Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory.

Candy Supcio · 2008-07-10, 02:53

Znowu mnie dzis dopadlo i "zajelam" sie swoimi ramionkami.Wygladaja "przepieknie" az ryczec sie chce.U mnie tak goraco,trzeba jakis topik zalozyc...a ja z czerownymi gulami po wyciskaniu.
Dziewczyny ratujcie!!!!Co polecacie na zmaltretowana wyciskaniem skore? Co ugasi ta czerwien.Sudocrem niestety nie dziala..Plissssssss

quleczka · 2008-07-10, 10:53

Poszukaj tutaj u nas http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?p=8170760 choc przyznaje, ze watek jest dlugi.

Ja mysle, ze niewiele da sie szybko zrobic... sudokrem albo pasta cynkowa i na przyklad maseczka z glinki plus nieruszanie przez jakis czas powinny zalatwic sprawe

To ostatnie najwazniejsze...

Little Angel · 2008-07-10, 17:41

na szybko nalozylabym lod(czy tez zamrozone miecho,cokolwiek z zamrazalnika

),a na noc pasta cynkowa,sudocrem,ale w 5 minut nic nie pomoze

Nie ma tak,ze sie najpierw podusi,a potem by sie chcialo zeby w godzine zniklo.Cierp ciało co ci się chciało

Candy Supcio · 2008-07-10, 22:01

No wlasnie...cierpie przez wlasna glupote...Moja facet powiedzial,ze nie bedzie mi wiazal rak(a prosilam go to),bo wszystko siedzi w mojej glowie.Glupota!Sama sie oszpecilam.Czerwone slady po wyciskaniu wygladaja paskudnie,wiec klade maske z glinki,w ciagu dnia wysuszam tonikiem antybakteryjnym...ale tydzien,albo dluzej juz "z glowy".
Znacie jakies toniki,kosmetyki pomagajace skutecznie wysuszyc ranki po pryszczykach?Sudorem znam,masc cynkowa rowniez...co jeszcze????

eLWhy · 2008-07-11, 08:49

punktowo spirytus salicylowy (ale z tym można łatwo przesadzić i wypalić sobie skórę :/), na strupki - cepan i alantan...

kirki · 2008-07-11, 13:00

Jak ja miałam takie problemy ze sobą (bo to jednak siedzi w głowie) to ratowałam się w ten sposób, że przemywałam spiytusem, a potem na to gruba warstwa bepanthenu, albo innego łagodzącego kremu czy maści. I powtarzałam ze smarowaniem jak tylko wchłonęła się warstwa nałożona na skórę.
U mnie to szybciej bledło.

**Miśka84** · 2008-07-11, 13:04

Też niedawno miałam zmęczoną, czerwoną, pryszczatą buźkę i zrobiłm bardzo prostą rzecz - odstawiłam peelingi, maseczki, nawet żel do mycia twarzy i zaczęłam używać jedynie samego kremu - nie wysuszającego, ale nawilżającego i już nie mam takiego problemu, a miałam na buzi wielkie czerwone, suche obrzydliwe paskudztwa na pół twarzy. Mi pomógł krem dax na przebarwienia i blizny

Teraz mam gładziutką buzię

agata_slomka · 2008-07-11, 21:51

a co zrobić w wypadku, kiedy na ramionach mam paskudne blizny po wyciskaniu?

moje ramiona wyglądają paskudnie... już nie 'dłubię' w nich, ale blizny i zaczerwienienie zostało...

kirki · 2008-07-11, 22:43

Nawilżać i jeszcze raz nawilżać. Stopniowo będzie bledło. i nie gmerać przy tym.

Candy Supcio · 2008-07-12, 02:23

A ja chce szybko i skutecznie wysuszyc.

**Miśka84** · 2008-07-12, 12:43

Cytat:

Napisane przez Candy Supcio

A ja chce szybko i skutecznie wysuszyc.

Ale to Ci wymęczy skórę. Zostaw ją w spokoju i NAWILŻAJ !

wysoka blondynka · 2008-07-12, 14:37

Cytat:

Napisane przez Candy Supcio

A ja chce szybko i skutecznie wysuszyc.

Jeju, po co nowy wątek... W "jak powstrzymać..." wymienialiśmy już chyba wszystkie możliwe sposoby. Poczytaj najpierw, a później zapraszamy do dyskusji w tamtym wątku.

2008-07-10, 02:53	#1
Candy Supcio Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):) Wiadomości: 1 015	Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. Znowu mnie dzis dopadlo i "zajelam" sie swoimi ramionkami.Wygladaja "przepieknie" az ryczec sie chce.U mnie tak goraco,trzeba jakis topik zalozyc...a ja z czerownymi gulami po wyciskaniu. Dziewczyny ratujcie!!!!Co polecacie na zmaltretowana wyciskaniem skore? Co ugasi ta czerwien.Sudocrem niestety nie dziala..Plissssssss

2008-07-10, 10:53	#2
quleczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 3 765	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. Poszukaj tutaj u nas http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?p=8170760 choc przyznaje, ze watek jest dlugi. Ja mysle, ze niewiele da sie szybko zrobic... sudokrem albo pasta cynkowa i na przyklad maseczka z glinki plus nieruszanie przez jakis czas powinny zalatwic sprawe To ostatnie najwazniejsze...

2008-07-10, 17:41	#3
Little Angel Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Bydzia Wiadomości: 2 458	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. na szybko nalozylabym lod(czy tez zamrozone miecho,cokolwiek z zamrazalnika),a na noc pasta cynkowa,sudocrem,ale w 5 minut nic nie pomoze Nie ma tak,ze sie najpierw podusi,a potem by sie chcialo zeby w godzine zniklo.Cierp ciało co ci się chciało

2008-07-10, 22:01	#4
Candy Supcio Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):) Wiadomości: 1 015	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. No wlasnie...cierpie przez wlasna glupote...Moja facet powiedzial,ze nie bedzie mi wiazal rak(a prosilam go to),bo wszystko siedzi w mojej glowie.Glupota!Sama sie oszpecilam.Czerwone slady po wyciskaniu wygladaja paskudnie,wiec klade maske z glinki,w ciagu dnia wysuszam tonikiem antybakteryjnym...ale tydzien,albo dluzej juz "z glowy". Znacie jakies toniki,kosmetyki pomagajace skutecznie wysuszyc ranki po pryszczykach?Sudorem znam,masc cynkowa rowniez...co jeszcze????

2008-07-11, 08:49	#5
eLWhy Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 1 204	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. punktowo spirytus salicylowy (ale z tym można łatwo przesadzić i wypalić sobie skórę :/), na strupki - cepan i alantan... __________________ wymiankowo: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=428754 / książki walka z trądzikiem (teraz: Locacid+Yaz / było: Syndi35,Zorac,kwas salicylowy+borowy (borny?) ,DalacinT, Clindacne,Klindacin,Duac, Isotrexin,Benzacne,Zinery t,Tetralysal, Metronidazol, Differin,Epiduo)

2008-07-11, 13:00	#6
kirki Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 150	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. Jak ja miałam takie problemy ze sobą (bo to jednak siedzi w głowie) to ratowałam się w ten sposób, że przemywałam spiytusem, a potem na to gruba warstwa bepanthenu, albo innego łagodzącego kremu czy maści. I powtarzałam ze smarowaniem jak tylko wchłonęła się warstwa nałożona na skórę. U mnie to szybciej bledło.

2008-07-11, 13:04	#7
Miśka84 BAN stały Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 5 075	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. Też niedawno miałam zmęczoną, czerwoną, pryszczatą buźkę i zrobiłm bardzo prostą rzecz - odstawiłam peelingi, maseczki, nawet żel do mycia twarzy i zaczęłam używać jedynie samego kremu - nie wysuszającego, ale nawilżającego i już nie mam takiego problemu, a miałam na buzi wielkie czerwone, suche obrzydliwe paskudztwa na pół twarzy. Mi pomógł krem dax na przebarwienia i blizny Teraz mam gładziutką buzię

2008-07-11, 21:51	#8
agata_slomka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 2 259	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. a co zrobić w wypadku, kiedy na ramionach mam paskudne blizny po wyciskaniu? moje ramiona wyglądają paskudnie... już nie 'dłubię' w nich, ale blizny i zaczerwienienie zostało... __________________ Kiedy są dni niespokojne, marzy się o spokojnym, kiedy spokojny przychodzi, czuje się nieswojo, dopiero drugi, trzeci dzień spokojny przynosi przyzwyczajenie, które sprawia, że walory dni spokojnych nie wydają się więcej uciążliwe. S. Mrożek

2008-07-11, 22:43	#9
kirki Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 150	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. Nawilżać i jeszcze raz nawilżać. Stopniowo będzie bledło. i nie gmerać przy tym.

2008-07-12, 02:23	#10
Candy Supcio Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-06 Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):) Wiadomości: 1 015	Dot.: Ratunek dla czerwonej,zmaltretowanej wyciskaniem skory. A ja chce szybko i skutecznie wysuszyc.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)