ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<--- - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-06, 16:37   #1
capricek25
Raczkowanie
 
Avatar capricek25
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 251
Arrow

ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---


a wiec... po dlugim czytaniu i tlumaczeniu z ang na polski wynalazlam sobie
specyfiki ziolowe na wspomaganie odpornosci i pomagfajace zwalczyc klykcie i hpv .
Moj zestaw to -

Masc z olejkiem drzewa herbacianego na caly obszar , nie tylko klykciaki , leczy
rozne chorobyy skory.
Kapsulki z czosnkiem wewnetrznie zeby pobudzic organizm do wytwarzania bialych
krwinek walczacych z infekcja , a zewsznetrznie podobno tez dobrze dziala tj
pisza tutaj .....niby w dwa tygodnie znikaja , tylko tzreba pocierac je
czosnkiem ----> One of the natrual herbs to cure hpv is garlic . Garlic is
believed to have antiviral, antibacterial, and antifungal properties using its
lipid garlic extract resulted in complete disappearance of warts in about one to
two weeks. However you can feel some local skin irritation, redness, burning,
redness, and temporary darkening of the skin around the treated area.

Echinacea - jezowka na odpornosc

Astralagus - traganek dunski - wspomaga uklad odpornosciowy , nawe u osob po
chemioterapii, pomaga w zwalczaniu roznych infekcji


aha podobno pocieranie i oklady z octu jablkowego daja dobre rezultaty

oczywiscie nazlezaloby najpierw skonsultowac to z lekarzem
capricek25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 11:42   #2
j0an
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 35
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

z echinaceą ...może po roku brania podniesie Ci odporność
traganek ....hmm spiłam litr nalewki z traganka póki co kolejne kłykciny wyskakują

Piłam i robiłam okłady ze smilax'u w końcu na wszystko to jest, łącznie z HPV i........... prędzej dupa mi zarośnie niż to pomoże.
j0an jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-22, 15:48   #3
Lady Zgaga
Raczkowanie
 
Avatar Lady Zgaga
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 50
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

A jaskółczego ziela próbowałyście ? , ten żółty sok przetrawia te brodawki ( te i te zwykłe na palcach ) , nie pozwala sie komórkom dzielić

Wystarczy nacierać świeżym żołtym sokiem z łodygi , teraz wlaśnie powinny wyrastać świeże pędy
Lady Zgaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-23, 11:07   #4
j0an
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 35
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

jakie to jest wqrzające jak jedna pani drugiej pani...a tak naprawdę wszystko w rzeczywistości jest o dupę rozbić.
Jak nie usuniesz odporności to ci kocie pazury jaskółcze ziela na pewno nie pomogą. Nawet z tym podnoszeniem odporności "naturalnie" niejest tak jak powinno być.
OSOBIŚCIE (żeby nie było) stosowałam
Echinacea-biore ją a co i przekonuje sie ze nie działa, traganka-mam przerwę pomiedzy jedną nalewką a drugą,smilax-cały czas sie okładam, jaskółcze ziele-2x w tyg ciapciam to, alveo-biorę, jakieś naturalne srebrno złote kuleczki pod prądem czyli zapper, Srebro koloidalne-1x dziennie od 1,5 tyg. homeopatie- lamioflur heel, a nawet stosowałam urynę i starą i odparowaną i NIC!
Od 2 m-cy toczę walkę wcielając już wszystko i łudziłam się ze to pomoże jak widać wszystko nie pomaga razem a co dopiero pojedynczo....nawet indonal biorę i nowe wyłażą -już 6sztuk a jest dopiero tydzień od zabiegu
j0an jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-18, 10:58   #5
Konserwant
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

Witam,
mimo że stary wątek to dodam od siebie coś a'propos kłykciastych. Tak więc, zdiagnozowano to u mnie z 1,5mc temu, heviran i jakiś tam śmieszny kremik. Wiadomo jaki rezultat... Wzięłam sprawy w swoje ręce i... zaczęłam szukać pierwsze co to glistnik ale nigdzie w okolicy go nie znalazłam - więc allegro - przychodziły w takim stanie że szkoda pisać... no to skoro nie świeże to może wyciąg? Jestem z 3miasta obdzwoniłam kilka sklepów zielarskich i nic - nie ma! Tragedia. W między czasie zaczęłam terapię olejkiem herbacianym. Dziś jest 6 dzień, efekty? W mojej opinii wszystkie zakażenia wtórne zmniejszył się od 40 do 60% zakażenie pierwotne - najstarsze - jeszcze się opiera.
Jak stosuje?
po umyciu się 2-3 razy dziennie smaruje wszystko od warg większych przez mniejsze i cewkę, kończąc na wejściu d pochwy i lekko w pochwie na głębokość 0,5cm. Olejek jest nierozcieńczony prosto z butelki na palec i jechana.
Jedna buteleczka wystarcza mi na jakieś 10 dni. - dużo tego smaruje.

Odczucia:
pierwsze dwa - trzy dni lekkie grzanie może z bardzo delikatnym pieczeniem przez pierwsze 20-35minut
czwarty piąty i szósty dzień - lekkie pieczenie 30-45min
w między czasie co jakiś czas ukłucie w brodawkach i może lekki ich ból - takie uczucie że coś się tam dzieje - wizualnie w piątym dniu polipowaty frendzel zrobił się krótszy , taki kolor jak skóra na ręku a nie śluzówkowa , półprzeźroczysta. Natomiast jakby się zwiększył u podstawy. Dziś - dzień 6 nadal czuje co jakiś czas ukłucie we frendzlu pierwotnym, natomiast cała reszta przestała boleć i się zmniejszyła od 40 do 60%.

Dodatkowo jeśli chodzi o odporność to pół ząbka czosnku dziennie, jakieś tam kapsułki z wyciągiem z młodego jęczmienia - chyba? Kapsuła lub dwie z extraktem z kociego pazura - czepota puszysta. Yy a i jeżówka z dwa razy dziennie. I chłopak coś tam jeszcze wykombinował rosyjskiego generalnie jest to wyciąg z guza brzozy ale nazwy nawet nie przeczytam - cyrylicy nie znam. Raz zrobiłam z tego kompres na 2h. Wcześniej robiłam kompresy ze srebra koloidalnego 50ppm później z 10ppm a teraz już je tylko pije jak mi sie przypomni wieczorem.

Generalnie cała zasługę przypisuje olejkowi herbacianemu.

ten ruski wynalazek to befungin - przypomniałam sobie xD

Edytowane przez Konserwant
Czas edycji: 2013-06-18 o 11:13 Powód: przypomniałam sobie nazwe
Konserwant jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-01, 13:04   #6
Konserwant
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

Dobra, minęło już trochę czasu mogę opisać postępy w leczeniu,
Co do smarowania olejkiem to - często spotykałam wpisy na forach że powodują większe rozsiewanie - z mojego doświadczenia to proces chwilowy i ustępuje z biegiem czasu.
Moja teoria na ten temat:
Na podstawie obserwacji śmiem twierdzić iż olejek herbaciany a w zasadzie substancje czynne w nim zawarte zaczynają dawać efekty wizualne dopiero po osiągnięciu pewnego stężenia w skórze - tutaj dopisze że w rama stosowania olejków na skórę nie ma żadnego ryzyka przedawkowana tak wiec polecam smarowanie nawet 3-4 razy dziennie - po jakimś czasie indywidualnym dla każdego może zacząć piec w skali od 1 do 10 w mojej subiektywnej opinii piekło mnie max 3 wiec w niczym w zasadzie to nie przeszkadzało. Ale tutaj skutki są osobnicze. Dalej zanim poziom substancji osiągnie w skórze odpowiednie stężenie, możliwe jest mechaniczne rozsianie brodawek pzez pocieranie zdrowej i chorej skóry, efekt ten zaczyna się cofać oczywiście dlatego najlepiej smarować całość zdrową i zmienioną chorobowo skórę.
Dalej zastosowałam też cudowny specyfik który był polecany i stosowany przez ludową medycynę - glistnik - jaskółcze ziele. Tutaj wspomnę że dostałam w swoje ręce żywe okazy jednak było tego stanowczo za mało - roślin z sokiem - bo to właśnie sokiem traktujemy te dziadostwo. Takiej więc korzystając z wiedzy dr Różańskiego - jest moim autorytetem w ziołolecznictwie (przypuszczam że również dla połowy Polski) doszukałam się w necie wyciągu z glistnika którym to się obecnie smaruje razem z olejkiem, wyniki są spektakularne - myślę że jeszcze z 2 tygodnie i pozbędę się brodawek spowodowanych HPV. Tak więc polecam bardzo gorąco ten wyciąg i olejek herbaciany dobrej jakości. Bo czynią cuda.
Opisuje tutaj dość dokładnie to wszystko bo zdaje sobie sprawę jak wiele osób się z tym zmaga nawet latami. Ludzie wydają setki złotych na wymrażanie i laser a potem są zrozpaczeni że po kilku sesjach problem nawraca. Otóż wymrażanie i laser sa dobre jak sądzę jednak one nie leczą tylko poprawiają kosmetycznie wygląd skóry.
A problemem nie są same brodawki a to co je powoduje - wirus HPV. I tutaj śmiało po spędzeniu kilkunastu godzin na czytaniu na stronach Polskich i zagranicznych wyników badań związanych z właściwościami olejku herbacianego i glistnika mogę powiedzieć że są to substancje bardzo silne - w zasadzie jedne z najsilniejszych na świecie (które między innymi wykorzystuje się w leczeniu różnych chorób nowotworowych ) na ich podstawie niektóre z tych substancji produkuje się syntetycznie.
W mojej opini leczenie może trwać nawet 2-3mc w zależności od jakości produktów zawartości w nich alkaloidów oraz osobniczej reakcji na nie. Dodatkowo oczywiście w trakcie trzeba zdecydowanie wzmacniać organizm i poprawiać odporność z tańszych specyfików polecam jeżówkę purpurową, wyciąg z pestek grepfruta i czosnek !Polski!. Z tych droższych od kociego pazura po pau darco, befungin sok lub wyciąg z noni olej kokosowy czy dobrej jakości olej lniany najlepiej budwigowy.
No i oczywiście wiary że się uda, moje pod palcem są już lekko wyczuwalne

I tu zaznaczę że nie jestem lekarzem, zielarzem biochemikiem - studiuje informatyke i ekonometrie i nie mam wykształcenia medycznego. Jedynie interesuje się ziołolecznictwem.
Konserwant jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-22, 15:31   #7
AsiuJoanno
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

Temat stary, ale może ktoś tu jeszcze zagląda...
Słuchajcie, babeczki - jaskółczego ziela mam pod dostatkiem, bo sporo koło mnie rośnie - ale jak z tego wydobyć sok?? Jak to to stosować?

Bardzo przepraszam za rażącą ignorancję i z góry dziękuję za podpowiedzi
AsiuJoanno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-18, 19:57   #8
AsiuJoanno
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

Chyba je wreszcie pokonałam
Całkowicie wbrew ulotce potraktowałam paskudztwa tanimbśrodkiem do usuwania brodawek na stopach i dłoniach (wartner pen). Szczypało jak jasna cholera, skóra zrobiła się natychmiast biało-szara i twarda... a po dwóch dniach zeszła razem z całym tym świństwem. 10 minut paskudnego szczypania zniosłabym nawet 10 razy - bo kłykciny w parę dni poszły w zapomnienie!
AsiuJoanno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-21, 10:02   #9
wisia11
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 103
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

Dziewczyny, czy wy naprawdę chcecie ryzykować swoim zdrowiem i nawet życiem, bo nie chce wam się albo wstydzicie się iść do lekarza?
Ja w życiu nie pomyślałabym, aby próbować samodzielnie leczyć coś, co jest wywoływane przez wirusa i do tego może przybrać postać nowotworu, a tak jest z kłykcinami. Nie wierzycie, to poczytajcie sobie na stronie http://klykcinyhpv.pl/klykciny-konczyste-leczenie/
Tu macie cytat: "Leczenie powinno być jednak wdrożone jak najszybciej. Do wyboru są różne metody terapeutyczne, które zależą od tego jak rozległe są kłykciny. Mimo tego żadna z metod nie jest całkowicie skuteczna, bo trudno pozbyć się samego wirusa. Leczyć należy jednak brodawki, które mogą przekształcić się w nowotwór. Nie wolno też dopuścić do tworzenia się blizn"
wisia11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-24, 17:52   #10
Agasaya
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

Kłykciny zdiagnozowano u mnie w kwietniu 2014 roku. Byłam załamana. Nie dość że taki "spadek" po byłym to jeszcze wydawało mi się że to koniec mojego życia seksualnego. No bo jak? Z takimi kalafiorami? Czułam wręcz do siebie obrzydzenie. Brałam heviran w dużych dawkach i smarowałam aldarą. Później już smarowałam tylko. Wzmacniałam odporność ziołami i innymi specyfikami. Wydałam na leczenie 1500 PLN-ów spokojnie a niektóre kłykciny za chiny ludowe nie chciały zniknąć ale chociaż nie wychodziły już nowe. Z 2 miesiące temu wpadł mi w oko ten wątek i ostatnie komentarze- olejek z drzewa herbacianego. Koszt 11 zł. Powiedziałam sobie że to moja ostatnia szansa przed laserem. Zaczęłam nacieranie. Zwykle po położeniu się do łóżka bo tylko wtedy mam czas poleżeć z rozłożonymi nóżkami. Wcierałam olejek w kłykciny. Mam długie paznokcie więc nieraz sobie porządnie "zajechałam" i przez to olejek szczypał jeszcze bardziej ale zauważyłam że jak sobie drapnę pazurem to nawet lepiej działa. Dziś po 2 miesiącach zostały mi dwa maleństwa których muszę szukać w powiększającym lusterku, suche i markotne obstawiam jeszcze 2-3 tygodnie i jestem wolna. Próbujcie dziewczyny i chłopaki. Koszt żaden, efekt super. Bez poparzeń zdrowej skóry co ważniejsze. Żałuję że wcześniej mi ten wątek nie wpadł w łapy ale trudno, jakoś dam radę z tym żyć
Agasaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-03, 03:25   #11
cloudd
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3
Dot.: ZIolowa kuracja na klykciny konczyste :) hpv<---

Aldara na kłykciny kończyste - https://topeuro-shop.com Czyli Aldara niszczy/wypala kłykciny, zmieniają strukturę i wystarczy po kilku dniach zetrzeć.

Edytowane przez cloudd
Czas edycji: 2024-04-16 o 11:13
cloudd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-03 04:25:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.