|
|||||||
| Notka |
|
| Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
|
Jak przekonać mamę do kota ??????????
Moja mama niechce się zgodzić aby w domu był kociak. Jak mam ją przekonać aby sie zgodziła ??????????
![]() :roll eyes:![]() ![]() :roll eyes:![]()
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 153
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
ja moich rodziców postawiłam przed faktem dokonanym, pytali kiedy przynosiłam do domu miseczki, kuwetke itp, ale chyba myśleli że to żart jak mówiłam ze bedziemy mieć kiciusia. Któregoś p[ięknego dnia przyszłam już z futrzakiem do domu. tylko że mój kot jest rasowy i patrzeli troche inaczej, wiem ze taka akcja z dachowcem by nie przeszła. Obiecaj mamie ze o kotka bedziesz dbać, karmić, że kiciuś bedzie sie załatwiał do kuwety wiec nie bedzie problemu z wyprowadzaniem itp. możesz obiecać ze wykastrujesz, bądź wysterylizujkesz kotka i nie bedziecie miały problemu z znaczeniem terenu, niechcianymi kotkami itp. może weź tez mame na jakaś wystawe, do schroniska itp. pokaż jak kotki są słodkie i fajne. Pamiętaj tez ze posiadanie kotka to spora odpowiedzialnośc na długie lata, nie wiem czy chcesz kota rasowego czy dachowca, ale obojętnie jaki, potrzebuje dużo troski , miłosci i pieniędzy. Bo dobra karma i żwirek i wet kosztują, nie wiem czy sama zarabiasz na siebie, jeżeli tak to myśle ze nie bedzie to dla Ciebie problem, jeżeli nie, to nie stawiaj rodziców przed faktem dokonanym, bo będą źli nie tylko o przyprowadzenie zwierzęcia, ale także o koszty na które ich narażasz
![]() licze że troche pomogłam i przekonasz mame do posiadania kota, ja mam mojego futrzaka już 3 lata i nie zmianiłabym go na żadnego innego ![]() życze Ci powodzenia ps. moze pokaż mamie wątek na wiazau dlaczego kochamy kotki, moze to na nią zadziała )
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: PoLsKa;))
Wiadomości: 428
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Aneyka prawie się za mnie wypowiedziała
![]() Ja mam może kotka od 1,5 miesiąca ale dachowego najpierw pokazywałam jakie słodkie są kotki i wogóle tata sam chciał kotka więc tak czy siak bym wzieła tego kociaka do domu ale chciałam troche mame przekonać.Mama nienawidziła kotów A ja mojego wziełam z pod bloku sióstr.pokupowałam wszystko i z nią przyjechałam na poczatku była pod pułką jeden dzień....ale potem juz wyszła i ją strasznie pokochałam.Mama z czasem tez ja pokochała i mi powiedziała że nie przypuszczała że kiedyś pokocha koty![]() Aneyka a ty jesteś z tego watko 'Dlaczego kochamy kotki"??? bo jakoś cię nie kojarze ![]() A i jeszcze jedno pytanko jaka rasa jest Twój kociak??
__________________
Już niedługo koniec wakacji ![]() ![]() ![]() SZKODA............. |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
|
jjjjjjjjjejjjjjjjjjjjku jak ja bym chciała mieć kiciusia
. Będę próbować namawiać maminkę. Dziękuję za odpowiedzi |
|
|
|
|
#5 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Cytat:
Z małego 'kiciusia' wyrośnie duży kot.
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Cieszę się, że tak myślisz.
W takim razie powodzenia. Ja [tak jak Aneyka] postawiłam rodziców przed faktem dokonanym, bo wiedziałam że go nie wyrzucą i z czasem polubią albo nawet pokochają. I udało się.
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze
|
|
|
|
|
#8 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
nie radze postawiac przed faktem dokonanym jesli rodzice nie lubia zwierztą - u mnie nic to nie dalo i kot zostal wyrzucony
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#9 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 1 561
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Różnie to bywa. Ja bym radziła namówić ich po dobroci.
Nie u każdych rodziców się to sprawdza. Ja po prostu wiedziałam, że go nie wyrzucą.
__________________
Na pochyłe drzewo każda koza skacze
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: PoLsKa;))
Wiadomości: 428
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Sky ja jak kiedyś chcialam miec królika to ich przestawiłam przed faktem dokonanym
![]() Na początku mi mama mówiła że mam go oddac do sklepu a ja specjelnie powiedziałąm ze juz jest zamknięte ![]() I później zobaczyła jak sie nim opiekuje i pozwoliła żeby został ![]() Ale tak jak mówi motylek że jak nie kochaja zwierząt to lepiej namówić
__________________
Już niedługo koniec wakacji ![]() ![]() ![]() SZKODA............. |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
kazdy zna rodzica
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#12 |
|
BAN stały
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Każde dziecko jest ulubieńcem jakiegoś rodzica np.mamy !! Atakuj ja jakimis obietnicami np. że stopnie bedą lebsze albo ze bedziesz pomagać w obowiazkach domowych.
|
|
|
|
|
#13 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
pod rzadnym pozorem nie stawiać przed faktem dokonanym, ale prosić tłumaczyć, okazywać zainteresowanie tematem, kupić z kieszonkowego miseczkę, za jakiś czas kuwetę myślę ze predzej czy później każdy rodzic zmięknie gdy zauwazy, ze jak bardzo pociecha kego chce oraz w jak odpowiedzialny i konsekwentny sposób dotego dąży (obsatwiam ze zgoda nadejdzie przed upływem max 3 miesięcy)
__________________
|
|
|
|
|
#14 |
|
Raczkowanie
|
A wiecie, że kot ma takie coś w sobie, że odstresowuje i leczy skołatane nerwy ??????????
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Wisienko u mnie to nic nie pomoglo...
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
pamietaj ze teraz w okresie wakacyjnym jestes wdomu, kiedy bedziesz jzu w szkole nie bedziesz miec czasu tyle dla kotka a kotki niesttey potrafia byc zlosliwe
i dokuczac...ja mam kociczke, przybląkała sie do nas i tak z nami już została, jest poidwórkowymkotem ale wiekszosc czasu przesypia na fotelach. kiedy nas nie ma idzie polowac na myszki i przynosi je pod drzwi kot to fajny zwierzak ale niesttey jak kazde inne wymaga pileegnacji
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
|
|
|
|
#17 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
nie załamuj się motylku, jeśli naprawde zalezy Ci na kocie spróbuj jeszcze raz i jeszcze raz, tak długo aż rodzice się zgodzą
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
ja rodziców do kota namawialam przez miesiac, z tym ze jestem dorosla, sama utrzymuje mojego kocura, choc rodzice czasem cos dorzuca, zeby mu kupic cos dobrego.
argumenty byly dwa. po pierwsze nasza suka nudzi sie niemilosiernie w domu, jak zostaje sama i wyje, wiec kot jest do towarzystwa. po drugie mam teraz czas, zeby malego kotka odchowac. moj kot ma ogromny temperament i jest demonem zniszczenia nawet jak go pilnuje.w koncu ma 3 miesiace ![]() kot to są duze koszty. a przynajmniej swiadome posiadanie kota. sama wyprawka troche kosztuje plus koszty stale - zwirek do kuwety, przyzwoite jedzenie (nie whiskas!) poza tym szczepienia, obowiazkowo kastracja/sterylizacja i nie daj boze jakies choróbsko. w kuwecie trzeba sprzatac co najmniej 2 razy dziennie, maly kotek bedzie gryzl i drapal meble, firanki, rosliny. oczywiscie do momentu, kiedy go tego oduczysz oraz poniekad sam wyrosnie z najglupszego wieku. malego kotka nie mozna zostawic na caly dzien samego. malemu kotkowi sie zdarza, ze zalatwi sie poza kuwetą. albo zwymiotuje. przy malym kocie nie ma spania do 12.00 bo kotek sie nudzi i rozrabia. moj zaczyna po mnie skakac równo 5.30. codziennie. koty zyją i 18 lat. za pare lat pojdziesz na studia i musisz byc swiadoma, ze nie zostawisz kota rodzicom. ze bedziesz musiala o niego dbac do konca jego zycia. ze zanim wyjedziesz na wakacje musisz znalezc kogos, kto sie bedzie w tym czasie kotem opiekowal albo szukac miejsc, gdzie przyjmuja zwierzaki. czy na pewno jestes do konca swiadoma, co to znaczy?
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
Chyba wiem. Piszesz, że po tobie rano skacze hi hi. Wiem...kot to obowiązek wielki. Narazie mama niechce się zgodzić bo to duże koszty. Ale zamierzam jak będę pracować to załatwić sobie kota i go utrzymywać. Narazie muszę cierpliwie czekać aż pójdę do pracy po liceum. A został mi tylko rok
|
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Cytat:
.
|
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: PoLsKa;))
Wiadomości: 428
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Awia ja tez mam 3 miesiecznego kotka i naprawde tak Twój robi?
ja tego nie widze bo mój mieszka na dworze a zima w domu ![]() To prawda trzeba poświęcać dużo czasu kotu ja jak nie mam czasu czasami to mój pies sie z nim bawi ![]() To tak słodko wygląda jak kot poluje na psa ![]() Chciałabym żeby mój kot był w domu..
__________________
Już niedługo koniec wakacji ![]() ![]() ![]() SZKODA............. |
|
|
|
|
#22 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
moja kicia jest podwórkową smakuską
poluje na myszki, ptaszki, przynosi nam pod drzwi zeby sie pochwalic co dzis upolowała, czasami zwymiotuje glowa myszy jak sie 'obeżre';P ale poza tym problemów nie robi![]() moja kicia w domu spac nie umie w nocy, w nocy zaczyna sie jej zycie a tak to caly dzien potrafi przespac na fotelu. raz mama zapomniala ja wyspuscic na dwor to w nocy mialczała zeby ja wypuscic;] hehe ![]() chcialabym zeby Myszka z nami w domu spal;a ale zwyczajnie jest juz nauczona ze wnocy idzie zaszalec;D
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
|
|
|
|
#23 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 153
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
Cytat:
Wypowiadałam sie tam dlaczego kocham mojego włochatego potwora Mój Lilo jest persem, ale chyba przez przypadek urodził sie z takim długim futrem nie lubi czesania, pudrowania itp ale na doworze dostaje ataku paniki więc na dachowca się tez nie nadaje raz mi uciekł do piwnicy i wykulał się w węglu już ni był piękny i biały ale takie są uroki posiadania jakiegokolwiek życiego stwożenia. Czy to kot czy chomik, to żywe stowrzenie, które kocha, czuje, boi się jak każdy "ludź". potępiam ludzi , którzy biorą zwierzaka, a kiedy przestaje być małą puchatą kulką przestają sie zwierzakiem zajmować, albo go porzucają Ja mojego potworka wykastrowałam, nie mam serca patzeć na niekochane, bezdomne zwierzaki, więc sama staram sie odpowiedzialnie trkatowac sprawe rozrodu mojego kota. Poza tym problem znaczenia też został wyelimimnowany. ( chyba ze kot jest obrażony śmiertelnie, albo przestraszony to do teraz potrafi sie zlać w jakimś dziwnym miejscu, cóż taki jego urok... ) Ciesze sie bardzo że na wizazu jest tyle odpowiedzialnych włascicieli którzy kochają swoje małe puchate kulki ( moja kulka waży 5 kg i sie nie miesci na swoim ulubionym krzesełku )
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 255
|
Dot.: Jak przekonać mamę do kota ??????????
U mnie zawsze były koty, ale nadszedł taki moment, ze po odejsciu jednego z nich, mama powiedziała ze sie na wiecej nie zgadza i nijak nie mogłam jej przekonac. Wiec pewnej nidzieli ,gdy ona poszła w gosci ja wzielam od kolegi kotka i gdy mama wróciła do domu to kotek juz był i nie była zadowolona, ale kotek został z nami. Gdy ten kotek odszedł, to znowu mama nie chciała sie zgodzic na nowego, ale akurat ktoś podrzucił kotkę, taka mała, biedna, wychudzoną, okropnie głodną i mama początkowo sie na nia zgodziła, ale pod warunkiem ze nie bedzie ona w domu tylko na podwórku, ale juz na drugi dzien mieszkała z nami w domku
![]() Teraz mam problem jak przekonać męża na kota, niestety z nim nie jest latwo, próbowałam juz prawie wszystkiego. Gdybym postawila przed faktem dokonanym to by nic nie dało. Wiec ten sposób zależy od ludzi. Jedni ulegną, inni nie
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:45.









A ja mojego wziełam z pod bloku sióstr.pokupowałam wszystko i z nią przyjechałam na poczatku była pod pułką jeden dzień....ale potem juz wyszła i ją strasznie pokochałam.Mama z czasem tez ja pokochała i mi powiedziała że nie przypuszczała że kiedyś pokocha koty
Z małego 'kiciusia' wyrośnie duży kot.
Nie u każdych rodziców się to sprawdza. Ja po prostu wiedziałam, że go nie wyrzucą.



Ja mojego potworka wykastrowałam, nie mam serca patzeć na niekochane, bezdomne zwierzaki, więc sama staram sie odpowiedzialnie trkatowac sprawe rozrodu mojego kota. Poza tym problem znaczenia też został wyelimimnowany. ( chyba ze kot jest obrażony śmiertelnie, albo przestraszony to do teraz potrafi sie zlać w jakimś dziwnym miejscu, cóż taki jego urok... 
