Rozjasnianie wlosow

[poiglot91]

kOCHANE mAMUSIE
jesli byly juz takie watki z gory najmocniej przepraszam ale ja nic nie znalazlam wiec pisze
chcialabym sie dowiedziec co z rozjanianiem wlosow..
Bylam przekonana ze to nie szkodzi ani Mamusi ani dziecku.. ale wyczytalam i wysluchalam sie ze... wlosy moga wypasc.. moga wyjsc rude.. ze moze stac sie cos dziecku... i nawet uslyszalam ze.. DZIECKO MOZE BYC RYZE...
to ostatnie to moim zdaniem dosc smieszne i nieprawdopoodobne ale jednak boje sie ze zostane bez wlosow albo sie wykrusza... ja mam dosc cienkie wlosy... wytrzymuje narazie z odrostami... ale na swieta jednak chcialabym sobie rozjasnic

wy rozjasnialyscie?? dzialo sie cos??? czekam na odp
dzia z gory

[Gosiaczek1211]

Napisane przez poiglot91

kOCHANE mAMUSIE
jesli byly juz takie watki z gory najmocniej przepraszam ale ja nic nie znalazlam wiec pisze
chcialabym sie dowiedziec co z rozjanianiem wlosow..
Bylam przekonana ze to nie szkodzi ani Mamusi ani dziecku.. ale wyczytalam i wysluchalam sie ze... wlosy moga wypasc.. moga wyjsc rude.. ze moze stac sie cos dziecku... i nawet uslyszalam ze.. DZIECKO MOZE BYC RYZE...
to ostatnie to moim zdaniem dosc smieszne i nieprawdopoodobne ale jednak boje sie ze zostane bez wlosow albo sie wykrusza... ja mam dosc cienkie wlosy... wytrzymuje narazie z odrostami... ale na swieta jednak chcialabym sobie rozjasnic

wy rozjasnialyscie?? dzialo sie cos??? czekam na odp
dzia z gory

Ja już prawie na finiszu - 35 tydz. i za 2 tyg. idę na rozjaśnianie. Robiłam to już 2 razy w czasie ciąży. Moja fryzjerka ma farby polecane właśnie dla kobiet w ciąży bez jakichś tam szkodliwych składników. Ja też mam cienkie włosy i powiem szczerze, że farba w moim przypadku w ogóle nie wpłynęła na objętość. Powiem więcej - witaminy, które przyjmuję w czasie ciąży nawet poprawiły mi włosy. Nie wytrzymasz z odrostami chyba, że masz krótkie włosy to możesz podcinać tak żebyś w końcu uzyskałą swój naturalny kolor. U mnie nie byłoby to możliwe gdyż musiałabym sie obciąć na krótko a tego sobie nie wyobrażam. A jeśli chodzi o związek farbowanie i kolor włosów u dziecka to jest to totalną bzdurą. Niektóre kobiety nie farbują włosków w ciąży a dziecko jest rude inne farbują i nic się nie dzieje. Moja znajoma ufarbowała włosy w ciąży i dzieciaczek urodził się rudy - no i wiadomo, że zgania to wszystko na farbowanie. Ciekawe tylko co by powiedziała jakby tego nie zrobiła??
Nie czytaj i nie słuchaj wielu głupstw, które Cię nakręcą jeszcze bardziej podczas ciązy. Jeśli masz jakieś wątpliwości to najlepiej zapytaj swojego ginekologa. Nie daj się zwariować. Mój lekarz powiedział, że najlepiej żeby nie farbować w I trymastrze. Ale widzę, ze Twój już niedługo się kończy. Trzymam kciuki i powodzenia

[lucyAS]

głupota zeby nie farbowac
jak sie mojego gina zapytałam czy to szkodliwe to widac było ze sie powstrzymuje zeby mi palcem w czoło nie popukac

jedyne co moze wpłynac na twoje samopoczucie to zapach farby

gosiaczek - znajoma to powinna sie moze zastanowic kto jest tatusiem...

[mumi24]

Ja rozjaśniam włosy baleyagem (czy jak to się pisze) średnio co 3 miesiące i jak na początku ciąży zapytałam lekarza czy mogę...to powiedział że nic mu nie wiadomo o szkodliwym działaniu farby na płód, nie jest wskazane tylko wdychanie oparów farby, jak zresztą innych chemikaliów....dlatego najlepsze sa farby z niewielką ilością amoniaku
jakbym miała nie farbować włosów przez 9 m-cy to wyglądałabym okropnie-a zadbana mama to szczęśliwa mama nieprawdaż?

[poiglot91]

Napisane przez mumi24

Ja rozjaśniam włosy baleyagem (czy jak to się pisze) średnio co 3 miesiące i jak na początku ciąży zapytałam lekarza czy mogę...to powiedział że nic mu nie wiadomo o szkodliwym działaniu farby na płód, nie jest wskazane tylko wdychanie oparów farby, jak zresztą innych chemikaliów....dlatego najlepsze sa farby z niewielką ilością amoniaku
jakbym miała nie farbować włosów przez 9 m-cy to wyglądałabym okropnie-a zadbana mama to szczęśliwa mama nieprawdaż?

dzieki kochane! no ja mam prawie do pasa wlosy wiec.. odrosty rzucaja sie w oczy jedynie co mnie ratuje to to ze pod spodem mam czarny kolor.. wiec jeszcze w miare to wyglada hehe

pofarbuje wlosy ale dopiero tak w grudniu jeszcze sie pomecze ... a na swieta chce miec ladne

[Kathi75]

Slonko ja pierwsza ciae rozjasnialam- dziecko nie jest ryze hihi
Jedyne co moze ci przeszkadzac to zapach farby lub rozjasniacza ale w zaden sposob nie zaszkodzi dziecku wazne talko farbowac w dobrze wietrzonym pomieszczeniu

[esti1984]

poiglot91 ja też rozjaśniałam w pierwszej ciąży i teraz też. Wszystko było ok. A Julkę mam blondynkę a nie rudą

[jastinada]

Napisane przez poiglot91

kOCHANE mAMUSIE
jesli byly juz takie watki z gory najmocniej przepraszam ale ja nic nie znalazlam wiec pisze
chcialabym sie dowiedziec co z rozjanianiem wlosow...

witam serdecznie!
jestem fryzjerką i moge co nieco powiedziec na ten temat.Wszystkie informacje dotyczące szkodliwego dla płodu farbowania włosy to farmazony,bzdury i zabobony.Jak mi ktoś mówi,że to szkodliwe to ja odpowiadam ; tak,tak tak a kury nie znoszą jajek w promieniu 3 km od ciężarnej

nie ma się zupełnie czym martwić.Co prawda nie ma żadnych kosmetyków dla ciężarnych,są jednak te bardziej wskazane z racji tego,że mogą mieć mało amoniaku lub nie mieć go wogóle.NIestety wszystkie rozjaśniacze posiadają amoniak,ale jest to bardziej szkodlwie dla fryzjera niż dla klientki.Poza tym kwestia nałożenia rozjaśniacza na odrosty lub baleyage to kwestia góra godziny.Sądzę,że to mało szkodliwe.Niestety nie można przy rozjaśnianiu użyć środka bez amoniaku jeśli oczekiwany efekt ma byc biały a nie zółty,złoty czy pomarańczowy.Ale prosze mi wierzyć,że nic nie szkodzi mamom oraz ich dzieciom jak raz na miesiąc zafarbują włosy czy je rozjaśnia.Ja jestem w 5 miesiącu ciąży i co dwa tygodnie farbuję sobie odrost i żyjemy sobie dobrze i zdrowo z dzidziusiem

życz ewszzystkim miłego rozjasniania,bo mnie zawsze poprawi się sampoczucie jak zrobie coś dobrego z włosami.Poza tym jestem za tym,zeby ciężarne o siebie dbały,bo nie ma jak ciężarna z 9 cm odrostami

życze zdrowia dla Was mamusie i Waszych pociech

[fleurdelacour]

a ja tylko slyszalam, ze w ciazy hormony szaleja, wiec efekt rozjasniania moze byc troche inny od tego co mialysmy zazwyczaj...

[jastinada]

Napisane przez fleurdelacour

a ja tylko slyszalam, ze w ciazy hormony szaleja, wiec efekt rozjasniania moze byc troche inny od tego co mialysmy zazwyczaj...

to nie prawda,efekt rozjasniania zależy od tego ,jakiego dodamy oksydantu i jak długo trzymamy rozjaśniacz na włosach,jeśli się całość kontroluje to efekt wyjdzie na pewno pożądany

[poiglot91]

dziekuje slicznie!
skoro mowi mi to fryzjerka z doswiadczeniem;d bo napewno malowala czy tez rozjansiala nie jedne wlosy kobiety ciezarnej to zaufam i zrrobie sobie balejage dziekuje jeszcze raz za wszystkie odpoiwiedzi buziaki;*

[jastinada]

to daj znać jak wyszło na pewno będzie ślicznie bo nie ma to jak świerza farbka albo baleyage

[poiglot91]

oj juz sie doczekacnie moge niestety nie rozjasniam u fryzjera ale ide do mamusi;D hehe buziaki

[Bercia2000]

jastinada


mam pytanko bo fachowiec z Ciebie
mam pasemka i teraz już duże odrosty chciałam z nimi poczekać aż skończy sie trzeci miesiąc ciąży i właśnie juz jest najlepsza pora bo patrzeć na siebie nie mogę
mam włosy do ramion a moje odrosty jakieś 5-7 cm
zastanawiam sie czy nie przefarbować ich na rudo tylko boję się że na tych jasnych pasemkach będą pomarańczowe co mi radzisz da sie to zafarbować czy dalej robić pasemka


pozdrawiam gorąco




13tc

[jastinada]

Napisane przez Bercia2000

jastinada


mam pytanko bo fachowiec z Ciebie
mam pasemka i teraz już duże odrosty chciałam z nimi poczekać aż skończy sie trzeci miesiąc ciąży i właśnie juz jest najlepsza pora bo patrzeć na siebie nie mogę
mam włosy do ramion a moje odrosty jakieś 5-7 cm
zastanawiam sie czy nie przefarbować ich na rudo tylko boję się że na tych jasnych pasemkach będą pomarańczowe co mi radzisz da sie to zafarbować czy dalej robić pasemka


pozdrawiam gorąco




13tc

Witam,jeśli chcesz zafarbowac włosy na inny kolor i położyć farbe na rozjaśnianych pasemkach to wyjdzie tak:

w zależności od rodzaju farby,jeśli farba jest dobra i gwarantuje pokrycie takich włosów to pokryje te blond pasemka,ale kolor na odrostach będzie inny a na końcach z pasemkami inny,a przedewszystkim farba z jasnych pasemek wypłuka sie dużo szybciej z racji tego,że włosy z pasemkami są wytrawione.taki kolor,żeby się utrzymał na tych jasnych końcach,trzeba albo położyć z repigmentacją-ale o tym mało fryzjerów wie,albo trzeba farbowanie kilkukrotnie powtórzyc w niewielkich odstępach czasu.a z rudym na pewno będzie tak,że kolor na rozjaśnianych włosach bedzie bardziej rudy niż na Twoich naturalnych włosach.

Decyzja o zmianie koloru,może należeć tylko do Ciebie.Zmiana z blond na rudy jest bardzo duża i efektowna tylko,nie każdy może od razu przyzwyczaić się do rezultatu.Jeśli interesują Cię rude odcienie,może połącz blond pasemka z pasemkami rudymi.Ładnie wykonany baleyage z tych dwóch kolorów,daje bardzo ładne efekty życzę powodzenia,pozdrawiam

[Bercia2000]

jastinda

Bardzo dziękuje za odpowiedz
tak myślałam że na tych jasnych pasemkach kolor będzie inny
do zmiany koloru szybko bym się przyzwyczaiłam już miałam różne
rude kiedyś też wyglądały okey mam zielone oczy to ładnie się odznaczały

muszę pomyśleć co wybrać z pasemkami byłby najmniejszy problem zrobie odrosty i już



pozdrawiam gorąco

[Pierrota]

jak mi wiadomo a raczej przed przybyciem do uk jak bylo mi wiadomo ciaza a farbowanie rozjasnianie a ciaze nie ma nic w spolnego , niestety tutaj absolutnie zakazane jest farbowanie wlosow , zaden salon ci nie pomoze chyba ze macie jakac dobra dusze (fryzjerke kumpelke) ktora poprawi wam nastroj i poprawi urode .Kiedy ja rozjasnilam wlosy w pracy kazda kobiet poprostu mnie zbesztala ze jestem w ciazy i narazam dzidzie na genetyczna chorobe ,

[czekoladowyswiat]

witam wszystkich dolacze sie do watku moj problem to taki ze zawsze bylam blondynka ale przez glupote zafarbowalam wlosy na czarno- Boze mecze sie z tymi wlosami juz jakies 2 lata i tak żałuje w grudniu ide rozjaśniać wlosy ale znajac zycie beda one rude albo żółte :/
moze ktos ma podobny problem i mi cos doradzi??

[poiglot91]

Mozna sciagnac kolor dekolorem a potem rozjasnic..
albo rozjasnic.. (wyjda zapewne rude).. ale za 2 tygodnie mozna ponowic rozjasnianic.. (wtedy bedzie napewno juz blond).. niestety z czarnego koloru najtrudniej powrocic do blondu idz do dobrej fryzjerki.. nie kombinuj nic sama zeby wlosy ci sie nie wykruszyly!!

[czekoladowyswiat]

bardzo dziekuje myslalam juz nad tym ale problem z tym ze te 2 tygodnie jak przeżyć

[poiglot91]

no wlasnie... w tym problem.. ale pogadaj z fryzjerka i zapytaj sie czy nie moze uzyc najpierw dekolora a potem rozjasniacza.. albo rozjasniacza i farby.. nie wiem kochana nie widze twoich wlosow wiec nie moge zawiele powiedziec fryzjerka musi zobaczyc twoje wlosy,dotknac.. i bedzie juz wiedziala co zrobic