|
|||||||
| Notka |
|
| Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Witam. To pierwszy wątek, który zakładam i jeśli coś nie tak to nie krzyczcie
Zacznę od tego, że mieszkam w domu wielorodzinnym z teściami na parterze, ja naśrodku i siostra męża z rodziną na gorze. No i jakoś tak w lutym 2008 siostrzenice męża przyprowadziły do domu pieska, który kulał. Miały rozwiesić ogłoszenia że znalazły itp. A potem stwierdziły, że jakby komuś zależało to też by dał ogłoszenie. No i piesek został. Tylko, że miał być domowy. A że to młody szczeniak był, to strasznie rozrabiał w domu pod ich nieobecność. A że tam wszyscy pracują, a siostrzenice się uczą to pies pod nieobecność na podwórko był wyganiany. Bo by w domu narozrabiał. A na podwórku to wiadomo, nudziło mu się samemu. No więc teściowej wszystkie róże z ogrodu wykopał i pogryzł. Załatwia się gdzie popadnie, przed drzwiami, w piaskownicy , na wycieraczkę no i na trawę(choć to dobre). No i szlag mnie trafia, jak moje dzieci 2 latka i 5 lat wyjda na dwór i za chwilę wracają, bo wdepnęli w g..... A tak jest non stop. Bo tego nie ma kto posprzątać, bo tacy zapracowani Całe podwórko jest zasrane za przeproszeniem a piaskownica to najlepsza toaleta
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem ![]() |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
kiedy zobaczyłam temat myślałam, że chodzi o jakiegoś młodego rozrabiakę, bo psa przy konsekwentnym postępowaniu da się oduczyć niszczenia różnych rzeczy i załatwiania potrzeb gdzie popadnie... ale nad tym trzeba popracować, a widzę że właścicielom psa jakakolwiek praca nad nim się nie uśmiecha i pół biedy gdyby działo sięto w ich mieszkaniu, ale skoro dotyczy Ciebie i Twojej rodziny to radzę zebrać wszystkich zainteresowanych (poszkodowanych i właścicieli "szkodnika"
) i solidnie przemówić im do rozumu. jeżeli mieszkacie na prywatnej posesji to chyba interwencja jakichkolwiek służb nie wchodzi w grę - chociaż mogę się mylić. chyba nie ma wyjścia jak szczera i dosadna rozmowa. powodzenia !!!! daj znać czy udało sięcoś osiągnąć Edytowane przez ElettroVoce Czas edycji: 2008-11-12 o 01:22 Powód: było nauczyć zamiast oduczyć co diametralnie zmieniało sens wypowiedzi :) |
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
No właśnie, ja rozumiem żeby to był szczeniak. Ale pies (a właściwie to jest suczka) ma troszkę ponad rok, jest już po sterylizacji. Jakiekolwiek rozmowy to raczej rezultatów nie dają, kiedy próbowałam, i to nie raz, to zawsze głupi uśmiech pani X(siostry męża), teksty jej do córki: no Y zbieraj na buty dla D. I tyle gadki. Córki X mają 10 i 12 lat, w piaskownicy się już nie bawią, więc to nie ich problem że piesek tam sra (za przeproszeniem)
Dla dziewczyn znowu to straszny obciach, żeby sprzątnąć kupy, bo przecież jakiś kolega może zobaczyć... A starsza, to już za dziecko się nie uważa. No i to właśnie jej piesek, tylko na jakiekolwiek upomnienia mówi, że mama miała sprzątać. A X wiecznie nie ma. I tak na podwórko się wejść nie da, bo wszędzie miny. A piesek to kundel, ale wcale nie malutki i jego odchody też za małe nie są. Co do piaskownicy, to może ktoś wie jak ją zabezpieczyć? Jakieś folie, plandeki nie wchodzą w grę, bo je zniszczy. Piach i tak do wymiany oczywiście. A to piaskownica 2x3m, całą wywrotkę piachu tej wiosny kupowaliśmy. Myślałam o jakimś odstraszaczu I coś mi się wydaje, że bez awantury to nic do nich nie dotrze.
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem ![]() |
|
|
|
|
#4 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 727
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Co do psa, nic mądrego nie poradzę, oczywiście trzeba po nim sprzatać i dawać mu zabawki do gryzienia, zeby się odczepil od potrzebnych rzeczy.
Co do piaskownicy, powinnas mieć zamykana, bo w żaden sposob nie uchronisz się przed załatwianiem się tam różnych zwierzatek, np kotów, co grozi toksoplazmozą. Mniej to widoczne niz psie, ale na pewno jest. |
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
wdg. mnie pies sie nudzi i tyle.tak to jest jak ludzie biora zwierzaki a sie nimi nie zajmuja.
co mozesz zorbic ? porozmawiac o tym i juz. piaskownice sa specjalne zamykane ,mozna tez zrobic drewniany dach u stolarza. |
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
No ja wiem, że do piaskownicy można zrobić daszek, albo takie przykrycie z desek ale ona jest wielka 6m2. Standartowa to 1,20 na 1,20 a moja 2 na 3. Trochę wielkie i ciężkie by musiało być to przykrycie
Na wiosnę kupiliśmy wywrotkę (!)piachu. Rozmowy nic nie dają, bo tylko głupie śmiechy i teksty są, no i nic sobie z tego nie robią. Coś czuję, że bez awantury się nie obejdzie Tylko że to rodzina i człowiek razem mieszka, to wolałby tego uniknąć. Najgorsze, że oni nie widzą problemu, bo przecież: listy polecone można sobie z poczty odebrać (X wsiada sobie w samochód, a u mnie z dziećmi to cała wyprawa i to piechotką, a tak blisko nie jest), jej córki w piaskownicy się nie bawią (bo za duże), po podwórku też raczej nie chodzą (bo jak już to wychodzą do koleżanek czy gdzieś, co będą siedziały z maluchami), drzewka można przecież wsadzić nowe (które zaraz będą pogryzione i wykopane), a buty odkupić (tylko jeśli kogoś stać na kupowanie co tydzień nowych). I jak z nimi rozmawiać???
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem ![]() |
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
P.s. właśnie słyszę jak piesek piszczy sobie na klatce, bo paniusia sprząta i nie chce go wpuścić. No i byli teraz na wyjeździe 3-dniowym, ale pieska oczywiście nie wzięli, tylko spał na klatce właśnie i pół nocy wył
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem ![]() |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#8 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
może skoro to taka oporna materia (bo nie chcę uzywać grubszych słów, a cisną sięna usta) to albo konsylium rodzinne z uczestnictwem Twojej teściowej i teścia, a jak to nie przyniesie rezultatu to straż miejska albo jakaś inna organizacja, bo zostawianie psa na 3 dni samego i bez opieki zakrawa na znęcania - nie mówiąc już o niszczeniu mienia, bo za to mają obowiązek zapłacić czy im się to podoba czy nie. swoją drogą szkoda mi tych dziewczynek, bo rodzcie uczą je odpowiedzialności jak w mordę strzelił.... aż szkoda gadać. sama miałam piecha, który będąc szczawiem jeszcze dwuletnim wciagał wszystko co się nawinęło, ale udało się go tego oduczyć chociaż wymagało to sporo pracy i konsekwencji. powodzenia jeszcze raz !
|
|
|
|
|
#9 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Cytat:
Cytat:
A odnośnie piaskownicy: kup w sklepie z materiałami budowlanymi/ogrodniczymi grubą folię, której piesy by tak szybko nie pogryzł i przykryj piaskownicę. |
||
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z dala od tego umysłowego pustostanu.
Wiadomości: 459
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Fresa, myślę, że tu nie chodzi o trzymanie butów na klatce czy przykrywanie piaskownicy, ale o to, żeby właściciele się zainteresowali swoim psem i zaczęli ponosić odpowiedzialność za jego wybryki. Czy jeżeli dziecko zbije szybę piłką to mówi się właścicielowi okna, że powinien był założyć okiennice albo w ogóle nie wprowadzać się na parter ?
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Cytat:
![]() Ale jak właściciele psa nie mają zamiaru palcem kiwnąć, to trzeba samemu działać a nie czekać na cud
|
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Cytat:
A państwo X mieszkają na samej górze i u nich pełno butów stoi na półpiętrze, bo przecież wyżej już nikt nie wchodzi i nikomu nie przeszkadzają. No i piesek z nudów sobie je gryzie, a nikt nie mówi że nie wolno, to swój zasięg przenosi coraz dalej. Czyli na nas. Co do folii to bardziej myślałam o jakiejś plandece, bo taka nawet gruba to raczej nie przeżyje. Basen z grubej gumy w lato też przeminął z wiatrem przez psiulka, i pani X stwierdziła że odkupi. Jakoś się nie doczekałam, a wakacje dawno minęły. Kupię chyba taki elektroniczny odstraszacz na psy i koty. On wysyła jakiś cichy, niesłyszalny dla ludzi dźwięk a dla zwierząt bardzo niemiły. Chciałam to zrobić już na wiosnę, tylko że boję się żeby to nie szkodziło dzieciom. Podobno nie, znajoma mi mówiła ale nadal mam obawy. Może ktoraś z was wie coś o takich urządzeniach?No i jeszcze Fresa my nie czekamy na cud. Ale to co, te g..... też mam sprzątać, drzewka jak zabezpieczyć??? A to dość duży pies i naprawdę niszczy. P.s. Dziś znalazłam na podwórku 6 butów (pani i pana X), wszystkie zakopane
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem ![]() |
|
|
|
|
|
#13 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Cytat:
Cytat:
a to mnie rozśmieszyło
|
||
|
|
|
|
#14 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Cytat:
![]()
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem ![]() |
|
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Fresa coś mi nie tak poszło i odpowiedź wpisałam w twoim cytacie
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem ![]() |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 74
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Ogrodzić paskownicę, tak żeby sucz tam nie wchodziła. Lub oddzielić ogrodzeniem część działki. Buty chować. Innego wyjścia nie widzę. Mieszkacie razem, i jeśli oni do tej pory nic nie zrobili, pewnie dalej tak będzie. Wszczynanie wojen nic nie da. Będziecie się kłócić, a problem i tak pozostanie. Obroża - nie jestem zwolennikiem, i nie wiem czy zadziała dokładnie tak jak byś chciała. Odgrodzisz to i dzieciaki się nie rozpełzną (mam maluchy więc wiem co się dzieje
) i pies nie będzie wchodził. Nie wiem jak masz usytuowany dom na działce, ale np. od domu do ogrodzenia, po obu str. Pies przed domem. Może wtedy dostrzegą problem jak koleżanki będą po kupkach maszerować do domu
|
|
|
|
|
#17 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: sprzed kompa :))
Wiadomości: 465
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Cytat:
Odgrodzić jakoś ogród też nie bardzo, bo działka ma 500m2, dom stoi na środku i jest wielki. Tak, że podwórka to my mamy wogóle nie za dużo Ale na innym wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=290771 dziewczyny radzą, żeby zbierać gówienka i pod drzwi im podrzucać Normalnie chyba wypróbuję Może coś zrozumieją
__________________
Jak jest Ci źle, to pomyśl że kiedyś byłaś najszybszym plemnikiem ![]() |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: Pomocy! Pies gryzie buty i robi gdzie popadnie :(
Z tego co piszesz, oni sie wogole tym psiakiem nie zajmują.... to po co im on, skoro nie wpuszczą go do domu, niszczy im buty itp? I sam biedny sie męczy? Może ktoś by go przygarnął? Jak jest młody, to może jeszcze da sie wychować
__________________
![]() Ćwiczę! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:18.



Zacznę od tego, że mieszkam w domu wielorodzinnym z teściami na parterze, ja naśrodku i siostra męża z rodziną na gorze. No i jakoś tak w lutym 2008 siostrzenice męża przyprowadziły do domu pieska, który kulał. Miały rozwiesić ogłoszenia że znalazły itp. A potem stwierdziły, że jakby komuś zależało to też by dał ogłoszenie. No i piesek został. Tylko, że miał być domowy. A że to młody szczeniak był, to strasznie rozrabiał w domu pod ich nieobecność. A że tam wszyscy pracują, a siostrzenice się uczą to pies pod nieobecność na podwórko był wyganiany. Bo by w domu narozrabiał. A na podwórku to wiadomo, nudziło mu się samemu. No więc teściowej wszystkie róże z ogrodu wykopał i pogryzł. Załatwia się gdzie popadnie, przed drzwiami, w piaskownicy
, na wycieraczkę no i na trawę(choć to dobre). No i szlag mnie trafia, jak moje dzieci 2 latka i 5 lat wyjda na dwór i za chwilę wracają, bo wdepnęli w g.....
A tak jest non stop. Bo tego nie ma kto posprzątać, bo tacy zapracowani


) i solidnie przemówić im do rozumu. jeżeli mieszkacie na prywatnej posesji to chyba interwencja jakichkolwiek służb nie wchodzi w grę - chociaż mogę się mylić. chyba nie ma wyjścia jak szczera i dosadna rozmowa.
i jego odchody też za małe nie są. Co do piaskownicy, to może ktoś wie jak ją zabezpieczyć? Jakieś folie, plandeki nie wchodzą w grę, bo je zniszczy. Piach i tak do wymiany oczywiście. A to piaskownica 2x3m, całą wywrotkę piachu tej wiosny kupowaliśmy. Myślałam o jakimś odstraszaczu
I coś mi się wydaje, że bez awantury to nic do nich nie dotrze.




a to mnie rozśmieszyło 

