|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
rumiane policzki
witam
nie dopatrzyłam się na tym forum posta, zrzeszającego osoby z problemem wiecznie czerwonej skóry. czy to z powodu złego krążenia, czy też jakiejś choroby. jeśli osoby z tą przyadłością dadzą o sobie znać podzielimy się spostrzeżeniami, opiniami, pomysłami itp ŁĄCZMY SIĘ! |
|
|
|
|
#2 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: rumiane policzki
ja mam ten problem i jest to straszne. dzieje sie tak dlatego iz bardzo plytko pod skora mam umieszcone naczynka krwionosne
mialam na to masci ale nic nie dziala...
__________________
grudzień 2013 - pamiętamy
![]() |
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: rumiane policzki
mialam rozne masci od dermatologa robione na zamowienie a jak chcesz to w aptece jest ich masa (gotowych) ale to nie dziala... pozniewaz to sprawa z naczynkami jak juz mowilam i tego nie zmienisz... chyba trzeba sie opalic to nie bedzie tego widac ;]
__________________
grudzień 2013 - pamiętamy
![]() |
|
|
|
|
#5 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
Cytat:
wątek chyba się nie rozkręci. niewielu ludzi ma tą przypadłość
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 216
|
Dot.: rumiane policzki
Zawsze miałam lekko rumiane policzki i nigdy sie tym nie przejmowałam odkąd czerwienienie mi sie nasiliło i trwało duzej niż zawsze zaczelam sie martwic.Moim pierwszym kremem byl krem kwiaty polskie Bratek i bardzo mi pomogl (niestety nie moge go znalezc teraz w zadnym sklepie,apptece;/) czerwienienie znikło,poprostu cudny krem.Pozniej stosowałam poprsotu zwykly krem do twarzy Bambino,ale ostatnio jakos mi sie pogorszyło,zauwazylam po okiem pekniete naczynko(przynajmniej mi sie tak wydaje ze to naczynko),cera mam ciagle zaczerwieniona.Dzisiaj kupiłam sobie kremy z Lirene Dr Ireny Eris ,krem do twarzy nawilzajacy i krem pod oczy,zoabczymy czy pomoga.
__________________
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: rumiane policzki
Ja mam takie coś
prawdopodobnie za sprawą genów - miał dziadziuś, ma mama Rewelacyjnie na mnie działała ziaja phytoactiv na noc, ale parowała mi na oczy (jakiś składnik nie pasował) i po aplikacji - mimo, że rano zmywałam przecież resztki kremu z twarzy - ryczałam pół dnia... a szkoda...
__________________
I will marry melody... neitka
|
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: rumiane policzki
Witajcie, może nie mam rumianych policzków ale za to mam czerwony nos i skóre od szkrzydełek nosa do kości policzkowych, trudno określić przyczyne ale najprawdopodobniej dlatego że bardzo mocno spiekłam sobie własnie te miesjca słońcem ( 3 lata z rzędu) tak że schodziły mi grube płaty skóry
Używałam róznych kremów nawet smarowałam się wodą utlenioną co nie było zbyt mądre ) i po tem krem juz nie dał rady znów wybielić tych miejsc Ostatnio używałam kremów pharmaceris sensylium maxima, AA do podrażnień i zaczerwień, VIta capilaril, Bioderma, Rosalgin hydro, no i niestety nie pomogły. Teraz użyłam kremu który zmniejszył zaczerwienienie Lirene 30+ cera wrażliwa tylko że przenzaczony jest dla starszych osób ale może moja skóra w tym miejsu sie zestarzała po takich przeżyciach ze słońcem.. Jeśli ktoś ma podobny problem i mu coś pomogło to bede wdzięczna za radę
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
no to bardzo często jest sprawa genów, ale w moim przypadku to ja zapoczątkowałam tradycje. tffu! oby to nie poszło dla następnych pokoleń, bo będę im szczerze współczuć
deramtolog powiedziała mi, że w wieku mniej wiecej 30 lat ta skóra zacznie się zmieniać. nie wiem tylko czy na lepsze, czy na gorsze BTW wypadałoby mi zarejestrować się do dermy Aqua2000 nie Ty pierwsza nie ostatnia. ja swojego buraka tłumacze sobie właśnie spieczniem na słońce pewnego upalnego dnia. cieżka sprawa z taką przypadłością, bo tego nie da się wyleczyć. można jedynie łagodzić |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 3 272
|
Dot.: rumiane policzki
a ja mam wręcz roztrzaskane- jak to powiedziała pani dermatolog- naczynka.
Zdecydowałabym się na laser, ale podobno bardzo rzadko są efekty i jesli ma się nie udać to żal mi kasy rodziców Jednego buraczka mam jeasniejszego, drugi jest mocniejszy i miejscami mam wręcz1-1,5 cm plamy koloru wina ehhh, wiem jak to jest byc wiecznie czerwonym Łączmy sie!
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
a witam kolejnego buraczka w naszych skromnych progach
BTW. miałam dziś w szkole spotkanie z psychologiem i gdy mieliśmy wypowiadać się na forum klasy ja strzelilam okropnego buraka, z którym siedziałam około pół godziny niestety burak może doprowadzić do problemów natury psychicznej... chyba wszystko przede mną bo każdy mój stres, nawet najmniejszy MA KOLOR CZERWONY
|
|
|
|
|
#12 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
|
Dot.: rumiane policzki
OooO to i ja dołącze do Was
Dla mnie najgorzej jest w jakiejś sytuacji stresowej lub podczas cwiczeń, odrazu polika czerwone, poprostu masakra Uzywam maści i specjalnego kremu i powiem, ze pomaga tylko troszke, tego się chyba nie da wyleczyć:-(
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;4216244]OooO to i ja dołącze do Was
Dla mnie najgorzej jest w jakiejś sytuacji stresowej lub podczas cwiczeń, odrazu polika czerwone, poprostu masakra Uzywam maści i specjalnego kremu i powiem, ze pomaga tylko troszke, tego się chyba nie da wyleczyć:-([/quote]no niestety nie da... można jedynie łagodzić. dziś zaczęły się ciepłe dni... i już czuję, że płonę
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
|
Dot.: rumiane policzki
Alufa dokładnie, chwila na słońcu i już czerwona
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 163
|
Dot.: rumiane policzki
Ja tyż burak
|
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: rumiane policzki
Ja czerwienię się co chwilę- jak gorąco, jak zimno, po wfie, na mrozie, gdy ktoś mi coś miłego powie, gdy się zdenerwuję- non stop. Nie mam pojęcia czemu, ale mam to w genach podobno- po mamie
|
|
|
|
|
#17 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
|
Dot.: rumiane policzki
Kika_Gadzis to witam w "klubie", może nie co chwile, ale często, bardzo często i też mam to w genach
|
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: rumiane policzki
No to widze,ze nie jestem sama z tym problemem;( Teraz juz szczerze mowiac przyzwyczailam sie do tego jak jest.. Choc czasem nadal denerwuje sie,gdy czasami moja twarz robi sie czerwona;( Masci robione,no mam od dermatologa i roznie to z nimi bywa,raz pomoga,a raz nie;/ Najgorsze jest teraz lato,duzo slonca i moja twarz wiecznie czerwona;/ Kiedys mialam na twarz BIoderma Photoderm MAx sp100 i byl to boski kremik. Twarz przy sloncu nie stawala sie czerwona.Ale teraz nie ma juz teg kremiku
kupilam sobie wiec photoderm sp50 do twarzy z naczynkami,ale nie probowalam jeszcze go. Czy ktos moze probowal??? Czy ten filt wystarcz na slonce???
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
no tak. na słońcu to dopiero się zacznie
![]() teraz jestem zła, bo wczoraj miałam kolejny, że tak powiem nawrót byłam u dentysty a tu BACH! czuję jak płonę i ... BURACZEK
|
|
|
|
|
#20 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 11 379
|
Dot.: rumiane policzki
A ja normalnie dzisiaj z siebie dumnajestem
Przedstawiałm przed klasa prezentację z anglika i ................. nic ale za to jak wracałam do domku to cała czerwona, to przez to słońce, ech.......
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: rumiane policzki
A probowalicie bioderme photoderm z filtrem na slonce ?? dobry ten krem? Bo mi jakies plamki wyskoczyly po nim;/
|
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 3 272
|
Dot.: rumiane policzki
ja mam SVR 50, ale nie powiem Ci, czy będziesz po nim czerwona, bo ja mam rozszerzone naczynka, a nie zaczerwienienia, wiec ja jestem czerwona zawsze. Krem mam mnie chronic tylko przed słońcem, zeby ejszcze bardziej nie pękały
|
|
|
|
|
#24 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: rumiane policzki
Dzewczyny, ja widzę, że wy tutaj macie problemy burakowo - psychiczne. Polecam forum czerwienienie.fora.pl o naszym problemie. Tam te właśnie mają problem, że keidy się denerwują lub wstydą - puszczają buraka.
Ja mam rumień stały, ale to nie jest nic związanego z psychiką. Po prostu mam tak cienką skórą, że widać mi takie dwie różwe plamy na [pliczkach. Cały czas. Wiadomo, że zmiany temperatur są dla mnie zabójstwem Ale jakoś żyję, leczę. Jeśłi nic z tym nie zrobię te naczynka w końcu pękną i nawet nie chce wiedziec jak to bedzie wtedy wygladac!Pozdrawiam wszystkie rumiane (mniej lub bardziej) dziewczynki! P.S. Na nasz problem koniecznie wysokie filtry!!
__________________
moja wymiana -nowe botki z tandemu rozmiar 38! |
|
|
|
|
#25 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 336
|
Dot.: rumiane policzki
Kolejny (już nie taki) buraczek.
Odkąd używam kremu przeciw zaczerwienieniom Oriflame (jedyna wada-zapycha, ale polecam go z czystym sumieniem) na noc i kremu z filtrem na dzień jest o niebo lepiej. Nie potrzebuję już podkładu. Rumień pojawia się jedynie kiedy podrażnię skórę (przy oczyszczaniu żelem czy zbyt mocno perfumowanym kremem).
__________________
|
|
|
|
|
#26 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
Cytat:
ja nie lubię filtrów... latem stosuję marną 30 ale planuję używać na codzień SPF 20. Oriflame akurat się boję... jakoś nie umiem zaufać...
|
|
|
|
|
|
#27 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 336
|
Dot.: rumiane policzki
Ja większość kosmetyków mam z Ori bo jestem konsultantką. Lubię je i tylko nieliczne okazały się niewypałami. Filtrów nie cierpię bo lepi mi się szyja, a tam zwykle nie nakładam skrobii.
__________________
|
|
|
|
|
#28 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 000
|
Dot.: rumiane policzki
Ja mam też problem z czerwonymi polikami.
Nie wygląda to ładnie, cała buzia ma normalny kolor tylko moje poliki to 2 czerwone plamy :/ ech.... Kiedy jest mi zimno, gorąco, kiedy się wstydzę, stresuję , to wtedy są jeszcze bardziej buraczkowe. Tak bym chciała coś z tym zrobić ;( |
|
|
|
|
#29 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 210
|
Dot.: rumiane policzki
ja mam cerę naczynkową, niestety dwa już mi pękły i mam pajączki
a gdy tylko sie zgrzeję, wypiję lampkę wina, zdenerwuję się poliki mi płoną strasznie to denerwujące jest. Dodatkowo wyskakują mi plamy na żuchwie, jak się do mnie mąż nieogolony przytuli, a także czerwone placki na dekolcie. Taki ze mnie buraczek jakie jeszcze znacie dobre kremy (tylko dodatkowo do cery suchej i wrażliwej )?
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 837
|
Dot.: rumiane policzki
Cytat:
![]() widzę, że sporo nas... bo w moich kręgach nie znam nikogo z taką przypadłością. najciekawsze jest to, że ludzie dziwią się dlaczego trzęse się na imprezach wypije dosłownie łyk alkoholu i już po mnie. burak i uczucie gorąca już do końca imprezy. jestem wtedy tak gorąca, że temperatura pokojowa (lub nawet duszna aura w miejscu imrezy) są dla mnie chłodkiem. i wtedy właśnie się trzęsę... przez to wszystko unikam imprez i alkoholu.
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.






mialam na to masci ale nic nie dziala...

prawdopodobnie za sprawą genów - miał dziadziuś, ma mama




) i po tem krem juz nie dał rady znów wybielić tych miejsc
po takich przeżyciach ze słońcem..
niestety burak może doprowadzić do problemów natury psychicznej... chyba wszystko przede mną bo każdy mój stres, nawet najmniejszy MA KOLOR CZERWONY 
ale za to jak wracałam do domku to cała czerwona, to przez to słońce, ech.......
ja nie lubię filtrów... latem stosuję marną 30 ale planuję używać na codzień SPF 20. Oriflame akurat się boję... jakoś nie umiem zaufać...
strasznie to denerwujące jest. Dodatkowo wyskakują mi plamy na żuchwie, jak się do mnie mąż nieogolony przytuli, a także czerwone placki na dekolcie. Taki ze mnie buraczek 
