Brak przyjemności podczas pocałunku...

[Lulla12]

Podczas pocałunków z TŻ nie odczuwam żadnej przyjemności Pomimo tego, że mówi, że jest mu super i chce jeszcze więcej, ja boje się że ze mną jest coś nie tak, że może robie coś źle. Czasami podczas pocałunku czuje się okropnie Nic nie odczuwam. Czy ze mną jest coś nie tak?

[_zolza]

Napisane przez Lulla12

Podczas pocałunków z TŻ nie odczuwam żadnej przyjemności Pomimo tego, że mówi, że jest mu super i chce jeszcze więcej, ja boje się że ze mną jest coś nie tak, że może robie coś źle. Czasami podczas pocałunku czuje się okropnie Nic nie odczuwam. Czy ze mną jest coś nie tak?

ile masz lat? długo jesteście razem?
wygląda mi na to, że koleś Cię w ogóle nie kręci albo może całuje Ciebie w sposób jaki nie lubisz?
Skoro jemu jest super to chyba wszystko robisz dobrze

[PaulinciaKWC]

Albo on cię nie kręci, albo po prostu nie lubisz pocałunków, chociaz trudno mi sobie to wyobrazić. Całowałaś się kiedyś z innym? Odczuwałaś kiedys przyjemność z pocałunków?

No i dołączam się do pytań powyżej

[Lulla12]

Napisane przez PaulinciaKWC

Albo on cię nie kręci, albo po prostu nie lubisz pocałunków, chociaz trudno mi sobie to wyobrazić. Całowałaś się kiedyś z innym? Odczuwałaś kiedys przyjemność z pocałunków?

No i dołączam się do pytań powyżej

Wcześniej byłam przez rok w związku. Całowanie sprawiało mi dużą przyjemność. Ogólnie jestem pieszczochą, więc bardzo lubie przytulanie, całowanie Ale teraz nic nie sprawia mi przyjemności... Może to co teraz napisze zabrzmi brutalnie, sama się tego wstydze Ale po pierwszym pocałunku z TŻ kiedy wróciłam do domu o mało nie zwymiotowałam, do tego miałam jakąś flegme w gardle Od tamtej pory wszystko jest źle.
Ja mam 16, a On 18 lat.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Lulla12

Wcześniej byłam przez rok w związku. Całowanie sprawiało mi dużą przyjemność. Ogólnie jestem pieszczochą, więc bardzo lubie przytulanie, całowanie Ale teraz nic nie sprawia mi przyjemności... Może to co teraz napisze zabrzmi brutalnie, sama się tego wstydze Ale po pierwszym pocałunku z TŻ kiedy wróciłam do domu o mało nie zwymiotowałam, do tego miałam jakąś flegme w gardle Od tamtej pory wszystko jest źle.
Ja mam 16, a On 18 lat.

pierwszy raz pocałowalas się z chłopakiem i chcialo ci się wymiotowąc? kurczę, nie rozumiem. A flegma była twoja czy jego flegma pojawia się przy chorobie, ale nie wiem co ona ma wspólnego z waszymi pocałunkami. A może on po prostu kiepsko całuje? No nie wiem...

[marrunia]

Napisane przez Lulla12

Wcześniej byłam przez rok w związku. Całowanie sprawiało mi dużą przyjemność. Ogólnie jestem pieszczochą, więc bardzo lubie przytulanie, całowanie Ale teraz nic nie sprawia mi przyjemności... Może to co teraz napisze zabrzmi brutalnie, sama się tego wstydze Ale po pierwszym pocałunku z TŻ kiedy wróciłam do domu o mało nie zwymiotowałam, do tego miałam jakąś flegme w gardle Od tamtej pory wszystko jest źle.
Ja mam 16, a On 18 lat.

Albo Twój partner po prostu nie ma talentu do całowania - są i tacy. Albo najzwyczajniej nie czujesz do niego tego, co właśnie spowodowałoby chęć zbliżenia. Ale to już dziewczynki pisały.

[fejs]

Ten gość cię nie kręci, nie kochasz go. Rzuć go.

[_zolza]

Powtórzę się: facet Cię nie kręci i z tego nic nie będzie. Jak nie "iskrzy" już na początku to nagle z niczego się gromy nie posypią i ziemia nie zadrży pod nogami...i choćbyś sobie nie wiem jak sobie wmawiała, że go kochasz, jest dla Ciebie dobry i różne takie, tylko pogorszysz sytuację i stracisz czas...wiem co mówię, posłuchaj starszej koleżanki
chociaż miałam kiedyś takiego delikwenta co na sam jego widok miałam kisiel w majtach, ale jak zaczął całować, to myślałam, że całą mnie połknie... i uciekłam

[Oleczka]

Napisane przez _zolza

chociaż miałam kiedyś takiego delikwenta co na sam jego widok miałam kisiel w majtach, ale jak zaczął całować, to myślałam, że całą mnie połknie... i uciekłam

ale co racja to racja. też miałam kiedyś takiego, co jak całował to się strasznie ślinił nie fajne uczucie

z kolei jak ktoś Ci się bardzo, bardzo podoba to nawet jak dotknie Cię za rękę to ciarki przechodzą

[_zolza]

Napisane przez Oleczka

ale co racja to racja. też miałam kiedyś takiego, co jak całował to się strasznie ślinił nie fajne uczucie

z kolei jak ktoś Ci się bardzo, bardzo podoba to nawet jak dotknie Cię za rękę to ciarki przechodzą

mokrych pocałunków ja też nie lubię, ale już prędzej takie zniese, niż takie z agresywnym badaniem migdałków
fajny masz podpis ukradłam sobie

[Oleczka]

Napisane przez _zolza

mokrych pocałunków ja też nie lubię, ale już prędzej takie zniese, niż takie z agresywnym badaniem migdałków
fajny masz podpis ukradłam sobie

To Hey-Cudzoziemka w raju kobiet