Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji!

ktosia2222222 · 2011-01-03, 18:09

Witajcie!

W końcu doszła do mnie myśl, że potrzebuje pomocy specjalisty. Mam problem ze sobą. Wiem już, że ostatnią deską ratunku jest wizyta u psychologa, a właściwie wizyty.
Mam wspaniałego narzeczonego, którego kocham nad życie, on mnie także, problem jest we mnie: jestem chorobliwie zazdrosna, mam bardzo niską samoocenę, za szybko się denerwuje, mam pretensje o byle co! Pewnie jakbym się jeszcze zastanowiła to kilka innych cech mojej osoby bym jeszcze dopisała, choć te które wymieniłam są najtrudniejsze!

Pochodzę z okolic Trójmiasta.. szukam dobrego psychologa, który mnie wysłucha, ogólnie pomoże wyjść z tak trudnej sytuacji. Niestety nie stać mnie na płatne wizyty, jestem studentką i że tak powiem każdy grosz się dla mnie liczy.

Czy któraś/któryś z Was był w podobnej sytuacji i skorzystał z pomocy psychologa? Niekoniecznie musi być to osoba z moich okolic.

Boję się po prostu, że specjalista pracujący nie prywatnie będzie mniej zainteresowany moim problemem i na odczepnego może ze mną rozmawiać. A wiem, że muszę skorzystać z pomocy specjalisty, to bardzo pilne i bardzo ważne dla mnie.

chauffeur · 2011-01-03, 18:31

Hej,
też w pewnych okolicznościach byłam bliska decyzji o wizycie u psychologa i rozmawiałam ze znajomymi, którzy już tego doświadczyli. Wszyscy przestrzegali mnie przed tym, żeby uważnie wybrać lekarza, bo bardzo łatwo trafić na osobę, która nie będzie nas traktować jak pacjenta tylko zepsutą zabawkę do naprawienia. Można łatwo się zrazić i jeszcze bardziej wpaść w kłopoty - bo jak raz się natniesz to zniechęcisz do szukania innego lekarza.
Może dziewczyny Ci coś polecą na forum, ale możesz też poszukać opinii na portalach typu Ranking Lekarzy.
Porozmawiaj ze swoim narzeczonym i może zaproponuje Ci jakąś pomoc finansową na tego lekarza?

klempaa · 2011-01-03, 18:39

Cytat:

Napisane przez ktosia2222222

Witajcie!

W końcu doszła do mnie myśl, że potrzebuje pomocy specjalisty. Mam problem ze sobą. Wiem już, że ostatnią deską ratunku jest wizyta u psychologa, a właściwie wizyty.
Mam wspaniałego narzeczonego, którego kocham nad życie, on mnie także, problem jest we mnie: jestem chorobliwie zazdrosna, mam bardzo niską samoocenę, za szybko się denerwuje, mam pretensje o byle co! Pewnie jakbym się jeszcze zastanowiła to kilka innych cech mojej osoby bym jeszcze dopisała, choć te które wymieniłam są najtrudniejsze!

Pochodzę z okolic Trójmiasta.. szukam dobrego psychologa, który mnie wysłucha, ogólnie pomoże wyjść z tak trudnej sytuacji. Niestety nie stać mnie na płatne wizyty, jestem studentką i że tak powiem każdy grosz się dla mnie liczy.

Czy któraś/któryś z Was był w podobnej sytuacji i skorzystał z pomocy psychologa? Niekoniecznie musi być to osoba z moich okolic.

Boję się po prostu, że specjalista pracujący nie prywatnie będzie mniej zainteresowany moim problemem i na odczepnego może ze mną rozmawiać. A wiem, że muszę skorzystać z pomocy specjalisty, to bardzo pilne i bardzo ważne dla mnie.

Poszukaj w rankingach, popytaj znajomych.
Ale jesli to pilna sprawa- to na psychologa panstwowo będzie trzzeba pewnie 2-3 miesiące poczekac niestety....

ktosia2222222 · 2011-01-03, 18:42

Cytat:

Napisane przez chauffeur

Hej,
też w pewnych okolicznościach byłam bliska decyzji o wizycie u psychologa i rozmawiałam ze znajomymi, którzy już tego doświadczyli. Wszyscy przestrzegali mnie przed tym, żeby uważnie wybrać lekarza, bo bardzo łatwo trafić na osobę, która nie będzie nas traktować jak pacjenta tylko zepsutą zabawkę do naprawienia. Można łatwo się zrazić i jeszcze bardziej wpaść w kłopoty - bo jak raz się natniesz to zniechęcisz do szukania innego lekarza.
Może dziewczyny Ci coś polecą na forum, ale możesz też poszukać opinii na portalach typu Ranking Lekarzy.
Porozmawiaj ze swoim narzeczonym i może zaproponuje Ci jakąś pomoc finansową na tego lekarza?

Właśnie obawiam się tego, co piszesz jesli chodzi o lekarzy "bezpłatnie". Myślę, że mój narzeczony mógłbymi pomóc, rozmawialiśmy o tym nie raz, ale wiem, że mój problem nie skończy się na jednej czy dwóch wizytach i niestety to by nas wiele kosztowało finansowo. Oboje studiujemy, na dłuższą metę byłoby ciężko z pieniążkami. Z tego co się orientowałam psycholog w Gd życzy sobie 80-100zł za wizytę. Dlatego biorę pod uwagę bezpłatne wizyty, choć tak jak już pisałam obawiam się tego bardzo.

klempaa · 2011-01-03, 18:50

Cytat:

Napisane przez ktosia2222222

Właśnie obawiam się tego, co piszesz jesli chodzi o lekarzy "bezpłatnie". Myślę, że mój narzeczony mógłbymi pomóc, rozmawialiśmy o tym nie raz, ale wiem, że mój problem nie skończy się na jednej czy dwóch wizytach i niestety to by nas wiele kosztowało finansowo. Oboje studiujemy, na dłuższą metę byłoby ciężko z pieniążkami. Z tego co się orientowałam psycholog w Gd życzy sobie 80-100zł za wizytę. Dlatego biorę pod uwagę bezpłatne wizyty, choć tak jak już pisałam obawiam się tego bardzo.

Najbardziej beznadziejny terapeuta jakiego miałam przyjmował prywatnie. Masakra.
Nie ma reguły. Poszukaj w opiniach i próbuj- każdemu pasuje co innego...

ktosia2222222 · 2011-01-03, 18:56

Cytat:

Napisane przez klempaa

Najbardziej beznadziejny terapeuta jakiego miałam przyjmował prywatnie. Masakra.
Nie ma reguły. Poszukaj w opiniach i próbuj- każdemu pasuje co innego...

I również tak może być.. eh:/

chauffeur · 2011-01-03, 19:33

Wpisz sobie w google "ranking lekarzy" i znajdziesz kilka różnych stron z opiniami. Stoisz przed takim samym dylematem jak większość osób chcących iść do psychologa. Kwestie psychiki są bardzo delikatne.
Życzę Ci abyś się nie poddawała i nastawiła pozytywnie. Może trafisz za pierwszym razem

muszynianka · 2011-01-03, 19:39

Psycholog Karłowska, Gdynia.
Nie jest psychologową boginią no ale da się przeżyć.

Chociaż co ja tam wiem, terapia u psychologa i psychiatry w Gdyni na Traugutta i po pół roku trafiłam do szpitala, więc chyba mi za bardzo nie pomogli

canarii · 2011-01-03, 21:31

Byłam dwa razy na Trauguta i dwa ostatnie. Można nabawić sie niezłej jazdy od samego widoku otoczenia,a podejście lekarza do pacjenta straszne ,zero więzi ,oschło no i ma sie wrazenie jakby sie przyszło tylko po recepte.....

Sama udaje się do Dr.Landowskiej ale to psychiatra(podobno jeden z lepszych i tez przyjmuje na NFZ) i mam zamiar sie zapytac o dobrego lekarza psychologa w sprawie terapi,wiec jak coś moge dac znać.
No i trzeba liczyc się z tym ,że obojętnie jaka wizyta to sie czeka,nawet do 2 tyg.
Warto poszukac w necie co inni piszą ,własnie w rankingu. Ludzie którzy uczęszczali do danego lekarza najbardziej mogą pomoc w doborze i pokierować na kogos dobrego

Powodzenia

muszynianka · 2011-01-03, 21:38

No, dokładnie

jak do psa, jak z dnia świra
-a już nie ryczy?
-a już nie chce sie zabić?
-a już nie krzyczy?
-no to dam receptę.

Oliwkaa123 · 2011-01-03, 22:19

Ja chodziłam do psychologa na NFZ, nie stać mnie było na to aby iść prywatnie. Zwłaszcza, że zwykle jedno spotkanie może wiele nie pomóc. Chociaż to też zależy od problemu i tego jak Ty będziesz przyjmować to co do Ciebie będzie mówić psycholog.

I powiem, że pomimo tego że nie chodziłam prywatnie bardzo mi to pomogło. Nie koniecznie trzeba płacić aby uzyskać dobrą pomoc. Tylko ważne jest aby się zorientować kto jest jakim lekarzem i czego od niego oczekujesz.

Życzę powodzenia i więcej wiary w siebie.
Pozdrawiam

JanePanzram · 2011-01-04, 05:26

Z zazdrością jest jak z alkoholizmem - być może tego nie wiesz. Trzeba po prostu chcieć z tego wyjść, żeby dało coś się z tym zrobić. Zazdrość to pewnego rodzaju uzależnienie i sobie to będziesz musiała uświadomić.

Karsa Orlong · 2011-01-04, 08:25

W przypadku, kiedy w rodzinie miałaś kogoś uzależnionego lub twoja rodzina była dysfunkcyjna, możesz spróbować poradni dla DDA na Zakopiańskiej w Gdańsku. Jest za free (własciwie to za kartki z RUM

), tylko nie wiem czy się kwalifikujesz. Co jakiś czas robią też tzw maratony czyli weekend w grupie i pracują na dany temat np. poczucia własnej wartości. Zadzwoń/podejdź i dowiedz się więcej. Nie byłem tam już ze 3 lata więc może coś się zmieniło.
Pozdr.

Kura Nioska · 2011-01-04, 09:10

Czasem warto poszukać w takich instytucjach jak np. Towarzystwo Rozwoju Rodziny itp. Nie wiem jak jest w Trójmieście, ale tu, gdzie mieszkam w takim ośrodku można zrobić bezpłatne badania na obecność wirusa HIV, umówić się na wizytę do ginekologa i właśnie do psychoterapeuty. Osoby, które tam pracują to ludzie z misją, serdeczni i pomocni. Psychoterapeuta z ośrodka w moim mieście, jest człowiekiem niezwykle otwartym i z wielkim poczuciem humoru. Ludzie bardzo go lubią, chętnie do niego chodzą i bardzo chwalą.
Pomoc jest bezpłatna i często anonimowa, tzn. nie musisz podawać swoich danych.

Fubizka · 2011-01-04, 09:28

Cytat:

Napisane przez klempaa

Poszukaj w rankingach, popytaj znajomych.
Ale jesli to pilna sprawa- to na psychologa panstwowo będzie trzzeba pewnie 2-3 miesiące poczekac niestety....

BZDURA! Też jestem z Trójmiasta i terminy są na 10 stycznia, oczywiście bezpłatnie w ramach ubezpieczenia NFZ

Jak chcesz autorko, to mogę Ci przesłać adres na pw, aczkolwiek nie mam jeszcze wyrobionej opinii o tym ośrodku, ponieważ chodzę tam od 2 tygodni ledwie a wpadły jeszcze w to święta. A na pierwszą wizytę czekałam... 1 dzień, bo powiedziałam w rejestracji, że bardzo źle się czuję i przyjęto mnie od razu. Nie wkręcajcie zaraz, że jak za darmo, to fryzjerka a nie lekarz, albo że trzeba czekać do końca życia na wizytę, bo powielają się głupie stereotypy i ludzie nigdy nie decydują się pójść po pomoc "bo i tak jej nie dostanę".

Akurat mam niestety bardzo duże doświadczenie ze służbą zdrowia, lekarzami i szpitalami (jako pacjentka) i WCALE nie jest tak, że prywatnie jest lepiej. Prywatnie jest ładniej na korytarzu w przychodni i komputer w gabinecie lepszy, a lekarz jest lekarzem i to po LEKARZU trzeba dobierać miejsce leczenia a nie po cenie.

muszynianka · 2011-01-04, 10:11

Cytat:

BZDURA! Też jestem z Trójmiasta i terminy są na 10 stycznia, oczywiście bezpłatnie w ramach ubezpieczenia NFZ

BZDURA! Też jestem z Trójmiasta i jeśli nie chcę się zabić to psycholog z Traugutta przyjmie mnie za miesiąc a psychiatra za dwa!

Fubizka · 2011-01-04, 10:29

No to przykro mi muszynianka, widocznie nie umiesz szukać. Są przychodnie, gdzie terminy są jak wyżej napisałam

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Poza tym na traugutta jest poradnia studencka, więc tam są większe kolejki, skoro Ci się spieszy, to trzeba iść tam, gdzie są mniejsze...

muszynianka · 2011-01-04, 10:32

Wiesz, jak komuś się spieszy w sensie stan bardzo poważny, wszędzie przyjmą bez kolejki.

ktosia2222222 · 2011-01-04, 14:18

Cytat:

Napisane przez chauffeur

Wpisz sobie w google "ranking lekarzy" i znajdziesz kilka różnych stron z opiniami. Stoisz przed takim samym dylematem jak większość osób chcących iść do psychologa. Kwestie psychiki są bardzo delikatne.
Życzę Ci abyś się nie poddawała i nastawiła pozytywnie. Może trafisz za pierwszym razem

Wpisywałam tak jak piszesz, ale wyswietlaja mi sie lekarze, którzy przyjmuja prywatnie niestety;/ Jeszcze sprobuje cos poszukac..
Dziekuje za dobre slowa

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Cytat:

Napisane przez canarii

Byłam dwa razy na Trauguta i dwa ostatnie. Można nabawić sie niezłej jazdy od samego widoku otoczenia,a podejście lekarza do pacjenta straszne ,zero więzi ,oschło no i ma sie wrazenie jakby sie przyszło tylko po recepte.....

Sama udaje się do Dr.Landowskiej ale to psychiatra(podobno jeden z lepszych i tez przyjmuje na NFZ) i mam zamiar sie zapytac o dobrego lekarza psychologa w sprawie terapi,wiec jak coś moge dac znać.
No i trzeba liczyc się z tym ,że obojętnie jaka wizyta to sie czeka,nawet do 2 tyg.
Warto poszukac w necie co inni piszą ,własnie w rankingu. Ludzie którzy uczęszczali do danego lekarza najbardziej mogą pomoc w doborze i pokierować na kogos dobrego

Powodzenia

Jeśli bedziesz cos wiedziec to bardzo prosze jak mozesz daj mi znac. Jak piszesz do 2 tygodni to trudno bede musiala czekac.. choc wolalabym juz chodzic na te wizyty.

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Cytat:

Napisane przez JanePanzram

Z zazdrością jest jak z alkoholizmem - być może tego nie wiesz. Trzeba po prostu chcieć z tego wyjść, żeby dało coś się z tym zrobić. Zazdrość to pewnego rodzaju uzależnienie i sobie to będziesz musiała uświadomić.

Tak, zdaje sobie z tego sprawe czym jest zazdrosc, to wstretna choroba, od ktorej chce sie uwolnic albo chociaz jak sie nie da zmniejszyc jej sile..

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Cytat:

Napisane przez Karsa Orlong

W przypadku, kiedy w rodzinie miałaś kogoś uzależnionego lub twoja rodzina była dysfunkcyjna, możesz spróbować poradni dla DDA na Zakopiańskiej w Gdańsku. Jest za free (własciwie to za kartki z RUM

), tylko nie wiem czy się kwalifikujesz. Co jakiś czas robią też tzw maratony czyli weekend w grupie i pracują na dany temat np. poczucia własnej wartości. Zadzwoń/podejdź i dowiedz się więcej. Nie byłem tam już ze 3 lata więc może coś się zmieniło.
Pozdr.

Tak mam w rodzinie osoba uzalezniona..niestety;/ co do grupy wolalabym raczej sama indywidualnie- nie potrafilabym teraz inaczej

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Cytat:

Napisane przez Fubizka

BZDURA! Też jestem z Trójmiasta i terminy są na 10 stycznia, oczywiście bezpłatnie w ramach ubezpieczenia NFZ

Jak chcesz autorko, to mogę Ci przesłać adres na pw, aczkolwiek nie mam jeszcze wyrobionej opinii o tym ośrodku, ponieważ chodzę tam od 2 tygodni ledwie a wpadły jeszcze w to święta. A na pierwszą wizytę czekałam... 1 dzień, bo powiedziałam w rejestracji, że bardzo źle się czuję i przyjęto mnie od razu. Nie wkręcajcie zaraz, że jak za darmo, to fryzjerka a nie lekarz, albo że trzeba czekać do końca życia na wizytę, bo powielają się głupie stereotypy i ludzie nigdy nie decydują się pójść po pomoc "bo i tak jej nie dostanę".

Akurat mam niestety bardzo duże doświadczenie ze służbą zdrowia, lekarzami i szpitalami (jako pacjentka) i WCALE nie jest tak, że prywatnie jest lepiej. Prywatnie jest ładniej na korytarzu w przychodni i komputer w gabinecie lepszy, a lekarz jest lekarzem i to po LEKARZU trzeba dobierać miejsce leczenia a nie po cenie.

Fubizka jakbyś mogla to bardzo prosze o adres tam gdzie chodzisz..moze juz w koncu cos ruszy

muszynianka · 2011-01-04, 14:43

W Gdyni na Tatrzańskiej jeszcze jest... i dość słynna na Reja i na Chrzanowskiego chociaż nie wiem czy na Tatrzańskiej jest dla współuzależnionych to na Reja i Chrzanowskiego na 95% tak. Nie mam opinii, nie byłam. Znam tylko jedną terapeutkę z warsztatów z Reja. Nie polubiłam jej, niestety.

ktosia2222222 · 2011-01-04, 15:13

Cytat:

Napisane przez muszynianka

W Gdyni na Tatrzańskiej jeszcze jest... i dość słynna na Reja i na Chrzanowskiego chociaż nie wiem czy na Tatrzańskiej jest dla współuzależnionych to na Reja i Chrzanowskiego na 95% tak. Nie mam opinii, nie byłam. Znam tylko jedną terapeutkę z warsztatów z Reja. Nie polubiłam jej, niestety.

Ale to są jakieś przychodnie te które wymieniłaś ulice?

muszynianka · 2011-01-04, 15:15

Tak to są 3 przychodnie na ulicach: Reja, Chrzanowskiego i Tatrzańskiej.

Fubizka · 2011-01-04, 19:03

Wysłałam dokładne namiary na PW

ktosia2222222 · 2011-01-05, 12:52

Cytat:

Napisane przez Fubizka

Wysłałam dokładne namiary na PW

Przeczytane

Dziękuję!

ktosia2222222 · 2011-01-05, 15:31

Zapisałam się na 10 stycznia(pon) do przychodni na Wałowej w Gd. Niestety nie udało mi się zapisać tam gdzie mi Fubizka podałaś.

Wiem, że musze sie przygotowac do tej rozmowy i wiem tez, ze łatwa ona nie bedzie.

Dziewczyny jeśli macie jakies rady badz wiecie juz jak wyglada taka pierwsza rozmowa z psychologiem to bardzo Was prosze o pomoc.

Ja nie mam pojecia jak sie do niej przygotowac, od czego zaczac..

A tak w ogole to czy ktoras wie cos na temat tej przychodni badz na temat psychologow, ktorzy tam pracują?

Fubizka · 2011-01-05, 16:00

Cytat:

Napisane przez ktosia2222222

Zapisałam się na 10 stycznia(pon) do przychodni na Wałowej w Gd. Niestety nie udało mi się zapisać tam gdzie mi Fubizka podałaś.

Wiem, że musze sie przygotowac do tej rozmowy i wiem tez, ze łatwa ona nie bedzie.

Dziewczyny jeśli macie jakies rady badz wiecie juz jak wyglada taka pierwsza rozmowa z psychologiem to bardzo Was prosze o pomoc.

Ja nie mam pojecia jak sie do niej przygotowac, od czego zaczac..

A tak w ogole to czy ktoras wie cos na temat tej przychodni badz na temat psychologow, ktorzy tam pracują?

Nie musisz się przygotowywać. Spróbuj jedynie zastanowić się jaki jest problem, z którym przychodzisz, żeby go jasno opisać. Całą resztą zajmie się lekarz. Na pierwszej rozmowie będzie Ci pewnie zadawał mnóstwo pytań organizacyjnych, ile masz lat, ile raz byłaś w związku, czy chorujesz, czy ktoś w Twojej rodzinie choruje, co robisz na co dzień, z kim mieszkasz, czy masz rodzeństwo i mnóstwo takich.

muszynianka · 2011-01-05, 16:34

Niestety nie znam przychodni. Ale wizyty przebiegają inaczej, bo każdy specjalista się od siebie różni

no i jak wyżej opisane na początku będą to sprawy organizacyjne.

**Magdalena3city** · 2011-03-06, 13:47

sluchajcie
w mojej przychodni osiedlowej , pielegniarka powiedziala ze na Traugutta mozna sie wpisac na NFZ, czy to prawda?

2011-01-03, 18:09	#1
ktosia2222222 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7	Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Witajcie! W końcu doszła do mnie myśl, że potrzebuje pomocy specjalisty. Mam problem ze sobą. Wiem już, że ostatnią deską ratunku jest wizyta u psychologa, a właściwie wizyty. Mam wspaniałego narzeczonego, którego kocham nad życie, on mnie także, problem jest we mnie: jestem chorobliwie zazdrosna, mam bardzo niską samoocenę, za szybko się denerwuje, mam pretensje o byle co! Pewnie jakbym się jeszcze zastanowiła to kilka innych cech mojej osoby bym jeszcze dopisała, choć te które wymieniłam są najtrudniejsze! Pochodzę z okolic Trójmiasta.. szukam dobrego psychologa, który mnie wysłucha, ogólnie pomoże wyjść z tak trudnej sytuacji. Niestety nie stać mnie na płatne wizyty, jestem studentką i że tak powiem każdy grosz się dla mnie liczy. Czy któraś/któryś z Was był w podobnej sytuacji i skorzystał z pomocy psychologa? Niekoniecznie musi być to osoba z moich okolic. Boję się po prostu, że specjalista pracujący nie prywatnie będzie mniej zainteresowany moim problemem i na odczepnego może ze mną rozmawiać. A wiem, że muszę skorzystać z pomocy specjalisty, to bardzo pilne i bardzo ważne dla mnie.

2011-01-03, 18:31	#2
chauffeur Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: z wnętrza :) Wiadomości: 82	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Hej, też w pewnych okolicznościach byłam bliska decyzji o wizycie u psychologa i rozmawiałam ze znajomymi, którzy już tego doświadczyli. Wszyscy przestrzegali mnie przed tym, żeby uważnie wybrać lekarza, bo bardzo łatwo trafić na osobę, która nie będzie nas traktować jak pacjenta tylko zepsutą zabawkę do naprawienia. Można łatwo się zrazić i jeszcze bardziej wpaść w kłopoty - bo jak raz się natniesz to zniechęcisz do szukania innego lekarza. Może dziewczyny Ci coś polecą na forum, ale możesz też poszukać opinii na portalach typu Ranking Lekarzy. Porozmawiaj ze swoim narzeczonym i może zaproponuje Ci jakąś pomoc finansową na tego lekarza?

2011-01-03, 19:33	#7
chauffeur Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: z wnętrza :) Wiadomości: 82	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Wpisz sobie w google "ranking lekarzy" i znajdziesz kilka różnych stron z opiniami. Stoisz przed takim samym dylematem jak większość osób chcących iść do psychologa. Kwestie psychiki są bardzo delikatne. Życzę Ci abyś się nie poddawała i nastawiła pozytywnie. Może trafisz za pierwszym razem

2011-01-03, 19:39	#8
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Psycholog Karłowska, Gdynia. Nie jest psychologową boginią no ale da się przeżyć. Chociaż co ja tam wiem, terapia u psychologa i psychiatry w Gdyni na Traugutta i po pół roku trafiłam do szpitala, więc chyba mi za bardzo nie pomogli __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-01-03, 21:31	#9
canarii Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 133	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Byłam dwa razy na Trauguta i dwa ostatnie. Można nabawić sie niezłej jazdy od samego widoku otoczenia,a podejście lekarza do pacjenta straszne ,zero więzi ,oschło no i ma sie wrazenie jakby sie przyszło tylko po recepte..... Sama udaje się do Dr.Landowskiej ale to psychiatra(podobno jeden z lepszych i tez przyjmuje na NFZ) i mam zamiar sie zapytac o dobrego lekarza psychologa w sprawie terapi,wiec jak coś moge dac znać. No i trzeba liczyc się z tym ,że obojętnie jaka wizyta to sie czeka,nawet do 2 tyg. Warto poszukac w necie co inni piszą ,własnie w rankingu. Ludzie którzy uczęszczali do danego lekarza najbardziej mogą pomoc w doborze i pokierować na kogos dobrego Powodzenia

2011-01-03, 21:38	#10
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! No, dokładnie jak do psa, jak z dnia świra -a już nie ryczy? -a już nie chce sie zabić? -a już nie krzyczy? -no to dam receptę. __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-01-03, 22:19	#11
Oliwkaa123 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 10	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Ja chodziłam do psychologa na NFZ, nie stać mnie było na to aby iść prywatnie. Zwłaszcza, że zwykle jedno spotkanie może wiele nie pomóc. Chociaż to też zależy od problemu i tego jak Ty będziesz przyjmować to co do Ciebie będzie mówić psycholog. I powiem, że pomimo tego że nie chodziłam prywatnie bardzo mi to pomogło. Nie koniecznie trzeba płacić aby uzyskać dobrą pomoc. Tylko ważne jest aby się zorientować kto jest jakim lekarzem i czego od niego oczekujesz. Życzę powodzenia i więcej wiary w siebie. Pozdrawiam

2011-01-04, 05:26	#12
JanePanzram Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 5 479	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Z zazdrością jest jak z alkoholizmem - być może tego nie wiesz. Trzeba po prostu chcieć z tego wyjść, żeby dało coś się z tym zrobić. Zazdrość to pewnego rodzaju uzależnienie i sobie to będziesz musiała uświadomić.

2011-01-04, 08:25	#13
Karsa Orlong Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: mazowsze Wiadomości: 34	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! W przypadku, kiedy w rodzinie miałaś kogoś uzależnionego lub twoja rodzina była dysfunkcyjna, możesz spróbować poradni dla DDA na Zakopiańskiej w Gdańsku. Jest za free (własciwie to za kartki z RUM ), tylko nie wiem czy się kwalifikujesz. Co jakiś czas robią też tzw maratony czyli weekend w grupie i pracują na dany temat np. poczucia własnej wartości. Zadzwoń/podejdź i dowiedz się więcej. Nie byłem tam już ze 3 lata więc może coś się zmieniło. Pozdr. __________________ Haters gonna hate.

2011-01-04, 09:10	#14
Kura Nioska Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 1 019	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Czasem warto poszukać w takich instytucjach jak np. Towarzystwo Rozwoju Rodziny itp. Nie wiem jak jest w Trójmieście, ale tu, gdzie mieszkam w takim ośrodku można zrobić bezpłatne badania na obecność wirusa HIV, umówić się na wizytę do ginekologa i właśnie do psychoterapeuty. Osoby, które tam pracują to ludzie z misją, serdeczni i pomocni. Psychoterapeuta z ośrodka w moim mieście, jest człowiekiem niezwykle otwartym i z wielkim poczuciem humoru. Ludzie bardzo go lubią, chętnie do niego chodzą i bardzo chwalą. Pomoc jest bezpłatna i często anonimowa, tzn. nie musisz podawać swoich danych. __________________

2011-01-04, 10:29	#17
Fubizka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 896	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! No to przykro mi muszynianka, widocznie nie umiesz szukać. Są przychodnie, gdzie terminy są jak wyżej napisałam ---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ---------- Poza tym na traugutta jest poradnia studencka, więc tam są większe kolejki, skoro Ci się spieszy, to trzeba iść tam, gdzie są mniejsze...

2011-01-04, 10:32	#18
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Wiesz, jak komuś się spieszy w sensie stan bardzo poważny, wszędzie przyjmą bez kolejki. __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-01-04, 14:43	#20
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! W Gdyni na Tatrzańskiej jeszcze jest... i dość słynna na Reja i na Chrzanowskiego chociaż nie wiem czy na Tatrzańskiej jest dla współuzależnionych to na Reja i Chrzanowskiego na 95% tak. Nie mam opinii, nie byłam. Znam tylko jedną terapeutkę z warsztatów z Reja. Nie polubiłam jej, niestety. __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-01-04, 15:15	#22
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Tak to są 3 przychodnie na ulicach: Reja, Chrzanowskiego i Tatrzańskiej. __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-01-04, 19:03	#23
Fubizka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 8 896	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Wysłałam dokładne namiary na PW

2011-01-05, 15:31	#25
ktosia2222222 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 7	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Zapisałam się na 10 stycznia(pon) do przychodni na Wałowej w Gd. Niestety nie udało mi się zapisać tam gdzie mi Fubizka podałaś. Wiem, że musze sie przygotowac do tej rozmowy i wiem tez, ze łatwa ona nie bedzie. Dziewczyny jeśli macie jakies rady badz wiecie juz jak wyglada taka pierwsza rozmowa z psychologiem to bardzo Was prosze o pomoc. Ja nie mam pojecia jak sie do niej przygotowac, od czego zaczac.. A tak w ogole to czy ktoras wie cos na temat tej przychodni badz na temat psychologow, ktorzy tam pracują? Edytowane przez ktosia2222222 Czas edycji: 2011-01-05 o 15:32

2011-01-05, 16:34	#27
muszynianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 19 347	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! Niestety nie znam przychodni. Ale wizyty przebiegają inaczej, bo każdy specjalista się od siebie różni no i jak wyżej opisane na początku będą to sprawy organizacyjne. __________________ http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu

2011-03-06, 13:47	#28
Magdalena3city BAN stały Zarejestrowany: 2010-05 Lokalizacja: różnie, nie jestem ciagle w 1 miejscu Wiadomości: 379	Dot.: Pomoc psychologa-ostateczne wyjście z tak ciężkiej sytuacji! sluchajcie w mojej przychodni osiedlowej , pielegniarka powiedziala ze na Traugutta mozna sie wpisac na NFZ, czy to prawda?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)