Mój nowy plan żywienia i ćwiczeń

[OOO Kika OOO]

Chciałabym, aby ktoś doradził mi co powinnam zmienić w swoich nawykach o do żywienia i ćwiczeń. Wiem, że jest mnóstwo takich wątków i teoretycznie powinnam skorzystać z wyszukiwarki, ale każdy przypadek się trochę od siebie różni.

A więc do rzeczy...
Mam 15 lat mój wygląd chyba nie rożni sie zbytnio od innych osób w moim wieku. Nie jestem ani otyła ani anorektyczna. Jednak mam do siebie pewne zastrzeżenia, gdyż mój brzuch i uda chyba pozostawiają trochę do życzenia. Co chwilę zmieniam mój plan co do zrzucenia trochę ciałka i jest to bezskuteczne. W wakacje ćwiczyłam A6W, ale już skończyłam i nie chcę zaczynać od nowa- poza tym nie bardzo mi te ćwiczenia odpowiadają. Chciałabym też zaznaczyć, że nie nastawiam się na katorżnicze odchudzanie, ale na zestaw ćwiczeń, które mogłabym wykonywać systematycznie i które pomogłyby mi utrzymać zgrabną sylwetkę. Jakie ćwiczenia proste i skuteczne proponujecie?

Co od odżywiania to moim największym problemem są słodycze. Bywa tak, że nie jem ich tydzień a potem dosłownie 'rzucam sie' na puste kalorie. Pozostała część mojego żywienia raczej nie budzi chyba większych zastrzeżeń- jem śniadanie, potem obiad ugotowany w domu żadne tam fast foody i lekką kolacje- jem też dużo owoców.

Mam nadzieję, że wyraziłam się dość jasno i liczę na waszą pomoc. Chodzi mi głównie o propozycje ćwiczeń na brzuch i uda, które można wykonywać systematycznie, małymi kroczkami przez dłuższy okres.

[anniaa]

nie widze powody zakładania nowego tematu bo nie wiem czym sie rózni twoj przypadek od innych masz problem z udami i brzuchem i szukasz cwiczen. moze jednak skorzystaj z wyszukiwarki niz czekac az wszystko na tacy ładnie zostanie podane.
pozdrawiam.
a co do diety to podstawa odchudzania jest zajrzyj do watku 10 przekazan w dziale dietetyka.

[Midi]

Racja - warto rozejrzeć się po forum przede wszystkim.
Odżywianie - 10 przykazań żywieniowych
Ćwiczenia - powinnaś po prostu zacząć regularnie uprawiać jakiś sport, a co, to już musisz sama sobie dopasować do gustu i możliwości. Nie wydaje mi się, żeby ćwiczenie samych ud i brzucha miało sens. Może lekkoatletyka by Ci się spodobała? Bieganie na przykład. Dość atrakcyjne są też też dyscypliny typu siatkówka czy koszykówka, jeśli oczywiście masz niedaleko jakieś kluby. A może pływanie? Jeśli nie masz nadwagi, to w tym wieku dla zdrowia i ładnej sylwetki warto wybrać coś ogólnorozwojowego, co będzie Ci sprawiać przyjemność, podobnie zresztą jak jedzenie - nie ma sensu skazywać się na jakieś tortury.
Ze słodyczy i innej wysoko przetworzonej żywności zrezygnuj, niezależnie od sylwetki. Jesteś w okresie dojrzewania, nie warto zatruwać organizmu takimi rzeczami.

[OOO Kika OOO]

No właśnie- co do słodyczy, to walczę z tym ile mogę, ale nie zawsze się udaje. A co do sportów to siatkówka owszem- lubię sobie zagrać, ale nie jest to regularne- raczej coś na zasadzie spontanicznych spotkań ze znajomymi i pogrania sobie dla relaksu. Pływanie odpada, bo mam ekstremalnie wrażliwą skórę na różne grzybice, wysypki itp i za każdym razem kiedy wracam z basenu to coś się przyplącze A wątki polecone oczywiście przeglądnę

[Rzabba]

Aktywnosc wybierz taka jaka najbardziej Ci odpowiada
zwieksz ilosc posilkow do co najmniej 5
owoce ogranicz do max 3 i to do poludnia i tylko razem z posilkiem

[pingwin2]

A ja się z tym nie zgadzam 10PŻ to nie jest dieta dla nastolatki i nie widzę powodu do takiego restrykcyjnego ograniczania owoców, w żywieniu młodziezy obowiązują trochę inne zasady, szczególnie, że dziewczyna jest szczupła

zacznij jeść 5 posiłków tj. dodaj po prostu 2 wartościowe przekąski w ciągu dnia

co do treningu to Midi już napisała, aczkolwiek lekki trening siłowy napewno się przyda

[OOO Kika OOO]

Chyba trochę źle sie wyraziłam i wyszło na to, że jem mniej niż 5 posiłków. Myślę, że jednak jem 5 posiłków dziennie, bo do śniadania zalicza sie u mnie poranne śniadanie i drugie w szkole, a po południu też zdarzy się coś tam przekąsić.

Bardziej chodziło by mi o ćwiczenia.

[Midi]

Napisane przez pingwin2

A ja się z tym nie zgadzam 10PŻ to nie jest dieta dla nastolatki i nie widzę powodu do takiego restrykcyjnego ograniczania owoców, w żywieniu młodziezy obowiązują trochę inne zasady, szczególnie, że dziewczyna jest szczupła

zacznij jeść 5 posiłków tj. dodaj po prostu 2 wartościowe przekąski w ciągu dnia

Czeeeść, Pingwin
Ja biorę zdroworozsądkową poprawkę na to, że nikt nie stosuje 10PŻ w 100% ani nawet 90% Masz rację oczywiście, ale jak Koko ma -naście lat, to pewnie mieszka z rodzicami, którzy prawdopodobnie decydują o żywieniu domowym. Więc ma stały dopływ kanapek i kasz, jak sądzę
Moim zdaniem, 10PŻ jest w tym lepsze od naszych piramid żywieniowych, że kładzie duży nacisk na obecność w diecie tłuszczów i uczy jakichś podstaw. A skoro Koko się nie odchudza, to i nie będzie stosować zaleceń redukcyjnych Berardiego. I je dużo owoców, więc chyba wszystko jest na dobrej drodze

[Rzabba]

Ja bym jednak była za ograniczeniem fruktozy na rzecz innych węglowodanów (pieczywo, kasze, ryz) po co niepotrzebnie tuczyć komórki tłuszczowe

No ale ja len jestem i unikam niepotrzebnej roboty na przyszłość

[Noc(nik)]

Fajnie, że powstał taki wątek. Mam ten sam wiek, szukam konkretnego planu, bo te moje mieszanki to już nie to Jakaś ogólnorozowjówka. Wczoraj robiłam sobie pseudosiłke, ale myślałam, że zasne przy wykrokach z ciężarkami. 3x15 na tą nogę, potem na drugą to samo. Neee Choć wspięcia na palce w tej samej ilości nie sprawiają dla mnie problemu. Bieganie to fajna sprawa, polecam . Ja szukam jednak jakiś fajnych siłowych, a nie znowu aerobów.

[anniaa]

szukasz partii ciała i ogladasz jakie ćwiczenia wpływaja na dana partie :
http://www.kulturystyka.pl/atlas/

[iza_wiosenna]

Napisane przez pingwin2

A ja się z tym nie zgadzam 10PŻ to nie jest dieta dla nastolatki i nie widzę powodu do takiego restrykcyjnego ograniczania owoców, w żywieniu młodziezy obowiązują trochę inne zasady, szczególnie, że dziewczyna jest szczupła

zacznij jeść 5 posiłków tj. dodaj po prostu 2 wartościowe przekąski w ciągu dnia

dokładnie. 5 posiłków, bez podjadania