Cienie w kremie - zbiorczy

[Ines1985]

Jak je nakladac? Palcem? Nie umiem, tworza sie jakies brzydkie smugi i kolor jest jakis taki ledwie widoczny

[Smoczyca]

Wiesz ja bardzo lubie cienie w kremie - mam kilka paletek Revlona, kremowe Guerlainy, Chanel, Lancome - strrrasznie je lubię, choc większość z nich jest raczej nietrwała i nie współpracują z żadną bazą chyba. Wypróbowałam różne sposoby nakładania, wizażyści stosuja właśnie pędzelki, ale ja wolę palcem jednak. Oczywiście na uprzednio przypudrowaną powiekę. Mi się żadne smugi nie robią. A jakie masz cienie?

Pozdrawiam

[Ines1985]

Rimmel waterCool shadow. Taki w tubce.

Wlasciwie nie wiem skad go mam, na zadnym stoisku rimmela nie widzialam takich cieni.

[Kamilanet]

Wydaje mi się, że możesz za dużo nakładać. Cienie w kremie nie dają mocnego efektu.

[Gonia1]

Ostatnio zastanawiam się jak nakładać cienie do powiek o konsystencji lekko kremowej (chodzi mi o cienie typu Sensique - kremowy cień do powiek). Czy lepiej nakładać je palcem czy też aplikatorem do cienia? Czy baza pod cienie nałożona pod takiego typu cień spełnia swoje zadanie?

[Gonia1]

Up!

[Gonia1]

Znowu w górę!

[AgaZ]

Hej Goniu
MOim zdaniem najwygodniej takie cienie nakładać opuszkami palców delikatnie je wklepywać. Co do bazy, to nie zawsze ona służy przy kremowych cieniach. Może powodować mocniejsze zbieranie się cieni w załamaniu powieki.

Pozdrowionka

AgaZ

[Gonia1]

Agnieszka Zembrzycka napisał(a):
> Hej Goniu
> MOim zdaniem najwygodniej takie cienie nakładać opuszkami palców delikatnie je wklepywać. Co do bazy, to nie zawsze ona służy przy kremowych cieniach. Może powodować mocniejsze zbieranie się cieni w załamaniu powieki.
>
> Pozdrowionka
>
> AgaZ

Dzięki Aguś Dodam jeszcze, że te cienie Sensique to nie są takie typowe cienie w kremie (jak te produkowane w tubkach)tylko prasowane.
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7502

[AgaZ]

Tych Goniu cieni nie znam. I nie wiem jak się zachowują i wyglądają na powiece
Z założenia cienie kremowe powinny być bardziej transparentne i tłuste. Daje to często bardzo ciekawy efekt na powiece, którego nie osiągniemy pudrowymi.

Pozdrowionka

AgaZ

[sarimatha]

ale one są pudrowe!

[Gonia1]

sarimatha napisał(a):
> ale one są pudrowe!

No właśnie ja sama nie wiem jak je określić! Nazywają się "kremowe" ale konsystencja jest pomiędzy pudrem a kremem wg mnie.

[koko]

Nazywaję się kremowe dla picu. To tak jak najnowsza seria kremów L`oreala, która uszczęśliwia skórę. Fakt, że cienie Sensique`a są bardzo jedwabiste i deliktane.Nie są to jednak cienie stricte kremowe.Ja tak to widzę.

[Gonia1]

koko napisał(a):
> Nazywaję się kremowe dla picu. To tak jak najnowsza seria kremów L`oreala, która uszczęśliwia skórę. Fakt, że cienie Sensique`a są bardzo jedwabiste i deliktane.Nie są to jednak cienie stricte kremowe.Ja tak to widzę.

W sumie to ja też to tak widzę, tylko nie wiedziałam jak zatytułować wątek. A z Waszych doświadczeń jak najlepiej postępować z tymi cieniami?

[koko]

Dopiero co je sobie kupiłam z ciekawości i na razie tylko raz użyłam- nakładałam akurat aplikatorem.Ale palcem też byłoby ok jak sądzę.Myślę, że to zależy tylko od tego, jak nam wygodniej.

[monyczkaaa]

wizażanki, co sądzicie o cieniach w kremie? bo ja miałam jedne i się strasznie nacięłam, były to cienie, które się rozprowadzało takim pędzelkiem jak błyszczyk i strasznie szybko się wałkowały... czy wszystkie cienie w kremie są takie?? acha i jesczez jedno, czy cienie IB długo utrzymują się na powiekach??
pozdrowionka

[rzyrafka]

wszystkie cienie w kremie się wałkują. nie wałkują się tylko takie o płynnej konsystencji które zasychają po chwili.

[jenn]

Rzyrafka ma racje. Kremowe cienie walkuja sie i nie bardzo trzymaja powiek. Na moich oczach cienie w kremie schadza w blyskawicznym tempie, niezaleznie, czy sa polozone na baze czy nie. Wyjatkiem sa cienie w plynie, ktore zasychaja, mam takie z Avonu - nakladane pedzelkiem. Sa super i trzymaja sie kilka godzin w nienaruszonym stanie.

[Harris]

Potwierdzam.

Kremowe cienie slabo sie trzymaja,chyba,ze nalozymy specjalny podklad pod cienie (np.EA Eye Primer) co jednak nie zawsze gwarantuje sukces.

Mozna tez sprobowac uzyc tradycyjnego podkladu makeup typu plynenego lub liquid to powder.

Ja uzywam plynnych cieni Chanel,ale tylko na weekendy.
W celu osiagniecia lepszego(trwalszego efektu) nalezy nalozyc 2 warstwy.
Czekac az kazda przeschnie,bo odduszaja sie,co nieladnie wyglada.

[agabil1]

nie lubię płynnych i kremowych cieni a raczej one nie lubią moich powiek
Jesli chodzi o cienie IB -jakie konkretnie Cię interesują? Bo są sypkie i prasowane

[Lexie]

Niestety u mnie cienie kremowe schodzą dosłownie po 20 minutach. Nałożone na bazę, po ok 40 A szkoda, bo miałam ładne kolorki właśnie w kremie... ehh

[Wisnia]

Napisane przez monyczkaaa

wizażanki, co sądzicie o cieniach w kremie? bo ja miałam jedne i się strasznie nacięłam, były to cienie, które się rozprowadzało takim pędzelkiem jak błyszczyk i strasznie szybko się wałkowały... czy wszystkie cienie w kremie są takie?? acha i jesczez jedno, czy cienie IB długo utrzymują się na powiekach??
pozdrowionka

mialam cienie w kremie paru firm.
po pierwsze cokolwiek nie zrobilam i tak sie walkowaly.(czu z baza pod makijaz czy bez, inne srodki tez nie pomagalay)..
pozatym mam na nie uczulenie - poczynajac od cieni 'noname' po siakies drozsze rimmele i inne

[Aka24]

Zgadzam się z dziewczynami. Cienie w kremie są kiepskie. Nie trzymają się i szybko się wałkują. Za to te płynne są nawet niezłe, ale trzeba poczekać aż zaschną. Jedynym problemem jest to, że ciężko je równomiernie rozprowadzić.

[monyczkaaa]

Napisane przez agabil1

Jesli chodzi o cienie IB -jakie konkretnie Cię interesują? Bo są sypkie i prasowane

a które trzymają się dlużej?? hmmm, chociaż bardziej interesują mnie sypkie...

[Wisnia]

sypkie mam z burżuja (suviez mon regard - przepraszam jak zrobilam blad) i z YR coloureus nature.
jedne drugie sa ok, jezeli chodzi o trwalosc i walkowanie sie. akurat tutaj czy zbaza czy bez jest tak samo dobrze
ale trzeba nabrac praktyki przy nakladaniu, potrafia sie osypywac takze mam potem na buzi je wszedzie. a burżuj daje taki ladny polysk i wtedy po makijazu - swiece sie cala na kilometr.

[agabil1]

a które trzymają się dlużej?? hmmm, chociaż bardziej interesują mnie sypkie...

Dłużej ? Na pewno prasowane choć sypkie IB i tak są lepsze od wspomnianych tutaj Suivez Mon Regard Bourjois,zarówno jesli chodzi o kolory,trwałość i cenę

[monyczkaaa]

Napisane przez agabil1

Dłużej ? Na pewno prasowane choć sypkie IB i tak są lepsze od wspomnianych tutaj Suivez Mon Regard Bourjois,zarówno jesli chodzi o kolory,trwałość i cenę

hmmm, to moze się skuszę na prasowane

[ooliwka]

prawde mowiac mi walkuja sie wszystkie cienie bez roznicy w jakiej postaci poza jednym wyjatkiem rimmel w kremie watercool sa naprawde swietne nie musze uzywac zadnej bazy a nawet podkladu czy pudru by wysuszyc powieke jest jeden problem nie moge ich dostac w polsce (moze ktos je juz znalazl w naszych sklepach?) dlatego ciagle ich szukam w necie na roznych aukcjach teraz wlasnie sa wystawione na allegro dlatego juz kupilam nowy kolorek

[Marzusia]

Jestem takiego samego zdania jak dziewczyny. Ostatnio kupiłam jedną paletkę Rupy rose w akich kuleczkach - ale strasznie się przejechałam - jak zawsze na cieniach w kremie... Ale wiecie co taki tam jest piekny róż opalizujący na niebiesko - CUDO!!! Czy znacie taki odcien ale w wersji sypkiej albo jeszcze lepiej - prasowanej???

[agabil1]

ja znalazłam błękit opalizujący na różowo-ale to chyba nie o to Ci chodzi

Nie widziałam takiego koloru