Nasze zbiory książkowe

[gothika]

Nosiłam się z zamiarem założenia takiego wątku w którym byśmy mogły wklejac zdjęcia książek jakie posiadamy. Jednocześnie jezeli kogoś by zaciekawiła książka którejś z nas to wtedy możemy opisać ją - czy warto itd. Czyli tutaj będziemy mogły znaleźć recenzje książek, lub zapytać o to jeżeli ktos posiada książkę jaka nas interesuje.
Czy wam tez ten pomysł się podoba?

Wklejam swoje:

[sabatina]

jasne. jak tylko przeczytam cos wartego uwagi

[gothika]

sabatina - wklejaj jakie masz - jak ktoś coś wypatrzy to wtedy ocenisz. I zresztą fajnie popatrzec na nasz zbiory, nie tylko kosmetyczne ale i ksiązkowe

[basilissa]

Pojedyncze książki są omawiane i wklejane na wątkach już istniejących. Myślałam,że chodzi ci o wklejanie zdjęć całych zasobów bibliotecznych, a wiele z nich trudno rozłożyć na stole.

[tutaj]

Ja nie tworzę swoich kolekcji, bo po prostu szkoda mi na to pieniędzy, Wiem, że zostanę zjechana, ale.. Naprawdę lubię czytać i to robię, w czasie szkolnym jedna ksiązka na tydzien to mus, w wakacje nadrabiam. Tyle tylko, że wolę pojsc do biblioteki, wypożyczyć i przeczytać. ie musze pózniej patrzec na okladkę teraz mozna mnie krytykować i oskarżać o niekochanie ksiązek i literatury :P

[basilissa]

Napisane przez tutaj

Ja nie tworzę swoich kolekcji, bo po prostu szkoda mi na to pieniędzy, Wiem, że zostanę zjechana, ale.. Naprawdę lubię czytać i to robię, w czasie szkolnym jedna ksiązka na tydzien to mus, w wakacje nadrabiam. Tyle tylko, że wolę pojsc do biblioteki, wypożyczyć i przeczytać. ie musze pózniej patrzec na okladkę teraz mozna mnie krytykować i oskarżać o niekochanie ksiązek i literatury :P

Nikt nie będzie cię krytykować, przecież piszesz, że czytasz, ale korzystasz z biblioteki.Może kiedyś będziesz chciała mieć własną biblioteczkę. Ja mam duży księgozbiór, ale też korzystam z biblioteki i księgozbioru przyjaciółki. Każdy sam decyduje jakie ma priorytety zakupowe i ty też masz takie samo prawo.

[Anul3k]

Napisane przez tutaj

Ja nie tworzę swoich kolekcji, bo po prostu szkoda mi na to pieniędzy, Wiem, że zostanę zjechana, ale.. Naprawdę lubię czytać i to robię, w czasie szkolnym jedna ksiązka na tydzien to mus, w wakacje nadrabiam. Tyle tylko, że wolę pojsc do biblioteki, wypożyczyć i przeczytać. ie musze pózniej patrzec na okladkę teraz mozna mnie krytykować i oskarżać o niekochanie ksiązek i literatury :P

Mam podobnie
Moje zaosby książkowe są skromne: 6 półek z czego dwie to słowniki i encyklopedie. Książki dostaję na Święta, czasami naciągne mamę na jakąś. Uczniowska kieszeń nie pozwala mi na szaleństwa, z resztą kieszeń rodzicielska też nie. Obiecuję sobie, że nadrobię za kilka lat, kiedy zacznę zarabiać. Na razie jeste zapisana do trzech bibliotek miejskich, mam w czym wybierać.

[Ondine]

Napisane przez basilissa

Nikt nie będzie cię krytykować, przecież piszesz, że czytasz, ale korzystasz z biblioteki.Może kiedyś będziesz chciała mieć własną biblioteczkę. Ja mam duży księgozbiór, ale też korzystam z biblioteki i księgozbioru przyjaciółki. Każdy sam decyduje jakie ma priorytety zakupowe i ty też masz takie samo prawo.

W pełni zgadzam sie z basilissą.Moge tylko pozazdrościć tutaj [dobrze zaopatrzonej biblioteki , bo w mojej wielu interesujących mnie ksiażek nie ma .
Mam duży księgozbiór , nawet brak mi juz miejsca w domu, częsć ksiązek na przechowaniu u koleżanki .Czasem korzystam z biblioteki , wymieniam równiez książki z przyjaciółką.
Sądze,że jesli ktoś lubi czytać , kiedyś zapragnie własnej biblioteczki z ukochanymi ksiażkami.

[gothika]

ja także korzystam w biblioteki, często nie mam kasy na książki, kupuję takie do jakich będę wracać, czyli rzadko powieści. I nie mam ich dużo - dlatego udało mi się zrobić fotki. Jeżeli macie więcej to możecie sfotografować brzegi okładek stojących koło siebie książek - często też można choćby po tym mniemać co do za książka.

Pomyślałam tylko że jeżeli są gdzieś tam zbiory kosmetyczne, czy kolorówkowe to dlaczego nie książkowe

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja mam duży regał 6 półkowy zawalony książkami, które namiętnie kuppuję Z bibliotek 3 korzystam, półka pod stołem nimi zawalona No i mam różne dobre koleżanki czytające

[lir391]

Napisane przez tutaj

Ja nie tworzę swoich kolekcji, bo po prostu szkoda mi na to pieniędzy, Wiem, że zostanę zjechana, ale.. Naprawdę lubię czytać i to robię, w czasie szkolnym jedna ksiązka na tydzien to mus, w wakacje nadrabiam. Tyle tylko, że wolę pojsc do biblioteki, wypożyczyć i przeczytać. ie musze pózniej patrzec na okladkę teraz mozna mnie krytykować i oskarżać o niekochanie ksiązek i literatury :P

mnie też jest szkoda pieniędzy na książki, mimo że uwielbiam czytać i kocham książki, to wolę wypożyczać z biblioteki, gdzie mam do nich bezpłatny dostęp zwłaszcza, że rzadko wracam do raz przeczytanej książki.
przy jakimś zastrzyku gotówki wolę kupić sobie ubrania, kosmetyki albo iść do kina, nie stać mnie na to, żeby kupować książki, które, jak na moją kieszeń, są drogie
oczywiście mam jakąś tam kolekcję, ale już nie pamiętam, kiedy ostatnio kupiłam sobie książkę

[83monia]

ja nie zrobię zdjęć z głupiego lenistwa ale biblioteczkę mam już pokaźną. ogólnie to ksiazki męża o programowaniu, sieciach itd. moja częsc składa się z bajek dla dzieci (moja ulubiona to Bajarka opowiada - baśnie z całego świata), ksiazki kucharskie (nawet typu Gotowanie w mikrofali...), ksiażeczki z wierszami, mój ulubiony Mały książę, nagroda z LO - podrecznik Savoir vivre(chyba z podtekstem mi dali), cały zetsaw słowniów Kopalińskeigo (dołączali go do Rzeczpospolitej - 12 tomów), Pismo Swięte (prezent), ksiazki o Koszalinie i o Kociewiu... sama nie wiem co jeszcze...