Zdrowe zapychacze

[Lipinka]

Napiszcie o produktach które można jeść bez większych wyrzutów i najważniejsze żeby miały one właściwości zapychające wiem ze duzo blonnika powinno w nich byc, ale co oprocz jablek, platkow owsianych i wody niegazowanej mozna wcinac. A i jeszcze wazne jest to ze karmie piersia, tak ze zadne cytrusy no i takie tam nie wchodza w gre

[monyczkaaa]

warzywa

[paooolka23]

ja mam diete 1000 kcal i do tego liste warzyw które moge jeść w iloścach "nieograniczonych" czyli zawsze jak poczuje głód (nawet po 19 czyli po moim ostatnim posiłku)
1. buraczki np 5 gotowanych + chrzan (zawsze myslalam ze buraczki sa kaloryczne, ale diete mam od dietetyczki wiec jej wierze)
2. kalafior
3. brokuły
4. ogorki kiszone
5. kapusta gotowana + koperek
6. kapusta kiszona
7. marchew tarta
8. seler tarty + jabłko
9, rzodkiewka
10. kalarepka
11. dynia
12. kabaczek, cukinia (uwielbiam!!)
13. szparagi (mhm)
14. szpinak z czosnkiem

mam tez liste przepisów bez tłuszczu itp. wiem tez ze warto jesc te warzywa na cieplo bo na dłuzej zapełniaja żoładek


pozdrawiam

[Mangolina]

Jajko i pierś z kurczaka
Poza tym warzywa - najlepiej zielone.

Paooolka, dietetyk polecił dietę 1000kcal? Marnie...
Do tego niejedzenie po 19 (choć nie wiem o której chodzisz spać)
I nie z każdym warzywem bym się zgodziła. Np. buraki gotowane mają wysoki IG. Jedzenia "w nieograniczonych ilościach" selera z jabłkiem też nie widzę dobrze

[Majka232]

Na małe ssanie w żołądku polecam:

• suszone owoce
• marchewkę
• wafle ryżowe
• jabłka

[Mangolina]

Napisane przez Majka232

Na małe ssanie w żołądku polecam:

• suszone owoce
• marchewkę
• wafle ryżowe
• jabłka

Na redukcji ( z wyjątkiem surowej marchewki) na pewno nie
Chyba, że U to jeszcze, ale uważałabym z podjadaniem suszonych owoców.

[Madzia87]

no ja głównie jem marchewkę albo sałatkę wielowarzywną ze słoika

[Majka232]

Napisane przez Mangolina

Na redukcji ( z wyjątkiem surowej marchewki) na pewno nie
Chyba, że U to jeszcze, ale uważałabym z podjadaniem suszonych owoców.

Nie popadajmy w skrajności.
Jabłko - zawiera błonnik i na pewno nie zaszkodzi, a nasyci i nie sięgniemy po słodkości
Kilka suszonych śliwek i moreli - mnóstwo błonnika i są pycha
Zjedzenie wafla ryżowego zamiast czegoś niedrowego i tłustego chyba jest w porządku?

[tamonita]

Napisane przez paooolka23

ja mam diete 1000 kcal i do tego liste warzyw które moge jeść w iloścach "nieograniczonych" czyli zawsze jak poczuje głód (nawet po 19 czyli po moim ostatnim posiłku)
1. buraczki np 5 gotowanych + chrzan (zawsze myslalam ze buraczki sa kaloryczne, ale diete mam od dietetyczki wiec jej wierze)
2. kalafior
3. brokuły
4. ogorki kiszone
5. kapusta gotowana + koperek
6. kapusta kiszona
7. marchew tarta
8. seler tarty + jabłko
9, rzodkiewka
10. kalarepka
11. dynia
12. kabaczek, cukinia (uwielbiam!!)
13. szparagi (mhm)
14. szpinak z czosnkiem

mam tez liste przepisów bez tłuszczu itp. wiem tez ze warto jesc te warzywa na cieplo bo na dłuzej zapełniaja żoładek


pozdrawiam

No, ja np. zajadam się, a własciwie na diecie jadlam jak miałam ochote na jedzenie, a nie mogłam już nic zjeść właśnie cukinię dokładnie taką z octu, robiona przez moją mamę (bez cukru)

Napisane przez Majka232

Na małe ssanie w żołądku polecam:

• suszone owoce
• marchewkę
• wafle ryżowe
• jabłka

Osobiście nie zgadzam sie z tymi suszonymi owocami, maja duzo cukrów i co za tym idzie kalorii, wszędzie piszą, że należy unikać ich na diecie, no, ale nie mówimy tu o ilości jedna, dwie sztuki, a o większej. Marchewka ma dużo cukrów, a jablka... najlepiej nie przesadzać z nimi.

Za to jestem za tą kapustą kiszoną, bo ona nawet wspomaga chudnięcie, a do tego jest taaaka pyszna

[Mangolina]

Napisane przez Majka232

Nie popadajmy w skrajności.
Jabłko - zawiera błonnik i na pewno nie zaszkodzi, a nasyci i nie sięgniemy po słodkości
Kilka suszonych śliwek i moreli - mnóstwo błonnika i są pycha
Zjedzenie wafla ryżowego zamiast czegoś niedrowego i tłustego chyba jest w porządku?

Jeśli chodzi o R to właściwie nie powinno się podjadać. Jabłko ujdzie tylko jako dodatek do pierwszych dwóch posiłków i właściwie to też "słodkość", ale z dodatkiem witamin i błonnika. Kilka suszonych owoców to mnóstwo cukrów. I kto zapcha się waflem ryżowym?
Oczywiście - nie należy popadać w skrajności - ale na redukcji skupiłabym się raczej na tych zielonych warzywach, czy np. piersi z kurczaka.
A przede wszystkim - dobrze zbilansowana dieta nie pozwala na ssanie w żołądku

[tamonita]

Napisane przez Mangolina

Jeśli chodzi o R to właściwie nie powinno się podjadać. Jabłko ujdzie tylko jako dodatek do pierwszych dwóch posiłków i właściwie to też "słodkość", ale z dodatkiem witamin i błonnika. Kilka suszonych owoców to mnóstwo cukrów. I kto zapcha się waflem ryżowym?
Oczywiście - nie należy popadać w skrajności - ale na redukcji skupiłabym się raczej na tych zielonych warzywach, czy np. piersi z kurczaka.
A przede wszystkim - dobrze zbilansowana dieta nie pozwala na ssanie w żołądku

Mangolinko ja się zapycham waflem ryżowym
Ale tylko pod warunkiem, że nie jestem naprawde głodna, a poprostu mam ochote coś pochrupać

[paooolka23]

Napisane przez Mangolina

Jajko i pierś z kurczaka
Poza tym warzywa - najlepiej zielone.

Paooolka, dietetyk polecił dietę 1000kcal? Marnie...
Do tego niejedzenie po 19 (choć nie wiem o której chodzisz spać)
I nie z każdym warzywem bym się zgodziła. Np. buraki gotowane mają wysoki IG. Jedzenia "w nieograniczonych ilościach" selera z jabłkiem też nie widzę dobrze

uważam że jesli ma się do schudniecia wiecej niż 10 kg dieta niskokaloryczna jest idealna - max 1200 kcal. ja mam tragiczna przemiane materii wiec 1000 kcal jest akurat. powiem szczerze ze jedzonka jest duzo a kolacji często nie jem...poprostu wracam poźno. wcinam wtedy marchewe a przed snem aminokwasy. jesli chodzi o buraki - miotełka dla organizmu! "nieograniczone ilości" - ja akurat dosyc rzadko sięgam po te dodatki, poprostu daję rade!
polecam też pieczywko WASA+sałata+kiełki+chuda wędlinka.
ja osobiście kupiłam sobie kiełkownice i mam te skarby zawsze pod ręką!

[paooolka23]

jest tak dużo smaczynych i niskokalorycznych przekąsek że nie ma co panikować. wszystko jest dla ludzi, trzeba tylko umiejętnie korzystać! ja mam w jednym zestawie z diety pączka

[madame_apple]

Napisane przez tamonita

N Marchewka ma dużo cukrów, a jablka... najlepiej nie przesadzać z nimi.

Za to jestem za tą kapustą kiszoną, bo ona nawet wspomaga chudnięcie, a do tego jest taaaka pyszna

prawda, ja uwielbiam kiszoną kapuchę - zawsze mam ją w lodówce i jako zapychacz sprawdza się swietnie
co do marchewki - ja zawsze wcinałam i wcinam surową kilka dziennie, dobrze zapycha i dobrze dziala na "skolatane nerwy"-mozna sie wyżyć gryząc :P
No,a co do jablek to chyba kwestia indywidualna. Ja np. chudnę nawet jedząc 6dziennie (w tym-wieczorem). pyszny zaopychaczTylko zgodzę się, za zdrowe to to nie jest więc lepiej nie przesadzać ja jestem jablkowym potworem wiec inna sprawa:P

Napisane przez Mangolina

Jabłko ujdzie tylko jako dodatek do pierwszych dwóch posiłków i właściwie to też "słodkość", ale z dodatkiem witamin i błonnika. .

co do jablek na redukcji - j.w.

Napisane przez Mangolina

A przede wszystkim - dobrze zbilansowana dieta nie pozwala na ssanie w żołądku

otóz to hmm tylko zawsze pozostaje glod psychiczny :P

Wiec u mnie takie zapychacze:
jablka, marchewa, kiszona kapusta i ogorki, warzywa, hektolitry herbaty, kapusta pekinska, twarog. sporo tego

[riddle92]

Napisane przez paooolka23

uważam że jesli ma się do schudniecia wiecej niż 10 kg dieta niskokaloryczna jest idealna - max 1200 kcal. ja mam tragiczna przemiane materii wiec 1000 kcal jest akurat.

niekoniecznie. nawet na 90 % nie.

[Mangolina]

Napisane przez riddle92

niekoniecznie. nawet na 90 % nie.

Oczywiście, że nie. Przy takich dietkach lecą na pierwszy ogień woda i mięśnie... Nie lepiej jeść ok.1400-1500kcal i ćwiczyć? Efekt byłby o niebo lepszy...

[tamonita]

Napisane przez madame_apple

Wiec u mnie takie zapychacze:
jablka, marchewa, kiszona kapusta i ogorki, warzywa, hektolitry herbaty, kapusta pekinska, twarog. sporo tego

No Jabłuszko niczek wskazuje na to, że je lubisz
Ja tez lubie chociaz swego czasu miałam taką dziwną sytuację, że po zjedzeniu jabłka było mi... niedobrze Potem taka samą sytuację miałam ze słonymi paluszkami, jadłam, jadłam i nagle tak mnie brało na wymioty nie wiem dlaczego tak bylo
Ale jabłka tez uwielbiam
A co do Twoich zapychaczy to jak najbardziej podpisuje sie pod kapusta pekińską No az dziwne, ze o niej zapomniałam Jestem od niej uzależniona Ale od wczoraj, a właściwie od dziś robie sobie pare dni odwyku, bo jak długo mozna jeść codziennie pekinke chociaż w sumie ja moge

Btw. Zauwazyłam, że mnie zapycha wiejski. Zjem pół pudełeczka takiego "czystego", czyli bez dodatków i jestem pełna

[Nikaa1990]

Ja jestem za surowa marchewką Jedyne warzywo, po ktorym jestem najedzona i to na kilka godzin

[rainbow ♫]

-marchew (talarki)
-tarta marchew z jabłkiem
-czerwona herbata z rodzynkami

[Mangolina]

Napisane przez rainbow ♫

-czerwona herbata z rodzynkami

Wow, cóż to za wynalazek?
Nie wpadłabym na to ^^

[Ludowa]

Będzie offtop

Napisane przez tamonita

No Jabłuszko niczek wskazuje na to, że je lubisz
Ja tez lubie chociaz swego czasu miałam taką dziwną sytuację, że po zjedzeniu jabłka było mi... niedobrze Potem taka samą sytuację miałam ze słonymi paluszkami, jadłam, jadłam i nagle tak mnie brało na wymioty nie wiem dlaczego tak bylo
Ale jabłka tez uwielbiam
A co do Twoich zapychaczy to jak najbardziej podpisuje sie pod kapusta pekińską No az dziwne, ze o niej zapomniałam Jestem od niej uzależniona Ale od wczoraj, a właściwie od dziś robie sobie pare dni odwyku, bo jak długo mozna jeść codziennie pekinke chociaż w sumie ja moge

Btw. Zauwazyłam, że mnie zapycha wiejski. Zjem pół pudełeczka takiego "czystego", czyli bez dodatków i jestem pełna

Wiesz...
Ja miałam taki czas, że po zjedzeniu jabłka wymiotowałam wszystkim, co miałam w żołądku, prawie półgodzinne sesje nad kiblem, szkoła, dom, gdziekolwiek. Nie mam pojęcia, dlaczego.
Dobrze że to już za mną

Napisane przez rainbow ♫

-czerwona herbata z rodzynkami

Na R, jak się komuś zachce herbaty z rodzynkami (), albo rodzynek z herbatą może być niefajnie

Btw, ja mogę na potęgę surową paprykę jeść. A kcal prawie nie ma.

[tamonita]

Napisane przez Ludowa

Będzie offtop
Wiesz...
Ja miałam taki czas, że po zjedzeniu jabłka wymiotowałam wszystkim, co miałam w żołądku, prawie półgodzinne sesje nad kiblem, szkoła, dom, gdziekolwiek. Nie mam pojęcia, dlaczego.
Dobrze że to już za mną

Btw, ja mogę na potęgę surową paprykę jeść. A kcal prawie nie ma.

Bardzo współczuje ! Przepraszamy za offtop
A ja nadal polecam kiszona kapuche no i pekinke

[rainbow ♫]

Napisane przez rainbow ♫

-marchew (talarki)
-tarta marchew z jabłkiem
-czerwona herbata z rodzynkami

Chciałam przez to powiedzieć,że "parzymy" w czerwonej herbacie kilka rodzynek,tak dla aromatu i smaku a potem je oczywiscie wyjmujemy i nie jemy!

[Milka19]

Pewnie już było, ale jabłka są zdrowe i dzięki zawartosci pektyny wypełniają żołądek

[MonikaZmyślona]

Kapusta kiszona
Ostatnio miałam dni "dziwnych smaków - (jadłam np. ogorka kiszonego z ketchupem, cytryne z cynamonem ..) wcinałam kiszona ze sproszkowanym słodzikiem i ciemnym kakao Jako składnik diety "normalnego" człowieka nie polecam, choc wtedy mi smakowalo ale dzis postanowilam sobie zrobic odwyk od kakao, bo dodaje do wszystkiego normalnie .. Dziennie mi ok. 8 łyzeczek wychodzi ..

Marchewka tez jest dobra, aczkolwiek nie wiem, czy ja mozna w nieograniczonych ilosciach ..ale chyba tak, w koncu to warzywo

[olkaa_pw]

Napisane przez MonikaZmyślona

Ostatnio miałam dni "dziwnych smaków - (jadłam np. ogorka kiszonego z ketchupem, cytryne z cynamonem ..) wcinałam kiszona ze sproszkowanym słodzikiem i ciemnym kakao

ekhem.. Moniko.. zdajesz sobie sprawę z tego, kiedy się ma takie dzikie zachcianki?

[Agatkia]

A czy kiszona kapusta, ogórki sa zdrowe? czy zapychaja i mają niewiele kalorii i nic poza tym?

[madame_apple]

Napisane przez Ludowa

Wiesz...
Ja miałam taki czas, że po zjedzeniu jabłka wymiotowałam wszystkim, co miałam w żołądku, prawie półgodzinne sesje nad kiblem, szkoła, dom, gdziekolwiek. Nie mam pojęcia, dlaczego.
Dobrze że to już za mną

Znam kilka osób, które tak reagują na jabłka-ciekawe dlaczego... Niektóre żołądki najwyraźniej nie tolerują tych owoców.
Dobrze, że u Ciebie to było przejściowe

Napisane przez Ludowa

Btw, ja mogę na potęgę surową paprykę jeść. A kcal prawie nie ma.

właśnie, zapomniałam o niej Też jej wcinam sporo i uwielbiam

Napisane przez olkaa_pw

ekhem.. Moniko.. zdajesz sobie sprawę z tego, kiedy się ma takie dzikie zachcianki?

haha dokladnie to samo chciałam napisać

Napisane przez Agatkia

A czy kiszona kapusta, ogórki sa zdrowe? czy zapychaja i mają niewiele kalorii i nic poza tym?

kiszonki są bardzo zdrowe. Korzystnie wpływają na skórę, chronią przed infekcjami i przeziębieniami no i sprzyjają przyspieszeniu przemiany materii. Oczywiście nie można przesadzać i w ich jedzeniu (jak we wszystkim) należy zachować umiar.

A ja jeszcze do listy dodam pomidory. Wiem, że ogólnie było o warzywach, ale właśnie pomidory zapychają mnie chyba najlepiej. Można je przyprawić, dodać cebulkę - zdrowe, niskokaloryczne, sycące i pyszne

[Agatkia]

wooow, madame_apple, dziekuje za informacje- moja mama zrobila w tym roku po prostu przepyszne ogoraski.... i chrupie je nalogowo

[tamonita]

Napisane przez Agatkia

A czy kiszona kapusta, ogórki sa zdrowe? czy zapychaja i mają niewiele kalorii i nic poza tym?

No i kapustka np. ma dużo witaminki C

Napisane przez madame_apple

A ja jeszcze do listy dodam pomidory. Wiem, że ogólnie było o warzywach, ale właśnie pomidory zapychają mnie chyba najlepiej. Można je przyprawić, dodać cebulkę - zdrowe, niskokaloryczne, sycące i pyszne

Pomidorki i wszystkie przetwory pomidorowe - kocham