![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
![]() Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Zastanawiałam się czy zakładać ten wątek, aż się zdecydowałam...
Chciała bym wiedzieć co myślicie o dzieciach/ludziach (już dorosłych) z domu dziecka...? Ostatnio w wiadomościach słyszałam, że lokatorzy bloku w jakiejś tam miejscowości nie chcą się zgodzić by mieszkanie w tym bloku było dla kilku osób już pełnoletnich, które nie mogą być już w domu dziecka więc dostają to mieszkanie od Państwa. Lokatorzy swoją niechęć uzasadniali tym, że te osoby będą głośnymi lokatorami (a nawet ich nie znają, nie wiedzą tego), a jedna wypowiedź po prostu mnie wkurzyła : bo będą okradać nam piwnicę ![]() Nie lubię bardzo jak takie dzieci traktuje się jako pewnych przestępców, złodziei itp. a co wy uważacie na temat takich dzieci i konkretnego przykładu?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
up up
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Głupie gadanie głupich ludzi.
Pomijam fakt, że bezpodstawne, to czy ktoś wychowany w normalnej rodzinie ZAWSZE jest porządnym człowiekiem? Nie, prawda? Ludzie zawsze lubili i lubią szufladkować, bo tak wygodniej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Cytat:
równie dobrze okraść piwnice to może syn pana doktora spod trójki ja bardzo współczuje wychowanką domu dziecka bo bardzo trudno jest im wyjsc na prostą |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 105
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Niestety brak toleranci to chyba główna "zalta" naszego społeczeństwa
![]() ogladaąłm ten sam program i szczerze mowiac nie rozumiem dlaczego ludzie skeslaja osoby, ktore wychowały sie w domu dziecka - przeciez Ci młodzi ludzie juz swoje wycierpieli i powinni dostac od losu szanse na godne zycie nie mozna tez szufladkowac ze osoby z domu dziecka to zlodzieje, chuligani itd podobnie z osobami ktore byly w aresztach czy zakladach - moim zdaniem kazdemu nalezy dac szanse , a czy z niej skorzysta to juz inna sprawa... a szufladkuja najczesciej Ci ktorzy o zyciu wiedza nie wiele |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Cytat:
Co myślę o? Mają pecha/nieszczęście nie mieć rodziców (bliskiej rodziny; lub niby mieć, ale nie mieć) i 'tyle'. Może i byliby głośnymi lokatorami, ale to np. też przywilej (pewnie nie tylko) młodości. Studenci mogą mieć imprezkę od czasu do czasu ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6615320]Głupie gadanie głupich ludzi.
Pomijam fakt, że bezpodstawne, to czy ktoś wychowany w normalnej rodzinie ZAWSZE jest porządnym człowiekiem? Nie, prawda? Ludzie zawsze lubili i lubią szufladkować, bo tak wygodniej.[/quote] ![]()
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 728
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Zgadzam sie. Kompletne zacofanie. Nie ma znaczenia czy ktos pochodzi z domu dziecka czy z zamożnej, szczesliwej rodzinki. Obydwoje mogą zostać złodziejami i bandziorami.
Troszke wiecej tolerancji przydałoby sie w naszym kraju ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 547
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Nie wiem jak można mieć takie podejście, nigdy nie zrozumiem, takiego rozumowania. To naprawdę musi być jak to Hultaj napisała ciemnota. Jak się boją tak o tą swoją piwnicę i wartościowe ogórki w słoikach i konfiturki to niech się przeniosą do tej piwnicy. Ja bym nie miała nic przeciwko, głupie jest nawet pytanie lokatorów o zdanie. A co oni mają do powiedzenia? Jak ktoś kupuje, czy wynajmuje mieszkanie, reszta nie ma nic dopowiedzenia, więc i w tym przypadku powinno tak być. Bez przesady to są ludzie tacy sami jak inni, w ogóle śmieszne to jest dla mnie. Niepotrzebnie się zdenerwowałam.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 105
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Cytat:
pewnie jak nie pytaloby sie ich o zdanie to nawet nie zorientowaliby sie ze Ci młodzi ludzie dorastali w domu dziecka a moze woleliby rodzinke "godna nasladowania" (jakich jest wiele) w ktorych kłotnie i libacje sa codziennoscia jakby nie bylo takim osoba mozna tylko wspolczuć, zastanawiam sie też jakie zdanie mieliby oni gdyby znalezli sie w sytuacji tych mlodych ludzi... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
cieszę się, że macie takie zdanie
zdenerwowała mnie wypowiedź tych lokatorów (i ogólnie denerwuje takie ocenianie z góry), dlatego że nawet znam rodzinę, w której było dziecko rodzone, nie z domu dziecka, a jak dorósł to tłukł matkę i doszło do tego że musiała się wyprowadzić z własnego mieszkania !! zabiło mnie też kiedyś stwierdzenie: "ja bym nie umiała kochać takiego dziecka z domu dziecka". Dlaczego? Jak poznajemy chłopaka, dziewczynę też ich zaczynamy kochać, pomimo że kiedyś byli nam obcy... co do wątpliwości, nie pamiętam jak to było- ale to nie było chyba konkretne pytanie się czy mogą się wprowadzić te osoby, tylko że chyba lokatorzy się z jakiegoś źródła dowiedzieli i zaczęli protestować
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
też o tym czytałam.
ciemnota, a jednak gdyby to był mój blok, mogę się założyć że słyszałabym te same wypowiedzi lokatorów. ostatnio słyszałam opowieść pani psycholog pracującej w szpitalu z oddziałem dla chorych na AIDS, która poszła do pobliskiej kwiaciarni kupić kwiaty. Gdy wchodziła pani kwiaciarka powiedziała: - niech pani zamknie dokładnie drzwi, bo wie pani te wirusy z tego szpitala od tych chorych mogą tu wlecieć. Na ciemnogród nie ma rady a ich karą jest ich własne zacofanie i strach przed czymś czego nie ma. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wiele hałasu o nic.
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zachodnniopomorskie
Wiadomości: 385
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Jak ja nie lubię naszej narodowej "tolerancji".
Dobiło mnie kiedyś jak osoba bardzo mi bliska tłumaczyła mi żebym strała sie uzywac prawej ręki a nie lewej (jestem leworeczna i ta osoba o tym iwedzial) do podstawowych czynności bo tak jest lepiej ![]() ![]()
__________________
Na ochronę przed hałasem organizm zużywa ogromne ilości energii. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
no niestety wypowiedzi ludzi niektórych to totalna porażka... nie wiem skąd się przyjęło, że dzieci z domu dziecka, bez względu na to jakie naprawdę są, są uznawane przez niektórych za gorsze...
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 105
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Cytat:
![]() ja sadzę, że jezeli chcesz się wypowiedzieć na temat jakiejś osoby to zacznij od tego żeby ja poznać, poźniej dopiero przyjdzie czas na sądy... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
ja zawsze wychodzę z założenia, że nie mi jest oceniać ludzi... mogę ocenić zachowanie tej osoby czy coś, ale czemu jest winna osoba pochodząca z patologicznej rodziny, z domu dziecka, chora, upośledzona itp.?
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 105
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
zgadzam się z Tobą bea-tko
możemy wypowiedzieć się na temat zachowania jakiejś osoby, a osoby chore, upośledzone, te wychowujące się w patologicznych rodzinach czy domach dziecka niczemu nie sa winne, życie ich nie oszczędzało i chociażby z tego powodu moim zdaniem należy im się szacunek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Znam dziewczyne która jest z domu dziecka -została adoptowana jako niemowle. Ona o wszystko obwiniała to, że jest z domu dziecka. Przy podziale klas w gimnazjum dostała się do takiej a nie innej klasy bo jest z "bidula" -jak to sama mówiła. Kiedyś jak moja klasa planowała adopcję serca (ona chodziła do równoległej) oskarżyła nas, że my ją tym samym obraziliśmy i chcemy pomóc dziecku aby zrobić jej na złość (o coś jeszcze nas oskarżała ale w sumie nikt nie wie o co) więc przez nią mieliśmy zakaz brania w tej akcji. Kiedyś jak byłam u niej w domu to przez cały czas krzyczała na swoich adoptowanych rodziców teksty typu "Wy h*** nie kochacie mnie więc chociaż zamknijce mordy i dajcie mi więcej kasy" -teks autentyczny, którego nigdy nie zapomnę. Jednak to jest wyjątek -może jest więcej takich wyjątków. Ale znam też chłopaka który też był adoptowany i jest naprawdę świetną osobą, drugiego takiego ze świecą szukać.
Tak więc moim zdaniem nie powinno się nikogo szufladkować, choć sama często przyłapuję się na tym. Pewnie niedługo dojdzie do tego że powstaną kamienice da rudych, brunetów, blondynów i łysych
__________________
O moja piękna, nieznana miłości, Gdzieś oddychasz i żyjesz Z dala ode mnie, a może w pobliżu... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
to ludzie tacy sami jak inni. Jedyne, z czym się mogę zgodzić, to czasami brak odpowiedniego wychowania, wystarczającej uwagi i opieki jakiej wymagają dzieci i później nastolatki, co zresztą musi być okropnie trudne w domu dziecka. Ale to także zdarza się w pełnych rodzinach, więc reasumując - nie można przesądzać o tym, jaki kto jest, tylko z tego powodu, że wychował się w domu dziecka.
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 745
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;6615320]Głupie gadanie głupich ludzi.
Pomijam fakt, że bezpodstawne, to czy ktoś wychowany w normalnej rodzinie ZAWSZE jest porządnym człowiekiem? Nie, prawda? Ludzie zawsze lubili i lubią szufladkować, bo tak wygodniej.[/QUOTE] Nic dodać, nic ująć. Smutne to niestety ![]() ![]() Znam osobiście dwie rodziny adopcyjne, które przysposobiły dzieci z domów dziecka i są to najwspanialsze dzieci pod słońcem, prawdziwe diamenty jakich mało na świecie ![]() I tak jak napisała Alvesta dużo zależy od wychowania...
__________________
I love dance ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 105
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
![]() ja osobiście podziwiam osoby decydujące się na adopcje, jestem oczywiście za ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
bo dzieci, które mają uwagę tylko rodziców, a nie muszą się dzielić opiekunką w domu dziecka oczywiście że są o wiele radośniejsze.
koleżanka o której jedna z Was opowiadała.... wiesz niektórym jak się coś przydarzy to usprawiedliwia tym każde swoje zachowanie, a inni nie lubią litości, pobłażania dlatego że życie ich doświadczyło...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
up up
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Szufladkowanie ludzi to chyba nagorsze co moze byc:/
I co z tego ze jest z domu dziecka? Jest takim samym czlowiekiem jak inni. Niestety.. takie juz mamy spoleczenstwo.
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca! Skąd wiesz...? Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc... Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 659
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Sama osobiście znam takie osoby. "Takie tzn usamodzielniające sie z domu dziecka. Znam je poniewaz pracuje w pogotowiu opiekuńczo wychowawczym i w domu dziecka bywam codziennie. Tak naprawde wiele osoób powinno opuścić grupe usamodzielniającą się w wieku 18 lay, a czesto sie to przedłuża A dlaczego? własnie dlatego że nie mają sie gdzie podziać. Nie ma dla nich mieszkań a jak juz sie znajda jakies to sąsiedzi zawsze mają jakies "ale". A tak naprawde to są świetni ludzie którzy już by chcieliby zyć własnym zyciem, czasto sami ale we własnym mieszkaniu
__________________
A każdy krok zaprowadzi nas, szybciej, wolniej lecz ku sobie... ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Cytat:
![]() Chodzi o dzieci, a nie osoby dorosłe. Ma to być tzw. mieszkanie usamodzielnienia. Dzieci (chyba w 8) mają tam mieszkać i choć troche poczuć jak to jest mieć dom, nauczyć się wypełniania obowiązków takich jak sprzątanie, gotowanie itp. W mieszkaniu będzie opiekun który napewno nie pozwoli aby spokój sąsiadów został zakłócony ![]() Cytat:
Od siebie dodam, że to naprawde dobre rozwiązanie dla podopiecznych DD. Osobiście znam chłopca, który przebywa teraz w takim domu. Nikt mu już nie kradnie ubrań, ani innych rzeczy, które dostał bądz kupił. Nikt nie jest w stosunku do niego agresywny. Śpi z 2 kolegami w pokoju, a nie z 8. Co najważniejsze czuje, że ma coś swojego. Nawet sobie nei wyobrażacie jaką miał ostatnio radość, kiedy pomalował ściany w swoim pokoju i kupił jakiś obrazek, którego już nikt mu nie zniszczy.Teraz zamiast wydać na jakieś pierdoły odkłada pieniądze, żeby kupić coś do mieszkania. Pozatym w mniejszej grupie wychowawca ma większą szanse wyłapać niewłaściwe zachowania i jakoś zareagować. A na tych ludzi z Piekar poprostu brak słów.
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają ale mogą sprawić, że w całym twoim nieszczęściu będziesz żyła niezmiernie komfortowo." Clare Boothe Luce Jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu nierodowodowych zwierząt -> Zajrzyj STOP OKRUCIEŃSTWU - klik |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Pewnie na mnie naskoczycie ale pobawię się w adwokata diabła. Od razu informuję że nie maiłam okazji oglądać pierwszego programu na ten temat, widziałam dopiero ten drugi, tak wiec mogłam pominąć część informacji na ten temat.
Rozumiem mieszkańców że się boją bo często się słyszy o patologiach jakie się dzieją w domach dziecka, o kradzieżach i przemocy. Raczej nikt z nas nie chciałby żeby miasto przeznaczyło mieszkanie obok nas patologicznej rodzinie alkoholików, którzy codziennie imprezują. Telewizja pokazała jacy mieszkańcy tego bloku są okropni bo nie chcą tych wspaniałych dzieci, ale wiadomo że nie wszyscy opuszczający domy dziecka to aniołki, tak więc mieszkańcy mają prawo mieć obawy. Pani która występowała jako przedstawicielka przeciwników też nie była przygotowana do rozmowy, bo nic więcej nie powiedziała poza stwierdzeniem że ludzie wykupowali w tym bloku mieszkania i jak sprawdzali plan zagospodarowania przestrzennego nie było mowy o takim przeznaczeniu. Tak naprawdę nie potrafiła powiedzieć czego się obawiają. Moim zdaniem założyciel tego domu rodzinkowego powinien porozmawiać z mieszkańcami bloku i wyjaśnić na jakich zasadach będą dzieci przydzielane do takiego mieszkania i zapewnić że jeżeli będą problemy z którym z tych dzieci to zostanie ono stamtąd wydalone, tak żeby mieszkańcy nie musieli się obawiać że po wprowadzeniu się byłych wychowanków domów dziecka zaczną się kradzieże i imprezowanie. Tak na koniec to uważam że w ogóle powinno się zlikwidować wszystkie domy dziecka i utworzyć w zamian rodzinne domy dziecka i rodziny zastępcze tak aby od początku dzieci miały jednego opiekuna dającego stabilizację psychiczną i uczyły się normalnego życia. Wtedy też nie byłoby problemu że prawie dorosłych ludzi trzeba uczyć prania, sprzątania i innych umiejętności.
__________________
asia |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Cytat:
asiulkaa Rozumiem mieszkańców że się boją bo często się słyszy o patologiach jakie się dzieją w domach dziecka, o kradzieżach i przemocy. Raczej nikt z nas nie chciałby żeby miasto przeznaczyło mieszkanie obok nas patologicznej rodzinie alkoholików, którzy codziennie imprezują. Telewizja pokazała jacy mieszkańcy tego bloku są okropni bo nie chcą tych wspaniałych dzieci, ale wiadomo że nie wszyscy opuszczający domy dziecka to aniołki, tak więc mieszkańcy mają prawo mieć obawy. A kto powiedział, że to dzieci z domu dziecka muszą być "przykładem" patologicznej rodziny ?! A jak wprowadza się Państwo Kowalscy to mają na czole napisane " nie jesteśmy patologiczną rodziną"?? Z domu dziecka nie aniołki ? Owszem, bo znam rodzinę , w której syn był rodzonym dzieckiem a potem okładał matkę. Człowiek to człowiek, w każdym środowisku znajdzie się dobry i zły, choć ludzie jak słyszą "dom dziecka" to wrzucają do jednego wora- źli. Tak na koniec to uważam że w ogóle powinno się zlikwidować wszystkie domy dziecka i utworzyć w zamian rodzinne domy dziecka i rodziny zastępcze tak aby od początku dzieci miały jednego opiekuna dającego stabilizację psychiczną i uczyły się normalnego życia. Wtedy też nie byłoby problemu że prawie dorosłych ludzi trzeba uczyć prania, sprzątania i innych umiejętności. Wiele rodzin, tworzy rodziny zastępcze nie ze względu na pomoc i miłość do dzieci tylko na to, że mają z tego zyski finansowe...
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Cytat:
Co do rodzin zastępczych to wystarczy odpowiednie sito przez które potencjalne rodziny przejdą, aby sprawdzić czy się nadają i potem dalsza opieka i pomoc, gdyż często dostają pod opiekę dzieci z ogromnym bagażem emocjonalnym. W innych krajach taki system funkcjonuje i się sprawdza. Jeżeli chodzi o te zyski finansowe, a nie pomoc i miłość, to powiedz mi czy pracownicy domu dziecka wykonują swoją pracę z chęci pomocy i miłości czy raczej dlatego ze mają z tego pensję? Bo biorąc pod uwagę bicie młodszych i kradzieże na które zezwalają nic nie robiąc to miłości w tym nie widać.
__________________
asia |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ♡★ Gliwice ★♡
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Dzieci (potem już dorosłe osoby) z domu dziecka
Cytat:
jasne mają większe narażenie na bycie przestępcą! szczególnie gdy się "nauczą" od rodziców biologicznych przemocy trafiając do domu dziecka mając rok, no sorry...
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:28.