Zapach na słoneczne dni...

[Isabelle24]

Witam serdecznie drogie Wizażanki. Po raz pierwszy piszę na forum (do tej pory byłam jedynie stałą czytelniczką), więc z góry proszę o wyrozumiałość, jeśli zdarzy mi się popełnić jakąś gafę. Zbliża się okres wiosenno-letni i chciałabym znaleźć zapach na tę porę "dla siebie". Przeczytałam już mnóstwo wątków i tak naprawdę....wiem, że nic nie wiem. Jestem miłośniczką klasycznej Organzy, ale to zapach zbyt ciężki na letnie dni. Szukam czegoś w podobnym guście, ale lżejszego. Zupełnie odpadają wszelkie świeżaki z przewagą nut cytrusowych i słodkie ulepki. Chciałabym pachnieć elegancko, delikatnie, romantycznie, zmysłowo....Pachnieć tak, żeby nie drażnić otoczenia, ale jednocześnie wzbudzać w nim pozytywne emocje.
Ponieważ nie chcę szukać zapachu "na oślep" i spędzić długich godzin w perfumerii, proszę Was-niekwestionowane ekspertki w tej dziedzinie- o podsunięcie paru pomysłów.
Pozdrawiam cieplutko

[homyk]

Isabelle, a próbowałaś Organza First Light? Skoro lubisz klasyka, może ta wersja też by Ci się spodobała

[Isabelle24]

Napisane przez homyk

Isabelle, a próbowałaś Organza First Light? Skoro lubisz klasyka, może ta wersja też by Ci się spodobała

Witaj Homyku;
Nie próbowałam First Light - odstraszają mnie te cytrusowe nuty i raczej niepochlebne opinie na KWC. Poza tym, chyba nie chciałabym się rozczarować a czuję, że Organza FL nie zrobi na mnie takiego wrażenia jak jej starsza siostra

[szugarbejb]

Napisane przez Isabelle24

Szukam czegoś w podobnym guście, ale lżejszego. Zupełnie odpadają wszelkie świeżaki z przewagą nut cytrusowych i słodkie ulepki. Chciałabym pachnieć elegancko, delikatnie, romantycznie, zmysłowo....Pachnieć tak, żeby nie drażnić otoczenia, ale jednocześnie wzbudzać w nim pozytywne emocje.

Będzie trudno. Zapachy z kategorii letniej zazwyczaj są właśnie oparte na nutach cytrusowych (szczególnie cytryny, z piękną miętą i mchem, jak np. w O de lancome) lub słodkich (nie ulepach, ale na słodyczach owoców, np. większośc Allegorii). Trudno będzie znaleźc coś orientalno - kwiatowego, ale lekkiego.


Nie mam pomysłu

[Kota]

Napisane przez Isabelle24

Jestem miłośniczką klasycznej Organzy, ale to zapach zbyt ciężki na letnie dni. Szukam czegoś w podobnym guście, ale lżejszego. Zupełnie odpadają wszelkie świeżaki z przewagą nut cytrusowych i słodkie ulepki.

Mi do głowy przysły dwa zapachy Celine Oriental Summer ...
i Extravagance Givenchy. To ostatnie kwiatowe, lżejsze od Organzy, z soczystością ślicznej, świeżej mandarynki...Jednak nie bój się jej- nie jest typowo cytrusowa, o nie.

[homyk]

Napisane przez Kota

Celine Oriental Summer ...

Kotuś, Ty to masz łeb

Isabelle, koniecznie wypróbuj ten zapach.

[Isabelle24]

Napisane przez szugarbejb

Będzie trudno. Zapachy z kategorii letniej zazwyczaj są właśnie oparte na nutach cytrusowych (szczególnie cytryny, z piękną miętą i mchem, jak np. w O de lancome) lub słodkich (nie ulepach, ale na słodyczach owoców, np. większośc Allegorii). Trudno będzie znaleźc coś orientalno - kwiatowego, ale lekkiego.


Nie mam pomysłu

Zdaję sobie sprawę, że po Organzie będzi mi trudno wybrać coś typowo letniego. Właśnie wracam z Sephory, znów z pustymi łapkami niestety. Z kilku zapachów, które wąchałam zdecydowanie najbardziej przypadł mi do gustu Mat (świeży, ale nie za bardzo cytrusowy;jak dla mnie pachnie herbatką). Ale obawiam się, że to jeszcze nie to czego szukam.

[Blonde_Stranger]

Hmm a Eclat d'Arpege? Ładny,orzeźwiający,mało cytrusowy

[Isabelle24]

Celine Oriental Summer...
Hmm...Skoro tak zachwalacie, to koniecznie muszę spróbować
Ale gdyby wam się jeszcze jakieś propozycje nasunęły to poproszę.

[homyk]

Pisałaś, że zainteresowała Cię w Mat nuta herbaciana Szukaj może w tym kierunku

[Isabelle24]

Napisane przez Blonde_Stranger

Hmm a Eclat d'Arpege? Ładny,orzeźwiający,mało cytrusowy

Eclat chyba miałam okazję powąchać, ale nie pamiętam żeby zrobił na mnie jakieś większe wrażenie.Być może dam mu jeszcze jedną szansę i przetestuję ponownie?

[MAMAANTOSIA]

Może wypróbuj jeszcze Birmane EDT. Niby w składzie są cytrusy, ale ja ich nie czuję. Zapach napewno należy do tych eleganckich (jak to określiłaś) , ale jest o wiele delikatniejszy i lżejszy niż Organza .

[Paulinka_S]

ja też nie lubię świeżaków ale pokochałam Moschino Funny! jest tam niezbędna malutka dawka cytrusów i wlasnie piekna zielona herbata. Idealny na upalne dni! Już sie nie moge doczekac kiedy bedzie odpowiedni dzień, żeby go uzyć

[Kota]

Napisane przez MAMAANTOSIA

Może wypróbuj jeszcze Birmane EDT. Niby w składzie są cytrusy, ale ja ich nie czuję. Zapach napewno należy do tych eleganckich (jak to określiłaś) , ale jest o wiele delikatniejszy i lżejszy niż Organza .

Tak, ponownie to mój obiekt pożądania. Taki leciutki to on nie jest, ale Mama Antosia ma rację- lżejszy jest, lżejszy od Organzy zdecydowanie

[Isabelle24]

Napisane przez homyk

Pisałaś, że zainteresowała Cię w Mat nuta herbaciana Szukaj może w tym kierunku

To chyba faktycznie zasługa herbaty, że ten zapach mnie nie drażni w przeciwieństwie do typowo cytrusowych świeżaków. Może powinnam pójść właśnie tym tropem

[Isabelle24]

Napisane przez MAMAANTOSIA

Może wypróbuj jeszcze Birmane EDT. Niby w składzie są cytrusy, ale ja ich nie czuję. Zapach napewno należy do tych eleganckich (jak to określiłaś) , ale jest o wiele delikatniejszy i lżejszy niż Organza .

Z pewnością wypróbuję Wszystkie Wasze wskazówki są dla mnie bardzo cenne. Przynajmiej następnym razem nie będę się kręcić po perfumerii jak dziecko we mgle

[Paulinka_S]

Napisane przez Isabelle24

To chyba faktycznie zasługa herbaty, że ten zapach mnie nie drażni w przeciwieństwie do typowo cytrusowych świeżaków. Może powinnam pójść właśnie tym tropem

ja od kilkunastu miesięcy szukam herbaty idealnej i nadal nie mogę znaleźć najbliższy ideałowi własnie ten Funny! jest...

[homyk]

Napisane przez Isabelle24

To chyba faktycznie zasługa herbaty, że ten zapach mnie nie drażni w przeciwieństwie do typowo cytrusowych świeżaków. Może powinnam pójść właśnie tym tropem

i wypróbować np. Scent albo Scent Sheer Costume National z herbatą jaśminową, Eau Parfumee au The Rouge Bvlgari z rooibos i yunnan

[Kota]

Napisane przez Isabelle24

Z pewnością wypróbuję Wszystkie Wasze wskazówki są dla mnie bardzo cenne. Przynajmiej następnym razem nie będę się kręcić po perfumerii jak dziecko we mgle

Najgorsze jest to, że ani Celine Oriental Summer, ani Extravagance, ani Birmane w perfumerii nie znajdziesz, niestety. Polecam wymianę próbkową.

[Isabelle24]

Oriental Summer i Birmane - nazwy pasują mi raczej do zapachów cięższych. Czy może się mylę?

[rachela]

A może któraś z letnich wersji Opium?
Fleur de Shanghai jest naprawdę piękny, bardziej zbliżony do klasyka.
Fleur Imperiale - lżejszy i chyba lepszy na lato. (Tu króciutki, ale bardzo dobry opis).

[Narnijkar]

Dla mnie to większość kompozycji Rosines, L'Artisan La chasse aux Papillons..może Premier Figuier L'Artisan..a z ziolowych to Herba Fresca i Ginseng Root DEMETER

[Kota]

Napisane przez Isabelle24

Oriental Summer i Birmane - nazwy pasują mi raczej do zapachów cięższych. Czy może się mylę?

Pisałaś, że chcesz coś w guście Organzy, tylko lżejsze. To są właśnie takie zapachy. Podobnie podpowiadane przez Rachelę lżejsze, bardziej kwiatowe wersje Opium.

Chyba że niekoniecznie zależy Ci, żeby trzymały się takich kryteriów... wtedy to już w ogóle hulaj dusza...

[Szara Róża]

A może letnia wersja Dune - Dune Sun?
I podobnie jak Narnijkar polecam również La chasse aux Papillons L'Artisan Niby są cytrusy w składzie, ale dyskretnie ukryte pod warstwą kwiatowych płatków

[mex]

Może potestuj podobną do Organzy lecz mniej ważącą Escadę Margaretha Ley. Jest klasyczna, kwiatowa z odrobiną słodyczy, elegancka, romantyczna na pewno też. Ma właściwości chmurki a nie ogona No i nie ma nic wspólnego z sezonówkami Escady (oprócz kształtu butelki).

[paolla]

moja propozycja to Yria Yves Rocher - zapach klasyczny, kwiatowo-orientalny. opinie w KWC mówią, że to zapach jesienno-zimowy, mój flakon jednak zimą stał zupełnie nieużywany, lubię Yrię właśnie w cieplejsze dni, powoli zaczynam jej używać. myślę, że warto przetestować

[Narnijkar]

Pod warstwą cudnej romantycznej tuberozy...w najpiękniejszym wydaniu

Napisane przez Szara Róża

A może letnia wersja Dune - Dune Sun?
I podobnie jak Narnijkar polecam również La chasse aux Papillons L'Artisan Niby są cytrusy w składzie, ale dyskretnie ukryte pod warstwą kwiatowych płatków