Biseptol a trądzik

[mizuka]

Witam

Mam pytanie: czy któraś z Was stosowała kurację biseptolem?

Rok temu bedąc za granicą miałam pełno gul na twarzy, po powrocie do pl dopadła mnie angina ropna i przez tydzień (albo momoże nawet i więcej) brałam biseptol. Od tamtej pory przez pół roku miałam święty spokój z trądzikiem, żadnych krostek, gul, kompletnie nic. Początkowo myślałam, że uspokoiło się to dlatego, że wróciłam do antykoncepcji hormonalnej, ale tabletki od roku zażywam nieprzerwanie, a od pół roku pojawiają się na mojej twarzy krostki i gule. Przęglądając fora, zauważyłam, że niektórzy stosują kurację biseptolem na trądzik i dopiero wtedy skojarzyłam fakty. Czy to możliwe, że po tak krótkiej kuracji problem minął na tak długo?

Byłam jakiś czas temu u dermatolog i przepisała mi tetralysal. 8 dni po 2 tabletki, następnie 8 dni po jednej i później co drugi dzień po jednej aż wykończe opakowanie.

Myślicie, że bakterie uodporniły się na ten biseptol? Bo się waham. Jeżeli to po biseptolu były takie efekty to chciałabym go dalej zażywać, bo nie wiem jak moja cera zareaguje na tetralysal.

Ktoś miał doczynienia z tymi lekami i mógłby się wypowiedzieć?

[Gangola]

Nie próbowałam nigdy i nie słyszałam nawet.
Ale tak myślę... biseptol stosuje się podobnie jak kurację antybiotykową ( bo z tego, co pamiętam to to nie do końca jest antybiotyk - poprawcie mnie), więc może działać i na trądzik.