|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Jak im dać nauczkę?
Chodzę do klasy z dwoma smarkatymi mądralami [img]icons/icon7.gif[/img] Każdego obgadują, śmieją się z każdego (mają facetów i myślą, że świecą [img]icons/icon7.gif[/img] ja też mam i co? [img]icons/icon12.gif[/img] ) a same nie są lepsze.
Kiedyś miałam z nimi dobry kontakt. Dziś odczuwam szczyptę nienawiści między nami. Odnoszę wrażenie, że i ze mnie chcą zrobić swojego klowna (widać są zazdrosne o moje lepsze wyniki w nauce, osiągnięcia w sporcie, wygląd i w ogóle [img]icons/icon10.gif[/img] ). Ja jednak nie z tych. Postanowiłam dać im taką nauczkę, że popamiętają mnie do końca życia (a przynajmniej tej szkoły) i nie będą ze mną zadzierały, a nie chciałabym wyklnąć ich przy klasie, bo po co.. [img]icons/icon7.gif[/img] |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 2 186
|
Re: Jak im dać nauczkę?
Nie zauważać, Madamko.
To najbardziej brutalne co możesz im zrobić. Każde ostentacyjne zachowanie ma na celu zwrócenie na siebie uwagi. Czyli panienki sa niepewne swojej wartości i gwałtownie usiłują sobie poprawić samopoczucie. Niby z jakiej racji Ty masz im to zapewniać ? No chyba że im coś zawdzięczasz [img]icons/icon10.gif[/img] Więc - zapomnij że są, a w wypadku, gdyby nachalnie narzucały Ci swoją obecność, zawsze możesz zamyślić się, i łagodnie poprosić koleżankę żeby "powtórzyła, co mówiła przed chwilą" i zrób sobie pachnącą kąpiel [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
Komp w przebudowie ... czyli urlop od netu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Re: Jak im dać nauczkę?
Maga dala najlepszą radę z możliwych hehe [img]icons/1cmok.gif[/img]
I jeszcze jedno - olewaj ich - nie pozwol sie zdenerwować glupimi tekstami czy uśmieszkami "Denerwować się na kogoś to płacić własnym zdrowiem za czyjąś glupote" Slowem - nie warto [img]icons/icon7.gif[/img] cmoki [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 403
|
Re: Jak im dać nauczkę?
Maga to ujela idelanie, jesli nie bedziesz na nie zwracala uwagi beda wsciekle.. zakompleksione panienki specjalnie wyszydzaja innych aby podniesc swpoja wartosc..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: Jak im dać nauczkę?
W dodatku to one będą się wkurzać, a nie Ty, prezentując olimpijski spokój oszczędzasz zdrowie i robisz z nich pieklace się idiotki przed całą klasą... Zapytaj Lejkę, ona ostatnio przećwiczyła taki wariant [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img] Pamiętaj, ze ofiarą takich typów pada ten, kogo denerwują takie teksty i docinki i kto próbuje się bronić... Jak lekceważy, szybko dają spokój, bo co to za zabawa, jak nie ma żadnej reakcji ofiary?
A rada Magusi [img]icons/icon29.gif[/img] o lekkim zamyśleniu jest bossska, nic tak ludzi nie wyprowadza z równowagi jak to, ze się ich nie zauważa... Więc nie dawaj się sprowokować, nerwy na wodzy i [img]icons/icon14.gif[/img] [img]icons/1cmok.gif[/img]
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
BAN stały
|
Re: Jak im dać nauczkę?
Dokladnie [img]icons/icon7.gif[/img] Moj polonista z podstawowki zawsze nam powtarzal "Bez wzgledu na to czy mowimy o czlowieku dobrze czy zle, swiadczy to dobrze o nim, natomiast najgorsze dla niego jest zupelne lekcewazenie, obojetnosc ze strony innych- wtedy kazdy czlowiek czuje sie ponizony" jakos tak to bylo [img]icons/icon7.gif[/img]
[img]icons/icon40.gif[/img] |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Jak im dać nauczkę?
Mago gdybym była w takiej sytuacji o jakiej piszesz, to owszem- świetny pomysł. Problem w tym, że one robią to niby dyksretnie (tzn myślą, że nikt tego nie widzi) i tu tkwi właśnie problem. Nie ma jakichś dogadywanek, raczej jak o coś zapytam, to chamsko rzucane "nie wiem" itp (to tak).
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Re: Jak im dać nauczkę?
Dziewuszki. Ale one nie robią tego publicznie, na pokaz etc. Robią to dyskretnie (tzn tak im się tylko wydaje, bo wiele osób to zauważa). Chichoty pod nosem. Nie przejmują się czy ktoś to widzi czy nie. Jeżeli kiedykolwiek by rzuciły do mnie jakiś denerwujący tekst (a potrafią to, nie powiem!), to zareagują jak Maga pisała. Udam, że nie słyszałam i będę kazała powtórzyć, choć z mojego pkt widzenia, one powiedzą: a nic nieważne i zaczną się śmiać i cieszyć, że nie słyszałam [img]icons/icon7.gif[/img]
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
|
Re: Jak im dać nauczkę?
Hihi.Ja miałam(jakby powiedziec to jeszcze troche mam)taki kłopocik.Kiedys byłam dręczona w klasie przez chłopaka.Właściwie to wszystkich dręczył ale na mnie to sie najbardziej uwziął.Nie wiem czemu.Cały czas pytał w kuło te same teksty.Na początku ryczeć mi sie chiało ale po roku juz mi przeszlo.Teraz jak powie znow jakis tekst(dzieje sie to zadko)to mu mowie ze to jest nudne i zeby sie rozglądnął i zobaczył ze nikt sie z tego nie smieje.Od razu gębe ma na podłodze
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:40.