Jak poradzić sobie z tęsknotą za tz... ? ( kobieta w ciąży)

[agniechaacoo]

Witajcie, dziewczyny pomocy. Mój narzeczony wyjechał do Szwecji na 2 miesiące, jest mi okrutnie smutno i pusto. Czuje sie strasznie bezradna.. do tego huśtawki hormonalne sięgają gwintu.. ciągle mi zle.. nie mam na nic ochoty, wszyscy znajomi albo pracują albo się uczą a ja nie mam co ze sobą począć. Dodam ,że jestem w 6 miesiącu ciąży. Nie mam pojęcia czym zająć ręce. Bo ileż to można sprzątać to samo.. Pomóżcie mi wymyślić jakiś sposób na nudę i zapełnienie dni.. tak żebym przestała myśleć o tym , że jestem tutaj sama .. Bo tracę tylko nerwy, a to i dla mojego synka nie jest dobre...

z góry dziękuje za pomoc. dodam jeszcze ,że piszemy ze sobą jakies 3 smsy dziennie, chyba ,ze znowu się załamuje, wtedy dzwoni i mnie pociesza.. nie ma tam internetu, i narazie póki nie oszczędzi nie stać nas na większy kontakt tym bardziej że pracuje do późna ..

eh..

[lutien]

Zajmij się czymś. Nie wiem - zacznij szydełkować, idź na basen, umów się z koleżanką na herbatę, idź do kina, zacznij grać w coś na kompie, czytaj książkę, zrób przetwory na zimę, itp. itd. rób to na co masz ochotę
2 miesiące to nie tragedia.

[skazana_na_bluesa]

zajmij sie swoim hobby (!)/spotkaniami ze znajomymi/ksiazkami/filmami/grami/wyjsciami do kina czy teatru/spacerami/gotowaniem/przetworami (to jest swietny pomysl)

[Zuza229]

Dokładnie 2 miesiące to nie wiele szybko minął Możesz przez ten czas spędzić czas z rodziną (rodzice, rodzeństwo, dziadkowie itp), chodzić na basen, kompletować wyprawkę dla maluszka. Oglądać filmy, czytać ksiązki. Szybko minie czas na pewno

[zabciajs]

Najgorzej jest - smutno mi i nic nie robić. Rozumiem,że się wtedy nie ma ochoty, ale trzeba się zmusić. Tyle ciekawych rzeczy dziewczyny zaproponowały.

[golden_eye]

z tęsknotą sobie nie poradzisz, ale możesz zająć się czymś na tyle, żeby myśleć o tym mniej, albo w nie tak tragiczny sposób. 6 miesiąc to jeszcze pełna swoboda, nie jesteś chyba przykuta do łóżka czy fotela. więc po pierwsze sport, nawet spacery, bo już do biegania nie będę Cię namawiać na siłę kondycja przed porodem ważna rzecz. druga sprawa - rodzina. jak się dziecko urodzi, nie będziesz miała tyle czasu ani okazji, żeby spokojnie poodwiedzać matkę czy rodzeństwo. trzecie - przygotowywanie się do roli matki, czyli wszelkie info, które pierworódce są potrzebne o dziecku, jego chorobach, potrzebach itp.
czwarte - hobby. nie masz - znajdź. czytanie książek (nawet na głos, dzieci lubią słuchać przecież głosu matki, nieważne czy śpiewa, czy czyta) - gatunków jest tyle, że życia by Ci brakło gdybyś chciała wszystkie przeczytać, na pewno coś dla siebie znajdziesz. poza tym wszelkie robótki ręczne -
- szycie - możesz dziecku przygotować np, poszewki na kołderkę, jaśki, poprzerabiać jakieś ciuszki, zabawki z materiału - zdrowe, ekologiczne, higieniczne i przede wszystkim bezpieczne, swoje ciuchy też możesz poprzerabiać albo uszyć nowe, ogólnie nauka szycia wciąga, naprawdę fajna rzecz a przy dziecku bardzo się przydaje,
- szydełkowanie - wiadomo, że serwetki do domu, narzuty poduchy itp. ale także i komplecik do chrztu, przez Ciebie zrobiony będzie śliczną pamiątką, a gdyby Ci się zachciało to nawet firanę możesz machnąć,
- wyszywanie (haft płaski, krzyżykowy, richelieu, hardranger itp. co kto lubi) - masa różnych zdobień, obrazków, na ciuszkach dla syna, na pościeli, na poduszkach, metryczka wyhaftowana z datą urodzenia i imieniem, obrazki z motywami dziecięcymi, serwetki i obrusy do domu...
- robienie na drutach,
- frywolitkowanie,
- scrapbooking - album na zdjęcia dziecka, na Wasze zdjęcia, kartki itp....
- lepienie z mas plastycznych, masy solnej
- komputer, gry, internet, nauka czegokolwiek, choćby gotowania,
- mnóstwo innych rzeczy, które możesz robić.
nie powiem Ci co konkretnie. do każdej rzeczy trzeba chęci. przede wszystkim chęci, żeby zacząć coś robić. tego w Ciebie nikt nie wmusi. możesz nadal siedzieć i biadolić i zamartwiać narzeczonego, że tak Ci źle, a możesz się czymś zająć i odjąć mu jeszcze ten jeden cieżar z serca. powiedz, czy pomyślałaś jak ON się czuje? zostawia Ciebie i dziecko, nie ma wyboru i jedzie robić za granicę. jest tam sam, a Ty mu jeszcze miaukolisz przez tel, że Ci smutno. a jemu nie jest? Ty masz rodzinę na miejscu, on jest sam. Ty masz do kogo iść z problemem, ma Ci kto pomóc, on jest sam. nudzi Ci się, i zaczynasz wyolbrzymiać niektóre rzeczy i dokładać sobie i jemu zmartwień.
wizaż Ci nie zorganizuje rozrywki, nie będziemy skakać wkoło, żebyś się nie nudziła. rękodzieło bardzo uspokaja, naprawdę bardzo, jesteś zdenerwowana tą rozłąką, więc przydałoby Ci się robić coś takiego co Cię uspokoi.
nie mów, że nie lubisz, nie próbowałaś więc skąd możesz wiedzieć. i nie, to nie jest śmieszne, staromodne ani głupie. głupie jest nic nie umieć i wyśmiewać się z tych, co umieją. jeśli nie ma kto Cię nauczyć - zawsze jest internet, masa blogów, stron z tutorialami, zdjęcia z opisami krok po kroku, filmy na jutubie, wystarczy chcieć poszukać. można się z takich materiałów samemu nauczyć. ja się nauczyłam frywolitek i szycia to i Ty się nauczysz.
trzeba tylko chcieć. zobaczysz, że jak znajdziesz to co będziesz lubić robić, czas popłynie szybciej, dołków będzie mniej a Twój narzeczony będzie spokojniejszy, bo i Ty będziesz spokojniejsza a przy okazji coś z tego robienia jeszcze będzie zacznij, a potem samo pójdzie.

[Lexie]

Ja na Twoim miejscu postarałabym się znaleźć sobie jakieś wciągające hobby. Biorąc pod uwagę Twoją ciążę męczących sportów nie polecam, ale jest wiele innych czynności, które można wykonywać Może spacery, jakieś lekkie aktywności, gimnastyka w wodzie?

Ja np ostatnio jestem zainteresowana mową ciała i przymierzam się do zgłębiania jej tajników Możesz wziąć ze mnie przykład i kupić sobie książkę na ten temat Albo na inny, jeśli to akurat uważasz za nudę

Może decoupage? W ciąży można używać farb akrylowych i akrylowego lakieru? To dość zajmujące i fajne

Może nauka rysowania? Tu są całkiem fajne lekcje za darmo:
http://www.drawspace.com/
Wystarczy papier i kilka ołówków w różnych twardościach (mnie komplet 12 sztuk kosztował jakieś 25 zl w markecie )

Poza tym spędzaj czas z ludźmi póki możesz wychodzić bez większych problemów, bo z dzieckiem to już trudniej

[mabi84]

jak to co? WIZAŻ gwarantuje Ci że tak wciąga że wręcz braknie Ci czasu wolnego jesteś w ciąży to aktualnie wątki z tym związane możesz studiowac a jest ich naprawdę duuuuuużo, czas zleci Ci szybko, miło i pożytecznie
nie smutaj

[niewinny roz]

a ja proponuję odwiedzić ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472268
sama się tam udzielam i rzeczywiście rozmawiamy na wszystkie tematy, możemy się tam żalić żeby nie zamęczać ukochanego pisząc z dziewczynami w podobnej sytuacji można się baardzo wciągnąć i zapomnieć o tym że się tęskni

[agnes188]

ksiazka tv filmy. spotkaj sie chociazby z mama
jak juz nic nie wymyslisz zeby sie czyms zajac to wchodz na wizaz tu ktos zawsze porozmawia na plotkowym

[Meitsa]

Też jestem w takiej sytuacji, że mój TŻ wyjechał za granicę, ale przynajmniej na rok! Nie mam dzieci i jestem teraz sama jak palec, jak sobie radzę? Przypominam sobie wszystkie rzeczy, które zawsze chciałam zrobić gdy jeszcze nie byłam z TŻem, albo nie miałam na to czasu. W moim przypadku to pisanie, czytanie, rysunek, nauka programów graficznych, trochę ogrodnictwa i skupienie się na zdrowym odżywianiu. Trzeba patrzeć pozytywnie i wykorzystać ten czas jak najlepiej dla siebie bo potem będzie go coraz mniej a będziemy się już poświęcać tylko rodzinie Tak jak powiedział ktoś wyżej, nie chcę dodatkowo zamartwiać TŻa jak mi źle, smutno i nie mam do kogo się odezwać.

[eJolanta]

kup sobie rybki albo chomika ;d a

[lala2506]

Propozycje dla Ciebie:
1. wizaż
2. szydełkowanie
3. pisz bajki dla swojego dzieciaczka- przydadzą się i będziesz oryginalną mamusią

[agniechaacoo]

dziękuje Wam wszystkim niesamowicie Wasze pomysły dodają mi sił i przypominają, że to nie koniec świata. dziękuje

[mabi84]

Napisane przez lala2506

3. pisz bajki dla swojego dzieciaczka- przydadzą się i będziesz oryginalną mamusią

rewelacyjny pomysł z tymi bajkami może i ja wykorzystam kiedyś?

[agniechaacoo]

faktycznie tez niesamowicie mi sie podoba , napisać wymyslic cos fajnego, dać do oprawy.. pamiątka jak talala )

[Zakochanaaaa]

Napisane przez mabi84

rewelacyjny pomysł z tymi bajkami może i ja wykorzystam kiedyś?

oo tak, genialny

Możesz opracować książkę kucharską.
Szydełkowanie to na pewno dobry pomysł .
Spacerek/ ksiązki.
Maluj paznokcie ! Codziennie inaczej he .

zdrowia dla synka i mamusi

[agniechaacoo]

hehe, wiecie ? ja wiem ,że są tutoriale i w ogóle. Aczkolwiek co do szydełkowania, ja się poprostu nie nadaję ale bajki dla synka, tudzież książka kucharska- czemu nie !

[lala2506]

No widzisz czasem moje pomysły same mnie zaskakują A co do książki to również pomysł świetny