Wątek dla tych , którzy sami sobie radzą z przebijaniem uszu itd

**Morellaa** · 2008-05-12, 20:02

Czy ktoś z was kiedyś sam przebił uszy ?

PoisonQueen · 2008-05-12, 20:27

Ja przebijałam. Igłą z apteki, ósemką chyba ^^

przebijałam płatek, tradycyjnie obok zwykłego i chrząstkę.

aga87 · 2008-05-12, 20:42

proszę Was....

jeszcze tego tu brakowało...
czy do Was żadne apele nie docierają? -.-

Anethka · 2008-05-12, 20:47

Hehe... Ja stąd wychodzę, bo jak czytam o tym własnoręcznym przebijaniu uszu to mi zaczyna się robić słabo

climbatize · 2008-05-14, 11:30

Kilkanaście lat temu przebila mi uszy starsza pani- sąsiadka. Wbijała igłę w ucho pod którym bylo mydło. Niestety ja mam problem z noszeniem metalowej biżuterii gdziekolwiek i kolczyków nie noszę. Jednak wiele moich znajomych miało tak przebite uszy i do tej pory nie narzekają. Wiem, że to może mało higieniczna metoda (chociaż ona odkażała wsio w spirytusie), ale znam parę osób które na koloniach czy obozach w gorszych warunkach przebiły sobie uszy.
Dzis gdybym miała soebie cokolwiek przebijac poszłabym do specjalisty od przekłuwania, który ukończył kursy, stosuje odpowiednie igły, środki, doradza jak to potem dezynfekować i dbać o dziurki.

zuni · 2008-05-14, 17:30

Nie chce nikogo obrażać ale przebijanie uszu nie jest zbyt niebezpiecznym przekłuciem i kazdy moze je zrobić sam. Ja mam 5 dziur w uszach które robiłam sama i myśle ze to leprze niz przebijanie pistoletem.

Śnieżka · 2008-05-14, 17:36

Cytat:

Napisane przez zuni

Nie chce nikogo obrażać ale przebijanie uszu nie jest zbyt niebezpiecznym przekłuciem i kazdy moze je zrobić sam. Ja mam 5 dziur w uszach które robiłam sama i myśle ze to leprze niz przebijanie pistoletem.

a ja jestem bojaźliwa i wole iść do salonu niech mi zrobi pistoletem nic a nic nie boli

2dziurki mialam pistoletem jak mialam 2,5 roku i teraz chcialabym jedna jeszcze ale boje sie sama

2008-05-12, 20:02	#1
Morellaa BAN stały Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 273	Wątek dla tych , którzy sami sobie radzą z przebijaniem uszu itd Czy ktoś z was kiedyś sam przebił uszy ?

2008-05-12, 20:27	#2
PoisonQueen Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-05 Wiadomości: 397	Dot.: Wątek dla tych , którzy sami sobie radzą z przebijaniem uszu itd Ja przebijałam. Igłą z apteki, ósemką chyba ^^ przebijałam płatek, tradycyjnie obok zwykłego i chrząstkę. __________________ "Miłość to coś najbardziej wolnego, co istnieje." *Edith Stein*

2008-05-12, 20:42	#3
aga87 Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Wa-wa / Płock Wiadomości: 915	Dot.: Wątek dla tych , którzy sami sobie radzą z przebijaniem uszu itd proszę Was.... jeszcze tego tu brakowało... czy do Was żadne apele nie docierają? -.- __________________ -Holly, you're drunk. -True. "He's all right! Aren't you,cat? Poor slob without a name! The way I see it I haven't got the right to give him one. We don't belong to each other. We just took up one day by the river. I don't want to own anything until I find a place where me and things go together."

2008-05-12, 20:47	#4
Anethka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Pleasant Hill Wiadomości: 7 663	Dot.: Wątek dla tych , którzy sami sobie radzą z przebijaniem uszu itd Hehe... Ja stąd wychodzę, bo jak czytam o tym własnoręcznym przebijaniu uszu to mi zaczyna się robić słabo __________________ Życie w Dubaju z mojej perspektywy KLIK

2008-05-14, 11:30	#5
climbatize Przyczajenie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 12	Dot.: Wątek dla tych , którzy sami sobie radzą z przebijaniem uszu itd Kilkanaście lat temu przebila mi uszy starsza pani- sąsiadka. Wbijała igłę w ucho pod którym bylo mydło. Niestety ja mam problem z noszeniem metalowej biżuterii gdziekolwiek i kolczyków nie noszę. Jednak wiele moich znajomych miało tak przebite uszy i do tej pory nie narzekają. Wiem, że to może mało higieniczna metoda (chociaż ona odkażała wsio w spirytusie), ale znam parę osób które na koloniach czy obozach w gorszych warunkach przebiły sobie uszy. Dzis gdybym miała soebie cokolwiek przebijac poszłabym do specjalisty od przekłuwania, który ukończył kursy, stosuje odpowiednie igły, środki, doradza jak to potem dezynfekować i dbać o dziurki.

2008-05-14, 17:30	#6
zuni Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: z Wieliczki Wiadomości: 985	Dot.: Wątek dla tych , którzy sami sobie radzą z przebijaniem uszu itd Nie chce nikogo obrażać ale przebijanie uszu nie jest zbyt niebezpiecznym przekłuciem i kazdy moze je zrobić sam. Ja mam 5 dziur w uszach które robiłam sama i myśle ze to leprze niz przebijanie pistoletem.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)