![]() |
#1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Natknelam sie na ten artykul i musze powiedziec, ze jest w nim duzo prawdy
![]() ![]() http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obc...1,3715398.html |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Nie czujemy sie piekne, bo wszedzie wokol jest pelno wytuszowanych zdjec szczuplusienkich modelek, wlasciwie idealow wielu mezczyzn i kobieta nie potrafiac sie podpasowac do takiej czuje sie mniej atrakcyjna.
Na szczescie anorektyczne modelki powoli wychodza, a moze juz wyszy z mody, co uwazam za duzy krok naprzod. Oczywiscie nie ma reguly... ja tam sie brzydka nie czuje, a dodam, ze naleze do skromnych osob ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
1. Co ciekawe, obcokrajowcy uważają Polki za jedne z piękniejszych kobiet świata
![]() 2. Piękno wcale nie oznacza dla mnie atrakcyjnosci - osoba atrakcyjna musi przyciagać wzrok, mieć w sobie jakąś iskrę, by powiedzieć o kobiecie "atrakcyjna" czasem wystarczy jakiś szczegół jej urody. Albo też charakter - miałam koleżankę, która kompletnie wielką urodą się nie odznaczała. A niewielu było mężczyzn, którzy by ją olali ![]() ![]() 3. Nigdy nie uważałam się za piękną, ale za to potrafiłam czuc się piękną ![]() ![]() 4. A ilu tak naprawdę znacie facetów, którzy uwielbiają typ anorektyczki i "lecą" na niego? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Większość z nas ceni egzotykę, nic dziwnego, że obcokrajowcom podobają się Polki
![]() Mnie rzadko kiedy podobają się Polacy, jeżeli już to na pewno nie typowi Słowianie, nic w tym dziwnego. Osobiście należę do tych "ostro oceniających się", podobnie jak w artykule takie zachowanie wykształciła u mnie moja matka, zawsze krytyczna wobec mnie, kiedy uważała że "musi" ( np. niespodziewana wizyta u nas a ja bez makijażu). Wolę widzieć siebie "dokładniej" - raz obejrzałam u koleżanki jakiś program na MTV w stylu "Randki w ciemno" zrobiło mi się słabo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Mysle ze to kwestia wychowania potem czasu na myslenie o *******ach czyli o urodzie a przede wszytskim my jestesmy realistyczne w odroznieniu od grubych amerykanek w welurowcyh obcislych dresikach.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
A ja czasami zazdroszcze Angielkom, ktore maja o wiele gorsze figury od Polek, ale za to maja - no wlasnie nie wiem co: odwage, niska samokrytyke, wysokie poczucie wlasnej wartosci. Zakladaja co chca, chociaz nie zawsze wyglada to swietnie. Za to chyba sa szczesliwsze, nie zamartwiaja sie kazdym kilogramem. Zauwazylam, ze czlowiek przebywajac w takim otoczeniu zaczyna byc w stosunku do siebie bardziej laskawy. Mimo to czasami sie nadziwic nie moge skad w nich tyle hartu ducha. Ja ile bym nie wazyla to zawsze mam taka blokade, zastanawiam sie jak mnie inni odbiora, no i chocbym byla najszczuplejsza, a figure mam bardzo dobra, to zawsze mam wrazenie ze te 3 kilo moglabym stracic. To jest chyba jakis chory perfekcjonizm, ach - leczyc sie chyba trzeba
![]() Faktem jest ze my Polki naprawde jestesmy piekne ![]() Co do wspomnianych Brazylijek, to w kraju tym panuje niezdrowy wrecz kult urody. Przeprowadza sie tam tysiace operacji plastycznych, chyba najwiecej na swiecie. Moj kolega, ktory tam byl opowiadal mi, ze Brazylijki owszem sa piekne, ale jest to uroda plastikowa, czyli malo jest naturalnych pieknosci. Wiekszosc wyszla spod skalpela i to podobno widac. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 485
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Ja przez takie "ostre ocenianie" wpadłam w mnostwo kompleksów w okresie liceum. Uważałam, że jestem brzydka okularnica z nadwagą itp
![]() Prawda mi się objawiła na studniówce - jak się ubrałam, wymalowałam i zrobiłam fryz ![]() ![]() Nie mam i nigdy nie będę mieć figury modelki ale to nie znaczy, że mam się czuć niedowartościowana i gorsza. I się nie czuję. A na komplementy odpowiadam dziękuję i się słodko uśmiecham ![]() Ale z drugiej strony wiem, że jest mnostwo kobiet, które nie są pewne siebie, uważają że nie są atrakcyjne (mimo iż są), non stop porównują się do modelek/aktorek itp. I takie kobiety nawet jak będą ubrane i wymalowane, nie będą piekne, bo w środku nadal pozostaną szarymi myszkami nie przekonanymi o swojej wartości. A to by wypadało zmienić, kobiety powinny stać się bardziej pewne siebie, swoich umiejętności, a także zaakceptować siebie. Tak po prostu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Ja się sobie nie podobam, jestem krytyczna wobec mojego wyglądu i figury
![]() I raczej tego już nic nie zmieni ![]() Choć czasem mam dni, kiedy uważam, że nawet ładna jestem, ale to zdarza się kilka razy na rok ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
zgadzam sie z tym ze Polki są piękne
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Ja myślę e Polki to piękne kobiety
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;3033689]1. Co ciekawe, obcokrajowcy uważają Polki za jedne z piękniejszych kobiet świata
![]() 2. Piękno wcale nie oznacza dla mnie atrakcyjnosci - osoba atrakcyjna musi przyciagać wzrok, mieć w sobie jakąś iskrę, by powiedzieć o kobiecie "atrakcyjna" czasem wystarczy jakiś szczegół jej urody. Albo też charakter - miałam koleżankę, która kompletnie wielką urodą się nie odznaczała. A niewielu było mężczyzn, którzy by ją olali ![]() ![]() 3. Nigdy nie uważałam się za piękną, ale za to potrafiłam czuc się piękną ![]() ![]() 4. A ilu tak naprawdę znacie facetów, którzy uwielbiają typ anorektyczki i "lecą" na niego? ![]() I tu się zgadzam z Szajajabą. Moze dlatego ,że mialam kilka takich wlasnie kolezanek. nie byly piękne,byly przeciętne,a nawet takie se ![]() moze pewnosc siebie...moze ten charakter wlasnie... Ja szczerze mowiąc duchowo czuję się w tej chwili na 20 lat-jeszcze niedawno czulam sie na 90 ![]() Heheh,zawsze ludzie mowili ze nie wygladam na swoje lata,dawali mi 5 lat mniej. W tej chwili,musze się z tym pogodzic,a ciezko, wygladam na te swoje 28 lat. Mam kompleksy, ale od czasu do czasu zdarza mi się zajrzec do lustra i moze nie zachwycic,ale uznać,iż jeszcze tak tragicznie nie wygladam.Nie na te 20 lat ![]() ![]()
__________________
.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 971
|
!
tak to jest.... ja się czuję okropnie nieatrakcyjna... przedewszystkim gruba ;/ Ostatnio jednak staram się walczyć o siebie- o moją kobiecość - o indywidualność !!!
__________________
Dbam o siebie ![]() 20.12.2010 jeszcze 6,7kg TO GO!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: !
A ja za chuda
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: !
Ja czuję się atrakcyjna. Zawsze tak było, nawet gdy walczyłam z upiornym trądzikiem po burzy hormonów. Czułąm się atrakcyjna jako chudzinka o rozmiarze 34/36 i jako kobieta o pełnych kształtach w rozmiarze 38- 40.
Teraz też czuję się atrakcyjna z maseczką na twarzy. Każdy ma w sobie coś pięknego. W swoim wyglądzie , zachowaniu... coś co przyciąga uwagę. Tylko nie wszyscy dostrzegaja to własnie u siebie. Łatwiej popatrzeć na koleżankę i powiedzieć : O rany, ale ty jesteś piękna, bo masz ładne to i to i jeszcze tamto, a ja jestem taka brzydka , bo mam brzydkei to i to i na dokładkę jeszcze to". To nie prawda. Poza tym , mnie jest szkoda własnego zycia na użalanie się nad swoją powierzchownością. Nie liczy się to czy mam idealną figurę, ale to co sobą reprezentuję. Heheh... zawsze w teatrzykach dla dzieci chętnie brałam role brzydul, paskudnych czarownic, etc. Brzydkie wbrew pozorom też może być piękne poprzez swoją oryginalność, inność , niepowtarzalność ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: !
Dwa razy wakacje spedzalam na wyspach UK i powiem wam, ze jak się tylko zobaczy tam ładną dziewczynę, to wiadomo od razu, że to NIE jest rdzenna obywatelka GB, tylko Polka, Estonka, Litwinka czy ogolnie te rejony swiata.
Moj brat był w szoku, że takie "pasztety" tam są, gdy był pierwszy raz w tym roku w Szkocji. Nie dosc, że Brytyjki są brzydkie, to jeszcze okropnie ubrane i przeważnie z kilogramem tapety na twarzy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
|
Dot.: !
Autor tego artykułu trafił w samo sedno! Niestety to prawda, że my, Polacy, zbyt surowo siebie i innych osądzamy. No i druga sprawa- polscy faceci w dbaniu o dobre samopoczucie swoich dam są rzeczywiście b-e-z-n-a-d-z-i-e-j-n-i ! Jak już dadzą kwiatek czy nie daj Boże prezent - to z łaski, jak powiedzą komplement - to zwykle jest on przez kobietę wyproszony, wynudzony, wypłakany. No to nic dziwnego, że dziewczyny mają kompleksy...
![]() A propos wzorca z mass mediów. Moja przyjaciółka jest fotografikiem i wiem, co pracownicy kolorowych magazynów/reklamy wyprawiają ze zdjęciami całkiem przeciętnych kobiet, zanim trafią do publikacji. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Glasgow
Wiadomości: 126
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Witam,
Osobiście uważam że Polki należą do "ładniejszego kraju". Byłam już w wielu miejscach i śmiało mogę powiedzieć żę brzydkie to są Brytyjki, Niemki, Greczynki (okropność) i Cypryjki (jeszcze gorsze potwory). Więc Polki są ładne i nie powinny się tak zadręczać tą "urojoną brzydotą". Wiadomo każda z nas uważa się w mniejszym lub większym stopniu za ładną. Mi wystarczy to co widziałam i wiem że jesteśmy o wiele ładniejszym narodem. A to co wpędza nas Polki w kompleksy to jest to tylko dzieło grafiki komputerowej i upiększanie przez operacje. Sama byłam i nadal jestem zakompleksiona ale i tak z wielu kompleksów pozostały mi tylko dwa. Dla mnie to sukces i ogromnie się cieszę że większość z nich pokonałam. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Jako 15stka to niecierpialam wszytskiego co bylo zwiazane z moim cialem z wygladem...
Teraz? Lubie siebie - Lubie calosc choc gdybym miala mozliwosc to poprawilabym to i owo ale nie ejst to cos co spedza mi sen z powiek. Mysle ze to kwestia pewnosci siebie - tego jak sie o sobie mysli tak jest sie odbieranym - jesli mam jeden z tych dni ze mam ochote rozbic lustro to nawet najlepsze ciuchy nie pomoga na ulicy nos w ziemie nikt sie nie popatrzy a w dobrych dniach? szerokie bojowy zwykly top i potrabywania gwizdy a nie naleze do wiekopiersiastych idealnie skrojonych kobiet ![]() Zreszta ja sie smieje ze w Angli nawet srednioatrkacyjna Polka na ulicy czuje sie jak gwiazda ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 444
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Zgadzam sie z tym co tam napisano. Nie dosc ze nas ( mnie ) tak wychowano, na grzeczna , cicha i spokojna . Nie moge sie wyrozniac bo nie zaraz sie na mnie wszyscy gapia. Nie moge mowic o sobie dobrze bo zaraz bedzie ze sie chwale. Wiec i ja nie chwale nikogo.. Wkurza mnie jak ogladam tv z mama a ona gada- ale ona ma grube nogi! A tamta ma cos nie tak. Przez to sama zauwazam czujes niedoskonalosci a po co.. A najbardziej mnie wkurza jak ogladam cos z tz .. wszedzie gole baby, w filmach kobiety sa non stop zdradzane ,wszystkie sa cudowne , piekne itd. Ja mimo ze nie naleze do najbrzydszych to nie mam zamiaru robic z siebie niewiadomo kogo, tylko dlatego by podobac sie facetom. Ale niestety swiat nas do tego zmusza, bysmy nie byly myszami. A wkurza mnie to tym bardziej ze faceci za ktorymi szaleje pol globu nie robia dla nas nic.. Poza umyciem sie
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Myślę,że jest to rzeczywiście złozony temat i ma podłoże nie tylko zewnętrzne.Głównym powodem czucia się nieatrakcyjnym jest niska samoocena,wynikająca np. z braku osiągnięć zawodowych, złej pozycji społecznej,ogólnego nieszczęscia,które nas w życiu spotyka itp.Moim zdaniem mniejszy wpływ mają na to media,które lansują taki, a nie inny wizerunek atrakcyjnej kobiety.Jakby każda z nas miała dobrego psychoanalityka,to byłoby inaczej
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
fajny artykul wyszperalas
![]() i moim zdaniem jest w nim 100% racji. Mamy zanizona samoocene i poczucie wlasnej wartosci. A nawet gdy ktoras wie, ze jest niczego sobie i podoba sie innym otwarcie sie do tego nie przyznaje a wrecz wypiera. Nie wiem co ma na to wplyw? wrodzona mentalnosc? Co do mnie - to jestem idealnym przykladem obrazujacym ten artykul. Uwazam sie za srednia polke ![]() ![]() Co do Brytyjek....hmmm...owszem nadwaga i zaniedbanie to czesty widok, ale nie przesadzajmy. A co do Cypryjek....spedzilam tak wakacje miesiac temu i jakos nie przewijaly mi sie zadne maszkary z duza czestotliwoscia, a wrecz przeciwnie. A co do wszechobecnego kanonu pieknej, szczuplej, dlugonogiej i dlugowlosej - yyyyy mimo, ze jakis czas temu pogodzilam sie, ze nie jestem miss swiata jakos mnie takie obrazki boskich venus i tak <czasami> przyprawiaja o kompleksy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: los angeles
Wiadomości: 1 238
|
Re: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Niska samoocena Polek wyplywa glownie z sposobu wychowania dzieci, przez rodzicow i przez system edukacyjny. Ten chory sposob oceniania samej siebie nie dotyczy tylko wygladu.
Glowny cel rodzica amerykanskiego ( i kanadyjskiego, lub tez brytyjczyka) jest wychowanie dziecka pewnego siebie, z wysokim poczuciem wlasnej wartosci. W Polsce glownym celem jest wychowanie dziecka grzecznego, ktore nie zawstydzi rodzine przed ludzmi. Przynajmiej tak mowi moja mama: wyjechalam do usa jako male dziecko a mama mowila ze z poczatku ten system wydawal sie jej obcy i dziwiny, ale po jakimsc czasie zalapala o co chodzi i przestawila sie. Bylam w szoku jak np. rozmawialam z kuzynka (mieszkajaca w Polsce) ktora powiedziala mi ze w liceum nauczycielka nazywala jej kolezanke a od glowich przed cala klasa i nie bylo to jakies dziwne wydazenie. Tutaj taki nauczyciel wylecialby z pracy. Dziwilo mnie tez jak chwalilam synka mojego kuzyna a jego zona zamiast sie zgodzic powiedziala cos w stylu ze nie wypada chwalic swoich wlasnych dzieci. ![]() Niska samoopinia odzwierciedla sie w tym jak Polki odnosza sie jedna do drugiej: istnieje tyle zawisci do osob ktore maja odwage, i ktore zdaja sobie sprawe z wlasnej wartosci. To tak jakby na swiecie byla tylko jakas okreslona ilosc szczescia, powodzenia, milosci, i pewnosci siebie, i jezeli sasiadka to osiagnela to znaczy ze dla mnie moze zabraknac. Narzekanie i wyolbrzymianie swoich nieszczesc? Z tego juz slyniemy. ![]() ![]() PS Co do opini typu "kobiety na zachodzie wszystkie sa otyle i ochydne," to dodam ze kazdemu najbardziej podoba sie to, z czym sie wychowal. Facetom w np. Kanadzie podobaja sie tamtejsze dziewczyny i ogromna wiekszosc z nich zeni sie z Kanadyjkami. To tak samo jak prawie kazda z nas mysli ze jej babcia lub mama robi najlepsze pierogi na swiecie. ![]() Nie musimy oceniac innych aby stwierdzic ze w Polsce jest duzo ladnych kobiet. Jedno drugiego nie wyklucza.
__________________
Tell from my attitiude that I'm most definitely Nakarm zwierzeta w schroniskach ZA DARMO |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Większość Polek, przynajmniej tych młodszych, bardzo dba o swój wygląd. Nie powiem, żeby dziewczyna w typie Barbie podobała mi się, ale jak patrzę na chodzące po ulicach Polki to widzę, że starają się one ubrać, umalować, dobierają fikuśne torebki, biżuterię, itp. I nawet jeśli dziewczyna ma średnio ładną buzię, to taka staranność w szczegółach sprawia, że wygląda ona atrakcyjnie.
Jakieś 10 lat temu odwiedziła nas ciotka z USA ze swoją córką. To było wtedy, kiedy w Wawie powstało metro i oczywiście zabrałam obie panie z Nowego Jorku na podziwianie polskiego metra. Podczas jazdy ciocia szepnęła mi, że w warszawskim metrze wszyscy tacy zadbani, eleganccy, nie to, co u nich. Ja zdziwiona popatrzyłam na ludzi, moim zdaniem zupełnie zwyczajnie ubranych, nie rozumiejąc, o co ciotce chodzi. Wtedy ta wyjaśniła - siedzący w metrze ludzie mieli czyste buty i to tak uderzyło ciocię, która na nowojorskich ulicach widuje zwykle zupełnie odmienne typy. Myślę, że tu chodzi bardziej o to, aby o siebie dbać w miarę swoich możliwości, a nie upodabniać się do niedoścignionych, retuszowanych fotoshopem ideałów. Ogólnie Polki mają ładne rysy twarzy, a to, że starają się wyglądać atrakcyjnie, to moim zdaniem dobrze. Dla mnie wmawianie komuś, że wygląda ślicznie czy to założy dres, czy ładne dżinsy i bluzeczkę jest nierozsądne. Strój jest ważnym elementem naszego wyglądu i jeśli ktoś chce ubierać się w dresy, jego sprawa, ale na co dzień nie wygląda ładnie ani atrakcyjnie. Tak więc w tym stwierdzeniu, że "najważniejszy jest charakter" tkwi haczyk. Charakter charakterem, ale mając do wyboru masę ubrań o różnym kroju i kolorze, mnóstwo dodatków i kosmetyków, można się pokusić o coś więcej niż tylko wrzucenie czegokolwiek na grzbiet.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Re: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
owszem zgadzam sie ze Polki nie lubia sie chwalic swoja uroda, mowic glosno ze sa piekne bo zaraz spotykaja sie z krytyka zazdrosnych koleazanek lub zostana obgadane. juz nie wspomne ze faceci tez nie za bardzo wspieraja nas w podniesieniu samooceny,zero kompementow zebysmy czasem nie wpadly w samouwielbienie
![]() co do Angielek to owszem wiekszosc jest otyla a ubiera sie w obcisle ciuch ale sa tez atrakcyjne zgrabne i zadbane dziewczyny.
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Zgadzam się z autorem tekstu... ale z drugiej strony chyba Polki nie odstają od normy- są samokrytyczne, czasem zakompleksione... ale nie ma reguły.
Media trochę zawiniły- te photoshopy, panie w czasopismach, na bilbordach... ale wszystko się pomału zmienia, moim zdaniem. Coraz częściej spotykam zadbane kobiety, niekoniecznie w rozmiarze 36 a właśnie 42-44.. i one są naprawde seksowne, właśnie dzieki tej swojej pewności siebie, której czasem im zazdroszczę. Dużo pewnie zależy od wychowania i miejsca zamieszkania- w wiekszych miastach kobiety czują się pewniejsze siebie no i są chyba bardziej "do przodu" jeśli chodzi o dbanie o siebie, urode i mode. Tak wnioskuję jeżdżąc do Poznania.. w moim małym miasteczku jednak jest troche inaczej. Poza tym.. jak mieszkałam na wsi to okrzyki kolegów w stylu: ty gruba k**wo zrób mi l**a - były na porządku dziennym, nie dziwie się że wiekszość dziewczyn, które znałam były zakompleksione. Czasem taki jeden antykomplement w młodości może zablokować kobiete na wiele lat...
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Dziś na TVN o 11 leciał fajny program "Jak wyglądać dobrze nago" i tam właśnie kobiety, które czują się grube, nieatrakcyjne i wogóle brzydkie po pewnym czasie przełamują się i zaczynają akceptować siebie i swoje ciało
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Cytat:
![]() i jest taki fajny eksperyment- jest ok. dziesieć różnych kobiet- uszeregowanych od najchudszych do najgrubszych i bohaterka programu ma za zadanie ustawić się miedzy nimi- niemal zawsze ustawia się w złym miejscu, jako ta grubsza oczywiście, i dodaje sobie ok 10kg.
__________________
31maj 2013 ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Moj TZ wyjechał do Holandii i bałam się przed tym wyjazdem. Jestem taką małą zazdrośnicą. Jeszcze nam kolega nabajerował przed wyjzadem,że ach jakie tam sa Turczynki najlepsze. Jak się okazało (byłam tam na tydzień) to Turczynki jak nie grube( ale grube to mało powiedziane..tyłek metr) a jak szczupłe to wąsate( niezbyt estetyczne). Murzynki to samo, a Holenderki to takie niemrawe,że szkoda gadać.
Jakby tam jakaś gwiazdeczka z Polski przyjechała to byłaby rozchwytywana i wszyscy byliby w szoku. Całkiem inaczej ubierają sie..tak niechlujnie, i tak żeby tylko coś na siebie włożyć. W lato chodzą w kozakach ( no ludzie) to jak ja wyszłam w krótkich spodenkach to każdy się ślinił. ![]() ![]() U nas nie zobaczymy w zwykłym sklepie typu Reserved, Maxx, Zara itp grubego manekina,a u nich takie są. ![]() Cieszmy się,że jesteśmy Polkami. Jeśli nawet mamy troszeczke w biodrach to naprawde daleko nam jest do bioder kobiet z zachodu. To te same konserwanty ![]()
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: słonecznikowe pole :-)
Wiadomości: 3 176
|
Dot.: Czy my Polki zbyt ostro siebie nie oceniamy?
Uważam, że Polski są atrakcyjne i maja wyczucie estetyki w porównaniu np. z Niemkami
![]() ![]() Jeżeli chodzi o moja osobe, to jestem bardzo krytyczna wobec siebie... pewnie nawet zabardzo..., ale uważam, że samokrytyka jest lepsza od samozachwytu ![]() ![]() Ale dziewczyny POLKI SĄ PIĘKNE ![]() ![]()
__________________
@->>-- @->>-- @->>-- Kalendarz PM
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:43.