wywijajace sie koncowki :[ moje przeklenstwo :[

[angellaaa]

mam nastepujecay problem.. moje wlosy sa sredniej dlugosci siegajace za lopatki przy twarzy nieco krotsze-pocieniowane.. po umyciu moje wlosy wygladaja koszmarnie.. nie kreca sie ale wywijaja kazdy w inna storne.. nie kreca sie na calej dlugosic tylko wywijaja sie same koncowki-wyglada to koszmarnie szczegolnie przy samej twarzy..jestem zmuszona je prostowac ale to nic nie daje bo po 2-3godz wracaja do swojego poprzedniego stanu i sa tak samo paskudnie powykrecane jak po wysuszeniu..czy jest jakis sposob zebym miala gladkie proste wlosy przez caly dzien..albo przyjamniej przez kilka godzin a nie 2-3..moze jakies odzywaki specjalnie szampony nie mam pojecia prosze o pomoc

[fairy-tale]

możemy sobie podać ręce ja mam absolutnie tak samo.. teraz zapuszczam włoski, ale wiem że te wywijanie jest skutkiem złego strzyżenia przez panią fryzjerkę. wystrzępiła mi tylko włosy i wsio;/ już nie mam siły( pzdr;**

[angellaaa]

czyli mowisz ze to kwestia obciecia?? ale jezeli niektore wloski sa krotsze to chyba zawsze beda sie wywijac..o to w tym chodzi??bo te dluzsze sa w miare ok;/ tez zapuszczam i nie chce ich meczyc codziennie prostownica bo strasznie wypadaja..koszmar

[fairy-tale]

moje dłuższe też są w miarę normalne).. już próbowałam odstawić prostownicę, ale bez niej to nie dam rady;D.. te krótsze pasma puszą się na końcach i odstają okropnie.. podobno z Sunsilku są fajne żele prostujące ale nazwy nie znam.. jak znajdę to napiszę

[nebya]

Witam Ja też tak mam i kompletnie nie umiem sobie z tym poradzić. Normalnie koszmar! A do tego jeszcze dochodzi podatność na wilgoć, więc nawet po prostowaniu mam na głowie SZOPĘ. Jeśli znajdziecie jakiś sposób na to przekleństwo to dajcie znać... pozdr

[angellaaa]

no dokladnie jesczze jak moje wlosy wyczuja wilgotne powietrze to juz wogole jest odlot;/ tylko czepek na glowe i nic wiecej.. a obcinac nie chce bo hoduje juz rok;/ a efekty marne;/;/

[karolka-bobasek]

Napisane przez angellaaa

mam nastepujecay problem.. moje wlosy sa sredniej dlugosci siegajace za lopatki przy twarzy nieco krotsze-pocieniowane.. po umyciu moje wlosy wygladaja koszmarnie.. nie kreca sie ale wywijaja kazdy w inna storne..

nie jesteś sama wiekszosc dziewczyn tutaj ma podobny problem ja również... mysle ze nie ma zlotego srodka, ale kup sobie jakis kosmetyk do prostowania wlosow, np loreal w różowej buteleczce lub spray do prostowania wlosow - elgon to są kosmetyki ktore dziewczyny polecaly i napeno troche pomoga pasm aprzy twarzy mozesz dodatkowo przed wyprostowaniem delikatnie spryskac lakierem lub wgniesc pianke, mnie toczasem pomaga, a lakier dodatkowo chroni przed wilgocia wiec nie bede sie tak strasznie wykrecac

Napisane przez angellaaa

nie kreca sie na calej dlugosic tylko wywijaja sie same koncowki-wyglada to koszmarnie szczegolnie przy samej twarzy..jestem zmuszona je prostowac ale to nic nie daje bo po 2-3godz wracaja do swojego poprzedniego stanu i sa tak samo paskudnie powykrecane jak po wysuszeniu..czy jest jakis sposob zebym miala gladkie proste wlosy przez caly dzien..albo przyjamniej przez kilka godzin a nie 2-3..moze jakies odzywaki specjalnie szampony nie mam pojecia prosze o pomoc

mysle ze nie ma zlotego srodka, ale kup sobie jakis kosmetyk do prostowania wlosow, np loreal w różowej buteleczce lub spray do prostowania wlosow - elgon to są kosmetyki ktore dziewczyny polecaly i napeno troche pomoga pasm aprzy twarzy mozesz dodatkowo przed wyprostowaniem delikatnie spryskac lakierem lub wgniesc pianke, mnie toczasem pomaga, a lakier dodatkowo chroni przed wilgocia wiec nie bede sie tak strasznie wykrecac
Dodatkowo mozesz uzywac szamponow wygladzajacych i odzywek takich samych, te wszystkie rzeczy napewno dużo pomoga

[nebya]

Dzięki Karolka, co prawda porady nie były skierowane do mnie, ale na pewno chętnie skorzystam, bo mam ten sam problem dzięki

[angellaaa]

dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie..jak pielegnowac takie wlosy zeby nie wylysiec przed dwudziestka?? nie dosc ze wypadaja sa kosmicznie cienkie wywiaja sie na 4 strony swiata sa przyklapniete i bez zycia?? moze trzeba obciac??ale szkoda mi chcialam zeby byly gdzies do polowy plecow( nie mam sily juz do nich a chcialabym jakos w miare normlanie wygladac :[

[Hanka1986]

mam ten sam problem co wiekszosc z was. na dodatek mam jeszcze wysokie czoło idealne do grzywki...tylko grzywki brak, bo jak juz jest to kazdy kosmyk wywija sie w inn kierunku. Złotego srodka niestety na nasz problem nie ma. Pozostaje nam jesynie sie przyzwyczajic i zaakceptowac to. fakt, że dobrym rozwiazaniem jest prostowanica jednak nie na długo.
co do cienkich i wypadającyh włosów to polecam maske z nafty (kapitalnie działa na włosy), olejek rycynowy do szamponu, odzywke Wax, Skrzypovite lub Merc Special, no i dla prostujacych włosy koniecznie jakąś ochrone.
Polecam rówieniz wyszukiwarke tam mozna znależć jeszcze wiecej cennych informacji o pielegnacji włosów!!!

[izuu]

mi też się wykręcają włosy, ale tylko dlatego, że są bardzo podatne i mocno wycieniowane, nie kręcą się niestety wcale.:P mi włoski prostują się, oczywiście jeśli nie biorę pod uwagi prostownicę, gdy suszę głowę pochyloną do przodu i przeczesuję włosy palcami, dzięki temu są ułożone... oczywiście na jakiś czas, no chyba ze je czymś mocno utrwalę.

[rosiek]

Witam
Mój problem może jest błahy, ale baardzo mi przeszkadza przy codziennym układaniu włosów... Podobno wszyscy ludzie tak mają z włosami, że po dwóch przeciwnych stronach włosy układają im się w jedną stronę (tzn. że z jednej strony wywijaja im się na zewnątrz, z drugiej do wewnątrz). Niby nic, ale u mnie jest to aż nazbyt widoczne
Miałam bardzo krótkie włosy, teraz jestem na etapie zapuszczania - sięgają mi już do szyi. Jednak cały czas nosze je spięte spinką czy związane gumką Kiedy je rozpuszczę z lewej strony mam proste druty a z prawej mocno wywinięte na zewnątrz pasma. Nie pomagają kosmetyki, lokówki, prostownice... A mnie bardzo podobają się w miarę proste rozpuszczone włosy.
Tu moje pytanie: czy prostowanie włosów u fryzjera mogłoby mi pomóc? Ile taki zabieg mniej-więcej kosztuje?
A może znacie inny sposób na niesforne końcówki?
Bardzo proszę o odpowiedź
Pozdrawiam, Rosiek