|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 177
|
Podupadający związek?
Witam mam problem i bardzo chciałabym o wasze porady. Jestem z chłopakiem 2 rok na początku było cudownie. On bardzo mnie adorował, był strasznie mi podporządkowany, wierny, oddany itp ale oczywiście ja tego nie doceniałam nie kochałam go jeszcze wtedy i traktowałam z dystansem. On nieraz płakal przez moje głupie wyskoki, ale ja byłam głupia
![]() ![]() help ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 48
|
Dot.: Podupadający związek?
Cytat:
![]() Nie wiem czy wiesz, że Twój chłopak nie ma prawa Ci robić takich zakazów, tym bardziej że one dotyczą tylko Ciebie.... Czytając Twoją wiadomość odnoszę wrażenie, że trochę się obwiniasz za obecną sytuację? Dlaczego? To, że On Ci robi zakazy i nakazy nie wiadomo skąd pachnie mi troszkę i brakiem zaufania lub manipulacją psychiczną. Wiem coś o tym, bo też mi się coś podobnego przytrafiło. A jaka rada na to? Bardzo prościutka ![]() Moim zdaniem nie chodzi w związku o to, żeby być górą. Tylko o to, żeby być szczęśliwym, zadowolonym, radosnym. Takie ustawianie się nawzajem w moim mniemaniu do niczego dobrego nie prowadzi. Jeśli piszesz, że On Tobą z dnia na dzień rządzi, to zastanawiam się dlaczego tak jest? Ty się na to zgadzasz. A nie musisz. żyj swoim życiem, nie myśl tylko o nim. Nie Czy masz jakieś hobby? Chodzisz na jakieś fajne zajęcia? Jeśli nie to może warto coś pomyśleć w tym kierunku.. Nie jesteś przecież bezwolną osobą, tylko w pełni życia KOBIETA, która powinna być szczęśliwa z facetem. To, że miałaś problemy czy w życiu czy ze sobą nie upoważnia Twojego faceta do wykorzystania ich "przeciwko Tobie". Coś w stylu: zwierz mi się, będę miał przewagę, dasz mi broń do ręki" jest trochę chore. Nie wiem czy się nie mylę, ale tak wnioskuję z Twojej wypowiedzi, że Twój chłopak tak ma. To bardzo źle o nim świadczy. Pozdrawiam.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Podupadający związek?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Podupadający związek?
zgadzam się sprzedmówczynia
Związek jest poto aby NIE BYĆ samotnym, mieć w sparcie w drugiej osobie, wspólne rozwiązywanie problemów często poprzez kompromisy (z obu stron a nie tylko uleganiu jednej strony) dla mnie nie było by sensu trwać w tym przez długi czas,ale rozumiem że zawsze trzeba próbować ratować to co jest. Rozumiem że próbujesz rozmawiać z chłopakiem, czasem trzeba podjąć konkretne decyzje, mam nadzieje że nie poddasz się tylko jakiejs manipulacji, prób ograniczenia Ciebie w końcu nalezy ci się szczęście i wolność w podejmowaniu decyzji tak samo jak jemu
__________________
Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Jonathan Carroll |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: Podupadający związek?
zasada jest bardzo prosta - facet posuwa się na tyle daleko, na ile mu pozwolisz.
a Ty swojemu pozwalasz na zbyt wiele. nie oczekuj od niego szacunku, jeśli sama się nie szanujesz (niestety, podporządkowanie sie 'zarządzeniom' mężczyzny to właśnie to). i jeśli czegoś chcesz, to daj sobie to sama, a nie czekaj, aż on - pan i władca - Ci to da. nie oczekuj dobrego traktowania, jeśli nie pokazujesz, ze masz dumę i własne zdanie - jak w takiej sytuacji, w której robisz bez szemrania to, co on Ci KAZE, moze uważać Cię za osobę wartościową i godną rozpieszczania, skoro sama się sprowadziłaś do podrzędnej roli w tym związku? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 177
|
Dot.: Podupadający związek?
Niestety jest tak jak napisałyście, ja pod wpływem problemów w domu itp poddałam się mu a on ma bardzo zaborczy charakter jest strasznie zazdrosny. Staram się wychodzić, ale mogę tylko z dziewczynami jak już jest jakiś chlopak to on od razu przyjedzie i z zabawy nici. Pozatym odnoszę wrażenie, że jego cieszy obecna sytuacja, bo czuje się nademną górą. Nawet ostatnio jakiś jego kolega wspomniał że jak on mnie zostawi to będę sama a on będzie miał kupę przyjacióół ;/ Zrobiło mi się przykro. Ciągle go przepraszam za nic, biegam i proszę żeby się nie obrażał, zupełnie jak kiedyś on mnie. Nie chcę tego stracic bo wiem że to dobry facert tylko ja to bardzo zepsułam swoim zachowaniem ;/ i on teraz chce się zemścić? nie wiem/ Znacie jakiś sposób by facet znowu zacząl sie starać? Nie chcę go zdradzać. Myślałam że dobre byłoby jakby ktoś zaczął mnie podrywać, ale raczej nie znajde takiej osoby bo on zawsze ze mna jest ;/
Może spędzać więcej czasu samej nie wiem ;/ Serio co myślicie można zrobiźć by to odratować |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: Podupadający związek?
kochana, a czytałaś może 'dlaczego mężczyźni kochają zołzy'?
![]() bo w niej są odp na wszystkie Twoje pytania. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Podupadający związek?
Cytat:
Przejrzyj na oczy! Olej jego zakazy /bo kim on jest, żeby Ci rozkazywać?!/, wyjdź do ludzi, nie bądź na jego każde zawołanie, ustal nowe zasady. I ŻYJ NORMALNIE. Nie rób z siebie niewolnicy i tresowanego pieska.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 177
|
Dot.: Podupadający związek?
Muszę przeczytać ten wątek o zołzach, bo kiedyś tak się zachwoywałam i on mnie kochał jak nigdy a teraz jestem kochana i miła i co :| Macie racje muszę jakoś się z tego wydostać. Na razie gadałam z nim i on powiedział, że on sobie nie życzy żebym chodziła sama na duże dyskoteki bo jest zazdrosny ale jeśli chcę to mogę chodzić z koleżankami do pubów czy cuś. Tylko tam ma nie być tańców bo on uważa że ktos bedzie chciał ze mna tanczyc ;/ Może nie jest dobrze ale jakiś postęp mogę w ogole gdzieś iść jupi. Dzisiaj ustaliłam sobie dzień bez niego - idę do kumpeli, potem na urodziny w babskim gronie. Zobaczymy czy jakoś poczuje, że spędzamy dzień bez siebie bo w sumie żadko się to zdarza. Co do niego to on też nie chodzi na imprezy on też się podporządkowuje swoim zakazom tylko, że wiadomo chłopacy to się upiją pójdą na bilard czy coś a z koleżankami raczej ja chodzę tańczyć ;/ = zero wyjść
![]() Jutro on jedzie na jakieś wycieczki więc postaram się też kogos wyciągnąc na miasto. Myslicie że jak zaczne tak sama wychodzić i życ swoim zyciem to on jakoś się ocknie że się oddalamy ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Podupadający związek?
Mam wrażenie, że u Was trwa jakas dzika walka - najpierw Ty nim rządziłaś, później on nabrał wiatru w żagle i najwyraźniej postanowił Ci odpłacic pieknym za nadobne. Jednak Ty cały czas zastanawiasz się, jak powrócic do dawnego układu, kiedy to Ty rządziłaś. Taki związek nie ma sensu. Dążyć do partnerstwa -owszem, ale nie do tego, kto ma władzę.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Podupadający związek?
Cytat:
![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zadomowienie
|
Dot.: Podupadający związek?
Dziewczyny dają Ci bardzo dobre rady.
Co do wychodzenia samemu: to powinno być bardzo naturalne i dla Twojej przyjemności. Zacznij wychodzić sama dla siebie, nie dla ratowania związku. Pamiętaj, że TY i Twoje potrzeby są dla Ciebie najważniejsze. Jeśli będziesz je realizować - będziesz szczęśliwa i nawet jak to nie pomoże Waszemu związkowi to trudno.
__________________
"You can have anything you want You can drift, you can dream, even walk on water Anything you want" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: Podupadający związek?
Cytat:
![]() to jest postęp? wg mnie to łaska okazana przez pana - poluzował Ci łańcuch troche, ale nadal Ci dyktuje warunki i - co ciekawsze! - sam się podobnych zasad nie trzyma ![]() przeczytaj jeszcze raz cały wątek ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 177
|
Dot.: Podupadający związek?
Ja chciałabym partnerstwa, ale to chyva niemożliwe ;/ Więc wole wrócić do tego jak było- tylko nie wiem czy się da. Najgorsze jest to że stałam się też bardzo zazdrosna, a ponieważ on ma mnóstwo dobrych przyjaciól i spędzaja sobie czas spala mnie to. Szczególnie, że jego koledzy 90% czasu gadają o innych laskach jakie są piękne, cycate itp i oglaądają pornosy ;/ Skoro on z nimi siedzi to wątpie żeby w tym nie uczestniczył bo ma mnie, chociaż on mnie o tym bardzo zapewnia. Chciałabym by on zacząl mnie bardziej szanować, znowu poczuć że chce o mnie walczyć, a nie takie stare małżeństwo kłócące się o wszystko i wdające się w dziwną rywalizację. ja już Dojrzałam do związku chcę być dobrą dziewczyną, ale źle na tym wychodzę. Co mam zrobić żeby on poczyuł że jeszcze musi trochę się postarać żeby mnie utrzymać. Wiem, że on jest o mnie chorobliwie zazdrosny ale nie wiem może jakoś to wykorzystam hehe. Jak?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Podupadający związek?
Skoro wg Ciebie partnerstwo jest niemożliwe, to wg mnie cały związek jest niemożliwy i nie ma sensu.
Pogadaj z nim, niech Ci powie szczerze jak to widzi, dojdźcie do jakiś wspólnych wniosków, ustalcie nowe zasady. Innego wyjścia nie widzę ![]()
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 177
|
Dot.: Podupadający związek?
on powie że wszystko jest ok że mnie kocha i to chyba najważniejsze? że mi się zdaje że się zmienił. Że nie mam chodzić sama na imprezy bo on cierpi bo jest zazdrosny. ze on nigdy mi nie zabrania do siebie przyjsć itp ;/ I nigdy nic się mu nie wytlumaczy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Podupadający związek?
No, ale tak trudno powiedzieć, że nie podoba Ci się ta sytuacja, że nie masz zamiaru siedzieć w domu przez jego zazdrość? Wytocz argumenty, bądź szczera. W prawdziwym, dojrzałym, partnerskim związku nie ma takich ograniczeń.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 975
|
Dot.: Podupadający związek?
Cytat:
![]() ![]() A jak nic sie nie da wytłumaczyć, to nie tlumacz, tylko pokaż ![]() PS.dla mnie to wogle chory układ ze nie można sie bez siebie wychodzić, już to przerwabiałam - i nigdy więcej....
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 177
|
Dot.: Podupadający związek?
tylko że on nie wychodzi sam na dyskoteki czy miasto tylko siedzi w akadmiku a tam wiadomo w pokoju zawsze sie zejda ludzie. ;/ Dlatego jestem w ciezkiej sprawie ;/ Oprócz problemu z chorobliwa zazdroscia i checia bycia gorza jest jescze cos. on jest potwornie skapy :| Jego rodzina jest zbankrutowana i nie maja mimo to zamiaru pracowac. Oni ogolnie uwazaja ze praca jest dla ludzi skonczonych i wola zaciagac kredyty i prowadzic dziwne interesy. Nikt tam nigdy nie chodzil do pracy, nikt nie ma studiow. Sama rodzina jest dla mnie dziwna. moj chlopak niby taki nie jest ale. ... pow ze do pracy isc nie chce na razie. Pytam keidy mowi "jak dojrzeje" :| Serio zastanawiam sie ostatnio jak moge byc tak slepa na to wszystko ;/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 741
|
Dot.: Podupadający związek?
Ogólnie uważam, że to nie jest związek tylko dziwne 'coś'. Oczywiście w każdym normalnym związku są problemy, czasem kłótnie, ale to co się dizeje u Ciebie to o wiele za dużo. Dziewczyny mają rację. I mam wrażenie że się z nim nie dogadasz. Bo on Cię w ogóle nie słucha, a zresztą po co miałby to robić skoro jemu jest dobrze? Najpierw Ty rządziłaś, teraz on, i znów Ty chcesz. Czy nie uważasz, że to nie jest dobre? Zdrowy związek tak nie wygląda, bo jest oparty na partnerstwie i słuchaniu tego co mówi druga osoba. I wydaje mi się że ten koleś jest bardzo ale to bardzo dziecinny. I to jaki mas stosunek do pracy, co może go stawiać, że nie ma żadnego poczucia obowiązku i odpowiedzialności.
__________________
_________Po burzy zawsze wychodzi słońce_________ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Podupadający związek?
Cytat:
wow jestem wszoku, zastanawiam się jak wam się życie ułoży... szczerze, moze popatrz na to z boku, ja czytając tylko o tym mężczyźnie to stwierdzam ze cos jest tu nie tak. Jeśli nie masz mozliwości pogadania znim(albo on mimo wszystko jest taki sam) to zastanów sie czy chcesz dalej trwac w takim zwiazku. bo nie licz ze nagle wszystko sie zmieni... zmianę tworzy praca i chęć obu stron jeśli on tego nie wykazuje to mozze byc tylko tak samo albo gorzej
__________________
Żadna wielka miłość nie umiera do końca. Możemy strzelać do niej z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć. Jonathan Carroll |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:45.