|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Pelplin
Wiadomości: 42
|
Odnowił mi się ropień pachwiny :(
Trzy tygodnie temu miałam nacinany ropień i źle się goiło. Wczoraj mi opuchło a dzisiaj już jest od nowa. Lekarz spaprał sprawe. Miałam zabieg pod narkozą który trwał 40 minut. Nie chce żeby znowu mnie usypiali i cieli
![]() ---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ---------- Przed zabiegiem chodziłam do pani ginekolog która faszerowała mnie antybiotykami a na końcu i tak trafiłam do szpitala bo drętwiała mi noga przy której mam ten ropień. Był bardzo duży. Sączek umieścili głęboko i sami musieli go wyciągnąć. Poradzi ktoś do jakiego lekarza się z tym udać? Wolałabym inna metodę leczenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 579
|
Dot.: Odnowił mi się ropień pachwiny :(
Moze poszukaj w wyszukiwarce najlepszego lekarza w twoim miejscu zamieszkania.Tam są tez opinie pacjętów i to duzo pomoze.Moze znajdziesz kogoś kto miał ten sam problem.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Pelplin
Wiadomości: 42
|
Dot.: Odnowił mi się ropień pachwiny :(
Robiłam sobie okłady altacetem w zelu i niby ta ropa puściła ale dalej się babrze. Nie mam już siły na to cholerstwo. Najgorsze jest to że mam to w zgięciu nogi. Nie nosze bielizny już sporo czasu a nawet to nie pomaga bo bez niczego się odnawia. Antybiotyki które brałam były silne i dlatego miałam to nacinane skoro nie pomogły. Miejsce sączka i szwów od żelu są dalej raną bo tylko tam mogło się zrobić ujście ropy. Nie pójde już do żadnego lekarza bo już nie wierze że jakiś mi pomoże. Popróbuje domowe sposoby czy coś.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Pelplin
Wiadomości: 42
|
Dot.: Odnowił mi się ropień pachwiny :(
Wybrałam się w piątek prywatnie do laboratorium na zbadanie wymazu z ropnia. W sumie to chłopak mnie zabrał bo nie bardzo chciałam się tam udać. Mój organizm raczej oczyścił się z antybiotyków przez 3 tygodnie myślę. Babka która pobierała wymaz kazała zadzwonić w sobotę żeby sprawdzić co tam rośnie żeby nie narażać nas na duże koszta jeśli było by tych patogenów więcej (jeden zarazek d0 50 zł) i zajęła się tylko tym który spowodował ten ropień. Dzwoniliśmy i powiedziała że jest jeden zarazek i podejrzewa że to gronkowiec
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 449
|
Dot.: Odnowił mi się ropień pachwiny :(
Cytat:
![]() A jakie do tej pory brałaś antybiotyki? Może miałaś przepisywane zbyt słabe i o wąskim spektrum działania?
__________________
65 F zmieniło moje życie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Pelplin
Wiadomości: 42
|
Dot.: Odnowił mi się ropień pachwiny :(
Cytat:
więcej dowiesz się w wątku: POSIEW Z ROPNIA-WYNIK Z LABORATORIUM |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.