co to jest CIdR ?

[somsiad]

słyszal ktoś kiedys ten skrót? co to jest? wiem, że na pewno coś związanego z dziećmi, bo słyszałem w telewizji, że jak się ma jakiś problem z dzieckiem, to można tam zadzwonić. zetknął się ktoś kiedyś z tym skrótem?

[Jedlinka]

Było już gdzies na forum - to Centrum Informacji dla Rodziców Gerbera, dyżuruje tam lekarz i można dzwonić po porady

[paula78]

czyli informacja/porada bedzie malo obiektywna i poradza ci zywienie dzieci tylko ichniejszymi produktami.
nie liczylabym na porzadna konsultacje lekarska przez tel.

[ma-rzena]

ja tam dzwoniłam jakiś czas temu, jak miaąłm problem odnośnie wprowadzania nowych pokarmów i muszę przyznać, że porada jest całkiem fachowa i obiektywna. pomogli mi i już, odpowiedzieli konkretnie i szczegółowo- nie powiem na nich złego słowa

[Jedlinka]

Ja tam jeszcze do nich nie dzwoniłam, ale nie skreślałabym nikogo przed sprawdzeniem. Ma-rzena, a można spytac o co pytałas i co Ci powiedzieli?

[ma-rzena]

pytałam o bóle brzuszka u dziecka i doradzili mi jak sobie z nimi radzić domowymi sposobami. a rozmowa dotyczyła też zaparć i ogólnie układu trawiennego - można tak powiedzieć. naprawde fachowa porada. i bardzo obiektywna, wcale nie gadali tylko o swoich gerberowych produktach. mi się podobało i zastosowałam w praktyce już kilka ich rad.

[Jedlinka]

Dzięki za info. Może i ja zadzwonię, bo strasznie mnie ciekawi, dlaczego różne firmy wprowadzają te same produkty do diety dziecka w kompletnie różnym czasie (banan, truskawki). Chociaż i tak wydaje mi się, że Gerber ma kolejność najbardziej zbliżoną do schematu zalecanego w Polsce. Ale spotkałam sie tez z wprowadzaniem banana i truskawek w 4 miesiącu życia.

[Jedlinka]

No i zadzwoniłam, trochę ze zwykłej ciekawości, a trochę dlatego, że naczytałam sie ostatnio o ekspozycji na gluten pod osłoną piersi itd. I musze powiedzieć, ze wrażenia mam bardzo pozytywne, osoba po drugiej stronie była bardzo miła i wydawała sie też być kompetentna. No i odpowiedziała na moje pytania, które wlasciwie nie dotyczyły produktów Gerebra. Pozdrawiam

[molinka]

Ja też odniosłam pozytywne wrażenie z rozmowy z lekarzem w centrum gerbera. Nie ukrywam, że miałam podobne obiekcje jak jedlinka, że to taki trochę chwyt marketingowy nastawiony na promocję własnych produktów, a po drugiej stronie był kompetentny lekarz, który rzeczywiście starał się pomóc. W koncu stanęło na tym, że jednak powinnam pójść do pediatry (mój synek ma problemy z wypróżnianiem), ale kilku ciekawych porad mi udzielił, jak zachęcić małego do jedzenia, jakie produkty mogą być dla dziecka bardziej atrakcyjne niż inne (synek jest też niejadkiem).