukiwany...

**cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3** · 2007-07-01, 18:55

Opowiem Wam na czym polega problem. Przez dłuższy okres czasu brałam tabletki antykoncepcyjne, więc nie miałam głębszych problemów z cerą. W mojej ocenie to jest ich duży plus, ale to tylko subiektywna opinia. Właśnie je odstawiam. I o to chodzi...Moja cera niestety jest problemowa. Bardzo reaguje na wszystko, co jem, słodkie czy ostre, bez znaczenia

.
Ostatnio pamiętam, że cierpiałam, bo na twarzy robiły mi się takie zaczerwienienia wypukłe i bolesne, ale nic z nich się nigdy nie "urodziło". Mimo to były widoczne i męczyłam się zawsze kilka dni zanim się wysuszyły.
Oczyszczanie cery to jedno, a sprawa tego paskudztwa to drugie.
I stąd moje pytanie:
Czy znacie jakiś dobry specyfik, który by miał mocne właściwości wysuszające, tak żebym nie musiała chodzić z tym parę dni, używać korektora, ukrywać, maskować

??Cena nie gra roli (generalnie

). Naprawdę nie cierpię, kiedy mi się to tworzy

.
Żeby jeszcze z tego coś było, a to pojawia się i znika kiedy chce i jak chce

.
Zdarza mi się jeść różne rzeczy i aż się boję, co to będzie...
Będę wdzięczna za każdą pomoc

.

cookie · 2007-07-01, 20:11

polecam spirytus salicylowy - do kupienia w aptece... mocno wysusza!

mewcia · 2007-07-01, 22:53

a ja sobie bardzo chwale taki ala korektor wysuszajacy z vichy - zielony

wyglada jak kredka do oczu wysuwana

mi zawsze swietnie wszystko wysusza ale ja z reguly mam nieduze niespodzianki wiec nie wiem jak sie sprawi w tych wiekszego kalibru

tu link do KWC:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1812
moim zdaniem calkiem w porzadku specfik

**cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3** · 2007-07-02, 06:24

Cytat:

Napisane przez cookie

polecam spirytus salicylowy - do kupienia w aptece... mocno wysusza!

Od spirytusu się "świecę" i nie do końca o to mi chodziło.

mewciu dziękuję

, ale wciąż czekam na jeszcze jakieś Wasze propozycje

.
Nikt więcej nie ma tego typu problemów

?? Mówiłam, że moja cera problemowa jest..

Niawka · 2008-02-17, 15:47

Jeśli jeszcze nie znalazłaś nic takiego( albo ktoś ma takie problemy ) to polecam Żel antybakteryjny na noc z Clearasil. Jest bardzo mocny i nie nadaje się do smarowania nim twarzy ale znakomice wysusza właśnie takie neispodzianki

u mnie znikają już po dwóch ,trzech użyciach. Już po jednym właściwie widać ogromną różnicę. Nie ma on zbyt pochlebnych opinii, ale stosowany punktowo jest niezawodny.

Natix · 2008-02-17, 16:17

Benzacne

Albo maść cynkowa

mintle · 2008-02-17, 20:54

Backie,
u mnie 2 sprawdzone sposoby to tonik z biochemii urody - z 2% BHA i maść cynkowa - na noc.

Wszystko punktowo, bo ... wysusza

. To naprawdę zgrany duet. Uważam że większości osób zdarzają się co pewien czas wybryki na skórze, ale dobrze wiedzieć jak najszybciej cholerstwo wykarczować.
Powodzenia!

**Izaluka** · 2008-02-17, 22:54

Mocne wysuszacze to wspomniany już Clerasil oraz mam taki specyfik z Avonu - Kuracja wysuszająca wypryski na noc. Stosowałam na plecy, bo do twarzy to chyba nie jest

Bardzo ostre, bardzo wysusza i faktycznie plecy mam od kilku lat już gładkie.

No i jak mi się coś tworzy podskórnie to smaruje Acne Dermem grubszą warstwą i wtedy nie wychodzi.

Punktowo też Acnefan czy tez Effaclar A.I.

Na jakieś pojedyncze zmiany może być też pasta do zębów, pasta cynkowa.

lookinka12 · 2008-02-18, 22:17

Osobiście: myję twarz żelem GARNIER - Czysta Skóra - 3 w 1 Głębokie oczyszczanie, absolutna czystość. Później przecieram zmienione miejsca Afrodyta Adonis (teraz Afronis), a jak nie mam, to spirytusem salicylowym. Potem nakładam punktowo paste cynkowa, ale na takie krostki, które nie sa "rozbabrane". Niedawno pani w aptece poleciła mi krem do cery trądzikowej z krzemem "Specjalny 20/20". Naprawde swietnie wysusza skóre. Natomiast jak mam takie bolace krostki, to wtedy smaruje "Tribioticem". Ładnie sie te krostki wtedy zmniejszaja. Natomiast jak sa takie duuuze, to maścią ichtiolowa i zaklejam plastrem. Te specyfiki naprawde zbawiennie działają na moja twarzyczke

2007-07-01, 18:55	#1
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 9 769	Specyfik "wysuszający" poszukiwany... Opowiem Wam na czym polega problem. Przez dłuższy okres czasu brałam tabletki antykoncepcyjne, więc nie miałam głębszych problemów z cerą. W mojej ocenie to jest ich duży plus, ale to tylko subiektywna opinia. Właśnie je odstawiam. I o to chodzi...Moja cera niestety jest problemowa. Bardzo reaguje na wszystko, co jem, słodkie czy ostre, bez znaczenia . Ostatnio pamiętam, że cierpiałam, bo na twarzy robiły mi się takie zaczerwienienia wypukłe i bolesne, ale nic z nich się nigdy nie "urodziło". Mimo to były widoczne i męczyłam się zawsze kilka dni zanim się wysuszyły. Oczyszczanie cery to jedno, a sprawa tego paskudztwa to drugie. I stąd moje pytanie: Czy znacie jakiś dobry specyfik, który by miał mocne właściwości wysuszające, tak żebym nie musiała chodzić z tym parę dni, używać korektora, ukrywać, maskować ??Cena nie gra roli (generalnie). Naprawdę nie cierpię, kiedy mi się to tworzy . Żeby jeszcze z tego coś było, a to pojawia się i znika kiedy chce i jak chce . Zdarza mi się jeść różne rzeczy i aż się boję, co to będzie... Będę wdzięczna za każdą pomoc .

2007-07-01, 20:11	#2
cookie Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 271	Dot.: Specyfik "wysuszający" poszukiwany... polecam spirytus salicylowy - do kupienia w aptece... mocno wysusza! __________________

2007-07-01, 22:53	#3
mewcia Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 268	Dot.: Specyfik "wysuszający" poszukiwany... a ja sobie bardzo chwale taki ala korektor wysuszajacy z vichy - zielony wyglada jak kredka do oczu wysuwana mi zawsze swietnie wszystko wysusza ale ja z reguly mam nieduze niespodzianki wiec nie wiem jak sie sprawi w tych wiekszego kalibru tu link do KWC: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1812 moim zdaniem calkiem w porzadku specfik __________________ mewcia

2008-02-17, 15:47	#5
Niawka Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 333	Dot.: Specyfik "wysuszający" poszukiwany... Jeśli jeszcze nie znalazłaś nic takiego( albo ktoś ma takie problemy ) to polecam Żel antybakteryjny na noc z Clearasil. Jest bardzo mocny i nie nadaje się do smarowania nim twarzy ale znakomice wysusza właśnie takie neispodzianki u mnie znikają już po dwóch ,trzech użyciach. Już po jednym właściwie widać ogromną różnicę. Nie ma on zbyt pochlebnych opinii, ale stosowany punktowo jest niezawodny.

2008-02-17, 16:17	#6
Natix Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 1 208	Dot.: Specyfik "wysuszający" poszukiwany... Benzacne Albo maść cynkowa

2008-02-17, 20:54	#7
mintle Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 371	Dot.: Specyfik "wysuszający" poszukiwany... Backie, u mnie 2 sprawdzone sposoby to tonik z biochemii urody - z 2% BHA i maść cynkowa - na noc. Wszystko punktowo, bo ... wysusza . To naprawdę zgrany duet. Uważam że większości osób zdarzają się co pewien czas wybryki na skórze, ale dobrze wiedzieć jak najszybciej cholerstwo wykarczować. Powodzenia! __________________ Klik! Wymiankowy

2008-02-17, 22:54	#8
Izaluka BAN stały Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: Okolice Poznania Wiadomości: 4 469	Dot.: Specyfik "wysuszający" poszukiwany... Mocne wysuszacze to wspomniany już Clerasil oraz mam taki specyfik z Avonu - Kuracja wysuszająca wypryski na noc. Stosowałam na plecy, bo do twarzy to chyba nie jest Bardzo ostre, bardzo wysusza i faktycznie plecy mam od kilku lat już gładkie. No i jak mi się coś tworzy podskórnie to smaruje Acne Dermem grubszą warstwą i wtedy nie wychodzi. Punktowo też Acnefan czy tez Effaclar A.I. Na jakieś pojedyncze zmiany może być też pasta do zębów, pasta cynkowa.

2008-02-18, 22:17	#9
lookinka12 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Jelenia Góra Wiadomości: 112	Dot.: Specyfik "wysuszający" poszukiwany... Osobiście: myję twarz żelem GARNIER - Czysta Skóra - 3 w 1 Głębokie oczyszczanie, absolutna czystość. Później przecieram zmienione miejsca Afrodyta Adonis (teraz Afronis), a jak nie mam, to spirytusem salicylowym. Potem nakładam punktowo paste cynkowa, ale na takie krostki, które nie sa "rozbabrane". Niedawno pani w aptece poleciła mi krem do cery trądzikowej z krzemem "Specjalny 20/20". Naprawde swietnie wysusza skóre. Natomiast jak mam takie bolace krostki, to wtedy smaruje "Tribioticem". Ładnie sie te krostki wtedy zmniejszaja. Natomiast jak sa takie duuuze, to maścią ichtiolowa i zaklejam plastrem. Te specyfiki naprawde zbawiennie działają na moja twarzyczke __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)