Czy on boi się zaangażować? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-06-08, 18:29   #1
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80

Czy on boi się zaangażować?


Hej, jestem tu nowa i to mój pierwszy post, mam nadzieje że może tu mi ktoś poradzi co powinnam zrobić.. A więc chciałam Wam opowiedzieć moją historię która zaczęła sie stosunkowo niedawno. Koleżanka zapoznała mnie z pewnym chłopakiem, Adamem. Nie jestem osobą która łatwo się zakochuje, raczej jestem zimną realistką, która woli nie angażować się w żadne związki, ale on od razu wpadł mi w oko. Później znaleźliśmy się na naszej klasie, pisaliśmy po kilka razy dziennie potem przeszliśmy na SMSy.. Wtedy zaczął coś nieśmiało wspominać o spotkaniu ale ja nie byłam do końca pewna czy tego chce a nie chciałam robić mu nadziei. Jest młodszy ode mnie i ja szczerze mówiąc nie wiedziałam jeszcze czy dosyć dojrzały. Jednak po jakimś czasie tak się do niego przyzwyczaiłam że dzień bez SMSa czy nawet sygnała od niego był stracony. Wcześniej pisał mi że nie chciałby nikogo zranić i w ogóle wywnioskowałam że jest nieśmiały i chyba trochę niepewny co do tego czy chce czegoś więcej.. Ale jednak spotkaliśmy się, i to nawet on mi to spotkanie zaproponował. I chociaż nigdy wcześniej nie umawiałam się na żadne randki (w ogóle to uważałam że ja po prostu nie nadaję się do związków, ehh ten mój okropny charakterek..), ten wieczór był dla mnie wyjątkowy. I chyba wtedy poczułam że mi na nim zależy. I nawet wiek nie ma teraz znaczenia. Ale ostatnio pisze coraz rzadziej, przypominam mu się czasem ale nie chce mu się narzucać ani żeby pomyślał sobie że jestem jakaś łatwa albo coś...Kiedy to ja chciałam żebyśmy razem gdzieś wyskoczyli i zaproponowałam mu to, to on się wykręcił że ma dużo roboty. 'OK' sobie pomyślałam ale byłam pewna że po prostu napisze coś w stylu 'przełóżmy to na jutro..' czy cokolwiek innego a on nic! Od tamtej pory się nie odzywa i nie wiem co to ma znaczyć. Kiedyś pisał że mu się podobam, że jestem fajna i zagadywał czy nie mam chłopaka, że kiedyś wybierzemy się razem tu i tu.. Powinnam do niego pisać jeszcze? Czy on mnie olewa bo mu się już znudziłam.. Może zapytać go wprost czy coś jest nie tak? Czy coś się zmieniło. Ale nie chciałabym go jednocześnie wystraszyć.. Nie wiem już co o tym myśleć ...
ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-08, 21:25   #2
samarah
Wtajemniczenie
 
Avatar samarah
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 2 539
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Myślę, że chłopak po prostu sobie odpuścił. Poprzez SMSy i maile nie poznaje się człowieka tak, jak poprzez rozmowę i wspólnie spędzony czas. Możliwe, że po Waszym spotkaniu, on uznał, że to jednak nie to i nie chce Cię ranić, więc po prostu się odsuwa... Uważam, że nie powinnaś na siłę narzucać mu spotkań, bo za każdym razem znajdzie jakąś wymówkę. Gdyby mu zależało - sam zaproponowałby spotkanie. Rozumiem, że czujesz się z tym nie najlepiej, bo jednak chyba zależało Ci na nim, ale z czasem to minie. Na pewno nie jednego fajnego chłopaka jeszcze w życiu spotkasz
__________________
Moje portfolio:
Bo życie jest piękne...
samarah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 07:44   #3
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

No tak, chyba niepotrzebnie się tak na niego napaliłam Ale kiedyś było jakoś tak inaczej. Ostatnio chciałam się z nim spotkać, że niby ładna pogoda, jakiś spacerek czy coś ale napisał że jest zajęty, nie zaproponował innego dnia, po prostu nic już później nie odpisał. I potem nie odzywał się przez jakiś czas, aż kilka dni temu złapałam go wreszcie na gg i zapytałam czy coś się zmieniło ale on powiedział że nie.. i przyznał że 'rzeczywiście długo jakoś tak nie pisaliśmy juz ze sobą..' Podobno nie miał internetu i kasy na koncie, więc nie miał jak się odezwać.. No ciekawe czy to prawda czy coś kręci..

Czyli teraz ja powinnam sobie poczekać na jego ruch.. O ile jakiś będzie..
ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 14:34   #4
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

kręci. Po prostu nie chce cie zranic.
Facetów jest jak mrówków - poszukaj innego. jak sie dobrze trafi, to sa niezłą rozrywką.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 15:15   #5
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Kurcze, tego się własnie bałam.. Ale to dobrze ze ktos mi to napisał tak prosto z mostu, bo ja nie potrafie tak obiektywnie tego ocenić..

Ale jeśli on jeszcze raczy się odezwać jak powinnam z nim rozmawiać? Tak na luzie, jak kiedyś za starych dobrych czasów czy raczej delikatnie strzelić focha żeby on wreszcie coś zrozumiał?? Bo ja teraz nie umiałabym się z nim tylko przyjaźnić.. i chyba wolałabym już całkiem urwać z nim kontakt niż tak się męczyć, niby ze to tylko kumpel..
ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 16:10   #6
Tequila909
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Że będę tak okrutna ,to moim zdaniem mogło być tak,że dla ciebie ten wieczór był cudowny...a dla niego mniej.Może chodziło mu przelotną znajomość.Dziwny taki jakiś.Ale jak na te chłopy,to nic nowego
Tequila909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 16:23   #7
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

No rzeczywiście dla mnie było cudownie. Ale odniosłam wrażenie że jemu też się podobało.. Było sympatycznie, żartowaliśmy i nie było nawet jakiś takich dziwnych momentów że nikt nic nie mówił, bo nie wiedzieliśmy co.. Po prostu tak sobie cały czas przegadaliśmy.. Czułam że szukał pretekstu żeby mnie dotknąć, mówił 'o tu coś masz' i już mi przejechał ręką po włosach.. Może trzeba mu trochę czasu..
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 16:33   #8
Tequila909
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 110
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
No rzeczywiście dla mnie było cudownie. Ale odniosłam wrażenie że jemu też się podobało.. Było sympatycznie, żartowaliśmy i nie było nawet jakiś takich dziwnych momentów że nikt nic nie mówił, bo nie wiedzieliśmy co.. Po prostu tak sobie cały czas przegadaliśmy.. Czułam że szukał pretekstu żeby mnie dotknąć, mówił 'o tu coś masz' i już mi przejechał ręką po włosach.. Może trzeba mu trochę czasu..
A on od ilu dni się nie odzywa? Może zapytaj się,czy coś jest nie tak?Albo przypadkiem na niego wpadnij. Może być też tak,że dobrze udawał.
Tequila909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 16:55   #9
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Ponad tydzień się nie odzywał. A przed kilkoma dniami JA pierwsza do niego zagadałam, tak jak pisałam kilka postów wstecz.. A teraz znowu się nie odzywa, może wciąż nie ma kasy na koncie..

A raczej na siebie nie wpadniemy bo on mieszka ponad 15 km ode mnie..
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 17:03   #10
Sweetheart86
Zakorzenienie
 
Avatar Sweetheart86
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Miałam podobną historię, nawet opisywałam ją też tutaj na forum. Moim zdaniem... nazwijmy to, że mu się "odwidziało". Może rzeczywiście fajnie mu się gadało z Tobą na gg, czy przez smsy, a gdy się spotkaliście poczuł, że to jednak nie to... Cóż... tak bywa czasami. Nie rób sobie nadziei, bo szkoda Twojego czasu. Gdyby naprawdę chciał się z Tobą spotkac, to żadna robota by mu w tym nie przeszkodziła. Na pewno chwilę czasu by znalazł, chociażby na spacer. Te jego wymówki to po prostu klasyczne wykręty chłopaka, który nie chce zranic dziewczyny.
__________________

Sweetheart86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 17:16   #11
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Chyba faktycznie nic z tego nie bedzie.. Myslalam ze przynajmniej tym razem bedzie inaczej.. No ale trudno. Szkoda tylko ze nie odwazyl sie powiedziec mi tego prosto w oczy albo chociaz na gadu, tylko tak urwal to wszystko bez slowa..

Sweetheart86
czytałam Twoją historię i rzeczywiscie calkiem podobna do mojej. A jak się skonczyła? Gadacie czasem na gadu, tak?
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 18:07   #12
Sweetheart86
Zakorzenienie
 
Avatar Sweetheart86
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 106 679
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
Chyba faktycznie nic z tego nie bedzie.. Myslalam ze przynajmniej tym razem bedzie inaczej.. No ale trudno. Szkoda tylko ze nie odwazyl sie powiedziec mi tego prosto w oczy albo chociaz na gadu, tylko tak urwal to wszystko bez slowa..

Sweetheart86
czytałam Twoją historię i rzeczywiscie calkiem podobna do mojej. A jak się skonczyła? Gadacie czasem na gadu, tak?
Skończyła się właśnie tak, że bez słowa wyjaśnienia przestaliśmy się spotykac, czyli tak jak u Ciebie. Rozmawiamy czasem na gadu, to wszystko. Rozmowy wychodzą zwykle z jego inicjatywy, to on mnie zaczepia. Mimo tego jednak przestałam się już łudzic, że cos mu się odmieni. Aj... z tymi chłopami to same problemy Trzymaj się Ismena 887
__________________

Sweetheart86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-10, 14:03   #13
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Jejuu dzięki jakoś spróbuje.. Tylko najgorzej jest wieczorami jak mnie nachodzą takie strasznie czarne myśliii.. Ale ja chyba nie bede z nim gadac tak 'normalnie', nakręcił mnie, naobiecywał, już wolalabym calkiem zmienic nr gg i sie od niego odizolowac jakos no i moze kiedys zapomne..
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-13, 08:18   #14
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

jutro mija 2 tyg od kiedy on nie pisze... nie wiem co ze sobą zrobić dlatego pisze.. odwracanie uwagi i zajmowanie się czymś innym okazało się nie takie łatwe jak się mogło wydawać.. ratuuunkuu wariujeee
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-13, 08:23   #15
mysiamysia
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiamysia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 714
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
jutro mija 2 tyg od kiedy on nie pisze... nie wiem co ze sobą zrobić dlatego pisze.. odwracanie uwagi i zajmowanie się czymś innym okazało się nie takie łatwe jak się mogło wydawać.. ratuuunkuu wariujeee
Hmm ja mysle tak,ze jesli mowil ,ze ma duzo roboty to faktycznie mogl ja miec,ale jesli po ttakim czase nic ci nie zaproponowal zadnego innego spotkanka no to jednak cos tu nie tak
__________________


"Najlepsza miłość to ta,która budzi duszę...
Pcha nas ku lepszemu...
Rozpala w sercach ogień a w duszy sieje spokój..."

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=16429349
Atmosphere,Bershka,Stradi varius,Pimkie,Reserved i inne...zapraszam
!14 stycznia dokładka!
!odpisuj u mnie!

mysiamysia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-06-13, 08:33   #16
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez mysiamysia Pokaż wiadomość
Hmm ja mysle tak,ze jesli mowil ,ze ma duzo roboty to faktycznie mogl ja miec,ale jesli po ttakim czase nic ci nie zaproponowal zadnego innego spotkanka no to jednak cos tu nie tak
No właśnie, tylko że ja nie mam pojęcia co.. Nie lubię takich niewyjaśnionych spraw i wiem że bede się tym chyba długo zadręczać, że moze to ja coś palnęłam niechcący albo coś nie tak zrobiłam..
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-13, 15:11   #17
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Oj, baby, baby. Gdyby facetowi zalezało wiedziałybyscie o tym na 100%.
A tak nurzacie sie we wlasnych wyobrazeniach na temat waszych wzajemnych stosunkach, kiedy facet juz o was nie pamieta.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-14, 06:45   #18
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
No właśnie, tylko że ja nie mam pojęcia co.. Nie lubię takich niewyjaśnionych spraw i wiem że bede się tym chyba długo zadręczać, że moze to ja coś palnęłam niechcący albo coś nie tak zrobiłam..
ja też nie lubię niewyjaśnionych spaw. Przeczytałam wątek i myślę, że on nie chciał Cię zranić. Albo bał się, że nie sprosta Twoim "wymaganiom" - z tego co napisałaś w 1 poście jest młodszy i nieśmiały... więc może się przestraszył?
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-14, 15:29   #19
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

O matkoo dziewczyyynyy napisał dzisiaaaj...

Ja troche wymiękłam.. i już nie powiedziałam mu tego wszystkiego co tam kiedyś sobie planowałam że mu prosto z mostu powiem, tzn napisze, że byłam a właściwie jestem wciąż 'zła' za to że się nie odzywał tyle czasu a dzisiaj tak jakby nigdy nic... Gadka szmatka, w sumie tak jak przed dwoma tygodniami...

Faceci...
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-14, 16:32   #20
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
O matkoo dziewczyyynyy napisał dzisiaaaj...

Ja troche wymiękłam.. i już nie powiedziałam mu tego wszystkiego co tam kiedyś sobie planowałam że mu prosto z mostu powiem, tzn napisze, że byłam a właściwie jestem wciąż 'zła' za to że się nie odzywał tyle czasu a dzisiaj tak jakby nigdy nic... Gadka szmatka, w sumie tak jak przed dwoma tygodniami...
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-14, 16:56   #21
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez nieznajoma0 Pokaż wiadomość
hmmm.. no nie wiem... w sumie to sie ciesze ze nie zapomnial o mnie Tylko: teraz się bede zastanawiać na jakich zasadach bedzie dalej ta znajomosc Bo jeśli to tylko takie kolezenstwo to ja dziekuje.. Nie umiem się przyjażnić z kims kto mnie pociąga fizycznie hehe Teraz to chciałabym mu coś tak delikatnie powiedzieć, żeby sie nie wystraszył wiecie.. dowiedziec się czy jest o co walczyc, ale nie wiem jak zacząć i w ogole w którym momencie (HEHE i teraz właśnie wyszło że nie mam duzego doswiadczenia w sprawach damsko-meskich, co rzeczywiscie jest prawdą) macie moze jakis pomysł jak o tym zagadac.. [?]
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-17, 11:30   #22
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
hmmm.. no nie wiem... w sumie to sie ciesze ze nie zapomnial o mnie Tylko: teraz się bede zastanawiać na jakich zasadach bedzie dalej ta znajomosc Bo jeśli to tylko takie kolezenstwo to ja dziekuje.. Nie umiem się przyjażnić z kims kto mnie pociąga fizycznie hehe Teraz to chciałabym mu coś tak delikatnie powiedzieć, żeby sie nie wystraszył wiecie.. dowiedziec się czy jest o co walczyc, ale nie wiem jak zacząć i w ogole w którym momencie (HEHE i teraz właśnie wyszło że nie mam duzego doswiadczenia w sprawach damsko-meskich, co rzeczywiscie jest prawdą) macie moze jakis pomysł jak o tym zagadac.. [?]
miałam podobną sytuację - tarktowałam go na początku jak dobrego kumpla-b tak było, on mnie jak siostrę ... no ale później nie chciałam być traktowana jak siostra... chyba się zczaił... nadal gadamy (przewznie ja się go o coś pytam a on mi udziela odpowiedzi ). heh nie wiem co Ci poradzić. Może jakoś podczas rozmowy z nim zapytaj o jakiegoś wasego wspólnego kolegę- zwłaszcza wolnego :P (którego on zna dobrze) np. co tam u ...- a później drąż temat tamtego kolegi (to może wtedy zobaczysz jak się zachowuje , czy jest zazdrosny itp...) no kurcze nic innego mi do głowy w tej chwili nie przychodzi
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-17, 18:19   #23
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Ciężko będzie zagadać o jakiegokolwiek wspólnego kolegę, bo kompletnie nie znam jego znajomych... Tzn znam ich ale tylko z widzenia, nawet nie wiem jak mają na imię.. No ale dzięki

A ja ostatnio wrzuciłam trochę na luz trzeba było się pouczyć, sesja, egzaminy.. No i proszę! Oto niespodziewanie dostałam zaproszenie na kawę.. Wprawdzie nie od NIEGO ale zawsze można gdzieś wyjść i pogadać To mój znajomy z roku, fajny chłopak ale no powiem szczerze że nie ma 'tego czegoś' więc oczywiście pozostanie dalej moim (tylko) kolegą. Klin klinem to chyba nie najlepszy pomysł chociaż z drugiej strony.. może.. kto wie..

A tymczasem mój A. (no co ja gadam, jaki on tam mój.. ) miał dzisiaj coś bardzo, bardzo ważnego do załatwienia, strasznie jestem ciekawa co to było, i już nie moge się doczekać kiedy pogadamy znowu, chociażby na gg
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 07:15   #24
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

a ciasteczko było do kawki ?
ojj to ciężko jak sesja (w prawdzie ja czekam na wyniki matury a później bedę się martwić gdzie wbijać )
to powiedz że trzymałaś kciuki żeby mu się udało , a jak jeszcze się nie udało to się na pewno uda (pewnie już jesteście po rozmowie ).
Kurcze to szkoda, że nie znasz tak dobrze jego kolegów.
A zapomniałabym się zapytać - ten kumpel A. studiuje na tej uczelni gdzie Ty?
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 07:38   #25
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Heh nie, nie było ciasteczka, bo jeszcze się nie widzieliśmy.. Może dopiero po egzaminach, ale jakoś wcale mi sie nie śpieszy do tego spotkania To znaczy lubię tego kolegę ale hmm.. gdyby to było spotkanie z kimś innym... to co innego, leciałabym jak na skrzydłach A tak to tak bardziej neutralnie do tego podchodzę

A kolega A. nie studiuje ze mną na uczelni, niestety.. Coś wspominał że bedzie się przenosił gdzieś tam ale nie znam jeszcze szczegółów. No i kurcze nie pogadaliśmy nawet bo go nie było na gg, wiec nie wiem narazie co tam u niego..
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 07:47   #26
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

hehe to napomniknij koledze że masz jeszcze ochotę na ciastko
Ja juz sie chyba doszczetnie wyleczyłam z "mojego obiektu westchnien" po przeczytaniu komentów mojej qmpeli (troche kłamie itp) na nk na jego profilu... po prostu szok . juz nawet miałam łzy w oczach . Ale dam sobie radę bo jestem silną babą (chyba )
Trzymam kciuki za Ciebie i wszystkie wizazanki (które mają sesję ) Już bliżej niz dalej
A na kawkę z A. polecisz jeszcze na skrzydełkach . tylko bądź cierpliwa ;]
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 08:18   #27
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Dziękuję

Jesteś jesteś silną babą Właśnie co do naszej klasy, komentarzami się chyba nie powinnas przejmować. No oczywiście to zależy co ta koleżanka tam napisała.. Ale na profilu A. co druga laska pisze 'och ach jakiś Ty przystojny' daj jeszcze jakies fotki' i w ogole takie tam rózneee... Kiedyś, na początku naszej znajomosci z czystej ciekawości przeleciałam sie po profilach tych od których mial najwiecej takich ochów i achów ale nie znalazłam zadnego jego wpisu Za to u mnie na profilu sie troche postarał No więc myśle ze niewazne jest to co mu ktos inny pisze czy nie pisze.. Ludzie są przecież zazdrośni, szczególnie kobitki o facetów. Już ja cos o tym wiem.. Tą znajomośc z A. powiedzmy ze przypłaciłam stratą koleżanki, ktora była zwyczajnie zazdrosna.. Tylko że ja wtedy o niej nie myslalam, a teraz mam troche wyrzuty sumienia..
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-18, 13:18   #28
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

hehe to ja dziekuję za wiarę we mnie . hmm ale jak sie tak zastanowie to nie było tam nic o fotkach tylko o jakimś rewanżu (bilard czy cos takiego) ... teraz trochę ochłonęłam i po odczytaniu posta od Ciebie i wiadomości na gg od qmpeli i jakoś inaczej patrzę na tę sytuację (nie ma to jak babska pomoc )
a co z tą koleżanką? już jej "przeszło" czy nie? jesli Ci na niej zależy może zróbcie sobie (po sesji) np jakiś wypad na zakupy albo gdzieś gdzie będziecie mogły znów się do siebie zbliżyć
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =

Edytowane przez nieznajoma0
Czas edycji: 2008-06-18 o 13:28 Powód: literówka
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-19, 13:18   #29
ismena 887
Raczkowanie
 
Avatar ismena 887
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 80
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez nieznajoma0 Pokaż wiadomość
nie ma to jak babska pomoc
No dokładnie I ja też ochłonęłam trochę, dzięki Wam i dzięki mojej najlepszej kumpeli... która stwierdziła że za bardzo się przejmuję, czasami biorę niektóre rzeczy zbyt poważnie a innych w ogóle nie dostrzegam.. Trochę mi nagadała aż mi lepiej się zrobiło, bo moze i troche racji ma..

No a teraz normalnie esemesuje sobie z A. O jaaa.. ale ok, wszystko na luzie, powolutku i do przodu, jak to mówi ta właśnie cooleżanka

Cytat:
Napisane przez nieznajoma0 Pokaż wiadomość
a co z tą koleżanką? już jej "przeszło" czy nie? jesli Ci na niej zależy może zróbcie sobie (po sesji) np jakiś wypad na zakupy albo gdzieś gdzie będziecie mogły znów się do siebie zbliżyć
Ehh owa koleżanka (i to nie ta sama o ktorej pisalam przed chwilą) chyba sama nie chce być już moją koleżanką. Od kiedy poznała mnie z A. zawsze jak się widzimy odzywa się niby, ale to jest takie sztuczne i wymuszone. W ogóle jest niesympatyczna w stosunku do mnie i czasem mówi w ogóle takimi jakimiś dziwnymi szyframi że ciężko się skapnąć o co jej właściwie chodzi. Aluzje i te sprawy...
__________________

'Do niczego nie przywiązuj się sercem tak mocno, by cię strata tej rzeczy uczyniła niepocieszonym.'

Johann Gottfried Herder

ismena 887 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-21, 13:18   #30
nieznajoma0
przyczajony tygrys
 
Avatar nieznajoma0
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13 139
Dot.: Czy on boi się zaangażować?

Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
I ja też ochłonęłam trochę, dzięki Wam i dzięki mojej najlepszej kumpeliTrochę mi nagadała aż mi lepiej się zrobiło, bo moze i troche racji ma..
no i dobrze ze nagadała . co byśmy bez tych naszych kumpel zrobiły?

Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
No a teraz normalnie esemesuje sobie z A. O jaaa.. ale ok, wszystko na luzie, powolutku i do przodu, jak to mówi ta właśnie cooleżanka
hehe to spoko :PP. aa kto pierwszy zaczął pisać ? jak on to jest bardzo dobrze


Cytat:
Napisane przez ismena 887 Pokaż wiadomość
Ehh owa koleżanka (i to nie ta sama o ktorej pisalam przed chwilą) chyba sama nie chce być już moją koleżanką. Od kiedy poznała mnie z A. zawsze jak się widzimy odzywa się niby, ale to jest takie sztuczne i wymuszone. W ogóle jest niesympatyczna w stosunku do mnie i czasem mówi w ogóle takimi jakimiś dziwnymi szyframi że ciężko się skapnąć o co jej właściwie chodzi. Aluzje i te sprawy...
to ją "olej" :P. nie to nie. łaski Ci nie robi, że gada z Tobą. jesteś fajną babką i na pewno znajdziesz o 1000000 razy lepszą kumpelę . tylko nie zaniedbuj tej co Ci tak nagdała . Bo coś czuję, że razem tworzycie super duet
__________________
Razem 15.06.2011, Narzeczeni 05.09.2014, Małżeństwo 09.05.2015, Mały-Wielki Cud 11.03.2016

+ =
nieznajoma0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.