Uparcie zielonkawy brąz - co robić?

[zaria]

Witam Wizażanki

byłabym Wam wdzięczna za pomoc, bo już nie wiem co robić z "rozszalałym kolorem" na głowie.

Jestem naturalną ciepłą, miodową blondynką i miałam jakiś czas temu słabiutki balejaż. Po tym zapragnęłam jednak przyciemnić troszkę włosy i...i tu zaczęło się
Fryzjerka nałożyła mi farbę zbliżoną do naturalnej, ale kolor wyszedł szaro-zielonkawy...potem pokryła to jasnym brązem. Było jako-tako, ale problem w tym, że brąz się spłukuje a zieleń na głowie została. Już kilka razy farbowałam na ciepły brąz i nie ma efektu - zieleni nic nie rusza...za to ja nie mam już zaufania do fryzjera

Jak by nie patrzeć włosy, może moje włosy nie są tak zielone jak u Ani z Zielonego Wzgórza, ale zdecydowanie opalizują na zielono. Przy mojej jasnej cerze wygląda to fatalnie, jak bym była chora.

Zastanawiam się nad kolejną wizytą u fryzjera ale mam pewne obawy. Wolałabym pójśc uzbrojona w fachową wiedzę

Czy którejś z Was się przydażył zielony kolor na głowie? Jak można tego uniknąć? Jak z tym walczyć?

Będę wdzięczna za posty


Pozdrawiam cieplutko jak herbatka z sokiem mailnowym

[Alice in Wonderland]

moze zlozyc reklamacje? sadze ze masz prabwo zle zrobila,
tak czy siak polecam wizyte u fryzjera- nic na sama reke, pamietam kiedys fryzjerka opowiadala mi jak przyszla zaplakana dziewczyna z zielonymi wlosami- ale sama wszytsko robila w domu eksperymenty- udalo sie uratowac

[Zafirah]

zielen pojawia się kiedy na jasne wlosy z cieplym, zlotym refleksem polozymy farbę w odcieniu popielatym - zolty z niebieskim daje zieleń

aby wybić ten zielonkawy refleks nalezy nalozyc na wlosy farbę w ktorej bedzie trochę czerwieni. nie jako podstawowy refleks tylko uzupelniajacy - dobry fryzjer powinien pojąć o co chodzi wiem, ze moze ci sie to wydac dziwaczne ale tak wlasnie jest. z tym, ze jesli masz juz naturalne odrosty to trzeba byloby uzyc dwoch mieszanek farb - na sam odrost nakladasz farbę w wybranym, cieplym jak sadze, odcieniu a na dlugosci i konce tez ta sama farbę ale z domieszka drugiej farby ktora ma wlasnie troche czerwieni (nie nakladaj czerwieni na odrost bo po prostu wyjdzie on czerwony). i raczej powinno sie to zrobic w salonie bo w domu takie eksperymenty moga sie skonczyc z roznym skutkiem

[Alice in Wonderland]

zafirah/ z innej beczki/- a wiesz co ost zdzowilo mnie jak bylam farbowac? mialam juz duzy odrost naturalne cos w stylu ciemnego brazu, a resza jasna z pasemkami ciemnymi zawsze kladli mi na odrsosy jakas inna a na reszte rowniez inna, a tym razem owa babeczka nalozyla na cale wlosy wspanily brazik a nastepnie po zmyciu dodala troszke tu i tam pasemek jasniejszych dla ozywienia-wyszlo bombowo i nie bylo roznicy miedzy odrostem a farbowanymi - zdziwilam sie, oczywiscie pozytywnie, a tak sie balam

[zaria]

Dziękuję Wam za błyskawiczną reakcję

Tak, wybieram się do fryzjera ale ponieważ już niezbyt ufam (sprawczyni "zielonego" pracuje w renomowanym salonie) więc wolałam sie dopytać na forum.

Dziękuję za fachową instrukcję jak pozbyć się zielonkawego koloru. Teraz, będę wiedzieć o jakim kolrze rozmawiać z fryzjerką.

Mam nadzieję że się uda. Teraz mam wyjątkowo nietwarzowy odcień - odmiana konieczna.

Pozdrówki

[Zafirah]

Alice: jesli masz swoje wlosy naturalnie ciemne a na dlugosci mialas jasniejsze to na odrost kladli Ci farbę z mocniejszą wodą utlenioną zeby farba je rozjasnila a na reszte pewnie kladli mieszankę o tym samym kolorze ale mniej stezonej wodzie zeby nie niszczyc i tak juz rozjasnionych wlosow.
Jesli na calosc kladlas brąz to nie bylo potrzeby mocnego rozjasniania odrostu wiec poprostu pani fryzjerka przeciągnęla to co mialas na gorze na dlugosci i konce. Tylko troche mnie zdziwilo, ze refleksy zrobila Ci na koncu - zwykle jesli robimy refleksy to najpierw wybieramy wlosy w folię aluminiową i nakladamy rozjasniacz a potem nakladamy farbę na reszte wlosow podczas gdy te folie sa caly czas na glowie - skraca to czas oczekiwania bo wlosy juz sie rozjasniaja w momencie nakladania farby