praca w solarium?hmmm

[arzdąc]

Co sądzicie o pracy w solarium?Mam taka oferte co drugi dzien po 12 godz.lub codziennie po 6 (na zmiany)weekendy wolne 4 zł na godz.
Waham sie bo mam 2 letniego synka i zal sie z nim rozstawac ale potrzbne sa nam pieniazki.Nie mam pojecia o pracy w solarium.Co sądzicie?Mialabym bardzo blisko to jest plusik
Z góry dziekuje za rady

[Aggie125]

Trudno Ci cokolwiek radzić. Nie chcesz zostawiać dziecka, ale potrzebne Wam są pieniądze. Jednak 4 złote za godzinę to marne grosze. O ile możesz zostawić dziecko np. z babcią, która nie bierze pieniędzy za opiekę, to możesz spróbować, zawsze to jakiś pieniądz. Ale przy 6-ciu godzinach dziennie miałabyś na rękę 24 złote. Wyzysk...

[cattt]

Praca nie jest chyba jakaś bardzos komplikowana.
Jeśli masz blisko,to może warto spróbować.
A z kim dziecko zostanie w tym czasie?

[sanetka]

ja bym bez wachania wziela.
praca nie wyglada na taka ze sie przemeczasz. fakt 4zl to malo ale zawsze jakis grosz wpadnie no i ten system zmianowy-nie musisz czaly dizen siedziec tylko masz czas i dla domu i na prace

[caroline_1988]

ja bym się tego złapała... spróbuj... to zawsze lepsze niż nic tym bardziej, że potrezbne Ci pieniążki... zdobędziesz jakieś nowe doświadczenie co może Ci pomóc w przyszłości. a praca nie jest trudna. zapisujesz tylko klientki i pokazujesz jak obsługuje sie solarium zresztą napewno pracodawca wszystko Ci powie. napewno szybko załapiesz jeżeli nie będzie Ci sie podobac to poprostu zrezygnujesz sama wiem co znaczy byc bez pracy kiedy jest najbardziej potrzebna... cały czas szukam ale z marnym skutkiem studiuje zaocznie kosmetologie i najlepiej użądzałaby mnie praca w jakimś salonie lub własnie solarium ale neistety u nas z tym kieosko i trak sie tylko miotam może się zamienimy?

[arzdąc]

Dziekuje wam za rady,bylam na rozmowie i okazalo sie ze nie ma wyboru czyli praca tylko po 12 godzin co 2 dzien i dwa weekendy w miesiacu tez robocze sobota i niedziela po 12 godz stawka pozostaje ta sama czyli 4 zł za godzine...Jeszcze nie podjełam konkretnej decyzji.....a jezeli chodzi o moje dzieciatko to czasem babcia sie zaopiekuje czasem ja czasem mąz to wszystko jakos trzebaby bylo dopracowac.
Caroline z Torunia do Katowic mialabys troche daleki

[rybkad]

A dostaniesz umowę o pracę?

[Aggie125]

Napisane przez arzdąc

Dziekuje wam za rady,bylam na rozmowie i okazalo sie ze nie ma wyboru czyli praca tylko po 12 godzin co 2 dzien i dwa weekendy w miesiacu tez robocze sobota i niedziela po 12 godz stawka pozostaje ta sama czyli 4 zł za godzine...

W pierwszym poście podałaś inne uzgodnienia. Czy nie jest tak, że najpierw zaproponowali Ci jedno, a teraz okazuje się, że jest zupełnie inaczej? Wiesz co - coś mi tu szwindlem śmierdzi. Miałaś miec wolne weekendy, a teraz co drugi tydzień sobota i niedziela w pracy. A pensja oczywiście taka sama, czyli smieszna...

Zastanów się dobrze, bo to bardzo źle świadczy o pracodawcy.

[KoorNelia]

Napisane przez arzdąc

Co sądzicie o pracy w solarium?Mam taka oferte co drugi dzien po 12 godz.lub codziennie po 6 (na zmiany)weekendy wolne 4 zł na godz.
Waham sie bo mam 2 letniego synka i zal sie z nim rozstawac ale potrzbne sa nam pieniazki.Nie mam pojecia o pracy w solarium.Co sądzicie?Mialabym bardzo blisko to jest plusik
Z góry dziekuje za rady

Ja pracuje w solarium już od ponad 2 lat Jak dla mnie jest to bardzo satysfakcjonująca praca, uwielbiam ludzi więc mam z nimi kontakt
Powiedzmy szczerze..nie jest to trudna praca..no ale pewną wiedze posiąść trzeba. Ja zdawałam kursy z kosmetologii solaryjnej, ze znajomosci łóżek oraz troszke z medycyny czyli wszystko o skórze. Praca miła i przyjemna..gorąco polecam.
No tylko troszka szkoda synka no ale...pieniążki zarabiać trzeba.

[Marwari]

dobrze by bylo, zeby Ci wpadlo pare groszy, ale 4zl za to godzine to naprawde wyzysk;/ no i mam nadzieje ze to 4zl netto? bo jak brutto to naprawde nie ma sensu

[Kinga_20]

Wyzysk... ale ja Wam powiem, że pracowałam za takie same pieniądze i bynamniej nie była to praca w solarium, ale w sklepie papierniczym, z zabawkami i zegarkami... Przez 8h się nalatałam jak głupia, ze mną pracodawca podpisywał umowę- zlecienie co tydzień, więc pewnego dnia wkurzyłam się i po prostu powiedziałam, że rezygnuję, wolałam pójść na staż, bo za podobne pieniądze miałam lżejszą pracę. Na Twoim miejscu chyba bym się zdecydowała przyjąć ofertę.

[agamazzi]

Napisane przez arzdąc

Dziekuje wam za rady,bylam na rozmowie i okazalo sie ze nie ma wyboru czyli praca tylko po 12 godzin co 2 dzien i dwa weekendy w miesiacu tez robocze sobota i niedziela po 12 godz stawka pozostaje ta sama czyli 4 zł za godzine...Jeszcze nie podjełam konkretnej decyzji.....a jezeli chodzi o moje dzieciatko to czasem babcia sie zaopiekuje czasem ja czasem mąz to wszystko jakos trzebaby bylo dopracowac.
Caroline z Torunia do Katowic mialabys troche daleki

na jaka umowe bylabys zatrudnina?
a poza tym ta sama stawka w sobote i w niedziele co w dzien roboczy to niesprawiedliwe wg mnie... w ogole 4 zl (mam nadzieje ze netto) to bardzo malo, ale jak ci sa potrzebne pieniazki... praca tez trudna nie jest wiec...

jednak 12 godzin to caly dzien, jestes pewna ze znajdziesz opieke dla dzieciatka? a co jak ta druga osoba pracujaca tam, zachoruje lub bedzie chciala isc na urlop i bedziesz musiala pracowac codziennie?

[asiulkaa]

Wydaje mi się że stawka jest bardzo niska, praca wprawdzie nie jest skomplikowana, ale mogliby choć za weekendy więcej płacić no i jak nie dadzą Ci umowy to poważnie się nad tym zastanów bo może chcą Ciebie oszukać. Żeby się też za jakiś czas nie okazało że masz we wszystkie weekendy pracować.
Co do zostawiania dziecka to wydaje mi się że 2 lata to odpowiedni wiek żeby zacząć przyzwyczajać dziecko że mamy czasem nie ma z nim.

Może jednak spróbuj poszukać jakiejś dorywczej pracy która będzie mniej czasu zabierała lub przyjmij tą i w międzyczasie szukaj innej.
Moja koleżanka np. chodzi co sobotę do lumpeksu pracuje po 4 godziny przy wymianie towaru, a dodatkowo w domu szyje staniki (jest krawcową). Warto popytać w okolicznych sklepach, może potrzebują pomocy na kilka godzin dziennie.

[arzdąc]

Własnie tez sie nad tym zastanawiam co podczas urlopu drugiej pracownicy no i w razie choroby-nie otrzymałam konkretnej odpowiedzi wiecie jak to jest z malymi prywatnymi przedsiebiorstwami chca duzo zyskac jak najmniejszym kosztem.
Prawdopodobnie bedzie to umowa zlecenie.
Moj synek ma dokladnie 19 msc i jest bardzo ze mna zwiazany wkoncu jestesmy razem od jego narodzin 24h/dobe wiec tak szczerze to nie potrafie sobie wyobrazic tego rozstania no ale predzej czy pozniej trzeba.
Jeszcze jest troche czasu na decyzje.
Pozdrawiam

[KoorNelia]

Napisane przez Marwari

dobrze by bylo, zeby Ci wpadlo pare groszy, ale 4zl za to godzine to naprawde wyzysk;/ no i mam nadzieje ze to 4zl netto? bo jak brutto to naprawde nie ma sensu

Nawet jeśli byłoby to 4 zł netto to i tak STRASZNIE mało ! Ja mam 8,50 netto za godzine