dziwna sytuacja jak postąpić

[shena12]

cześć
może to nie jest odpowiedni dział do zakładania tematu o allegro, ale myślę że tutaj więcej osób mi odpiszę, podpowie jak wybrnąć z tej sytuacji
otóż jakiś czas temu sprzedawałam na allegro pewną rzecz spodnie, które były zwężane lecz zachowały oryginalny szew, lecz niestety nie napisałam o tym nie wiem czemu, zapomniałam nie wiedziałam ,że to będzie takie ważne tym bardziej że spodnie na prawdę świetnie wyglądały (rurki) doszło do zakupu przez pewną osobę(która już taki model kupowała u mnie, i nie było zastrzeżeń z jej strony, tym bardziej że wiedziała, jak poprzednie wyglądały), miałam do sprzedania 2 par tych spodni stan używany wręcz bardzo dobry.Kobieta wpłaciła pieniądze i po jakimś czasie piszę że już ich nie chce tak nagle(miałam na wysyłkę tydzień) ja piszę że niestety na stronie o mnie jasno zostały sprecyzowane punkty że nie przyjmuję zwrotów, toteż mi napisała że ich nie przyjmę zagotowało się we mnie nie powiem, gdyż już je wysłałam, po moim e-mailu iż nie przyjmę spodni, napisała że otrzymała paczkę lecz ich nie chce, bo zostały źle zwężone i jakieś tam brednie, co jest nieprawdą, groziła mi że ma w mojej miejscowości firmę i że mnie odwiedzi i załatwimy sobie to inaczej.Dziewczyny co zrobić? ulec? czy jak? jak wygląda procedura reklamacji kto ponosi koszta przesyłki? i czy w ogóle zgodzić się na zwrot jej kosztów spodnie?Dodała mi że wyślę paczkę za pobraniem, a czy to nie jest tak, że ona wysyła paczkę listem priorytetowym, a nie że za pobraniem?

[waker]

Ona ponosi koszty wysyłki. Ona rezygnuje ona płaci proste.

[limonka1983]

Napisane przez shena12

otóż jakiś czas temu sprzedawałam na allegro pewną rzecz spodnie, które były zwężane lecz zachowały oryginalny szew, lecz niestety nie napisałam o tym nie wiem czemu, zapomniałam nie wiedziałam ,że to będzie takie ważne tym bardziej że spodnie na prawdę świetnie wyglądały (rurki)

Tu leży pies pogrzebany. W podobny sposób kupowałam "nowy" telefon. Pan jako nowy określił taki, który był używany przez 3 tygodnie (uświadomienie mnie w twej kwestii nastąpiło już po otrzymaniu towaru, gdy okazało się, że nie jest wcale taki nowy). Użycie miało polegać na tym, że sobie leżał w biurku i służył jako budzik. No wiec ok. Pal licho te 3 tygodnie "używania". Ja kupiłam "nowy", czyli nieruszany. Na Allegro jest opcja "nowy" lub "używany", a nie to i to. Okazało się, że w ciągu tych 3 tygodni telefon został popsuty (nie będę wnikać w szczegóły. Po prostu nie można było nawet zadzwonić. Tak więc tu 1 zgrzyt: nowy, a niesprawny, to 2 różne rzeczy), do tego był już używany, a ja go kupiłam jako nowy (np. cała kara pamięci wypełniona była fotami penisa w zwisie... Nie wiem, czy to żart, czy też komuś zapomniał się usunąć takiego dodatku). I też były problemy, bo facet twierdził, że nic o fotach nie wie, bo ten telefon na serio nie był używany w sensie dzwonienia, itd. Ostatecznie, po straceniu przeze mnie dużej ilości nerwów, odzyskałam kasę. Mój brat często sprzedaje na Allegro i wiem, że bardzo ważne są szczegółowe opisanie przedmiotu. Jeśli miałaś spodnie w dobrym stanie, ale po przeróbce, i to takiej, którą widać (bo klientka jakoś do tego doszła, czy też sama poinformowałaś ją o tym fakcie, ale już po wybraniu opcji "kupuję"), musisz o tym poinformować wystawiając aukcję. W innym przypadku sprzedajesz towar niezgodny z opisem i prawo leży po stronie kupującego. Tak więc nie dotrzymałaś umowy i powinnaś przyjąć towar. Nieważne, że laska mogła się domyślać, że spodnie są zwężane, czy też wiedziała, że takie mogą być. Z jakiegoś powodu zrezygnowała z zakupu i wykorzystała fakt, że nie napisałaś jasno i wyraźnie o faktycznym stanie spodni.


Jeśli chodzi o paczkę, to też wysłałam ją za pobraniem, a to dlatego, bo facet po prostu wmawiał mi, że czarne jest białe. Foty penisa w jakiś cudowny sposób dostały się na telefon, pojęcia nie miał, jak aparat mógł się popsuć, leżąc w szufladzie, itd. Po prostu mu nie ufałam i nie chciałam zostać bez kasy w razie czego.

[shena12]

Napisane przez limonka1983

Tu leży pies pogrzebany. W podobny sposób kupowałam "nowy" telefon. Pan jako nowy określił taki, który był używany przez 3 tygodnie (to nastąpiło już po zakupie, gdy okazało się, że nie jest wcale taki nowy). Użycie miało polegać na tym, że sobie leżał w biurku i służył jako budzik. No wiec ok. Pal licho te 3 tygodnie "używania". Ja kupiłam "nowy", czyli nieruszany. Na Allegro jest opcja "nowy" lub "używany", a nie to i to. Okazało się, że w ciągu tych 3 tygodni telefon został popsuty (nie będę wnikać w szczegóły. Po prostu nie można było nawet zadzwonić. Tak więc tu 1 zgrzyt: nowy, a niesprawny, to 2 różne rzeczy), do tego był już używany, a ja go kupiłam jako nowy (np. cała kara pamięci wypełniona była fotami penisa w zwisie... Nie wiem, czy to żart, czy też komuś zapomniał się usunąć takiego dodatku). I też były problemy, bo facet twierdził, że nic o fotach nie wie, bo ten telefon na serio nie był używany w sensie dzwonienia, itd. Ostatecznie, po straceniu przeze mnie dużej ilości nerwów, odzyskałam kasę. Mój brat często sprzedaje na Allegro i wiem, że bardzo ważne są szczegółowe opisanie przedmiotu. Jeśli miałaś spodnie w dobrym stanie, ale po przeróbce, i to takiej, którą widać (bo klientka jakoś do tego doszła), musisz o tym poinformować wystawiając aukcję. W innym przypadku sprzedajesz towar niezgodny z opisem i prawo leży po stronie kupującego. Tak więc nie dotrzymałaś umowy i powinnaś przyjąć spodnie.

ok, a co z przesyłką kto ponosi koszta?szczerze to jej nie wierze że akurat to był największy problem ponieważ już u mnie kupowała te same spodnie i byłą zadowolona.pewnie ją kasa ciśnie i chce zwrotu.

[MissChievousTess]

Chyba obie możecie skorzystać z centrum rozstrzygania sporów allegro.
Jeśli przedmiot był jasno i rzetelnie opisany w opisie aukcji to racja jest po Twojej stronie.
Jeśli czegoś nie opisałaś dokładnie będziecie musiała wynegocjować jakiś kompromis.
Jeśli ona będzie Cię nachodzić czy grozić to zgłoś to policji.
Nękanie, stalking, groźby karalne są ścigane przez policję na wniosek osoby poszkodowanej.

[Salomeasoul]

Napisane przez limonka1983

Tu leży pies pogrzebany. W podobny sposób kupowałam "nowy" telefon. Pan jako nowy określił taki, który był używany przez 3 tygodnie (uświadomienie mnie w twej kwestii nastąpiło już po otrzymaniu towaru, gdy okazało się, że nie jest wcale taki nowy). Użycie miało polegać na tym, że sobie leżał w biurku i służył jako budzik. No wiec ok. Pal licho te 3 tygodnie "używania". Ja kupiłam "nowy", czyli nieruszany. Na Allegro jest opcja "nowy" lub "używany", a nie to i to. Okazało się, że w ciągu tych 3 tygodni telefon został popsuty (nie będę wnikać w szczegóły. Po prostu nie można było nawet zadzwonić. Tak więc tu 1 zgrzyt: nowy, a niesprawny, to 2 różne rzeczy), do tego był już używany, a ja go kupiłam jako nowy (np. cała kara pamięci wypełniona była fotami penisa w zwisie... Nie wiem, czy to żart, czy też komuś zapomniał się usunąć takiego dodatku). I też były problemy, bo facet twierdził, że nic o fotach nie wie, bo ten telefon na serio nie był używany w sensie dzwonienia, itd. Ostatecznie, po straceniu przeze mnie dużej ilości nerwów, odzyskałam kasę. Mój brat często sprzedaje na Allegro i wiem, że bardzo ważne są szczegółowe opisanie przedmiotu. Jeśli miałaś spodnie w dobrym stanie, ale po przeróbce, i to takiej, którą widać (bo klientka jakoś do tego doszła, czy też sama poinformowałaś ją o tym fakcie, ale już po wybraniu opcji "kupuję"), musisz o tym poinformować wystawiając aukcję. W innym przypadku sprzedajesz towar niezgodny z opisem i prawo leży po stronie kupującego. Tak więc nie dotrzymałaś umowy i powinnaś przyjąć towar. Nieważne, że laska mogła się domyślać, że spodnie są zwężane, czy też wiedziała, że takie mogą być. Z jakiegoś powodu zrezygnowała z zakupu i wykorzystała fakt, że nie napisałaś jasno i wyraźnie o faktycznym stanie spodni.


Jeśli chodzi o paczkę, to też wysłałam ją za pobraniem, a to dlatego, bo facet po prostu wmawiał mi, że czarne jest białe. Foty penisa w jakiś cudowny sposób dostały się na telefon, pojęcia nie miał, jak aparat mógł się popsuć, leżąc w szufladzie, itd. Po prostu mu nie ufałam i nie chciałam zostać bez kasy w razie czego.

Limonka ma rację, ale na Twoim miejscu zgodziłabym się na zwrot spodni, ale niech ona poniesie koszty przesyłki. Czyli na zasadzie zwrotu prawa do zwrotu, natomiast w przypadku reklamacji, musiałabyś zwrócić również koszt przesyłki. Jak dostaniesz spodnie wystaw sobie ponownie aukcję uwzględniając w opisie, że były zwężane, a babie oddaj kasę tylko za towar.

[lza_slonca]

Napisane przez shena12

cześć
może to nie jest odpowiedni dział do zakładania tematu o allegro, ale myślę że tutaj więcej osób mi odpiszę, podpowie jak wybrnąć z tej sytuacji
otóż jakiś czas temu sprzedawałam na allegro pewną rzecz spodnie, które były zwężane lecz zachowały oryginalny szew, lecz niestety nie napisałam o tym nie wiem czemu, zapomniałam nie wiedziałam ,że to będzie takie ważne tym bardziej że spodnie na prawdę świetnie wyglądały (rurki) doszło do zakupu przez pewną osobę(która już taki model kupowała u mnie, i nie było zastrzeżeń z jej strony, tym bardziej że wiedziała, jak poprzednie wyglądały), miałam do sprzedania 2 par tych spodni stan używany wręcz bardzo dobry.Kobieta wpłaciła pieniądze i po jakimś czasie piszę że już ich nie chce tak nagle(miałam na wysyłkę tydzień) ja piszę że niestety na stronie o mnie jasno zostały sprecyzowane punkty że nie przyjmuję zwrotów, toteż mi napisała że ich nie przyjmę zagotowało się we mnie nie powiem, gdyż już je wysłałam, po moim e-mailu iż nie przyjmę spodni, napisała że otrzymała paczkę lecz ich nie chce, bo zostały źle zwężone i jakieś tam brednie, co jest nieprawdą, groziła mi że ma w mojej miejscowości firmę i że mnie odwiedzi i załatwimy sobie to inaczej.Dziewczyny co zrobić? ulec? czy jak? jak wygląda procedura reklamacji kto ponosi koszta przesyłki? i czy w ogóle zgodzić się na zwrot jej kosztów spodnie?Dodała mi że wyślę paczkę za pobraniem, a czy to nie jest tak, że ona wysyła paczkę listem priorytetowym, a nie że za pobraniem?

podaj link do aukcji.

Jesteś osoba prywatną, jeśli umieściłaś jako używane, były zdjęcia, wymiary i jak wół inf o braku zwrotu to nic nie musisz.

Groźby- zrzut ekranu do allegro.

[shena12]

na pw

[siarka40]

Napisane przez lza_slonca

Jesteś osoba prywatną, jeśli umieściłaś jako używane, były zdjęcia, wymiary i jak wół inf o braku zwrotu to nic nie musisz.

zwrot w ramach zwrotu bez podania przyczyny w ciagu 10 dni oczywiscie nie dotyczy Autorki, jedynie rekojmia za wady fizyczne rzeczy w tym przypadku mialaby zastosowanie. mimo, ze rzeczywiscie, wydawac sie moze, ze praktycznie to zwezenie nie ma znaczenia, jednak z drugiej strony, czulabym sie w jakis sposob oszukana, gdybym dostala spodnie - nawet w bardzo dobrym stanie - bez wczesniejszej adnotacji, ze bylo przy nich cos robione.

[kotek81]

kupujący ma prawo zwrócić towar ciągu 10 dni nawet bez podania przyczyny - koszt przesyłki ponosi kupujący a to czy towar wyśle za pobraniem czy listem priorytetowym to już sprawa do dogadania między wami...

[shena12]

Napisane przez siarka40

zwrot w ramach zwrotu bez podania przyczyny w ciagu 10 dni oczywiscie nie dotyczy Autorki, jedynie rekojmia za wady fizyczne rzeczy w tym przypadku mialaby zastosowanie. mimo, ze rzeczywiscie, wydawac sie moze, ze praktycznie to zwezenie nie ma znaczenia, jednak z drugiej strony, czulabym sie w jakis sposob oszukana, gdybym dostala spodnie - nawet w bardzo dobrym stanie - bez wczesniejszej adnotacji, ze bylo przy nich cos robione.

Dlatego jednak przyjmnę awrot, ale chciałabym się dowiedzieć jak to będzie wyglądalo w moim przypadku, nie chcę aby wysyła byłą za pobraniem, ponieważ to ja będe płacila za tą przesyłkę, lecz koszta będą wyzsze niź zwykłym listem poleconym.Czy mam prawo rządać aby przesyłką jednak byłą wysłana listem priorytetowym??

[eloi]

Napisane przez lza_slonca

Jesteś osoba prywatną, jeśli umieściłaś jako używane, były zdjęcia, wymiary i jak wół inf o braku zwrotu to nic nie musisz.

.

Bzdura.
Jeśli transakcja była między osobami fizycznymi, to stosuje się przepisy k.c. dotyczące rękojmi<556-576>
Tutaj Autorka wątku przyznaje, że zapomniała opisać szczegółowo przedmiot - i to w zakresie dość istotnym, bo dotyczącym ingerencji w jakość wyrobu ( nie ma znaczenia, że używanego, powinna była podać również i tę informację dotyczącą zwężenia spodni).
Co więcej, w przypadku rękojmi kupujący może żądać obniżenia ceny za wadę, albo od umowy odstąpić chyba, że Sprzedawca niezwłocznie wady usunie lub wymieni na rzecz wolną od wad. Gdyby wada ponownie wystąpiła (lub sprzedający nie mógł wady usunąć lub wymienić rzeczy na wolną od wad) kupujący może żądać obniżenia ceny bądź od umowy odstąpić bez ograniczeń. Sprzedający zobowiązany jest wówczas pokryć wszystkie wynikłe z tego koszty (przede wszystkim koszty przesyłek - ważne: w trybie następczym, czyli chwilowo środki na przesyłkę wykłada kupujący i przed odesłaniem towaru do sprzedającego należy się z nim wcześniej skontaktować w tej sprawie.)

Groźby- zrzut ekranu do allegro

A to swoją drogą

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez kotek81

kupujący ma prawo zwrócić towar ciągu 10 dni nawet bez podania przyczyny - koszt przesyłki ponosi kupujący a to czy towar wyśle za pobraniem czy listem priorytetowym to już sprawa do dogadania między wami...

Wyłącznie w przypadku sprzedaży konsumenckiej - czyli między osobą fizyczną prywatną a przedsiębiorcą.
W sprzedaży niekonsumenckiej jest tak , jak napisałam wyżej.

[lza_slonca]

Napisane przez eloi

(....)
Tutaj Autorka wątku przyznaje, że zapomniała opisać szczegółowo przedmiot - i to w zakresie dość istotnym, bo dotyczącym ingerencji w jakość wyrobu ( nie ma znaczenia, że używanego, powinna była podać również i tę informację dotyczącą zwężenia spodni).
(...)

wg mnie nie.

[siarka40]

Napisane przez lza_slonca

wg mnie nie.

ale co wedlug Ciebie nie? ze nie zapomniala i podala ten szczegol?