|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Witam.
Czy na ogrodzeniu, które jest wlasnoscia sąsiada, a dzieli nasze działki, moze sobie sasiad powiesic dywany, które wisza tak kilka miesiecy cuchnac w upały( gdy wyparowuje z nich smród..po ulewach itp).. dywany przypocował drutem do swej siatki. Wisza tez po mojej stroine podwórka. Dodam, nie sa to dywany gdzies kupone.. on sciagnał je jak przypuszczam z jakiegos wysypuiska śmieci.. nie sa nowe..wiec i nie wygladajha zbyt dobrze Jak twierdzi, nie chce nas widziec i dlatego sie odgradza... No ok. Tylko ja sie pytam czy tam mozna. Kolejna kwestia- czy drzewa i krzaki, które rosna po jego strionie działki, moga byc bardzo blisko ogrodzenia(choc ogrodzenie jest jego?) .. Odgradza sie od nas czym tylko moze, starymi wersalkami, belkami, dywanami.. wszystko to po kilku miesiacach wiszenia(namokniete np od deszczu) nie wyglada zbyt ładnie. Wzywałam policje. Oni jednak jak widze niewiele moga zdziałąc. Ogrodzenie jest jego. A sasiad powiedział, ze dywanów nie usunie. Swego czasu tez rzucał na moja strone podwórka zdechniete szczury( pewnie na swojej działce je znalazł) a po co?? by moje psy sie struly.. pomozcie. co moge zrobic??
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Skoro wisza po twojej stronie,t o chyba masz prawo je zrzucic. Jesli chodzi o drzewa, jesli galezie zwisaja na twoim teryotrium to masz prawo wejsc na jego ogordek i je sciac, przynajmniej tak mi sie ostatnio na wykladzie z logiki obilo o uszy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
To nie jest takie proeste. Zrzucalismy je juz. Ale on na nowo je zakładał.
Teraz przymocował drutami i sprężynami je do siatki. Nie wiem co dalej. Ale naprawde czasem jest mi po prostu wstyd gdy ktos do mnie przyjeżdza a tu takie widoki zaraz przed oknami.
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Powiem Ci szczerze, że nie mam zielonego pojęcia. Ja jestem taka zołza, że bym mu pocięla te dywany albo zniszczyła w inny sposób. Ale może lepiej zobić porządne ogrodzenie (murek, deski) z Waszej strony żeby nie widzieć tego burdlu?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Cytat:
![]() A w sumie - w jaki sposób ogrodzenie jest jego? U nas ogrodzenia zawsze są wspólne - sąsiadów z ubu stron ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
No tak. tylko, ze on sam na własny koszt je postawił.. wiec bardziej jego niz nasze chyba...
Pracujemy juz nad tym, by jakos sie oddzielic. Nie jest to jednak takie proste. smrodu nie oddziele. Facet jest nie do wytrzymania. Dzis zadzwoniłam po Policje, pwiedzieli, ze sie tym zajma.. Ciekawe tylko czemu smiali sie pod nosem. Dobrze wiedza, ze nic nie zrobia i tak
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Cytat:
jedyne wyjscie to sprawdzic czy płot stoi na twojej działce a tu potrzebujesz geodety i oczywiscie pieniedzy ja wolałabym postawic swój płot równolegle do jego ogrodzenia i wtedy nic nie może! co do krzaków z tego co wiem to krzewy które tworzą ściane nie moga przekraczać 1.5m
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
no ok,. posatwie swoj płot.. i co dalej? smród nadal bedzie.
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
przykro mi to mówić
z tym nic nie zrobisz ale jeśli postawisz swój płot z betonowych częsci by sie od niego odgrodzic do tego posadzisz tuje to zapach nie będzie tak uciażliwy ja sama mam podobną sytuacje na naszej dzialce gdzie będzie stal nasz dom przez 15m graniczymy z pania ktora choduje w srodku miasta kury wiec zapach nieziemski a przez nastepne 15m z rodzinką psychopatów która podpala auta, wybija szyby itp. już nawet nie chce mi się pisac ![]() więc stawiamy wysoki płot ok 2m oczywiście betonowy i na to tuje które z czasem urosną
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
o mamo,jak dobrze czasem mieszkać w bloku ...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
No to wspolczyuje podwojnie...
u nas wiesz. chciałoby sie normalnie zyc z sasiadami, a tu taki gnyb sie trafi i co poradzic. ciekawe co Policja wymysli. Maja sie tym zaac i dac mi znac w tygodniu co dalej. Nie wiem czy tak moj urok osobisty zadziałał czy sobie jaja robia;P ale powiedzieli, ze przyjada raz jeszcze i cos z tym zrobia. hmm, oby. Az sama jestem ciekawa co. Jak sie wkurze to zaczne zbierac dowody na niekorzysc tego mojego sasiada.. nagrania jak mi grozi czy cos( codziennosc) , jak niszczy drogi itp... Jak nie za zasmiecanie mi widoków i smrodzenie przed oknami to chociaz za grozby i niszczenie mienia zostanie ukarany debil jeden. eh, debilizm ludzki nie zna granic,
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 199
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Hm.. z tego co zrozumiałam te dywany są żeby odgrodzić się od Was? Jeśli więc postawicie porządne ogrodzenie to dywany nie będą potrzebne i może facet je po prostu zdejmie? Z drobną sugestią z Waszej strony bądź i bez niej.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
W związku ze smrodem przypomniała mi się jakaś sprawa z dymem papierosowym. Ale co i jak... cóż demencja starcza
![]() Ja bym nie kombinowała. Płot to rzeczywiście dobry pomysł. A może tak szczerze i otwarcie porozmawiać z sąsiadem? No tak zapytać go spokojnie, po co mu te śmierdzące dywany i inne meble? No tak z ciekawości chociażby.
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą. G.G. Márquez |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Dziewczyny... wy chyba nie zdajecie sobie sprawy z tego, co to za człowiek.. Plicja obiecała mi, ze wszcza postepowanie przeciwko temu człowiekowi. Postaram sie zebrac podpisy sasiadów, ze jest uciążliwy nie tylko dla mnie, ale takze dla innych. Moze to cos da. mam byc swiadkiem. Zobaczymy co bedzie.
dzis debil stawiał sie cos do mnie, ze niby nic nie wskurałam u Policji. Heh, niech sie tak nie cieszy. Ja mu jeszcze pokaze ![]() Orientujecie sie jakiej wysokosci i jak lisko moze posadzic drzewka obok tego ogrodzenia? bo jak na moje oko sa o wiele za wysokie, niekóre wuzsze od mojego dwupetrowego domu... Sa bardzo blisko i chociaz zemszcze sie na nim w ten sposob, ze bedzie je musiał wyciac( co jak co ale sa zagrozeniem w czasie wichury dla mojej posesji) Takze jednym słwoem: wojna. Nie popuszcze mu.
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Cytat:
Pinki69 jednak wole dom już mieszkałam w bloku i nad mną miałam "super" sąsiadów ![]() u siebie w ogrodzie postawie płot ,jakieś krzaki i będzie ok a w bloku nic nie pomagalo
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 237
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Jeśli nie spróbujesz normalnie pogadać z sąsiadem, bez wyzwisk - przedstawiając grzecznie swoje prośby i oczekiwania - i nie pójdziesz z nim na ugodę i kompromis to praktycznie nic nie zdziałasz.
Nawet jeśli uda Ci się "prawnie" załatwić tę kwestie to nie martw się - sąsiad wymyśli coś innego, "bardziej śmierdzącego" byle tylko Ci dopiec... A jeżeli dalej chcesz "normalnie żyć z sąsiadem" i normalnie się dogadywać poprzez ciągłe nasyłanie policji na niego to na serio życzę Ci powodzenia. ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Francuz, Anglik i Polak złapali złotą rybkę, która w zamian za uwolnienie, obiecała spełnić po jednym ich życzeniu. - Ja mam taką brzydką i starą żonę mówi Francuz, chcę mieć ładną i młodą. - Na mnie szef w pracy się zawziął mówi Anglik, daj mi nowa pracę z wyższą pensją. - A mój sąsiad ma stado krów mówi Polak, spraw, aby mu te krowy pozdychaly... Ot i cała prawda o Polakach
__________________
![]() ![]() ![]() Edytowane przez beti33 Czas edycji: 2008-05-28 o 14:06 |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Co do drzew, to nie ma na to, zdaje się, żadnych regulacji. Jedynie możesz go poprosić o ścięcie wystających gałęzi w danym terminie, a jeśli tego nie zrobi, sama możesz je obciąć.
Tak poza tym, wydaje mi się, że zła taktykę objęłaś. Wzajemne dopiekanie i mszczenie się nic nie pomoże. Jedynie kompromis może pomóc i spokojna rozmowa, ale na to ostatnie chyba za późno, bo wątpię, by człowiek, na którego nasyłasz policję, chciałby z Tobą rozmawiać. Ja bym nie rozmawiała.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! ![]() PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
do beti33 i wenedki-
Jak zwykle- zaczyna sie ocenianie. Az brak mi słow. Rozmawiałam z tym człowiekiem, ale on, no to nie jest normalny facet. Rzuca sie na mnie z czym popadnie, gdy ja grzecznie prosze go, by usunał te smierdzace dywany, bo mi przeszkadzaja i przeciez nie sa konieczne. Grozi, wyzywa, bez powodu. Wtedy nie wiedział jeszcze, ze wezme Policje. Próbowałam rozmawiac z nim jak z człiowiekiem. Prosiłam kilkakrotnie. Bez skutku. Wiec zadzwoniłam po POlicje. Co wiecej mogłam zrobic??????? Wiec prosze, nbie wyjezdzaj mi tutaj z dowcipami, bo nie jestem z tych osob, co to szukaja dziury w całym.(beti33) Człowiek jest uciazliwy i jestem zdania, ze ktos powinien sie tym zajac. Poza tym gdyby jakikolwiek sasiad ci groził, probował uderzyc itp... ciekawe co bys powiedziała.. siedzialabys spokojnie dopoki nie dostałabys kamieniem w łeb. No wybacz. ale jak masz takie głupoty pisac to lepiej nie pisz. Bo niepotrzebnie mnie oceniasz. wenedka-Moja interwencja u Policji była własnie wynikiem tego, ze po kilkunastu prośbach on nadal robi swoje. Żadne spokojne rozmowy nie wchodza w gre skoro przy pierwszym odezwaniu sie do niego on bioerze w rece co popadnie i rzuca tym jak do zwierzat. To nie jest normalny człowiek.
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Paul's girl
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
wyzwiska, groźby - kodeks karny
smierdzące dywany, kury, popalone samochody - art. 5 kodeksu cywilnego |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
ONCIA, ja Ciebie nie oceniam, przecież nie powiedziałam, że jesteś niemądra lub coś podobnego.
Też mieliśmy problem z sąsiadką i to chyba nawet poważniejszy. Kobieta sobie ubzdurała, że pozwie mojego wówczas 13-letniego brata o molestowanie seksualne jej córki, podłączała nam się do telefonu, nie przepuszczała w klatce, gdy chcieliśmy przejść. Skończyło się, jak moi rodzice przeprowadzili poważną rozmowę z jej mężem, że albo ona się uspokoi, albo będą zmuszeni wezwać pogotowie, bo ten przypadek kwalifikował się do szpitala psychiatrycznego. Ja bym Ci proponowała, być powiedziała sąsiadowi bez złości jeszcze raz, że albo zabiera te śmierdzące dywany z ogrodzenia, albo nie pozostanie Ci nic innego, jak nasłać na niego policję, bo takie jest prawo. Myślę, że gdy stworzysz sobie w nim wroga, nic nie wskórasz, bo sytuacja będzie się powtarzać ![]()
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! ![]() PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Przeciez Policje juz "nasłałam".
poza tym tez facet chyba tez ma cos z psychika, skoro potrafi tak wyzywac i grozic innym... W tym tyg jak juz pisałam, POlicja ma przyjechac do mnie i zobacze co beda mowic.
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Cytat:
na co ma czekać?
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Olcia, ile masz lat? Mieszkasz sama czy z rodziną? A co na to inni sąsiedzi (z drugiej strony płotu)?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Podsumujmy.
Problem dotyczy 1. śmierdzących dywanów i innych szpecących przedmiotów 2. drzew 3. agresji słownej i fizycznej Zanim cokolwiek sie zrobi warto pamiętać o tym, ze to Twój najbliższy sąsiad i czy chcesz czy nie będzie nim tak długo jak będziesz tam mieszkać (no chyba, ze możesz sie wyprowadzić). Rozmawiałaś z nim wielokrotnie żadna rozmowa czy prośby nie odniosły skutku. Poprosiłaś o interwencję policję. Na pewno policja powinna zainterweniować w kwestii agresji słownej i fizycznej. Co do drzew to wydaje mi sie, że możesz je po prostu przyciąć jeśli Ci przeszkadzają (zasłaniają światło itp.) ale upewnij sie w rozmowie w policją bądź w urzędzie miasta czy innej instytucji. W kwestii dywanów też radziłabym podobnie jak z drzewami zapytać co możesz na to poradzić. Jakimś na pewno rozwiązaniem jest wykonanie płotu który zasłoni wszystkie te śmieci. Skoro obawiasz się agresji ze strony sąsiada porozmawiaj z innymi i dowiedz się czy oni również mają takie same odczucia i może razem poszukacie jakiegoś wyjścia z sytuacji. Bez względu na to jakie podejmiesz działania pamiętaj jednak że to Twój najbliższy sąsiad - czy Ci sie to podoba czy nie. Naturalnie masz prawa ale sytuacja z sąsiadami jest na tyle trudna, że należy rozważnie podejmować jakiekolwiek kroki.
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą. G.G. Márquez |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
A co z Twoimi rodzicami? Interweniowali jakoś? Bo Ciebie może nie traktować poważnie.
Chociaż przypuszczam, że jeżeli policja respektu nie wzbudziła u sąsiada, to rodzice też nic nie wskórają. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Tak wogole to jestem Oncia, a nie olcia
![]() Wszyscy jestesmy zdegustowani tym człowiekiem.. budzi wstret u innych swoim wygladem.. masakryczny gosc;/ chodzi w samych majtkach po swoim podwórku(działce własniwie), jest starszy wiec wiadomo czasem to czy tamto zwisa po kolana (jakby sie pewnie wpatrzył lepiej to mozna by sie było cos dopatrzyc yyy..no nie wazne) Po drugiej stronie nie ma jeszcze sasiadów, dopiero teren przygotowywany jest pod budowe. Ale tez tym ludziom przeszkadsza. Ogolnie wokół mnie mieszkaja ludzie zawzieci bardzo... mysle jednak, ze wielu podpisałoby jakas petycje, skarge, cokolwiek, by po pierwsze posprzatał na swojej działce bo syf ma niemiłosierny..a po drugie, by nie groził( grozi chyba tylko mojej rodzinie bo najbardziej my jako najblizsi sasiedzi skarzymy sie na niego)..tylko ze nie wiem jak napisac ta petycje, co w niej zawrzec.. no i gdzie ja dac, do wójta????? Policja miała sie pokazac..jak narazie nikogo nie było.. aczkolwiek tydzien sie nie skonczył.maja jeszcze czas. Nie wiem co oni z tym zrobia. Obiecali, ze pomoga. Jak sie nie pokazą zadzwonie jeszcze raz... do skutku... Co do rodziców to tez nieraz podawali go na Policje(n za palenie plastiku-smród nieziemski... ale co z tego.. posprzatał i za chwile swoje jak Policja pojechała... On sie nie liczy z innymi, Mysle, i to całkiem powaznie, ze nie jest zrównowazony.. ale. Chciałabym miec z nim wkoncu spokoj. Wybudowanie takiego ogrodzenia to spory koszt(betonowe) zwłaszcza ze działke mamy ogromna... Chciałabym by tylk sciagnał te dywany smierdzace.. a drzewkami jakos sie odgrodze...
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 990
|
Dot.: Czy ktos moze mi pomoc? porada prawna dotyczaca sporu z uciążliwym sąsiadem
Całkiem-spoko- mam do ciebie pytanie.
ile masz lat i skad jestes?? bo kojarzysz mi sie z moja znajoma ![]()
__________________
![]() ![]() 26.05.2008r. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:56.