Związek - tym razem się uda.. Grupa wsparcia.. :)

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Miałam już tylu chłopaków, że nawet nie chce mi się liczyć i wymieniać.. najdłuższy związek trwał bez przerw jakieś 9 miesięcy..
Uzależniona od miłości? Chyba tak..
Teraz jestem z moim TŻ 3 miesiące (będzie 15.10.09)
Mam nadzieję, że to już ostatni związek..
a jak jest z wami?

[star15]

A ja mam faceta od 13 miesięcy. To mój najdłuższy do tej pory związek, ale nie było ich znowu tak dużo. Chciałabym, by był już tym na zawsze, bardzo by mi to odpowiadało, bo jestem szczęśliwa i spełniona. Ale wiem, że różnie może się potoczyć, za rok podejmuję studia, drogi mogą się rozejść. Zrobię jednak wiele, by tak się nie stało.
Każdy ma potrzebę czucia się kochanym, ale nie trzeba tego realizować koniecznie poprzez bycie z kimś w parze. Są przecież jeszcze inne rodzaje miłości - przyjacielska, rodzinna;
Chciałam się tylko wypowiedzieć, jak to jest ze mną, bo zadałaś pytanie do tego zachęcające. Jednak na pewno nie należę do osób 'niestałych uczuciowo'.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

pozazdrościć .. 13 miesięcy..
ja właściwie nie wiem jak jest ze mną .. na początku te pierwsze miłostki były takie byle jakie i kończyły się bo po prostu było mi za nudno po pewnym czasie :| a te ostatnie już to z powodu zazdrości albo nieporozumień..
może mam zbyt duże wymagania?

[madzia2306]

ja mam faceta od 4 lat o on był moim pierwszym na zmianę na innego się nie zapowiada, ostatnio mi się oświadczył

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez madzia2306

ja mam faceta od 4 lat o on był moim pierwszym na zmianę na innego się nie zapowiada, ostatnio mi się oświadczył

ohoho to gratuluję

[madzia2306]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14714000]ohoho to gratuluję [/QUOTE]
dziękuję, ja akurat jestem stała w uczuciach mój facet też może dlatego że ma już 24 lata i inaczej myśli o życiu

[Malenka321]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14711398]Miałam już tylu chłopaków, że nawet nie chce mi się liczyć i wymieniać.. najdłuższy związek trwał bez przerw jakieś 9 miesięcy..
Uzależniona od miłości? Chyba tak..
Teraz jestem z moim TŻ 3 miesiące (będzie 15.10.09)
Mam nadzieję, że to już ostatni związek..
a jak jest z wami?[/QUOTE]


mam dokładnie to samo:P ale tamci byli debilami:P Obecnie jestem z chłopakiem 1.5 miesiąca:P Bardzo krótko no ale... też wieżę , że to już jeden jedyny

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez madzia2306

dziękuję, ja akurat jestem stała w uczuciach mój facet też może dlatego że ma już 24 lata i inaczej myśli o życiu

mój niewiele młodszy bo 23 lata teraz i ja jestem stała w uczuciach ale boję się że o coś się pokłócimy i że to znowu nie wypali..

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez Malenka321

mam dokładnie to samo:P ale tamci byli debilami:P Obecnie jestem z chłopakiem 1.5 miesiąca:P Bardzo krótko no ale... też wieżę , że to już jeden jedyny

Trzymam kciuki w takim razie a jak się poznaliście?


ja miałam takie myślenie że chciałabym żeby to był ten jedyny do końca ale podświadomie wiedziałam że to się nie uda.. że teraz mi jest dobrze a płakać będę później..
Teraz natomiast zmieniłam myślenie i postanowiłam tyle nie myśleć..
Może to zagmatwane ale stwierdziłam że niech sobie leci po prostu samo z siebie kochajmy się i nie będę z góry zakładała że się kiedyś rozstaniemy..

[agunineczka]

A ja jestem z moim tżem już prawie 3 latka. W styczniu będziemy mieć równą rocznicę
W sumie to jest mój drugi facet, i hmm.. mam nadzieję, że ostatni, taki do końca życia

W sumie większość dziewczyn chce, aby ich obecny tż był już takim na całe życie, do grobowej deski, ale w życiu różnie bywa.
Rozstają się pary, które są ze sobą ponad 10 lat i małżeństwa z wieloletnim stażem.

Ale w sumie jeśli uczucie jest prawdziwe i odpowiednio sie o nie dba, to nigdy nie wygasa.
Trzymam dziewczyny za was kciuki, żeby tym razem się udało
I trzymam też za te, które tak jak ja są w związku juz jakiś czas, aby ich uczucia stawały się z każdym dniem coraz silniejsze

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez agunineczka

A ja jestem z moim tżem już prawie 3 latka. W styczniu będziemy mieć równą rocznicę
W sumie to jest mój drugi facet, i hmm.. mam nadzieję, że ostatni, taki do końca życia

W sumie większość dziewczyn chce, aby ich obecny tż był już takim na całe życie, do grobowej deski, ale w życiu różnie bywa.
Rozstają się pary, które są ze sobą ponad 10 lat i małżeństwa z wieloletnim stażem.

Ale w sumie jeśli uczucie jest prawdziwe i odpowiednio sie o nie dba, to nigdy nie wygasa.
Trzymam dziewczyny za was kciuki, żeby tym razem się udało
I trzymam też za te, które tak jak ja są w związku juz jakiś czas, aby ich uczucia stawały się z każdym dniem coraz silniejsze

a no dziękujemy

[Cekiny]

Mam mężczyzne od 9 miesięcy jest cudnie.

W poprzednim związku byłam kilka lat.

Ale co tam teraz żyję !

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Cekiny

Mam mężczyzne od 9 miesięcy jest cudnie.

W poprzednim związku byłam kilka lat.

Ale co tam teraz żyję !

Wierzę, że ten będzie już do końca

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Zostałam wystawiona na próbę..
Mój TŻ jedzie dzisiaj do miasta oddalonego kilkaset km ode mnie ..
na miesiąc.. do pracy..
Trzymajcie kciuki żeby moja tęsknota nie pozwoliła mi się z nim pokłócić o to że tak mało się widujemy .. ;*

[english_blackberry]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14711398]Miałam już tylu chłopaków, że nawet nie chce mi się liczyć i wymieniać.. najdłuższy związek trwał bez przerw jakieś 9 miesięcy..
Uzależniona od miłości? Chyba tak..
Teraz jestem z moim TŻ 3 miesiące (będzie 15.10.09)
Mam nadzieję, że to już ostatni związek..
a jak jest z wami?[/QUOTE]

nie pozostaje nic innego jak tego właśnie Ci życzyć

ja z Tż'tem jestem 31 miesięcy (ponad 2.5 roku). I jest to mój najdłuższy związek do tej pory. Wcześniej najdłużej 6 miesięcy byłam z facetem. Wcześniej w związkach zawsze wiedziałam, że to ktoś na chwilę, napewno nie na zawsze, a teraz... czuje, że mogłabym spędzić z Nim caaaałe życie!

[Cekiny]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14721992]wierzę, że ten będzie już do końca

---------- dopisano o 07:41 ---------- poprzedni post napisano o 07:39 ----------

zostałam wystawiona na próbę..
Mój tż jedzie dzisiaj do miasta oddalonego kilkaset km ode mnie ..
Na miesiąc.. Do pracy..
Trzymajcie kciuki żeby moja tęsknota nie pozwoliła mi się z nim pokłócić o to że tak mało się widujemy .. ;*[/quote]





trzzymam kciuki

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Cekiny

trzzymam kciuki

hehe dziękuję

[madzia2306]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14721992]Wierzę, że ten będzie już do końca

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Zostałam wystawiona na próbę..
Mój TŻ jedzie dzisiaj do miasta oddalonego kilkaset km ode mnie ..
na miesiąc.. do pracy..
Trzymajcie kciuki żeby moja tęsknota nie pozwoliła mi się z nim pokłócić o to że tak mało się widujemy .. ;*[/QUOTE]
ja swojego faceta jak był w wojsku widywałam raz na półtorej miesiąca w przeciągu 9 miesięcy i to była dopiero próba związku... i właśnie wtedy nie było żadnych kłótni to tylko miesiąc dasz radę

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez madzia2306

ja swojego faceta jak był w wojsku widywałam raz na półtorej miesiąca w przeciągu 9 miesięcy i to była dopiero próba związku... i właśnie wtedy nie było żadnych kłótni to tylko miesiąc dasz radę

Miło mi słyszeć taką wiarę we mnie xD
Ale jakbyście znały nasze charakterki to nie wiem czy dalej takie pewne byście były
Ale miło słyszeć że komuś się udało pomimo rozłąki na dłuższy okres czasu To takie budujące i motywujące

Ja ostatnio nie mam zaufania do mężczyzn, byłam z mężczyzną który miał 25 lat aż dwa lata niestety przez jedną kłótnie wszystko się posypało była to wina obu stron. niestety nie doszliśmy teraz do porozumienia. Dwa dni temu poznałam Piotrka (21lat) fajny chłopak widać stara się o mnie mam nadzieję że chociaż nam się ułoży ale tęsknię za byłym mam nadzieję że z czasem mi to przejdzie.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez hotiie

Ja ostatnio nie mam zaufania do mężczyzn, byłam z mężczyzną który miał 25 lat aż dwa lata niestety przez jedną kłótnie wszystko się posypało była to wina obu stron. niestety nie doszliśmy teraz do porozumienia. Dwa dni temu poznałam Piotrka (21lat) fajny chłopak widać stara się o mnie mam nadzieję że chociaż nam się ułoży ale tęsknię za byłym mam nadzieję że z czasem mi to przejdzie.

Chyba nie chcesz się pakować w związek z kimś kogo nie kochasz?

nie chcę. ale tylko przy Piotrku naprawdę potrafię się otworzyć.. traktuję go po paru widzeniach jak przyjaciela. lubię spędzać z nim czas.. i ogolnie wszystko pieknie sie zapowiada

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez hotiie

nie chcę. ale tylko przy Piotrku naprawdę potrafię się otworzyć.. traktuję go po paru widzeniach jak przyjaciela. lubię spędzać z nim czas.. i ogolnie wszystko pieknie sie zapowiada

rozumiem ale to nie znaczy że macie być razem.. coś o tym wiem.. miałam kilku chłopaków "zapominajek" i powiem że długo te związki nie trwały.. później gdy się zaczynało psuć i się rozpadało strasznie mi ich brakowało i myślałam że się w nich zakochałam.. a tak na prawdę to było przyzwyczajenie do tego że KTOŚ BYŁ.. i szukałam kolejnej zapominajki.. ale po ostatnim chłopaku stwierdziłam że szukać nie będę ( a na pewno już nigdy przez Internet ) i sam się znalazł nawet długo nie czekałam z 4-5 miesięcy :P

kopnienta - oj rozumiem rozumiem, nie szukam zapominajki ale poprostu moge sie mu wyzalic z kazdej dziedziny swoich myśli. . najgorsze jest to ze ten były bywa na tych samych imprezach w sobote co ja.. wspomnienia wracaja..

[madzia2306]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14725207]Miło mi słyszeć taką wiarę we mnie xD
Ale jakbyście znały nasze charakterki to nie wiem czy dalej takie pewne byście były
Ale miło słyszeć że komuś się udało pomimo rozłąki na dłuższy okres czasu To takie budujące i motywujące [/QUOTE]
kochana my mamy takie charaktery że jak się sprzeczamy to aż się iskry sypią, jak ja ze swoim przetrwałam to i ty przetrwasz szybko minie zobaczysz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez hotiie

kopnienta - oj rozumiem rozumiem, nie szukam zapominajki ale poprostu moge sie mu wyzalic z kazdej dziedziny swoich myśli. . najgorsze jest to ze ten były bywa na tych samych imprezach w sobote co ja.. wspomnienia wracaja..

no to mu pokaż że się świetnie bawisz bez niego baw się ze wszystkimi chłopakami na imprezie

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez madzia2306

kochana my mamy takie charaktery że jak się sprzeczamy to aż się iskry sypią, jak ja ze swoim przetrwałam to i ty przetrwasz szybko minie zobaczysz

skoro tak mówisz

[madzia2306]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;14727770]no to mu pokaż że się świetnie bawisz bez niego baw się ze wszystkimi chłopakami na imprezie

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------


skoro tak mówisz [/QUOTE]
nie ma się co załamywac, postanów sobie że wytrzymasz i dasz radę, będziecie dzwonic do siebie pisac i jakoś zleci, mnie miesiąc mijał jak z bicza trzasnoł

kopnienta - wlasnie tak zrobilam w sobote. ;d to sie wkurzyl i wyszedl z imprezy i pojechali z kolegami . a teraz w ta sobote mam zamiar sie na bostwo zrobic i niech zobaczy co stracil

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez hotiie

kopnienta - wlasnie tak zrobilam w sobote. ;d to sie wkurzyl i wyszedl z imprezy i pojechali z kolegami . a teraz w ta sobote mam zamiar sie na bostwo zrobic i niech zobaczy co stracil

prawidłoooowo ;**

kopnienta - moze i prawidlowo ;dd. ale tak brak jego :| dotego jedna piosenka na imprezie leci 3-4 razy (sexy bitch) a ja przy niej ostatnio bawilam sie z nim.. i wspomnienia wraacaja;/

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez hotiie

kopnienta - moze i prawidlowo ;dd. ale tak brak jego :| dotego jedna piosenka na imprezie leci 3-4 razy (sexy bitch) a ja przy niej ostatnio bawilam sie z nim.. i wspomnienia wraacaja;/

rozumiem że brak.. ale trzeba wytrzymać 3-mam kciuki

[Ewik86]

Witajcie
Ze swoim TŻ jestem ponad rok razem, natomiast ponad 3 lata odkąd coś się między nami zaczęło dziać- skomplikowana sprawa.
Długo czekałam aż się określi, ale było warto

Dlatego wierzę, że jeśli ktoś jest sobie przeznaczony to przez zwykłą kłótnię się nie rozstaną. To nie jest takie proste

Przeżyłam kilka związków- jedne dłuższe, inne krótsze. Najdłużej byłam prawie trzy lata w związku (z pierwszą miłością). Ale teraz mam nadzieję, że to jest to

Hottie mam nadzieję, że zapomnisz o byłym, bo nie warto tracić czasu na rozmyślanie i wspominanie czegoś co się skończyło... I życzę Ci, żebyś zakochała się ponownie- szczęśliwie

Kopnienta powodzenia życzę Oby to był ten jeden jedyny