Odwyk od zakupów kosmetycznych! (grupa wsparcia) - część VI

[noseknosek]

To już szósta część naszego wspólnego odwykowania!

Tutaj link do poprzedniej -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=435853

[magdolena]

Witajcie po raz szósty

[ganimedea]

To ja już się w takim razie melduję w nowej części
I przyznam się, że też kiedyś miałam ochotę założyć kolejną część, ale jakoś tak zeszło i do tej pory żadnego wątku nie rozpoczęłam

[noseknosek]

Napisane przez ganimedea

To ja już się w takim razie melduję w nowej części
I przyznam się, że też kiedyś miałam ochotę założyć kolejną część, ale jakoś tak zeszło i do tej pory żadnego wątku nie rozpoczęłam

już się więcej nie będę wyrywać raz mi wystarczy hehe

[nynka87]

melduję się i ja
co do ślubu to skoro bierze się w parafii panny młodej a ja wciąż tu mieszkam to raczej nie pójdę gdzie indziej rodzice by mi głowę urwali a w końcu to oni płacą za wesele...

[zetafon]

nynka bierz ślub tam gdzie ci wygodniej i gdzie masz blizej.ja mialam blizej w mojej drugiej parafi (tata jako wojskowy i jego rodzina należą jakby z urzędu też do tego kosciola wojskowego).mieszkam w centrum, koscioł tez jest prawie w samym centrum.tak to musialabym jezdzic do rodziców na wies z kazda pierdołą więc to bylo dla mnie lepsze rozwiazanie.no i jeszcze wiedzialam ze w krakowie bedzie mi łatwiej wszystko załatwic.

[nynka87]

Napisane przez zetafon

nynka bierz ślub tam gdzie ci wygodniej i gdzie masz blizej.ja mialam blizej w mojej drugiej parafi (tata jako wojskowy i jego rodzina należą jakby z urzędu też do tego kosciola wojskowego).mieszkam w centrum, koscioł tez jest prawie w samym centrum.tak to musialabym jezdzic do rodziców na wies z kazda pierdołą więc to bylo dla mnie lepsze rozwiazanie.no i jeszcze wiedzialam ze w krakowie bedzie mi łatwiej wszystko załatwic.

no biorę, mam do kościoła 3 minuty pieszo

[Nusia7]

I ja melduję się w nowym wątku

Znów musiałam ściąć całkiem paznokcie, więc mój humor automatycznie spadł w głęboki dół... Przynajmniej TŻ mnie pocieszył, jak mu się wyżaliłam (czegoś się nie spodziewałam), ale i tak mnie to strasznie wkurza. Grr.

A co do EDM, to ja właśnie miałam w październiku kupić pędzle w zbiorowym zamówieniu, ale widzę, że już za późno No nic, zostaje mi All, bo ceny na tej stronie są kosmiczne.

A jak to w końcu jest z tymi pędzlami? Każdy nadaje się do nakładania i podkładu i pudru i różu i rozświetlacza?

[zetafon]

kurcze,strasznie szybko mi czas leci, juz za tydzien o tej porze bede pewnie cala znerwicowana.bede potrzebowac waszych kciuków zeby poszło dobrze.ciekawa jestem co powie tesciowa na moja sukienke.

[cuciola]

Melduje sie w nowej czesci!!!

Przegadalam caly wieczor z mama na gadulcu o kosmetykach a zaczelo sie od tego ze poszla sobie z kolezanka na kawe i przeszly sie po sklepach

Ksiezniczko zycze Wam zeby dobrze Wam sie zylo w nowym mieszkanku!

Do lakierowiczek: jaki kolor lakieru bedzie jesienia modny? ciagnie mnie do szarosci,pewnie bede polowac na ten z Essence z kolekcji jeansowej

zetafon bede laczyc sie w emocjach z toba,a tesciowa pewnie bedzie miala lezki w oczach zobaczysz!

[Hosenka*]

Zaraz będą zdjęcia mojej pielęgnacji

Już są

Aaa i zapomniałam napisać wcześniej, że zużyłam jeszcze odżywkę do rzęs/brwi

[magdolena]

Napisane przez Nusia7

I ja melduję się w nowym wątku

Znów musiałam ściąć całkiem paznokcie, więc mój humor automatycznie spadł w głęboki dół... Przynajmniej TŻ mnie pocieszył, jak mu się wyżaliłam (czegoś się nie spodziewałam), ale i tak mnie to strasznie wkurza. Grr.

A co do EDM, to ja właśnie miałam w październiku kupić pędzle w zbiorowym zamówieniu, ale widzę, że już za późno No nic, zostaje mi All, bo ceny na tej stronie są kosmiczne.

A jak to w końcu jest z tymi pędzlami? Każdy nadaje się do nakładania i podkładu i pudru i różu i rozświetlacza?

Ja podklad nakladam flat topem albo kabuki, ale po kabuki efekt jest delikatniejsz (mniejsze krycie). Do rozu mam skosny z edm. Brazer najbardziej lubie nakladac kabuki.

Napisane przez zetafon

kurcze,strasznie szybko mi czas leci, juz za tydzien o tej porze bede pewnie cala znerwicowana.bede potrzebowac waszych kciuków zeby poszło dobrze.ciekawa jestem co powie tesciowa na moja sukienke.

Pewnie ze kciuki beda.

[nynka87]

Napisane przez zetafon

kurcze,strasznie szybko mi czas leci, juz za tydzien o tej porze bede pewnie cala znerwicowana.bede potrzebowac waszych kciuków zeby poszło dobrze.ciekawa jestem co powie tesciowa na moja sukienke.

będziemy trzymać

[aktogimka]

Hm, czyli swój kosmetyczny odwyk zaczynam razem z nowym wątkiem

zetafon, będą kciuki

[zetafon]

dziekuje z góry za kciuki.

widze ze coraz wiecej dziewczyn robi nadprogramowe zakupy a potem przychodzi na nasz wątek.to dobrze bo przynajmniej takie osoby zdaja sobie sprawe z problemu.ja sie wyleczylam z kosmetykoholizmu ale lubie atmofsere jaka tu mamy.

wiecie co, powiedzialam znajomym zeby nie kupowali nam kwiatów na ślub tylko ksiazke z dedykacją i z tego co słyszalam juz szykuje mi sie kilka ciekawych ksiazek.na pewno jedna po angielsku,kamasutra, cos o potrawach z makaronu i jakieś kryminaly

[9dc519fadc633b7a757b4798db7309973aba49fa_66c3ce7215651]

Melduję się, żeby Was poszpiegować czasem

[Maliniarka]

A tu mi się schowałyście baboszki

zużyłam lakier do paznokci ---oczywiście nie do ostatniej kropelki ale już był rozcieńczany kilka razy i pomalowałam dzisiaj---poodpryskiwał nie da się go już używać, więc już tę maluteńką malutunię wyrzuciłam

do tego kupowałam lakier koleżance i sobie żadnego---jestem dzielna

tyle chwalenia się, teraz spowiedź
:x mam złe i dobre wieści, kupiłam krem i żel do mycia twarzy Effaklar z LRP, dobra wieść, że to potrzebne, a zła, że wydałam 52zł z groszami i tym oto sposobem przekroczyłam stówę w tym miesiącu na kosmetyki.



Brat mi dzisiaj powiedział, że mam wywrotkę kosmetyków

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

Zetku, ale fajnie książki są super a kwiaty więdną.

Jak byłam na weselu ostatnio to życzyli sobie wina na zapełnienie piwniczki

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

Żelku, bardzo ładnie---Zosia a 8m-cy to już pannica

[Sweet_Jelly]

Żelka melduje się na nowym wątku

Napisane przez Maliniarka

A tu mi się schowałyście baboszki

zużyłam lakier do paznokci ---oczywiście nie do ostatniej kropelki ale już był rozcieńczany kilka razy i pomalowałam dzisiaj---poodpryskiwał nie da się go już używać, więc już tę maluteńką malutunię wyrzuciłam

do tego kupowałam lakier koleżance i sobie żadnego---jestem dzielna

tyle chwalenia się, teraz spowiedź
:x mam złe i dobre wieści, kupiłam krem i żel do mycia twarzy Effaklar z LRP, dobra wieść, że to potrzebne, a zła, że wydałam 52zł z groszami i tym oto sposobem przekroczyłam stówę w tym miesiącu na kosmetyki.



Brat mi dzisiaj powiedział, że mam wywrotkę kosmetyków

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

Zetku, ale fajnie książki są super a kwiaty więdną.

Jak byłam na weselu ostatnio to życzyli sobie wina na zapełnienie piwniczki

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

Żelku, bardzo ładnie---Zosia a 8m-cy to już pannica

Brawo za lakier... I ten zużyty i ten niekupiony
Jak te kosmetyki były potrzebne to potrzeba wyższa! Wydana kasa "boli" ale innej rady nie było..Ja musiałam kupić ten oceanic help w sierpniu i dzięki Bogu odkąd go znowu używam cera się uspokoiła Już chyba będę musiała przy tej serii zostać bo jak zaczynam mieszać (a może ten krem, a może teraz to mleczko) to zaczynam mieć podrażnienia , uczulenia, ciągłe pieczenie, swędzenie i buraka na buzi

A brat niech się nie wpiernicza..nie jego kasa i nie jego buzia -to nie on będzie się tym smarował..i o..




Zosia nauczyła się wczoraj nowej rzeczy..dotychczas jak przewracała się na brzuszek i tak bawiła to leżała na nim..robiła taką "foczkę" a wczoraj ustała na kolankach i wyprostowanych rączkach i z szelmowskim uśmiechem satysfakcji machała dupcią na wszystkie strony

[witch_18]

Napisane przez zetafon

wiecie co, powiedzialam znajomym zeby nie kupowali nam kwiatów na ślub tylko ksiazke z dedykacją i z tego co słyszalam juz szykuje mi sie kilka ciekawych ksiazek.na pewno jedna po angielsku,kamasutra, cos o potrawach z makaronu i jakieś kryminaly

Świetny pomysł Będę mogła odgapić o ile kieeedyś tam przyjdzie do mojego ślubu? I oczywiście również będę trzymać kciuki
Moja koleżanka z kolei do której idę dzisiaj na ślub prosiła o ubranka dla dziecka zamiast kwiatów,no ale ona jest już w zaawansowanej ciąży.


Wykończyłam krem do twarzy z Vichy Czyli został mi jeden na dzień i jeden nawilżający na noc

[nynka87]

Napisane przez zetafon

wiecie co, powiedzialam znajomym zeby nie kupowali nam kwiatów na ślub tylko ksiazke z dedykacją i z tego co słyszalam juz szykuje mi sie kilka ciekawych ksiazek.na pewno jedna po angielsku,kamasutra, cos o potrawach z makaronu i jakieś kryminaly

ciekawy pomysł ja byłam gdzie dawało się zabawki, przybory szkolne, wino lub słodkości

[aaaania1989]

O już 6 część Witam się i uczyć się zmykam

[Koshatka]

Witam w nowej części.

Napisane przez ganimedea

I przyznam się, że też kiedyś miałam ochotę założyć kolejną część, ale jakoś tak zeszło i do tej pory żadnego wątku nie rozpoczęłam

Ja założyłam chyba 3 i mi się odechciało.

Napisane przez aktogimka

Hm, czyli swój kosmetyczny odwyk zaczynam razem z nowym wątkiem

Witam nową odwykowiczkę.

[porzeczka2602]

Napisane przez nynka87

co do ślubu to skoro bierze się w parafii panny młodej a ja wciąż tu mieszkam to raczej nie pójdę gdzie indziej rodzice by mi głowę urwali a w końcu to oni płacą za wesele...

Ja (jeśli kiedyś przyszłaby ta wiekopomna chwila) w życiu nie wziełabym ślubu u siebie, najbardziej mi się marzy w malutkim, drewnianym kościółku np w górach jako że wesela nie planuje (no max 10 osób na krzyż więc nikt by mi się nie wtryniał ). Ale jestem fajna, chłopa brak a ja ślub planuje

Napisane przez zetafon

kurcze,strasznie szybko mi czas leci, juz za tydzien o tej porze bede pewnie cala znerwicowana.bede potrzebowac waszych kciuków zeby poszło dobrze.ciekawa jestem co powie tesciowa na moja sukienke.

Pewnie że będziemy trzymać a jak trzeba to ja (jak już zapowiadałam ) polece do Krakowa gdyby wątpliwe stresy Cię kochana naszły.

Napisane przez zetafon

wiecie co, powiedzialam znajomym zeby nie kupowali nam kwiatów na ślub tylko ksiazke z dedykacją i z tego co słyszalam juz szykuje mi sie kilka ciekawych ksiazek.na pewno jedna po angielsku,kamasutra, cos o potrawach z makaronu i jakieś kryminaly

Napisane przez nynka87

ciekawy pomysł ja byłam gdzie dawało się zabawki, przybory szkolne, wino lub słodkości

Tak i ten zwyczaj mi się podoba, wszystko jest lepsze od kwiatów, które i tak za chwile się wyrzuca bo zwiędną. Moi rodzice byli ostatnio na ślubie gdzie młodzi zbierali karmy dla zwierząt dla schroniska

[Hosenka*]

A ja nie wiem co myśleć na temat innych rzeczy zamiast kwiatów. Z jednej strony np. książki na pewno praktyczniejsze, ale z drugiej ... tak całkiem bez kwiatów to "łyso" trochę

[noseknosek]

ja już w Warszawie o 5 rano, jak wstałam było 3 stopnie na plusie

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

rozwalił mnie tytuł wątku "Wielbicielki Hiszpanii i kultury latynowskiej"

[nynka87]

Napisane przez porzeczka2602

Ja (jeśli kiedyś przyszłaby ta wiekopomna chwila) w życiu nie wziełabym ślubu u siebie, najbardziej mi się marzy w malutkim, drewnianym kościółku np w górach jako że wesela nie planuje (no max 10 osób na krzyż więc nikt by mi się nie wtryniał ). Ale jestem fajna, chłopa brak a ja ślub planuje

no niestety nie stać mnie na to żeby jechać ponad 600 km w jedną stronę po to aby wziąć ślub... i założę się że nikt z gości również by nie przyjechał owszem marzy mi się coś takiego ale wiem że to jest niewykonalne i nie żyję marzeniami...

Napisane przez Hosenka*

A ja nie wiem co myśleć na temat innych rzeczy zamiast kwiatów. Z jednej strony np. książki na pewno praktyczniejsze, ale z drugiej ... tak całkiem bez kwiatów to "łyso" trochę

w moich stronach to najbliższa rodzina czyli rodzice, chrzestni i dziadkowie kupują i tak kwiaty

[Nusia7]

Dziewczyny kupujące w YR - dostałam na maila ulotkę, że przy zakupie za min. 6,90 zł dostanę kalendarz i długopis. Na ulotce są też dwie zniżki 40%. Dostanę ten gratis, jak kupię coś z rabatem? Bo nie ma nigdzie zaznaczone, że trzeba zrobić zakup za "normalną" cenę, więc wolę się upewnić

[Koshatka]

Napisane przez Nusia7

Dziewczyny kupujące w YR - dostałam na maila ulotkę, że przy zakupie za min. 6,90 zł dostanę kalendarz i długopis. Na ulotce są też dwie zniżki 40%. Dostanę ten gratis, jak kupię coś z rabatem? Bo nie ma nigdzie zaznaczone, że trzeba zrobić zakup za "normalną" cenę, więc wolę się upewnić

Musisz kupić cokolwiek za min 6,90. Może być to coś ze zniżką 40% byle by po zniżce nie kosztowało mniej niż te 6,90.

[Nusia7]

Napisane przez Koshatka

Musisz kupić cokolwiek za min 6,90. Może być to coś ze zniżką 40% byle by po zniżce nie kosztowało mniej niż te 6,90.

Dzięki za szybką odpowiedź W takim razie kupię tylko żel pod prysznic, po zniżce wyjdzie 7,14 zł. Wprawdzie nie jest mi potrzebny, ale żele się w miarę szybko zużywa, a strasznie podoba mi się ten kalendarz I nie wydam dużo.

[Koshatka]

Ja nigdy nie chciałam dostać kwiatów na ślub, uważam że to marnotrawstwo.

Napisane przez noseknosek

[/COLOR]rozwalił mnie tytuł wątku "Wielbicielki Hiszpanii i kultury latynowskiej"

Może to są wielbicielki akurat takiej kultury.