|
|||||||
| Notka |
|
| Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 884
|
Cera mojego faceta... :):):)
Moj problem, a raczej mojego micha :p , polega na tym, ze ma cere tradzikowa. Wychodza mu roznego rodzaju pryszcze, od wielu malutkich po ogromne pojedyncze
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
|
Re: Cera mojego faceta... :):):)
Najlepsza jest wizyta u dermatologa, trądzik jest wywoływany przez BAKTERIĘ, więc musi mieć przepisane pewne preparaty antybakteryjne, żeby ją skutecznie wyniszczyć.
Ponado zasugerowałabym zmianę żelu na silnie antybakteryjny, mianowicie na Akni Care firmy Synchroline. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#3 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 884
|
Re: Cera mojego faceta... :):):)
Wizyta u dermatologa odpada, bo nie raz juz tam byl i nic, z przepisanych przez lekarza praparatow, nie pomoglo. Ale moze ten zel wyprobuje
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 738
|
Re: Cera mojego faceta... :):):)
mckabi napisał(a):
> Wizyta u dermatologa odpada, bo nie raz juz tam byl i nic, z przepisanych przez lekarza praparatow, nie pomoglo. skoro leki nie pomogły, to niby jak mają pomóc kosmetyki??? można zmienić lekarza, ale jednak byc pod opieka fachowca a nie samemu ekspeymentować. i należy pamiętać, ze trądzik to choroba przewlekła. |
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
|
Re: Cera mojego faceta... :):):)
Ja swojego brata (20 lat) wyleczyłam maseczką z płatków owsianych z olejkiem z drzewka herbacianego (przepis podawałam tu http://www.wizaz.pl/porady/censura.p...ils&itemid=418 )- na pewno nie zaszkodzi, a pomóc może. Jeśli nie to rzeczywiście zmieńcie dermatologa. Pozdrawiam cieplutko
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 5 088
|
Re: Cera mojego faceta... :):):)
McKabi, jeśli nie dermatolog to nikt i nic nie pomoże. Profesjonalne leczenie trądzikowe trwa conajmniej pół roku i polega na korzystaniu z różnych preparatów. Najwidoczniej lekarze na których trafiał Twój chłopak nie potrafili mu pomóc, są też tacy - sama się leczyłam i coś na ten temat wiem.
Tak jak Justy wspomniała - kosmetyki na pewno cery nie wyleczą! One służą do utrzymania skóry w dobrym stanie, co ważne ZDROWEJ skóry ze skłonnością do trądziku, ale wyleczonej. A przynajmniej takiej, na której nie ma stanów zapalnych. Nikt nie jest w stanie zwalczyć samotnie trądziku. Stosowanie na własną rekę różnych preparatów może go tylko zaognić i rozchwiać stan cery tak, że później zacznie się ona przesuszać, przetłuszczać i dopiero sobie Twój chłopak z nią nie poradzi. Pozdrawiam i życzę sukcesów w walce z trądzikiem |
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 884
|
Re: Cera mojego faceta... :):):)
Dzieki wam wielkie dziewczyny za te odpowiedzi.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:28.







