Jakich tatusiów mają Wasze dzieci? :)

[invisible_01]

Na tym forum wypowiadają się głównie mamusie, tatusiów tu nie za wielu, więc chciałam spytać Was - jakich tatusiów mają Wasze dzieci? Ja mam tatę wspaniałego po prostu, który trochę rozpieszczał, ale też nie dawał sobie wejść na głowę, ogólnie to jesteśmy z siostrą jego malutkimi córeczkami i chyba będziemy już zawsze Chciałabym, żeby ojciec mojego przyszłego dziecka był właśnie takim ojcem dla niego, jakim jest dla mnie mój tata. A Wasi TŻ-ci jacy są wobec Waszych pociech?

[hanjah]

Mojego męża, ojca naszej córeczki najlepiej charakteryzuje to: http://demotywatory.pl/1771201/Kazdy...-oczekuje-syna
Tż bardzo chciał mieć syna, ale z córeczki też się ucieszył. A od kiedy się urodziła, z miejsca się w niej zakochał
Od początku bardzo mi pomaga, nie bał się jej ubierać, przewijać. To jemu najlepiej wychodzi usypianie małej Myślę, że moje dziecko nie mogło sobie wymarzyć lepszego ojca

[iizabelaa]

Napisane przez hanjah

Mojego męża, ojca naszej córeczki najlepiej charakteryzuje to: http://demotywatory.pl/1771201/Kazdy...-oczekuje-syna
Tż bardzo chciał mieć syna, ale z córeczki też się ucieszył. A od kiedy się urodziła, z miejsca się w niej zakochał
Od początku bardzo mi pomaga, nie bał się jej ubierać, przewijać. To jemu najlepiej wychodzi usypianie małej Myślę, że moje dziecko nie mogło sobie wymarzyć lepszego ojca

cudny ten demotywator

Mój zawsze chciał mieć córkę, i się mu udało
Dopiero 2 miesiące jest w nowej roli,
ale już widać że stracił dla niej głowę,
i mała owinie go sobie wokół palca

[taka_sobie_jedna]

Będę bardzo zdziwiona, jeśli w wątku pojawi się stwierdzenie "moje dziecko ma beznadziejnego ojca"


Ojciec mojej córeczki jest po prostu ojcem. Nie pomaga mi, on zajmuje się dzieckiem. Karmi, przewija, bawi się, spaceruje.. Robi po prostu wszystko.
A jakim jest ojcem, oceni nasza córka, kiedy sama już będzie wiedziała co to znaczy być rodzicem

[szcesliwa_mamuskaa]

Napisane przez iizabelaa

cudny ten demotywator

Mój zawsze chciał mieć córkę, i się mu udało
Dopiero 2 miesiące jest w nowej roli,
ale już widać że stracił dla niej głowę,
i mała owinie go sobie wokół palca

U nas mała ma już prawie dwa lata, ale tata też od początku stracił dla niej głowę. Niestety czasem przez to idzie na mocne ustępstwa, bo czemu jego skarb ma być niezadowolony. No ale pomału zaczyna się też uczyć pewnej dyscypliny w stosunku do dziecka. Ale generalnie to obustronna miłość i uwielbienie

[agness86]

Napisane przez hanjah

Mojego męża, ojca naszej córeczki najlepiej charakteryzuje to: http://demotywatory.pl/1771201/Kazdy...-oczekuje-syna
Tż bardzo chciał mieć syna, ale z córeczki też się ucieszył. A od kiedy się urodziła, z miejsca się w niej zakochał
Od początku bardzo mi pomaga, nie bał się jej ubierać, przewijać. To jemu najlepiej wychodzi usypianie małej Myślę, że moje dziecko nie mogło sobie wymarzyć lepszego ojca

U nas było odwrotnie A w Brunku zakochany na zabój. Na poczatku bał się Go przebierać bo taki drobniutki, ale odkąd skończył miesiąc (nabrał ciała) to już wszystko przy Nim zrobi, szkoda, że jeszcze cyca nie ma

[kropka75]

Napisane przez taka_sobie_jedna

Będę bardzo zdziwiona, jeśli w wątku pojawi się stwierdzenie "moje dziecko ma beznadziejnego ojca"

Bo ci, którzy chcieliby to napisać, wolą milczeć.

Demot świetny.

Ja bym chciała, żeby mój syn miał takiego... http://demotywatory.pl/2774342/Ojcostwo Niestety nie ma.

[paula78]

Mój chciał córkę i ma nawet nie pamiętam czy wspomniał kiedykolwiek o posiadaniu syna.

Ojciec jak najbardziej normalny i normalnie reagujący na opiekę i wychowanie dziecka na które sie zdecydował.
Od początku zaangażowany w sprawy techniczne i emocjonalne ,zdroworozsądkowo podchodzący do dziecka jako człowieka ,nie pieszczący się i nie przebierający swojej córki za królewnę ,opiekuńczy ,sprawiedliwy i mega cierpliwy ,tak cierpliwy ,że mnie to to denerwuje

Nadal nie rozumiem zachwytów nad facetem z wózkiem w parku,moze zamiast ich gloryfikowac pozwólmy w pełni wychowywać dzieci .

Nadal zdarzają się rodziny gdzie mężczyzna się dziecka nie tyka bo nie umie, główke urwie albo piwem napoi ,niestety takie zachowania najczęściej prezentują starsze pokolenia gdzie chlop był od roboty i robienia dzieci .

[Klarissa]

Napisane przez kropka75

Ja bym chciała, żeby mój syn miał takiego... http://demotywatory.pl/2774342/Ojcostwo Niestety nie ma.

To mój nosi w mei tai, jak było zimno, to chował małą pod marynarką i tylko łepetynka wystawała

Mój tż jest takim tatą tradycyjnym. Ma świrka na punkcie swojej małej dziewczynki i sam przyznał, że został owinięty wokół palca bawi się z nią, pieści i ogólnie bobas za tatą też szaleje, ale nie jest specjalnie chętny do zmiany pieluchy, usypiania, karmienia czy wstawania w nocy jeśli wie, że ja jestem w stanie to zrobić (co innego jak byłam chora czy coś takiego, to wtedy zajmował się małą cały czas). No i kąpie się razem z małą z czego oboje mają uciechę

Swoją drogą pan ze zdjęcia całkiem całkiem

[kropka75]

Napisane przez Klarissa

Swoją drogą pan ze zdjęcia całkiem całkiem

Ba

[znasz_mnie]

moja córcia ma najlepszego tatusia na świecie pomaga mi z nią od zawsze, Jula jest jego oczkiem w głowie cieszę się, że tak mi się trafiło, bo mój tata nie był przeze mnie tak uwielbiany.

[Jaatkaa85]

Napisane przez paula78

Mój chciał córkę i ma nawet nie pamiętam czy wspomniał kiedykolwiek o posiadaniu syna.

Ojciec jak najbardziej normalny i normalnie reagujący na opiekę i wychowanie dziecka na które sie zdecydował.
Od początku zaangażowany w sprawy techniczne i emocjonalne ,zdroworozsądkowo podchodzący do dziecka jako człowieka ,nie pieszczący się i nie przebierający swojej córki za królewnę ,opiekuńczy ,sprawiedliwy i mega cierpliwy ,tak cierpliwy ,że mnie to to denerwuje

Nadal nie rozumiem zachwytów nad facetem z wózkiem w parku,moze zamiast ich gloryfikowac pozwólmy w pełni wychowywać dzieci . Mamy takie samo podejscie do dzieci, wiec nie ma kłótni o wychowaywanie.

Nadal zdarzają się rodziny gdzie mężczyzna się dziecka nie tyka bo nie umie, główke urwie albo piwem napoi ,niestety takie zachowania najczęściej prezentują starsze pokolenia gdzie chlop był od roboty i robienia dzieci .

Mnie u taty moich dzieci denerwuje dokładnie to samo. Jest bardziej cierpliwy niż ja.

Razem wychowujemy dzieci, wiec obowiazki mamy te same, lub dzielimy sie i wymieniamy tymi, które lubimy, a których nie, wmiare mozliwosci.

mój maż daje dzieciom bardzo duzo swobody i wolnosci, jak to córka ostatnio okrkesliła"otworzył mi oczy na to, czym jest wolnosć";]. Nie chciałabym abu kto inny był ojcem moich dzieci.

W naszej kulturze juz tak jest, ze ojciec z dzieckiem i wózkiem to jednak rzadkośc, wiec zachwyty niby nad tym sa, choć dla mnie zaden zachwyt, zwykła rzecz.

[iizabelaa]

Napisane przez kropka75

Bo ci, którzy chcieliby to napisać, wolą milczeć.

Demot świetny.

Ja bym chciała, żeby mój syn miał takiego... http://demotywatory.pl/2774342/Ojcostwo Niestety nie ma.

fajny

Napisane przez Klarissa

To mój nosi w mei tai, jak było zimno, to chował małą pod marynarką i tylko łepetynka wystawała

Mój tż jest takim tatą tradycyjnym. Ma świrka na punkcie swojej małej dziewczynki i sam przyznał, że został owinięty wokół palca bawi się z nią, pieści i ogólnie bobas za tatą też szaleje, ale nie jest specjalnie chętny do zmiany pieluchy, usypiania, karmienia czy wstawania w nocy jeśli wie, że ja jestem w stanie to zrobić (co innego jak byłam chora czy coś takiego, to wtedy zajmował się małą cały czas). No i kąpie się razem z małą z czego oboje mają uciechę

Swoją drogą pan ze zdjęcia całkiem całkiem

a mój robi wszystko przewija, karmi, usypia, wstaje w nocy

a to owinięcie wokół palca to ja się boję, że będzie w naszym przypadku przesadzone,
że rozpuści małą,
no i jest to duży kontrast do mojego postępowania,
bo ja raczej twarda i konsekwentna jestem


A tak na marginesie to jeszcze jeden demotywator, nie tylko o ojcostwie