|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Pęcherze od butów
mam kłopot kupilam sobie boskie klapeczki ale wlasnie widze ze pojawily mi sie po nich pęcherze, dziwne dosyc bo klapeczki sa na niziutkim obcasie i w ogole mnie nie uwieraly podczas chodzenia.
mam wiec problem co poradzic na takie pęcherze ?? wiecie o jakich mówie takie wyplenione jakas ciecza, blehh... :/ pomocy . przekluwac je sterylna igla ? smarowac czyms ? czy czekac az same obumarną ? |
|
|
|
|
#2 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
__________________
Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu. |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pęcherze od butów
Mam podobny problem - klapki ze skóry
![]() Mnie w zasadzie pękają od razu od samego chodzenia. Co robię? Pilingi, pumeks itd. Tak poza tym to chodzenie boli ![]() a Ty z czego masz te swoje klapki? |
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Dot.: Pęcherze od butów
klapki są ze skóry, ale są nowiutkie wiec jeszce ta skóra sie zapewne nie ułożyła i nie dopasowała do stopy, poza tym warunki powstawania pęcherzy sprzyjające - gorąco.
ale pumeks na pęcherz ? to brzmi jak wyrok
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
__________________
Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu. |
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Pęcherze od butów
aa fakt, sorry
![]() mam odciski jak cholera. Karolka spoko, wyjaśniło się Agucha dziś już prawie śpi żadnego wyroku tu nie wydałam. Co najwyżej na moją lewą piętę |
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Pęcherze od butów
A dlaczego nie można przekłuwać
? Dla mnie uciążliwe byłoby chodzenie z takim pęcherzem, sam by zniknął??? A co z tą ropą by sie stało???
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
__________________
Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu. |
|
|
|
|
|
#9 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pęcherze od butów
To jest ropa...? A nie raczej jakiś płyn surowiczy?
Ja przełuwam, bo niestety - tak się chodzić nie da. Przekłuwam delikatnie, pozbywam się tego płynu (płyn, nie żadna ropa - przynajmniej u mnie) i zaklejam plastrem. I nic złego się nie dzieje, a przynajmniej można normalnie chodzić.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Pęcherze od butów
ja tez taki miałam pare dni temu. nie wolno przebijac itp., trzeba czekac aż sam pęknie. potem chyba to trzeba przemyc woda utleniona i zakleic ale ja sie w takie rzeczy nie bawiłam
. można też kupić w aptece specjalny plaster na odciski, podobno pomaga.
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Pęcherze od butów
A jak mozna chodzic z pęcherzami ?
ja przekłuwac igła czysta ,wyplywa płyn zasypuje pudrem i staram sie wietrzyc ,w dzien zaklejam plastrem. skóry pozostalej po pecherzu nei odrywam ,zostawiam ,zasuszy sie i odlatuje. nie jest to przyjemne ale innego wyjscia nie ma. nic mi sie nigdy nie działo złego a obcieraja mnie kazde buty
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#12 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pęcherze od butów
O właśnie, ja robię tak jak Paula
poza zasypywaniem pudrem.No bo... naprawde nie mam pojęcia jak miałabym chodzić z takim pęcherzem. Nie da rady i koniec
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
Igłę którą mam zamiar przebić odkażam, przekłuwam, cąły płyn wypływa. I przestaje boleć. Zawsze gdy zostawiałam taki pęcherz to w którymś momencie chodzenia sam pękał i ta dziurka robiła się duuuużo większa niż po ogle, a przecież nie zawsze mamy możliwośc odkażenia i naklejenia plasterka. Pęcherz który sam pęka nie dośc że najpierw przy chodzeniu sprawia ogromny ból to jeszcze gdy pęknie boli... Ja wolę przekłuwać. Kate, ale plastry na odciski to co innego jak plastry na pęcherze. Te na odciski zmiękczają, a moje pęcherze i tak są już bardzo miękkie. Swoją droga zastanawiam się nad tym jak/od czego tak naprawdę robią się pęcherze.
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa ![]() |
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Pęcherze od butów
Ja też przekłuwam i przemywam, bo nie wyobrażam sobie chodzenia z bąblem
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
__________________
"I feel the need - the need for speed!" Majusia 19.01.2012r **
|
|
|
|
|
|
#16 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
Mi się zrobiły dwa... od japonek Między pierwszym, a drugim palcem... Aja jaj
|
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 496
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
Paskudna sprawa. Teraz jestem bardzo wyczulona na wszlekie pęcherze i tego typu sprawy. Nigdy niczego nie przebijam ani nie odrywam, zaklejam tylko plastrem a kiedy mam możliwość chodzenia bez plastra to "dotleniam gagę" . Nie chcę żeby historia się powtórzyła.
__________________
Życie jest takie, jakie widzisz je we własnej głowie. |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 943
|
Dot.: Pęcherze od butów
a uzywalyscie moze tych plastrów (np. scholla) specjalnie do pęcherzy ?
kiedys uzywalam do odcisków i rzeczywisice doskonale sie sprawdzily, ale nie chec przeplacac |
|
|
|
|
#19 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Pęcherze od butów
Tak sie składa,ze wlasnie dzis po powrocie z kosciola,okazalo sie ze buty obtarly mnie niesamowicie,prawie na kazdym palcu mam pecherz;/W dodatku
__________________
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin-Ireland
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Pęcherze od butów
Nie sluchaj tych dziewczat zbytnio. Ja mialam nad pieta duzy pecherz, ktory ciekal zolta ropa, moj znajomy pielegniarz prosil, bym nie przekluwala tego, bo rana moze sie powiekszyc...
__________________
Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu. |
|
|
|
|
#21 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Pęcherze od butów
oczywiście, że nie wolno przekłuwać!! nie widze problemu w chodzeniu z pęcherzem...
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa ![]() |
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
Ja przebijam tylko te od spodu stopy, z tymi ja nie daje rady chodzić (dobra chodzić jeszcze jak Cie mogę ale uprawiam wiele sportó-codziennie i podczas biegania nie ma możliwości zachowania takiego pęcherza w całości). Wiele razy doświadczyłam wielkiego bólu gdy sam mi pękł. Ból nieziemski, ale wybieram mneijsze zło.
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa ![]() |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 924
|
Dot.: Pęcherze od butów
Dla mnie niestety pęcherze, nagniotki, otarcia, ból i w przyszłości (na 99%) halluksy (h, czy ch?) to codzienność. Niestety nie jestem najczęściej w stanie wyleczyć nic do końca, gdyż codzienne treningi i od nowa męczenie stóp butami mi to skutecznie uniemożliwia. O ile standard jest bardzo wygodny (ale niestety palce bardzo pościskane, więc obawiam się o te halluksy nieszczęsne), tak łacina - cienka podeszwa, paseczki, odkryta stopa i obcasy dają o sobie znać, podczas intensywnych treningów, gdzie prowadzenie stóp jest trochę inne przy tańcu turniejowym. Także doskonale Was rozumiem. Niemniej jednak zauważyłam taką zależność, że w zimie te buty mnie prawie nigdy nie obcierają...
__________________
Salsame mucho |
|
|
|
|
#25 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: koniec świata:]
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Pęcherze od butów
Nie radze przebijać pęcherzy. Kupiłam sobie ostatnio japonki, nigdy wcześniej w nich nie chodziłam. POszłam w nich na 4 godzinki do miasta, zrobiluy mi sie pęcherze i popękały. Teraz nie moge chodzić.
Pozdrowienia. Emilka
__________________
milion gwiazd spadnie, zanim się doczekam, ale...jednak! |
|
|
|
|
#26 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pęcherze od butów
Pierwsze słyszę, żeby w pęcherzach była ropa
![]() To jest coś w rodzaju "wody" Ja zawsze traktuje pęcherze czystą igłą, zdezynfekowaną alkoholem lub wodą utlenioną, bo z nimi się nie da chodzić. Nakłucie robię w dwóch miejscach i delikatnie wyciskam ciecz, nie odrywam skóry, czekam, aż sama odpadnie. Możesz zakleić plastrem. Nigdy mi sie jeszcze nic po takim "zabiegu" nie działo. Żadna noga mi nie odpadła a pecherze, to urok każdych nowych butów, przynajmniej u mnie. Za pierwszym wyjściem zawsze muszą mnie obetrzeć, potem jest już ok.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" |
|
|
|
|
#27 | |
|
Wcale nie be, tylko cacy kasieńka
|
Dot.: Pęcherze od butów
Cytat:
__________________
Blog |
|
|
|
|
|
#28 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
|
Dot.: Pęcherze od butów
ropa się pojawia jak sie skóra oderwie? ojej
ja z pęcherzami mam wyjątkowe problemy i nigdy mi sie jeszcze ropa nie pojawiła po oderwaniu ![]() moim zdaniem pęcherz trzeba przebić jak sie ma zamiar normalnie poruszać (no chyba że ktoś ma w planach nie wychodzić z domu do zagojenia pęcherza ). jak sie bedzie łazić z pęcherzem to on tak czy siak pęknie, a to przyjemne nie jest (byłam na pieszej pielgrzymce trwającej 13 dni - coś o tym wiem ) mam okropnie wrażliwe stopy, ciągle robi mi się jakiś paskudny pęcherz albo odcisk. a jak taki pęcherz pęknie sam z siebie to na pewno wybierze sobie okropnie niesterylne warunki - więc lepiej przebić go samemu.a jak byłam na pielgrzymce to kolesie ze służby medycznej powiedzieli żebyśmy sobie tę skórkę wycinali lub chociaż nacinali, bo jak tylko wypuścimy ten płyn i zostawimy skórkę nienaruszoną (tylko z maleńkim uszkodzeniem żeby wyleciał płyn) to w tym miejscu zrobi się znów pęcherz zanim zdążymy dojść do następnego przystanku - i faktycznie tak było, że się pęcherze robiły prawie natychmiast jak się nie wycięło i nie zakleiło ranki plastrem- ale to były hardkorowe warunki, w normalnych tak nie trzeba
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście. |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Pęcherze od butów
Dziewczyny prosze pomozcie
Mam odciski na stopach.. w poniedzialek zrobilam chyba z 3 km pieszo a moje nogi nie sa przyzwyczajone.I musze do piatku chodzic a tak to boli.jest babel z jakims plynem co robic? Nie moge lezec i czekac az sie zagoi musze do piatku chodzic do szkoly.Przebic to czy jak?Dodam ze do apteki po plastry nie pojde bo nie dam rady tak boli.. chodze jak pies z buda miedzy nogami bo tak boli to na piecie
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
|
|
|
#30 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 980
|
Dot.: Pęcherze od butów
Ja mam odwieczny problem z pecherzami (zawsze od tych samych sztucznych butow) jak musze daleko isc i jak je przekuwam to zawsze mam slady/blizny bo tej ranie ale lepsze to niz wielka buła ktora cholernie boli. Z czasem ta rana sie goi ale trzeba troche poczekac zeby nie było jej widac
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.








Agucha dziś już prawie śpi
żadnego wyroku tu nie wydałam. Co najwyżej na moją lewą piętę
? Dla mnie uciążliwe byłoby chodzenie z takim pęcherzem, sam by zniknął??? A co z tą ropą by sie stało???






**


