Podkad do cery mieszanej wraliwej

[marghot]

Kończy mi się podkład i zamierzam nabyć cosik nowego. Będąc szczęśliwą (sic!) posiadaczką cery mieszanej i jednocześnie wrażliwej mam dylemat. Kupić Double Agent, HR cy Maquimat, Lancome. A może inny? Dla ułatwienia dodam, że preferuję raczej lżejsze niż ciężkie.

[marghot]

Kończy mi się podkład i zamierzam nabyć cosik nowego. Będąc szczęśliwą (sic!) posiadaczką cery mieszanej i jednocześnie wrażliwej mam dylemat. Kupić Double Agent, HR cy Maquimat, Lancome. A może inny? Dla ułatwienia dodam, że preferuję raczej lżejsze niż ciężkie.

[guest]

Marghot,

polecam Ci Double Agent HR, Lancoma ciężko się rozprowadza, matuje na bardzo krótko. Nie wart ceny; ja kupuję w tym tygodniu HR, bo miałam próbkę, był świetny - nawet koleżanka w pracy stwierdziła, że wygląda pięknie i luksusowo.
Teraz kończy mi się Perfect Wear Avonu, jest naprawdę dobry. Zdobądź próbkę i sprawdź! Kosztuje 45 zł.

[guest]

Marghot,

polecam Ci Double Agent HR, Lancoma ciężko się rozprowadza, matuje na bardzo krótko. Nie wart ceny; ja kupuję w tym tygodniu HR, bo miałam próbkę, był świetny - nawet koleżanka w pracy stwierdziła, że wygląda pięknie i luksusowo.
Teraz kończy mi się Perfect Wear Avonu, jest naprawdę dobry. Zdobądź próbkę i sprawdź! Kosztuje 45 zł.

[guest]

Serdeczne dzięki. Do Avonu trudno mi się przekonać. Kiedyś dałam się namówić na kupno kremu i mnie uczulił, a krem do rąk była taki sobie. Natomiast o HR słyszałam wiele dobrego i chyba dam się skusić,tym bardziej że mam możliwość kupienia go w strefie wolnocłowej.

[guest]

Serdeczne dzięki. Do Avonu trudno mi się przekonać. Kiedyś dałam się namówić na kupno kremu i mnie uczulił, a krem do rąk była taki sobie. Natomiast o HR słyszałam wiele dobrego i chyba dam się skusić,tym bardziej że mam możliwość kupienia go w strefie wolnocłowej.

[guest]

A w której dokładnie i ile tam kosztuje? moja koleżanka ma mi go kupić we Frankfurcie (kosztował ok. 100 zł).

[guest]

A w której dokładnie i ile tam kosztuje? moja koleżanka ma mi go kupić we Frankfurcie (kosztował ok. 100 zł).

[guest]

w Szwecji i Danii kosztuje 91 zl

[guest]

w Szwecji i Danii kosztuje 91 zl

[guest]

Zdecydowanie Helenę Rubinstein

[guest]

Zdecydowanie Helenę Rubinstein

[klaudia]

siema

[suczka29]

Ja nie polecalabym podkładu z Avonu Perfect Wear, miałam go kiedyś i na mojej równiez mieszanej i wrażliwej cerze nie sprawdzał się, był za bardzo widoczny na twarzy, porobiły mi się po nim liszaje. Ja teraz używam podkładu z AA Matującego i jest dość dobry choć bardziej nadaje się do suchej cery, u mnie zaraz po nałożeniu się świecę ale nakładam puder sypki i jest wporządku ;-), ładnie kryje. A z tych droższych próbowałam ostatnio Max Factor Lasting Performance i bardzo mi się spodobał. Buźka nie błyszczała się, długo się urzymuje, jest troche widoczny na twarzy, dobrze kryje Także polecam sama go teraz zakupie jak wpadnie troche kasiorki hihi. Poczytaj również KWC pewnie coś znajdziesz, możesz również przejść się np. do Sephory i poprosić o próbkę jakiegoś podkładu do cery mieszanej i wrażliwej ;-) najlepiej wcześniej sprawdzić a nie kupować w ciemno Pozdrawiam

[p4w]

skoro wątek został odkopany to podpytam właścicielki cery mieszanej

czy próbowałyście używać zamiast podkładów matujących jakiegoś lekkiego podkładu nawilżającego?

ewentualnie który byście polecały?

jestem już trochę znudzona tym matem i chciałabym mieć też w kosmetyczce jakiś leciutki podkład dający takie satynowe wykończenie i żeby twarz nie wygladała po kilku chwilach jak "fabryka majonezu"

jakiś czas temu używałam Guerlain Divinora Semi Mat (miałam chyba z 3 buteleczki) i byłam zadowolona przede wszystkim z cudownego koloru 520 , ale jednak buzia bez poprawek wyglądała mało estetycznie po kilku godzinach

a co powiecie o podkładzie Sisley beztłuszczowym?

[SiSleyS]

Ja mam cerę mieszaną dla której typowe matujące podkłady to koszmar!

Jeżeli chodzi o podkłady które bym poleciła to:
- Shiseido Dual Balancing
- Kanebo Liquid Finish
- Dior Sculpt, ale on już mocno nawilża.

[xxxMikixxx]

Ja mam cerę mieszaną wrażliwą i używam Max Factor Lasting Performance jak do tej pory najlepszy ale też ma swoje wady i wciąż szukam tego idealnego.

[p4w]

Napisane przez SiSleyS

Ja mam cerę mieszaną dla której typowe matujące podkłady to koszmar!

Jeżeli chodzi o podkłady które bym poleciła to:
- Shiseido Dual Balancing
- Kanebo Liquid Finish
- Dior Sculpt, ale on już mocno nawilża.

byłam w Douglasie i mam próbkę Shiseido , więc od jutra testy
podoba mi się, bo mam fajny kolor o20 - w tonacji żółtej

oglądałam też Kanebo, więc on będzie następny do testów

[SiSleyS]

Napisane przez p4w

byłam w Douglasie i mam próbkę Shiseido , więc od jutra testy
podoba mi się, bo mam fajny kolor o20 - w tonacji żółtej

oglądałam też Kanebo, więc on będzie następny do testów

P4W ja właśnie z Shiseido używam kolorystyki 'Opal' (czyli każdy kolor zaczyna się na literkę 'O'). Z Dual Balancing teraz używam, tak samo jak Ty masz próbkę, koloru O20.
Na wiosnę pewnie zmienię spowrotem na O40, który używałam jakieś 2 miesiące temu.

Dla mnie ten podkład jest super!
Krycie idealne- od bardzo lekkiego po średnie, nie tworzy maski, cudowna kolorystyka- ja mam skórę lekko żółtawą i przez to wiele podkładów mi nie pasuje, jest taki lekki.
Nie uczulił mnie oraz najważniejsze- nie wysusza. To nie jest podkład matujący, tylko balansujący. Bardzo mi odpowiada.

Jeszcze kilka miesięcy temu w życiu bym nie kupiła podkładu Shiseido, ale konsultantka wcisnęła mi próbkę I chwała jej za to
Zresztą zauważyłam, że jeżeli chodzi o kolorystykę podkładów to Shiseido ma dla mnie idealną- bo ma podział na odcienie cer (Opal, Ivory, Beige, Pink) i następnie z każdej po cztery kolory. Czyli na każdą porę roku, gdy się opalimy a potem zbledniemy

Ups przepraszam, za takie rozpisanie się Pierdoła ze mnie

[p4w]

Napisane przez SiSleyS

P4W ja właśnie z Shiseido używam kolorystyki 'Opal' (czyli każdy kolor zaczyna się na literkę 'O'). Z Dual Balancing teraz używam, tak samo jak Ty masz próbkę, koloru O20.
Na wiosnę pewnie zmienię spowrotem na O40, który używałam jakieś 2 miesiące temu.

Dla mnie ten podkład jest super!
Krycie idealne- od bardzo lekkiego po średnie, nie tworzy maski, cudowna kolorystyka- ja mam skórę lekko żółtawą i przez to wiele podkładów mi nie pasuje, jest taki lekki.
Nie uczulił mnie oraz najważniejsze- nie wysusza. To nie jest podkład matujący, tylko balansujący. Bardzo mi odpowiada.

Jeszcze kilka miesięcy temu w życiu bym nie kupiła podkładu Shiseido, ale konsultantka wcisnęła mi próbkę I chwała jej za to
Zresztą zauważyłam, że jeżeli chodzi o kolorystykę podkładów to Shiseido ma dla mnie idealną- bo ma podział na odcienie cer (Opal, Ivory, Beige, Pink) i następnie z każdej po cztery kolory. Czyli na każdą porę roku, gdy się opalimy a potem zbledniemy

Ups przepraszam, za takie rozpisanie się Pierdoła ze mnie

co Ty opowiadasz, jaka pierdoła - bardzo cenne są dla mnie Twoje rady

dziś mam na buźce ten podkład i kolor jest idealny

przede wszystkim zaskoczyło mnie krycie - przy tak lekkim podkładzie jest jak dla mnie dość znaczne...

komfort stosowania jest zauważalny od razu, ale jednocześnie nie jest on taki lepki (jak np. Chanel Vitalumiere albo Clinique Superbalanced)

podoba mi się to, że mimo braku matu nie świecę się jak żarówka (a dzisiejszy dzień w pracy był ostry)

chyba powoli dojrzewam do nawilżających podkładów

[agnieszka1970]

Dziewczęta...czy kolor O20 jest bardzo jasny? W Olsztynie oczywiscie wszystkich testerów nie ma i dostalam dziś O60 - ale jest bardzo, bardzo ciemny jak dla mnie. Zastanawaim się teraz jakie sa różnice miedzy O20, 40 a 60...

[p4w]

Napisane przez agnieszka1970

Dziewczęta...czy kolor O20 jest bardzo jasny? W Olsztynie oczywiscie wszystkich testerów nie ma i dostalam dziś O60 - ale jest bardzo, bardzo ciemny jak dla mnie. Zastanawaim się teraz jakie sa różnice miedzy O20, 40 a 60...

masz na myśli kolorystykę Shiseido?

nie wiem co to znaczy dla Ciebie bardzo jasny, ale mogę porównać do kolorystyki innych firm:
- chanel 20, guerlain 520, kanebo 202, sisley 2 - odpowiedniki shiseido o20

[agnieszka1970]

Napisane przez p4w

masz na myśli kolorystykę Shiseido?

nie wiem co to znaczy dla Ciebie bardzo jasny, ale mogę porównać do kolorystyki innych firm:
- chanel 20, guerlain 520, kanebo 202, sisley 2 - odpowiedniki shiseido o20

Bardzo dziękuję...To jednak trochę zbyt jasny dla mnie będzie.

[larela]

[quote=SiSleyS;6467027]P4W ja właśnie z Shiseido używam kolorystyki 'Opal' (czyli każdy kolor zaczyna się na literkę 'O'). Z Dual Balancing teraz używam, tak samo jak Ty masz próbkę, koloru O20.
Na wiosnę pewnie zmienię spowrotem na O40, który używałam jakieś 2 miesiące temu.

Dla mnie ten podkład jest super!
Krycie idealne- od bardzo lekkiego po średnie, nie tworzy maski, cudowna kolorystyka- ja mam skórę lekko żółtawą i przez to wiele podkładów mi nie pasuje, jest taki lekki.
Nie uczulił mnie oraz najważniejsze- nie wysusza. To nie jest podkład matujący, tylko balansujący. Bardzo mi odpowiada.

SiSleyS a mogłabyś bliżej określić te dwa odcienie O20 i O40, ja również mam cerę w tonacji ciepłej i unikam wszelkich odcieni z dodatkiem różu.
Ostatnio poluję na ten podkład, bo wszelkie matujące przestały mi służyć typu Revlon itp. cera jest przewrażliwiona, przesuszona a jednocześnie bardziej niż zwykle się przetłuszcza, myślę, że może to wina właśnie wysuszających podkładów. Niestety w moim mieście ciężko o pełną kolorystykę Shiseido, chciałabym mieć jakieś rozeznanie w tych odcieniach, szukam koloru ciut ciemniejszego od Lancome 01 Magie Matte, coś w stylu Sand Revlona czy 0 Deborah Color Copy albo Kanebo Liquid Finish 302 - to moje kolory. Może będziesz w stanie mi pomóc

[SiSleyS]

Napisane przez larela

SiSleyS a mogłabyś bliżej określić te dwa odcienie O20 i O40, ja również mam cerę w tonacji ciepłej i unikam wszelkich odcieni z dodatkiem różu.
Ostatnio poluję na ten podkład, bo wszelkie matujące przestały mi służyć typu Revlon itp. cera jest przewrażliwiona, przesuszona a jednocześnie bardziej niż zwykle się przetłuszcza, myślę, że może to wina właśnie wysuszających podkładów. Niestety w moim mieście ciężko o pełną kolorystykę Shiseido, chciałabym mieć jakieś rozeznanie w tych odcieniach, szukam koloru ciut ciemniejszego od Lancome 01 Magie Matte, coś w stylu Sand Revlona czy 0 Deborah Color Copy albo Kanebo Liquid Finish 302 - to moje kolory. Może będziesz w stanie mi pomóc

Jeżeli używasz '0' z Deborah Colour Copy to na 100% będzie Ci pasować O20 z Shiseido- ja mam właśnie też '0' z Deborah Colour Copy, tego dla cery suchej
Polecam właśnie tą wersją a nie dla mieszanej Do tego ładniejszy ma kolor.

[jazmine]

ja polecam oprócz shiseido, których mam chyba z 5 na rózne pory roku, także clarinsa - lekki i naprawdę świetnie się spisujący podkład do tego typu cery...miałam kolory 01 i 02 - dla mnie bezbłedny
http://www.strawberrynet.com/product...57925&goChar=C

[SiSleyS]

Napisane przez jazmine

ja polecam oprócz shiseido, których mam chyba z 5 na rózne pory roku, także clarinsa - lekki i naprawdę świetnie się spisujący podkład do tego typu cery...miałam kolory 01 i 02 - dla mnie bezbłedny
http://www.strawberrynet.com/product...57925&goChar=C

No właśnie też o nim myślałam, ale jak wyczytałam, że jego trwałość na dotykanie czy przecieranie twarzy jest tragiczna to go sobie podarowałam

Szkoda bo podobno świetny

[larela]

Napisane przez SiSleyS

Jeżeli używasz '0' z Deborah Colour Copy to na 100% będzie Ci pasować O20 z Shiseido- ja mam właśnie też '0' z Deborah Colour Copy, tego dla cery suchej
Polecam właśnie tą wersją a nie dla mieszanej Do tego ładniejszy ma kolor.

Dziękuje bardzo za odpowiedź
Interesuje mnie jeszcze kwestia trwałości, wiem, że podkład ten nie ściera się i dość długo utrzymuje na skórze, ale jak jest z odpornością na wilgoć ? Tzn. oczywiście nie mam zamiaru wchodzić z nim pod prysznic
ale obecnie mamy taką porę roku, że od czasu do czasu spada coś z nieba , a ja nie znoszę jak podkład spływa od kropli wody, miałam tak z Double Perfection Chanel i Stay True Clinique, wystarczyła niewielka kropelka i już tworzyła się paskudna smuga

[SiSleyS]

Napisane przez larela

Dziękuje bardzo za odpowiedź
Interesuje mnie jeszcze kwestia trwałości, wiem, że podkład ten nie ściera się i dość długo utrzymuje na skórze, ale jak jest z odpornością na wilgoć ? Tzn. oczywiście nie mam zamiaru wchodzić z nim pod prysznic
ale obecnie mamy taką porę roku, że od czasu do czasu spada coś z nieba , a ja nie znoszę jak podkład spływa od kropli wody, miałam tak z Double Perfection Chanel i Stay True Clinique, wystarczyła niewielka kropelka i już tworzyła się paskudna smuga

Jak się popłakałam i potem lekko wysuszyłam twarz chusteczką to nie został ślad gołej skóry tylko podkład wciąż tam był- jest trwały
Ja mam duże wymagania jeżeli chodzi o tę cechę bo maluję się rano i potem cały dzień latam, używając jedynie ze dwa- trzy razy bibułek matujących, więc podkład MUSI być trwały bo inaczej wieczorem przy demakijażu nie miałabym co zmywać...
A zawsze mam

Również nie znoszę podkładów które od kropli wody zaraz z twarzy znikają i zostają taką białą plamę
Z tym prysznicem to nie taka głupia sprawa- czasem idę się najpierw kąpać a potem zmywam makijaż i gdy sobie polałam połowę twarzy to po wyjściu wszystko było ok. To jest dobry test na sprawdzenie

[jazmine]

Napisane przez SiSleyS

No właśnie też o nim myślałam, ale jak wyczytałam, że jego trwałość na dotykanie czy przecieranie twarzy jest tragiczna to go sobie podarowałam

Szkoda bo podobno świetny

kiedy go używałam, to nie zwróciłam na to po prostu uwagi, ale z drugiej strony skoro nie zwróciłam, to tez cos w tym jest- nie pamiętam żebym miała problemy z jego ścieraniem się....
mam następne opakowanie , ale stoi w kolejce bo jeszcze jest shiseido do zużycia, więc bardziej sie temu problemowi przyjrzę...ale z drugiej strony....nosze wyłącznie ciemne lub czarne ubrania--często golfy.....zauważyłabym gdyby był brudasem....