Roznica majatkowa - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-07-22, 23:27   #1
annolunda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7

Roznica majatkowa


No wlasnie, jak to jest kiedy partnerow dzieli dosc spora roznica jesli chodzi o majetnosc? Sa tu wizazanki w takiej sytuacji? Ja niestety wlasnie w takiej jestem i sobie nie radze. Jak widzicie jestem mloda, wybieram sie teraz na studia - tzw. hobbistyczne, mnostwo zajec, mnostwo cwiczen, na obecnym I roku nikt nie pracowal, bo sie po prostu nie da. Od rana do wieczora na zajeciach, ktore sa obowiazkowe, mnostwo okienek, zadnego dnia wolnego. Ale zawsze o tym marzylam i rodzice tez mnie namawiali do spelnienia marzen. W domu sie nie przelewa, nie pamietam kiedy ostatnio kupilam jakies ubranie, mam ich bardzo malo, a wiadomo jak sie czesto chodzi w tym samym to ani sie atrakcyjnie nie wyglada, a ciuchy szybko sie psuja. Podobnie z kosmetykami, moja pielegnacja tez pozostawia wiele do zyczenia, kolorowki praktycznie nie mam, mimo ze nie jestem jakas piekna i wiele rzeczy powinnam tuszowac. Po prostu na to nie ma pieniedzy. Na stypendium socjalne sie nie zalapie niestety, bo one sa naprawde niskie, a my mamy pieniadze na utzrymanie, na jedzenie, na oplaty, na lekarstwa, tylko na takie 'dodatki' juz nie ma. No i teraz problem, ja taka niezadbana, sfrustrowana, bo chcialabym tak jak moje kolezanki szalec po wyprzedazach, moc dobierac ubrania a nie wkladac co akurat nie jest w praniu. Ale trudno, dalabym rade gdyby nie inna sprawa.
Moj TZ - on jest ode mnie starszy o 5 lat, wlasnie konczy studia, pracuje w duzej korporacji, on sam zarabia niecale 3 tys zl, moze wydawac te pieniadze na co chce. No i co gorsze - obraca sie w srodowisku osob (w tym wielu kobiet), ktore zarabiaja duzo wiecej od niego. Czyli codziennie patrzy na kobiety, ktore stosuja kremy za kilkaset zlotych, zawsze maja korektor i podklad i nie widac zadnej niedoskonalosci, kazdego rodzaju ubrania maja kilkanascie/kilkadziesiat wersji + wcale nie takich tanich, co miesiac sa u fryzjera, chodza na zabiegi do kosmetyczki. No i coz, ja sobie wyobrazam je wsyztskie i czuje sie przy nich w ogole nieatrakcyjna, boje sie, ze on kiedys sie zakocha w 'zawsze atrakcyjnej kobiecie', bo ona bedzie bardziej wyjsciowa, bo z klasa, bo mozna sie nia pochwalic, a nie patrzec na pryszcze. A ja wygladam jak jakas sierotka Marysia.
Aha, on mi pare razy proponowal, ze bedzie oplacal rozne moje wydatki, ale ja sie na to nie umiem zgodzic. Bo niby dlaczego - nie jest moim mezem, pracuje ciezko na swoje pieniadze, wiec czemu ma je wydawac na swoja dziewczyne, bo mial pecha znalezc sobie biedna. Zreszta gdyby nam nie wyszlo to nie wiem co bym miala wtedy zrobic, nie mialabym za co mu oddac tego, co we mnie zainwestowal.
Dlateg chcialam was zapytac czy taki zwiazek ma sens, czy ktoras z was byla w takiej sytuacji?
annolunda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-22, 23:31   #2
ushia
Zadomowienie
 
Avatar ushia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
Dot.: Roznica majatkowa

szukasz problemow na sile
skoro zakochal sie w Tobie to znaczy ze nie przeszkadza mu jak sie ubierasz i malujesz
moze ma dosc wyfiokowanych lalun, ktorych sednem zycia jest jaki lakier dobrac do sweterka
ushia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-22, 23:41   #3
annolunda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7
Dot.: Roznica majatkowa

Ushia, ale ja nie mowie o fiolkowych laluniach. Ja mowie o kobietach z klasa, kobietach sukcesu, ktore nie ubiara rozowej mini i bialego t-shirta odkrywajacego brzuch tylko kobiet, ktore do pracy ubiora elegancka olowkowa spodnice i dopasowany zakiet i jedna z kilkudziesieciu par butow w zaleznosci od pogody, na innym stanowisku ubiora sie normalnie, ale dopasowanie, a nie tak jak ja, ze nie moge nawet dobierac kolorow, bo mam wsyztskiego za malo. Kiedy im wyskoczy pryszcz to go zakryja korektorem a nie jak ja 'wyeksponuja', z suchym cialem walcza balsamami, mnie na nie nie stac, wiec pewnie po paru latach cala obeschne i obwisne. Ludzie sa estetami i patrzenie na ciagle zaniedbana kobiete przeciez nie przyciaga. Same nieraz radzicie dziewczynom, zeby o siebie zadbaly, pokazaly sie swojemu chlopakowi z lepszej strony. Mnie nie stac na lepsza strone
annolunda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-22, 23:44   #4
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: Roznica majatkowa

Mam taką sytuację.Dzieli nas spora różnica majątkowa,ale nigdy nie było to przyczyną sporów.
To naturalne,że skoro on ma więcej kasy może sobie względem Ciebie pozwolić na większe wydatki niż odwrotnie.


I co to znaczy "Miał pecha znaleźć sobie biedną" ?
Jakbyś była dla niego pechem nie byłby z Tobą
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-22, 23:50   #5
Charmain
Zakorzenienie
 
Avatar Charmain
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Hl.m. Praha
Wiadomości: 24 166
Dot.: Roznica majatkowa

Ale on kocha Cię taką jaka jesteś, on nie obi z tego problemu, nie mówi Ci chyba czegoś w stylu "zrob coś ze sobą "- co się zdarza u facetów niestety.
Lepsza strona nie znaczy zawsze nowa bluzka, nowa sukienka.

PS A swoją drogą czy on w ogóle wie co to spódnica ołówkowa
Charmain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:00   #6
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Roznica majatkowa

Chyba widział z kim się wiązał?

Ponadto w związku można pomagać sobie finansowo, jeżeli ktoś ma więcej, dlaczego miałby się nie podzielić, zaspokajając jakieś podstawowe potrzeby i czasem zwykłe zachcianki kochanej osoby...

Ja nie widzę w tym problemu, przynajmniej do czasu, kiedy partner nie jest traktowany jak krowa dojna
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:03   #7
annolunda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7
Dot.: Roznica majatkowa

On niestety jest taki 'niemeski', zna się na ubraniach, opisuje mi jakie maja kolezanki, co sobie kupily, jaka nowa fryzure zrobily, na ulicy chwali ladnie ubrane kobiety, ladne makijaze. Mi jest glupio. Nie wiem, chyba naprawde nie zdajecie sobie sprawy z tego na czym polega moj problem: wyobrazcie sobie, ze nagle z waszej kosmetyczki znika cala kolorowka, macie pomadke nivea, tusz do rzes i tyle: ani jednego korektora, ani pudru, ani podkladu, rozu, cieni do powiek brak, brak lakierow do paznokci, brak wody toaletowej,brak balsamow do ciala, peelingów, kremow do stop/biustu/odzywek do włosow, krem do twarzy najtanszy, po ktorym obsypuje, bo na drozszy mnie nie stac. W ten sposob nigdy nie pomysli - kurcze, tu jest tyle kobiet, ale to moja jest taka zadbana, z klasa, wyroznia sie pozytywnie wsrod nich. Boje sie tylko momentu, ze kiedys spotkam sie z tymi ludzi twarza w twarz, oni tacy perfekcyjni, ale moze nawet nie perfekcyjni - po prostu zadbani, a ja jak dziewczyna z buszu.

EDIT: Jak sie wizalismy ja bylam w troche lepszej sytuacji, a on w gorszej, tzn. typowy student ktory pracuje za tysiac zlotych. teraz on wskoczyl do wielkiego swiata a ja upadlam na dol. Ja nie potrafie przyjac pomocy finansowej, bo mi honor na to nie pozwala + opcja, ze nie wiem ile bedzie ten zwiazek trwal, czy to na zawsze i w zwiazku z tym, nie chce, zeby wyrzucil kase w bloto.
annolunda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-07-23, 00:05   #8
Pharoach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 85
Dot.: Roznica majatkowa

Ja rowniez mialam taka sytuacje. Nigdy nie pozwalalam na to zeby ktos mi ''stawial'' bylam zbyt dumna (i glupia) zawsze chcialam sama za siebie placic a ze pracowalam zawsze w wakacje jakis czas mialam kase.Z TZetem widywalismy sie raz w miesacu (mieszkalismy w innych krajach) wiec gdy przyjezdzal zostawal np. na tydzien, on chcial wychodzic do restauracji, na wycieczki a mnie bylo wstyd powiedziec ze nie mam kasy ze w domu nie mam wszytskiego z najlepszej firmy ect. Byl do problem do czasu gdy nie odwazylam sie szczerze z nim porozmawiac na ten temat.
Teraz jestesmy malzenstwem, on pracuje (ja niestety jescze nie umiem ''jezyka'')
wiec tylko on zarabia, i wcale nie chce zebym pracowala bo mamy pieniadze a ja sie czuje jakbym go wykorzystywala i boje sie o opinie ludzi,wiem ze powinnam miec to gdzies,ale boje sie ze ktos moze pomyslec ze wyszlam za maz dla kasy a musze dodac ze decyzje o slubie podjelismy bardzo szybko, po roku bycia razem juz bylismy malzenstwem i ludzie nie rozumieja ze my naprawde cholernie sie kochamy
Pozatym Ty sie jeszcze uczysz wiec nikt nie wymaga od Ciebie konta z siedmioma zerami
__________________
Nicht die Dinge sind positiv oder negativ,
sondern unsere Einstellung macht sie so.
Pharoach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:07   #9
czarna.noc
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna.noc
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
Dot.: Roznica majatkowa

Moim zdaniem tez nieco szukasz problemu na sile, choc jestem w stanie zrozumiec twoj tok myslenia. Pomysl jednak, ze niedlugo bedziesz mogla juz isc do pracy, moze na 2gim roku bedzie to mozliwe? (a i teraz masz chyba szanse zalapac sie na jakas dorywcza prace?)
Po drugie: nie powinnas miec problemu z poproszeniem o pieniadze gdy akurat jestes w ogromnej potrzebie. Jestescie razem, nigdzie nie jest napisane, ze tylko maz i zona moga sobie dawac kase a chlopak i dziewczyna juz nie. Jak dlugo jestescie parą? Macie w planach wspolne zamieszkanie?
Po trzecie: sa rozne ciekawe okazje w roku gdy twoj TZ moze sprawic ci prezent - sa naprawde tanie kosmetyki, i cala kolorowke mozesz skompletowac juz za 30zl. Powiedz mu co chcesz dostac na imieniny, urodziny, dzien kobiet.. zamiast kwiatka Probki kremow i balsamow mozesz dostac w aptece, naprawde jest ich multum tylko trzeba poprosic

I jeszcze jedno: studia to niestety czas wydatkow: ksero chociazby. Pomysl, jesli bedziesz musiala nauczyc sie materialu a ksiazka jest 1 do nauki w czytelni, to co zrobisz? Musisz sie nauczyc prosic o pieniadze, jesli sama ich nie masz. Nikt nie lubi prosic o kase, ale bycie z kims co czegos zobowiazuje. Jak bys sie zachowala, gdyby sytuacja byla odwrotna i ty bys miala kase a twoj tz nie? naturalnie chcialabys mu pomoc w ramach mozliwosci, a co wiecej.. z prawdziwa radoscia!

I ostatnie: nie zawracaj sobie glowy "kobietami sukcesu". Nikt nie jest idealny, one tez nie, uwierz mi, ze w godzinach pracy potrafia bardzo srednio wygladac bo w pracy sie pracuje a nie robi wrazenie!

Cytat:
Napisane przez annolunda Pokaż wiadomość
EDIT: Jak sie wizalismy ja bylam w troche lepszej sytuacji, a on w gorszej, tzn. typowy student ktory pracuje za tysiac zlotych. teraz on wskoczyl do wielkiego swiata a ja upadlam na dol. Ja nie potrafie przyjac pomocy finansowej, bo mi honor na to nie pozwala + opcja, ze nie wiem ile bedzie ten zwiazek trwal, czy to na zawsze i w zwiazku z tym, nie chce, zeby wyrzucil kase w bloto.
Dziewczyny, skad sie wam biora takie zahamowania i pomysly?? Jesli mezczyzna cos kupi, cos zafunduje to uwazacie ze w razie rozstania jego pieniadze poszly w bloto? Uwazacie, ze znaczycie tyle co nic?? Dobrze rozumiem? Jesli sie NIE MA mozliwosci zarobic a ma sie potrzeby (chocby na leki, tez ci honor nie pozwoli w razie czego???) i ma sie od kogo, to woli sie uniesc duma niz poprosic?... tym bardziej, ze kiedys mozna oddac..


Ok, ostatni dopisek: masz dopiero niecale 20 lat, jak mozesz byc "jak z buszu"? w twoim wieku nie widac zmarszczek, skora nie ucierpi od braku kremow za kilkaset zlotych, makijaz nie musi byc biurowy - jak tych kobiet, one musza tak wygladac bo taka maja prace. Ty jestes nastolatka, badz naturalna.. jak czegos ci brakuje sprobuj pokombinowac, moze jakas twoja znajoma pracuje w perfumerii i moze ci dac czasem jakies probki? albo z apteki, tam jest ich zatrzesienie..
czarna.noc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:08   #10
beatka880509
Raczkowanie
 
Avatar beatka880509
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 95
Dot.: Roznica majatkowa

doskonale rozumiem twoje odczucia, ale nie bylam w takiej sytuacji( ze wzgledu na moja reakcje na roznice). tak jak pisza inni- jesli jest z toba, jestes dla niego ta nr. 1
z wypowiedzi wnioskuje, ze jestesie ze soba krotko, z czasem ten wstyd minie.
wiesz, ja poszlam dzis (wieczorem ) do centrum w spodniach od pizamki, rozowych, w zolte wrobelki( mialam wyjsc tylko pod blok az wkoncu z kolezanka zaszlam do jej domu) olewam takie rzeczy.
uwierz w swoja wartosc, nie pozwalaj, by twoja osobe, jedyna i wyjatkawa przycmiewal brak eleganckiego ubrania. zycze, aby wszytko sie ulozylo, zycze poprawy sytuacji finansowej

( tzn bylam w podobnej sytuacji,ale nawet przez mysl nie przeszlo mi czuc sie gorszym)
beatka880509 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:09   #11
Miśka84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
Dot.: Roznica majatkowa

Oh my... nie wyobrażam sobie takiej sytuacji - mój TŻ chodzi w firmowych ciuszkach, ma kase na wszystko, a ja ledwo wyciułam na jakis krem do twarzy... To Twój ukochany, wiec to co zarabia jest jakby wspolne i papierek małżeński nie ma tu nic do rzeczy. Mi TŻ zawsze kupował mnóstwo rzeczy, ostatnio ma trochę więcej wydatków - głównie na auto, więc sama kupuje sobie wszystko, a czasem także dla niego prezenty. Tak to bywa w zwiazku, że trzeba sobie pomagać
Miśka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:11   #12
Miśka84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
Dot.: Roznica majatkowa

Cytat:
Napisane przez ushia Pokaż wiadomość
szukasz problemow na sile
skoro zakochal sie w Tobie to znaczy ze nie przeszkadza mu jak sie ubierasz i malujesz
moze ma dosc wyfiokowanych lalun, ktorych sednem zycia jest jaki lakier dobrac do sweterka
Dbanie o siebie jest ważne i to, że kobieta jest zadbana nie znaczy, że jest pusta.

Myśle, że nie powinnas sie krepowac i przyjmować o TŻ różne rzeczy w formie prezentów - no, bo jak się kocha robi sie sobie przeznty, to normalne Wybierz sobie coś co Ci sie przyda na urodziny, dzien kobiet, imieniny, gwiazdke, zajaczka, rocznice ... okazji jets mnóstwo
No i naprawde jest tyle wyprzedaży w sklepach, ze nie trzeba dużo kasy - ja mam mnóstwo za***istych, firmowych bluzeczek za 10-5-20 zł
Miśka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:11   #13
Pharoach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 85
Dot.: Roznica majatkowa

Cytat:
Napisane przez annolunda Pokaż wiadomość
On niestety jest taki 'niemeski', zna się na ubraniach, opisuje mi jakie maja kolezanki, co sobie kupily, jaka nowa fryzure zrobily, na ulicy chwali ladnie ubrane kobiety, ladne makijaze. Mi jest glupio. Nie wiem, chyba naprawde nie zdajecie sobie sprawy z tego na czym polega moj problem: wyobrazcie sobie, ze nagle z waszej kosmetyczki znika cala kolorowka, macie pomadke nivea, tusz do rzes i tyle: ani jednego korektora, ani pudru, ani podkladu, rozu, cieni do powiek brak, brak lakierow do paznokci, brak wody toaletowej,brak balsamow do ciala, peelingów, kremow do stop/biustu/odzywek do włosow, krem do twarzy najtanszy, po ktorym obsypuje, bo na drozszy mnie nie stac. W ten sposob nigdy nie pomysli - kurcze, tu jest tyle kobiet, ale to moja jest taka zadbana, z klasa, wyroznia sie pozytywnie wsrod nich. Boje sie tylko momentu, ze kiedys spotkam sie z tymi ludzi twarza w twarz, oni tacy perfekcyjni, ale moze nawet nie perfekcyjni - po prostu zadbani, a ja jak dziewczyna z buszu.

EDIT: Jak sie wizalismy ja bylam w troche lepszej sytuacji, a on w gorszej, tzn. typowy student ktory pracuje za tysiac zlotych. teraz on wskoczyl do wielkiego swiata a ja upadlam na dol. Ja nie potrafie przyjac pomocy finansowej, bo mi honor na to nie pozwala + opcja, ze nie wiem ile bedzie ten zwiazek trwal, czy to na zawsze i w zwiazku z tym, nie chce, zeby wyrzucil kase w bloto.
Kochana, niestety wiem jak to jest, rozumiem Twoj problem, ale Twoj TZ tez wie jaka jest u Ciebie sytuacja,nie znacie sie od wczoraj.
Nie przejmuj sie tym tak bardzo. Myslalas o jakiejs pracy w weekendy?
Skoro naprawde do dla Ciebie taki problem, ja pracowalam w weekenndy jako hostessa i calkiem niezle na tym zarabialam, i w wiekszosci pracuja tam studentki
__________________
Nicht die Dinge sind positiv oder negativ,
sondern unsere Einstellung macht sie so.
Pharoach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:16   #14
beatka880509
Raczkowanie
 
Avatar beatka880509
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 95
Dot.: Roznica majatkowa

to jednak juz ten zwiazek sporo trwa. szczerze ci wspolczuje, dla dziewczyny ta ciezka sytuacja...
Hej, dziewczyny, poze pomozemy naszej kolezance? wkoncu jakby kazda cos podeslala, byloby to napewno swietnym prezentem. np. jakis kosmetyk. co Wy na to, a przede wszystkim co na to nasza zalozycielka watku?
beatka880509 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:16   #15
annolunda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7
Dot.: Roznica majatkowa

No niestety znam kilka osob z mojego przyszlego kierunku, na I roku nikt nie daje rady, nawet pracowac w weekendy, bo jest tak duzo nauki, ze to sie odbija na kolokwiach i nie, ze na 3 sie zaliczy tylko naprawde mieli pustke w glowie, na II orku podobnie, bo to II roku na tym kierunku jest najtrudniejszy. Dopiero na III roku. Mieszkanie wspone wchodzi gre dopiero za pare lat, moj TZ mieszka w innym miescie, w ktorym pracuje. Tak wiec pewnie dopiero po moich studiach, jesli je skoncze, bedziemy mogli razem zmaieszkac. Jezeli chodzi o proszenie to naprawde nie potrafie - on nie zarabia wielkiej ilosci, tzn. kazda rzecz dla mnie wiazalaby sie z jego wyrzeczeniami a on pracuje przede wsyztskim dla siebie. No po prostu nie potrafie, tak jestem nauczona. Jestesmy ze soba 1,5 roku, nie wiem, moze gdyby to bylo 5 lat to bym byla pewna, ze wsyztsko bedzie ok i nie bede musiala mu splacac tego wszytskiego. O wydatkac w roku akademickim wiem, na to teraz pracuje przez wakacje. A na probkach dlugo sie nie pojezdzi, panie sa niemile, czesto nie chca dawac, a jak sie za czesto prosi to tez maja waty. Niestety, nie ma nic za darmo. Kurcze, latwo powiedziec, zeby sobie nie zawracac nimi uwagi, ale skoro on z taka radoscia opisuje jak modnie sie ubieraja i ja wiem, ze nie zapsokoje jego estetycznych potrzeb przez kilka najblizszych lat to mnie to przeraza
annolunda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:21   #16
Miśka84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
Dot.: Roznica majatkowa

A wiesz co mnie w tej sytuacji denerwuje? Że Twój Tż sam z siebie Ci nie nie kupi - nie powie : "dostałem wypłatę zabieram się na zakupy". Chyba widzi jaka jest u Ciebie sytuacja, wiec tym bardziej go nie rozumiem
Wydaje mi sie, że coś w Waszym związku jest mocno nie tak, i wcale nie chodzi tu o kasę Skoro Twój TŻ zwraca taką uwagę na ubiór innych kobiet, to chyba widzi, że Ty masz nie za wiele ubrań, no i nie stara Ci się pomóc???
Miśka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:24   #17
annolunda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7
Dot.: Roznica majatkowa

Ale on tak robi: tzn. mowi, chodz, kupie Ci cos tam. Ale ja mu odmawiam. Nie wiem, moze gdyby mnie sila zaciagnal do sklepu to by cos z tego wyszlo, ale wolalabym, zeby raczej sily w stosunku do mnie nie uzywal . Ja naprawde, nie potrafie sie zgodzic na takie sponsorowanie. Nie umiem wytlumaczyc dlaczego. Duma? Honor? Wydaje mi sie, ze gdyby nie bylo takiej przepasci to bym sobie radzila, gdyby on spotykal zwykle dziewczyny, studentki, a nie kobiety sukcesu. Ech
annolunda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:30   #18
czarna.noc
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna.noc
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
Dot.: Roznica majatkowa

Mozna czasem cos od kogos dostac i nadal miec dume i honor. Pomysl, o czym napisalam wczesniej, czy w innej sytuacji ty nie chcialabys pomoc JEMU? czy uznalabys to za sponsorowanie???

Ja tam chodze do apteki bardzo regularnie i zawsze chce probki, mowie ze mam alergie i musze sprawdzic zanim kupie co jest prawda.


Cytat:
Napisane przez beatka880509 Pokaż wiadomość
to jednak juz ten zwiazek sporo trwa. szczerze ci wspolczuje, dla dziewczyny ta ciezka sytuacja...
Hej, dziewczyny, poze pomozemy naszej kolezance? wkoncu jakby kazda cos podeslala, byloby to napewno swietnym prezentem. np. jakis kosmetyk. co Wy na to, a przede wszystkim co na to nasza zalozycielka watku?
Wlasnie, co zalozycielka na to?
czarna.noc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:31   #19
Miśka84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
Dot.: Roznica majatkowa

Ale jaie sponsorowanie? Po prostu PREZENT To normalne, że pary robią sobie prezenty Musisz sie przełamać, ja kiedyś też miałam opory, a teraz jak łazimy gdzieś po mieście i coś wypatrzę - mówię "chcę to. kupisz mi?"
Miśka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-07-23, 00:33   #20
annolunda
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7
Dot.: Roznica majatkowa

Moze jak sie przetestuje 20 probek a potem kupi to jest ok, jak sie ciagle naciaga na nie i nigdy nic nie kupilo to aptekarka w koncu kreci nosem i mowi, ze nie ma.

A jesli chodzi o propozycje to dziekuje za checi, ale nie. No widzicie, ja taka jestem. Nie umiem brac. Po prostu nie umiem, czuje, ze to godzi w moj honor, choc zdaje sobie sprawe z tego, ze to moze byc glupie.

Po prostu chcialam sie wygadac, bo sie tak strasznie boje, ze tam kiedys znajdzie kobiete na swoim poziomie zanim ja w ciagu tych kilku lat zdaze mu dorownac .
annolunda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:35   #21
Miśka84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
Dot.: Roznica majatkowa

Rozumiem, ze przyjmowanie od kogoś obcego moż ebyć krepujace, ale to Twój TŻ - najbliższa osoba na swiecie, wiec musisz sie przełamać !!! I wiecej pewnosci i akceptacji siebie
Miśka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:35   #22
beatka880509
Raczkowanie
 
Avatar beatka880509
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 95
Dot.: Roznica majatkowa

jak cie kocha to nie zostawi, bo wtedy szczescia nie dadza mu laszki innej kobiety ale poprostu Ty
beatka880509 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:37   #23
beatka880509
Raczkowanie
 
Avatar beatka880509
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 95
Dot.: Roznica majatkowa

"kobiete na swoim poziomie"... kobieto, owladnelas jego dusze i cialo, dla niego to Ty jestes wyznacznikiem pozomu
beatka880509 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-23, 00:37   #24
czarna.noc
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna.noc
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
Dot.: Roznica majatkowa

Mysle, ze brakuje ci nieco wiary w ludzi nikt oprocz ciebie nie widzi tego jako ujme na honorze. Takie jest zycie, kiedys sie przekonasz ze mozna o cos poprosic, dostac to i cieszyc sie ze ktos pomogl tak po prostu, bez podtextow o sponsorowaniu, honorze , dumie. Zycze ci, zeby wszystko ulozylo sie po twojej mysli i bys znalazla dobra prace za dobre wynagrodzenie
czarna.noc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 00:56   #25
mariettta
Raczkowanie
 
Avatar mariettta
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 162
Dot.: Roznica majatkowa

Cytat:
Napisane przez annolunda Pokaż wiadomość
. No i co gorsze - obraca sie w srodowisku osob (w tym wielu kobiet), ktore zarabiaja duzo wiecej od niego. Czyli codziennie patrzy na kobiety, ktore stosuja kremy za kilkaset zlotych, zawsze maja korektor i podklad i nie widac zadnej niedoskonalosci, kazdego rodzaju ubrania maja kilkanascie/kilkadziesiat wersji + wcale nie takich tanich, co miesiac sa u fryzjera, chodza na zabiegi do kosmetyczki.
A jednak mimo , że one wg Ciebie są takie cudowne wspaniałe, wypięknione () ten facet jest z TOBĄ a nie z nimi... czyli wcale nie jest z Tobą tak źle jak to opisujesz.
Poza tym naprawdę myślisz , że Twój Tż patrzy na to czy masz nałozony na buzię korektor, cień na oczy i nową bluzke? On Cie kocha za to kim jesteś a nie za to w co się ubierasz

Co do pytania o stan majątkowy... ja uważam , że dla ludzi których łączy miłość cos takiego nie ma znaczenia. Jeśli myślicie o sobie poważnie to za niedługo pewnie zostaniesz jego żona i już nie będzie tej różnicy... z którą tak Ci źle, chociaż ja nie widze powodu do zmartwień
__________________
ekstaza milczenia... taniec głuchoniemych...
bez wyrazu, bez słowa ...


w ciszy
mariettta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 01:23   #26
Miśka84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 075
Dot.: Roznica majatkowa

Jeżeli sie kocha - nie ma Twoje - moje, wszystko jest wspólne
Miśka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 02:43   #27
eres
Rozeznanie
 
Avatar eres
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 938
Dot.: Roznica majatkowa

Cytat:
Napisane przez Miśka84 Pokaż wiadomość
To Twój ukochany, wiec to co zarabia jest jakby wspolne i papierek małżeński nie ma tu nic do rzeczy.
Co za brednie. Zupelnie sie z tym nie zgadzam. I doskonale rozumiem autorke watku, ze nie chce brac, nie oczekuje i nie wymaga. TZ to nie sponsor, fakt, trzeba sobie pomagac, prezenty sa mile widziane, ale "dzielenie" sie jego pensja i uwazanie to za stan normalny, jak sugeruje Miska, to juz lekka przesada.
Co do jednego dziewczyny maja racje - skoro wybral Ciebie i przy Tobie trwa, zarowno w tych gorszych jak i lepszych czasach, tzn. ze to wlasnie Ty jestes tym, czego chce. Postaraj sie jakos przetrwac ten pierwszy rok studiow, moze za jakis czas sie okaze, ze mozesz troszke popracowac ... i wyluzuj Bedzie dobrze
__________________
And if I am a number, I'm infinity plus one ...
eres jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-07-23, 07:59   #28
isiaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar isiaczekk
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
Dot.: Roznica majatkowa

Ja jestem podobnej sytuacji jak autorka, ale sie nie przejmuje..... Mój TŻ ma własną firmę, a ja jeszcze się uczę i jestem na utrzymaniu rodziców. Jak jest chudszy miecsiąc to kupuje ubrania w lumpkach - to jest prawdziwa skarbnica łaszków! Poważna rozmowa z TŻ powinna pomóc, ja z e swoim porozmawiałam, powiedziałam, że nei moge pzwolic sobie na niektóre rzeczy bo jeszcze sama nie zarabiam, on powiedział że rozumie. Teraz zabiera mnie czasem do restauracji, kina a ja w przypływie gotówki też się jakoś odwdzięczam albo np jego ulubione ciasto piekę
__________________
isiaczekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 08:02   #29
Dosiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
Dot.: Roznica majatkowa

Annolunda, a jak to jest z prezentami od Twojego TŻa? Na urodziny czy z jakiejś innej okazji co od niego dostajesz? Bo może gdybyś dostała od niego kosmetyki czy bluzkę to nie czułabyś ujmy na honorze właśnie dlatego, ze to byłby prezent np urodzinowy.
Dosiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-07-23, 08:20   #30
Sylviiaa
Raczkowanie
 
Avatar Sylviiaa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Varsovie
Wiadomości: 114
GG do Sylviiaa
Dot.: Roznica majatkowa

U mnie jest z kolei odwrotnie: ja mogę sobie pozwolić, TŻ nie....
Jemu "duma" i "honor" nie pozwalają na przyjęcie czegokolwiek ode mnie.
Czasem robię więc tak, że gdy nadarza się jakaś okazja (poza imieninami, urodzinami: np. 6,7,8,9,... miesiąc bycia razem-czasem nawet tak muszę wymyślać) wyciągam Go choćby na lody, czy do kawiarni.
Zauważyłam też, że najlepszym "hakiem" na niego są wspólne zakupy z rodzicami. TŻ czuje ogromny respekt przed moim Tatą, więc jeśli mu coś kupię to nie ma mowy, żeby tego nie przyjął, bo do akcji wchodzi Tata :-D A nie kupuje TŻ-towi Bóg wie czego....są to zazwyczaj drobne prezenty (dezodorant, bielizna czasem!). I wyobraź sobie, że TŻ trochę odpuszcza!
Dlatego w Twoim przypadku polecam trochę mniej uporu a więcej luzu. Wiem, że trudno jest się pogodzić z tym, że "ja mam gorzej" a on lepiej...Nie powinnaś tak się upierać, tylko dać ustąpić (akurat w tym konkretnym przypadku), a na pewno Twój TŻ w końcu będzie miał szerokie pole do popisu
Pozdrawiam!
Sylviiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.