|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Załamanie:(
Witam...
Chcialam się Wam "wyżalić" i poradzić. Otoz, moj problem tkwi w tym ,ze raz na jakis czas, przychodzi taki dzień (np. dziś), ze jestem totalnie zalamana! Wszysto mnie przygnebia, nie moge na siebie patrzeć, wszystko mi przeskzadza, nie widze w niczym sensu, znajduje co chiwlę jakieś niedoskonałości w moim zyciu, płaczę, cały czas sobie coś wmawiam... ;( Najczesciej wszystko to dotyczy mojego wygladu, mojej wagi, tego, ze nic nie robię w zyciu, siedzie bezczynnie w domu, zamias postrać sie o jakies hobby, jakeis zaintereswanie, umiec cos, robic cos, zeby nie siedziec bezczynnie w domu, żeby moc dobrze wykorzystac ten cenny czas...;( Naprawdę czasami nie wiem co mam ze soba zrobić, zastanawiam się nad swoim życiem i nie widze w nim sensu;( Czy Wy też macie takie momenty? Jak sobie z nimi radzicie? |
|
|
|
|
#2 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 373
|
Dot.: Załamanie:(
Cytat:
Wtedy czytam dobra ksiazke, albo jestem na Wizazyku, to zawsze poprawia mi humor
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 136
|
Dot.: Załamanie:(
Tez miewam takie momenty. Na szczescie zawsze mijaja.. Czasem podnosi mnie na duchu jakas muzyka, niby takie blahe, ale naprawde niesamowicie pozytywnie wplywa na mnie. Pozdrawiam i trzymaj sie
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Załamanie:(
A może ze mną jest coś nie tak?
Głupio mi jest potem, bo cierpi na tym mój TŻ... Zawsze go przepraszam, ale dziwie się jak ze mna wytzymuje
|
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 107
|
Dot.: Załamanie:(
hustawka hormonow robi swoje . Moze zacznij brac tabletki antykoncepcyjne?
|
|
|
|
|
#6 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: krainasnow
Wiadomości: 1 180
|
Dot.: Załamanie:(
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 79
|
Dot.: Załamanie:(
Mam identycznie... Czasem nawet łapie się na myślach samobójczych. W każdym razie miałam huśtawki systematycznie i dość długo więc wysłano mnie do lekarza. Stwierdzono depresje. Po lekach jest ciut lepiej ale samemu trzeba chcieć sobie pomóc. Jeśli Twoje huśtawki są bardzo mało intensywne i nie za częste to zwykła chandra. Znajdź jakieś zainteresowanie, pasję i poświęć się temu. Mi teraz na złe dni pomaga jakiś szczegół np. kąpiel z dużą ilością piany. Nosek do góry i nie przejmuj się bo po każdej burzy wschodzi słoneczko. Buziaczek
|
|
|
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 307
|
Dot.: Załamanie:(
Ja tez tak mialam, do czasu az przeczytalam pewien artykul w jakims czasopismie (to bylo ze 100 lat temu wiec nawet nie pamietam w jakim). Bylo nieciekawie ze mna. Jak tylko otworzylam oko po przebudzeniu sie juz wiedzialam, ze to bedzie jeden z tych gorszych dni. I nastawialam sie na to. Zas w tym artykule radzono, zeby juz rano zwyczajnie wmawiac sobie, ze bedzie ok. Znalezc jakas pozytywna rzecz, osobe, czy wspomnienie i trzymac sie tego. Ja na poczatku robilam tak wrecz na sile i przez lzy! Wmawialam sobie, ze jednak nie jest tak zle. Stawalam przed lustrem i mowilam o sobie w samych superlatywach! Na poczatku nie bardzo dzialalo, ale w koncu uwierzylam sobie. Teraz tez nie zawsze jest super, ale wtedy przed lustrem i mowie do siebie: "stara, dalas rade wtedy to dlaczego teraz mialoby byc inaczej, jestes przeciez silna babeczka". Powtarzam to naglos tak dlugo az w to uwierze.
Moze i tobie pomoze taka rozmowa z kims inteligentnym czyli z soba?!
__________________
Moze nie jestem idealna, ale idealnie sobie z tym radze! |
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 35 799
|
Dot.: Załamanie:(
Cytat:
Na szczęście to zawsze mija prędzej czy później, trzeba samemu sobie starać pomóc, muzyka, jakiś wesoły program czy rozmowa z kimś i wypłakanie, wygadanie się i już jest lepiej. Ale takie gorsze dni ma chyba każdy więc nie jesteś sama
__________________
If I lose myself, I lose It all |
|
|
|
|
|
#10 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 496
|
Dot.: Załamanie:(
czasem też miewam takie chwile... czasem całe dni...mi np. pomagają pogaduchy z koleżankami, coś słodkiego, czasami winko.Pomagają też optymistyczne piosenki, słońce za oknem...
Znajdź jakieś zajęcie, które sprawia Ci przyjemność, rowniez duzo daje i nie martw sie czasem kazdy miewa gorszy dzien
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b38d6dbf95.png http://zaginelaiwonawieczorek.npx.pl/news.php ZAGINEŁA IWONA! |
|
|
|
|
#11 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Załamanie:(
oo ja tez tam mam, czasem jest to jeden dzien, czasem dwa, czasem kilka...
potem czuje sie dobrze, mam wrazenie ze sobie poradze, wszytsko bedzie ok, i te zle dni nigdy nie wroca a tymczasem znowu przychodza.... no i tak w kółko. kiedys tak nie mialam, ale to byl moj najgorszy rok w zyciu,i to wszytsko sprawilo ze jestem rozchwiana emocjonalnie.
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Załamanie:(
Rzeczywiście nie jestem sama
![]() Chyba jest bardzo wrażliwa i za bardzo biore pewne sprawy do siebie.. Kiedyś, kilka lat temu niestety nie zdałam. straszni sie załamałam (a przeciez to nie byl koniec swiata) i najadłam się tabletek, wylądowałam w szpitalu Teraz tez mam takie mysli, dośc często, ale jedyne co mnie trzyma to mama i moj TŻ )Ps. dzisiaj juz jest lepiej Dziekuje Wam
|
|
|
|
|
#13 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 723
|
Dot.: Załamanie:(
zdarza mi sie czasem
__________________
"Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek" ![]() Od 5.01.2010 : 66,7kg wrrrr |
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 173
|
Dot.: Załamanie:(
Też tak czasem mam..
Co prawda żadne próby samobójcze nie wchodzą w grę, ale cały dzień chce mi się płakać.. Zazwyczaj w niedziele, kiedy pogoda jest okropna tak jak w tę niedzielę była.. TŻ próbuje poprawiać mi humor, ale nie chcę i jemu psuć, więc staram się trzymać.. Teraz się martwię swoimi studiami.. Nie wiem czy dobrze wybrałam, a słuchanie TŻ o tym jaka to jego architektura nie jest cudowna tylko mnie dobija :/ Co mi pomaga? Właściwie nie wiem, czas chyba po prostu. Albo zebranie się do pracy- porządki, jakiś pomysł na życie nowy.. Dobry film, albo wypłakanie się w poduszkę i sen
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Łódź:)
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Załamanie:(
Cytat:
Tak tez mam takie momenty raz na jakis czas, ale zawsze staram sobie znalezc jakies zajecie... jak jestem w pracy to staram sie o tym nie myslec i albo zajmuje sie praca, albo gadam z ludzmi, albo siedze w necie. Jak jestem w domu, ogladam tv, czytam gazete, siedze w necie (jak jest komputer wolny) a najczesciej ide na spacer, badz ide odwiedzic kolezanke lub do rodzicow . Co drugi weekend studiuje wiec jesli kiepski humor trafi sie w ten weekend to i staram sie skupic na zajeciach... Moze masz po prostu za malo zajec? Moze zapisz sie na jakis kurs, fitness (ojj bardzo poprawia humor, wiem cos o tym ), idz na spacer a jak leje wlacz sobie film, jest mnostwo sposobow na poprawienie humorku... a moze zakupy w Rossmannie lub jakiejs Galerii? uszy do gory! pozdrawiam!
__________________
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Załamanie:(
Też myślałam że to możę być pzyczyna braku zajęć i zbieram się juz kilka miesięcy żeby nmp zapisać sie na tańce, ale samej jakoś mi się to nie widzi, a kolezanki zawsze znajdą jakiś pretekst jak juz sie umawiamy
Kurde, chyba jestem troche leniwa;( Moje środki finansowe tez nie pozwalaja na częste zakupy w drogeriach czy centrach handlowych lub wlasnie na takie zapisy fitness czy tańce..;( Jestem jeszcze na utrzymaniu rodziców i mam rodzeństwo więc tu jest mały problem;( |
|
|
|
|
#17 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 853
|
Dot.: Załamanie:(
Polecam piosenkę, której słowa brzmią:
"...bo jest taki dzień i każdy tak ma, ze czasem jest źle i jakoś nie tak..." i głowa do góry - muszą być i takie dni
__________________
..Bóg Zawsze Po Mej Stronie Wiernie Trwa.. <Secret>
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Załamanie:(
Miewam też napday złości... Później strasznie głupio się czuje,bo, jak juz pisałam, cierpi na tym moj TŻ (chociaż niczym nie zawinił).
Sądzicie, że powinnam udać się do jakiegoś lekarza...? |
|
|
|
|
#19 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Załamanie:(
bierzesz tabletki antykoncepcyjne?
jezeli sprawa robi sie powazna, utrudnia ci normalne funkcjonowanie, stwarza konflikty w zwiazku mozesz pojsc do psychologa. na pewno pomoze. |
|
|
|
|
#20 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Załamanie:(
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Załamanie:(
Widzisz, zdecydowanie nie jesteś ze swoim problemem sama
Ja też mam czasem takie chwile...kiedy chce się tylko płakać i płakać, wszystko wtedy jest w szarych barwach, nic nie sprawia radości...ale zauważyłam pewną zależność. Słuszałaś o Zespole Napięcia Przedmiesiączkowego? Wiele kobiet na to cierpi (wyczytałam, że aż 70%!). To słowa pani ginekolog:"Zły humor, drażliwość i obrzęki - co miesiąc z takimi dolegliwościami boryka się większość kobiet. U jednych ustępują po zażyciu odpowiedniej tabletki, innym potrzebna jest kuracja hormonalna" Nie wiem czy ta choroba Ciebie dotyczy, ale mnie chyba tak, z tym że w moim przypadku przebiega na ogół łagodnie (brak myśli samobójczych itp.). Zauważ czy te objawy nie występują w miarę regularnie (na kilka lub kilkanaście dni przed miesiączką). Jeśli tak, i jeśli sama lub z pomoca bliskich nie jesteś w stanie sobie z tym poradzić, to nie ma sensu się męczyć i po prostu trzeba iść do ginekologa. Aczkolwiek tak jak dziewczyny Ci radzą - staraj się poprawiać sobie humor, znajdź zajęcie, oddaj się pasji - może wtedy ginekolog okaże się być niepotrzebny Trzymaj sie i pamiętaj - nigdy się nie poddawaj, choćbyś miała tak zły humor, że odechciewa Ci się żyć. Zawsze znajdą się osoby (lub tabletki które będą w stanie Ci pomóc |
|
|
|
|
#22 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Załamanie:(
Witam wszystkie depresantki!!!
![]() Na ogół jestem optmistką i patrzę raczej wesoło na świat, moje życie podoba mi się i pewnie co nieco bym zmieniła, ale na ogół jest dobrze ![]() Ale czasem przychodzi KRYZYS!!!! Od rana nie mam chęci wstać z łóżka, nie mogę patrzeć na siebie, najchętniej oglądałabym smętne filmy, jadła tonę słodyczy i płakała sobie do poduszki.... Najczęściej dopada mnie to jak jestem sama. Na codzień kręci sie koło mnie sporo ludzi, studiuję, mieszkam w akademiku więc zawsze coś się dzieje... I chyba to polecam każdemu kto ma napady takiegło złego nastroju. Rozmowę z bliskimi ludźmi, spacer, sport; Ale czasem takie dni też się przydają ![]() A TŻ kocha to i wytrzymuje
|
|
|
|
|
#23 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: Załamanie:(
Cytat:
Wydaje mi się, że te dni dopadają mnie, bo mam za dużo czasu na myślenie, za duzo czasu nudy... Musze cos zneleźć, zeby zabi c czas, tylko co?
|
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 130
|
Dot.: Załamanie:(
Ja tez mam takie dni, ale wtedy pomaga mi tabliczka czekolady
__________________
"Bądź przy mnie blisko bo tylko wtedy nie jest mi zimno..." |
|
|
|
|
#25 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 35
|
Dot.: Załamanie:(
Twoje załamanie, gorsze dni nie są niczym nienormalnym. Każdy ma w swoim życiu gorsze chwile, kiedy najchętniej zamknął by się w miejscu, do którego nikt nie ma wstępu. U kobitek często związane jest to z "burzą hormonów" która często sięga zenitu na kilka lub kilkanaście dni przed miesiączką, tak jak pisała Natavi
u facetów też się to zdarza, często pod koniec miesiąca gdzieś czytałam o tym i sprawdziłam to hehe![]() Wierzę Ci,że jest to denerwujące i cierpi na tym druga osoba! Ja wytłumaczyłam to mojemu TŻ, teraz przytula mnie i mówi ,że zrobi wszystko żeby moje PMSY przeszły łagodniej. Podsuń mu artykuł o tym, niech se poczyta i wie coś więcej o kobitkach :P Mnie osobiście pomaga ciepła kąpiel, taniec przy muzyce z Dirty Dancing, spacerek albo rowerek, jak mam kase to aqua robic:P lub pogaduszki przy kawie z kumpelami ![]() Warto też sobie pisac pamiętnik, w którym opiszesz wszystkie swoje złe emocje pozdrawiam nie martw się niedługo minie burza , pojawi się kolorowy nastrój i uśmiech szeroki jak tęcza
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.






Wtedy czytam dobra ksiazke, albo jestem na Wizazyku, to zawsze poprawia mi humor




Na szczęście to zawsze mija prędzej czy później, trzeba samemu sobie starać pomóc, muzyka, jakiś wesoły program czy rozmowa z kimś i wypłakanie, wygadanie się i już jest lepiej. Ale takie gorsze dni ma chyba każdy więc nie jesteś sama 

Teraz tez mam takie mysli, dośc często, ale jedyne co mnie trzyma to mama i moj TŻ


