Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-23, 17:25   #1
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona

Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)


Od razu spieszę wyjaśnić, że rzecz będzie o pracy.
Należę do osób, które uważają, że ich czas jest bardzo cenny i dbam o to, żeby go nie marnować na rzeczy zupełnie niewarte tego. Nie chodzi o to, że się nie lenię- czasem bardzo lubię nicnierobienie. No, ale do rzeczy- w styczniu rzuciłam pracę, od lutego jestem tylko wolontariuszem w pewnej stacji radiowej. Znudziło mi się to i co tu kryć- czas znów być dorosłą "szyją" rodziny- postanowiłam wrócić do pracy. Miałam wczoraj rozmowę kwalifikacyjną, fajne stanowisko (chociaż bez ochów i achów, ot takie normalne, dużo obowiązków i trudnych klientów), fajny szef. No, ale kasa- odmówiłam, bo zaproponowano mi 1300 zł netto. Dla mnie oczywistym jest, że to bardzo mało. Może dla studentki na utrzymaniu rodziców oki, ale nie dla mamy przedszkolaka. Nie mam jakiegoś super doświadczenia, tylko 3 pozycje w CV, każda mniej-więcej po pół roku. Dziś sporo osób mi powiedziało, że upadłam na głowę i że powinnam brać tę pracę. ja uważam znów, że trzeba cenić swój czas i jak mam pracować za 1300 na niezbyt rozwijającym stanowisku, to wolę za darmo sobie czytać książki i bawić się dalej w wolontariat. No, ale wolontariat jest za darmo, co też nie jest dobre dla kogoś, kto powinien wreszcie być dorosły.
Chciałabym wiedzieć jak to jest z wami? Pracujecie, żeby pracować i zarabiać choćby cokolwiek? A może przyjmujecie tylko oferty które mają w sobie niezłe wynagrodzenie? Łączycie dobrze płatną pracę z fajnymi obowiązkami? Co dla Was ważniejsze- pieniądze, czy fajne stanowisko? Wiadomo, że najlepiej żeby to połączyć. No, ale jak się nie da, to co wybieracie? Jak Wam tam w Waszej pracy? A może ktoś tak jak ja wciąż odrzuca oferty, bo ciągle coś mu nie pasuje, uznając, że jego czas jest cenniejszy niż jakieś wymęczone wynagrodzenie? Piszcie, jestem ciekawa
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 17:35   #2
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Mówisz czas
Powiem jak to jest u mnie w połączeniu z pracą.
Trudno powiedzieć -jak zarabiam .
Jak powiedziała kwotę to pewnie dla niektórych to jest mało( sporo osób tyle zarabia na cały etat) tylko...że ja bardzo krótko pracuję (ok 3,5 - no 4 godz) ,żadnych sobót/nocek/świąt ogólnie mam luz. I DLA MNIE TO JEST NAJWAZNIEJSZE
Ja a tfu nie jestem pracocholiczką i musze mieć czas na rower ,na byczenie się itp ,ogólnie jestem leń żeby nie powiedzieć śmierdzący
Więc żeby rozpocząć pracę w miarę regularną (8-10 godz) musialabym mieć naprawdę spoorą przebitke finansową a na to się nie kroi( i tak bym sie zastanawiała)
Jakbym się zaś miała z kimś użerać i mieć modnego stresa w pracy to już za żadne skarby i kasę bym w to nie weszła
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 17:47   #3
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Ach
Pomijając, że mam wrażenie, że jedyne stanowisko dla młodej kobiety zaraz po studiach to stanowisko sekretarki Mi w tej chwili nie chodzi nawet o marnowanie czasu. Interesuje mnie logiczna [czyli z konkretnymi zadaniami] praca mieszcząca się mniej więcej w obszarze moich zainteresowań zawodowych [dość szerokim zresztą] z pensją, która pozwoli mi się utrzymać. Duże miasto, otwartość na pracę nie tylko między 8 a 16, gotowość do podróży służbowych, status studenta [kończę drugi kierunek - na uczelni prawie nie muszę się pojawiać] i nic... Trzy czwarte ofert sprowadza się do telemarketingu i/lub akwizycji. Propozycje płac równie [a czasem jeszcze bardziej] nierealne.
Wspaniałe perspektywy
--------------------
Usiłowałam współpracować z pewną instytucją. Budżetówka mnie przeraża
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny


arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 17:59   #4
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Dla mnie rachunek jest prosty, miec a nie miec 1300 zl Moze praca tylko wydaje sie malo rozwijajaca? Jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz. To, ze jestes mama przedszkolaka uprawnia Cie do wiekszych oczekiwan zarobkowych, bo nie rozumiem tego?

3 pozycje w CV po pol roku kazda, to jak na Twoj wiek /sorry/ bardzo malo wg mnie. Ja zaczynajac drugi rok studiow mam wiekszy staz pracy, mam 20 lat, a raczej kieruje sie zasada 'wiem, ze nic nie wiem'. Moze czas wrocic na ziemie, do polskiej rzeczywistosci na rynku pracy?

BTW, troche smieszy mnie postawa, 'nie oplaca mi sie isc do pracy za xxx zl', no tak, najlepiej od razu oczekiwac kierowniczego stanowiska, ze sluzbowym samochodem i delegacjach w cieplych krajach
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 18:03   #5
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Impersono jeśli chodzi konkretnie o Twój przypadek.
Odmówiłaś pracy widocznie...możesz sobie na to pozwolić.
Musisz mieć taki komfort i tyle.

Wiele a nawet bardzo dużo zależy od okoliczności wokół.
Są sytuacje gdzie nie odmawia się pracy za 500 zł a są takie gdzie 3 tysiaki nie wystarczą
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 18:11   #6
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Cytat:
Napisane przez karolina2020 Pokaż wiadomość
Dla mnie rachunek jest prosty, miec a nie miec 1300 zl Moze praca tylko wydaje sie malo rozwijajaca? Jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz. To, ze jestes mama przedszkolaka uprawnia Cie do wiekszych oczekiwan zarobkowych, bo nie rozumiem tego?
Tak, mam na utrzymaniu dziecko, a nie tylko siebie i 1300 zł, to tyle ile wydam na przedszkole, leki i kilka opłat. O własnych wydatkach nie ma mowy. Za wolontariat mam stypendium, które stracę, jak zacznę normalną pracę. Stypendium wynosi prawie tyle ile proponowane wynagrodzenie, więc dla mnie finansowo to prawie żadna zmiana.

Cytat:
3 pozycje w CV po pol roku kazda, to jak na Twoj wiek /sorry/ bardzo malo wg mnie. Ja zaczynajac drugi rok studiow mam wiekszy staz pracy, mam 20 lat, a raczej kieruje sie zasada 'wiem, ze nic nie wiem'. Moze czas wrocic na ziemie, do polskiej rzeczywistosci na rynku pracy?
Oczywiście, gdybym nie miała dziecka, pewnie wcześniej poszłabym do pracy. A jaka jest ta polska rzeczywistość? Mówi się, że teraz to pracodawca szuka pracowników. Nie wiem jak jest w innych miastach. We Wrocławiu życie jest droższe, pensje bywają wyższe.

Cytat:
BTW, troche smieszy mnie postawa, 'nie oplaca mi sie isc do pracy za xxx zl', no tak, najlepiej od razu oczekiwac kierowniczego stanowiska, ze sluzbowym samochodem i delegacjach w cieplych krajach
No właśnie dlatego pytam, co dla Was jest ważniejsze, ile wart jest dla Was prywatny czas. Dla mnie sporo, chce wiedzieć ile osób myśli podobnie, a ile ma inne zdanie
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 18:17   #7
Annaluka
Zakorzenienie
 
Avatar Annaluka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 010
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
Tak, mam na utrzymaniu dziecko, a nie tylko siebie i 1300 zł, to tyle ile wydam na przedszkole, leki i kilka opłat. O własnych wydatkach nie ma mowy. Za wolontariat mam stypendium, które stracę, jak zacznę normalną pracę. Stypendium wynosi prawie tyle ile proponowane wynagrodzenie, więc dla mnie finansowo to prawie żadna zmiana.


To drastycznie zmienia całe moje zdanie o Tobie.


Początkowo moja wypowiedź brzmiałaby jak wypowiedź karoliny2020, ale w tym wypadku logiczna jest dla mnie Twoje decyzja.
__________________
Wszyscy mają bloga - mam i ja
Bella Beauty
Annaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-23, 18:21   #8
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 556
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Cytat:
Napisane przez Annaluka Pokaż wiadomość
To drastycznie zmienia całe moje zdanie o Tobie.


Początkowo moja wypowiedź brzmiałaby jak wypowiedź karoliny2020, ale w tym wypadku logiczna jest dla mnie Twoje decyzja.
No wlasnie, to stypendium troche 'kloci sie' z moim wyobrazeniem o ideii wolontariatu, tym bardziej ze sama bylam kiedys wolontariuszka i zadnych profitow z tego nie mialam, ani nawet nie oczekiwalam

W takim wypadku szkoda z niego rezygnowac na rzecz pracy, w ktorej dostaniesz podobne pieniadze, a nie bedziesz robic tego co lubisz.
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 18:24   #9
arrachnee
Zakorzenienie
 
Avatar arrachnee
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 4 843
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Mnie bardzo dziwi, że większość pracodawców bardziej docenia dłuższy staż w pracy typu "przekładanie papierka z kupki na kupkę" niż wiele "bezetatowych", ale za to twórczych projektów. Długie CV u osoby młodej wzbudza w mnie podejrzenia. Zwłaszcza jeśli do tego dołożymy studia. O dziecku nie mówiąc. To, że robiło się wiele rzeczy, nie gwarantuje, wielkich kompetencji.
Oczywiście jak trzeba, to bierze się każdą pracę i szuka dalej
Zgadzam się, że 1300 w dużym mieście na niewiele wystarcza. To mniej więcej wynajęcie kawalerki... Bez opłat [ew. jak mamy szczęście - z częścią opłat] i minimalnych kosztów utrzymania. Gdyby trafiła się "praca marzeń", można by rozważyć, ale "jakakolwiek praca"?!
__________________

PUSTAK BLOG
różne wersje lakierów essie
Rossmannowe -40% - zakupy 1 2

Cytat:
Napisane przez vadi
patyk jest uniwersalny


arrachnee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 18:31   #10
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Cytat:
Napisane przez karolina2020 Pokaż wiadomość
No wlasnie, to stypendium troche 'kloci sie' z moim wyobrazeniem o ideii wolontariatu, tym bardziej ze sama bylam kiedys wolontariuszka i zadnych profitow z tego nie mialam, ani nawet nie oczekiwalam
No, ja od stacji w której pracuje też nie mam tego stypendium, tylko z uczelni. Zresztą nie o tym teraz, chciałam tylko przybliżyć temat

Cytat:
Napisane przez arrachnee Pokaż wiadomość
Mnie bardzo dziwi, że większość pracodawców bardziej docenia dłuższy staż w pracy typu "przekładanie papierka z kupki na kupkę" niż wiele "bezetatowych", ale za to twórczych projektów. Długie CV u osoby młodej wzbudza w mnie podejrzenia. Zwłaszcza jeśli do tego dołożymy studia. O dziecku nie mówiąc. To, że robiło się wiele rzeczy, nie gwarantuje, wielkich kompetencji.
Oczywiście jak trzeba, to bierze się każdą pracę i szuka dalej
Zgadzam się, że 1300 w dużym mieście na niewiele wystarcza. To mniej więcej wynajęcie kawalerki... Bez opłat [ew. jak mamy szczęście - z częścią opłat] i minimalnych kosztów utrzymania. Gdyby trafiła się "praca marzeń", można by rozważyć, ale "jakakolwiek praca"?!
No właśnie- w większych miastach 1300 zł to cena kawalerki. Single wynajmują po kilka osób mieszkania i jakoś sobie radzą. Jak jednak z takimi pensjami np. radzą sobie rodziny? Jak za grosze utrzymać się w dużym mieście bez wsparcia finansowego rodziny?
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 19:29   #11
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Jesli podejmując pracę straciłabyś stypendium, to moze warto zostać przy wolontariacie skoro obie sumy są podobne. Z drugiej strony nie możesz przez lata ciągnąć wolontariatu, bo od tej pracy nikt nie odprowadza ci składek emerytalnych, a na uczelni masz też tylko ubezpieczenie zdrowotne.
Moja praca moze nie jest szczytem moich ambicji, ale jest ok. Mam kontakt z ludźmi, pracuję w całkiem ciekawym miejscu, mogę sporo obserwować i uczyć się. Zarobki może nie są powalajace, ale jak na moje miasto przyzwoite. Zaczynałam sumy brutto, która po dwóch podwyzkach stała się sumą netto, a wiec o 1/3 moje zarobki wzrosły w ciągu roku, co sprawia, ze jeszcze milej czeka sie na wypłatę.
W sumie w pewnym sensie traktuję pracę jako narzędzie do zarabiania pieniedzy, któe przeznaczam na realizację potrzeb pozazawodowych - wyjazdy, ubrania, komputer itd. niz jako cel sam w sobie.
Gdybym nie miała tej pracy szukałabym czegoś innego nawet za mniejsze pieniądze, ale do pewnej granicy, bo za pół darmo pracować nie zamierzam. Nie potrafiłabym siedzieć cały czas w domu. Owszem miałabym sporo zajęć, ale realizacja wielu potrzeb wymaga pieniędzy i to trudno zmienić. Brak pieniedzy mocno w zyciu ogranicza, wyklucza lub ogranicza nawet życie towarzyskie, bo jak ma się parę groszy w kieszeni, to jak pójść za to na imprezę, albo wyjechać na weekend ze znajomymi...
Sądzę, że szukanie lepszej pracy nie musi oznaczać siedzenia bezczynnie. Trzeba znaleźć pracę dającą chociaż minimum satysfakcji i szukać tej wymarzonej.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 20:46   #12
Nija_
Zakorzenienie
 
Avatar Nija_
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Tak na szybko odpowiem na pytanie: co ważniejsze - pieniądze czy fajne stanowisko?

Dla mnie fajne stanowisko.

Na początku lipca zaczęłam pracę w sklepie spożywczym i wiem, że u tej pani zarobiłabym ok. 1000 zł miesięcznie. Ale musiałabym przychodzić na zmiany wg widzimisię pracownic tego sklepu, tj. raz na rano, raz na popołudnie, w zależności od tego, kiedy będzie więcej pracy, jakieś dostawy itd. Nie mogłabym sobie nic zaplanować, bo miałam dowiadywać się z dnia na dzień na którą będę musiała przyjść. W soboty i czasem niedziele też bym pracowała. Zrezygnowałam po trzech dniach

Teraz jestem na stażu, zarabiam ok. 660 zł, ale idę do pracy z uśmiechem na twarzy, pracuję w sympatycznym, młodym zespole.

I w ogóle nie żałuję tych ponad 300zł różnicy
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum
Nija_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 21:20   #13
pzs1
Zadomowienie
 
Avatar pzs1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z mojego pokoju
Wiadomości: 1 239
GG do pzs1
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Szczerze mówiąc chciałabym powiedzieć, że wolę fajne stanowisko niż pieniądze ale póki co szukam pracy, nie mam zbyt dużego doświadczenia, 23 lata i nie mam zbynio gdzie tego doświadczenia zdobyć, bo nikt nie chce mnie zatrudnić.
__________________
Ilo
pzs1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-24, 09:44   #14
ankasz
Zakorzenienie
 
Avatar ankasz
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 001
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Ja jestem dopiero na 3 roku studiów, i już mysle co i jak, żeby nie wyjść na całym interesie jak Zabłocki na mydle (o i le juz nie wyszłam). Studiuję cos a`la dziennikarstwo. Przed studiami myslałam że będzie super, kolorowo. Zaczęły sie praktyki, ozmowy z zawodowymi dziennikarzami. Okazało sie, że w gazecie, w któej miałam pratyki pracuje m.in. kobieta, która od 28 lat pracuje na umowę zlecenie! Czyli przez 28 lat nikt nie odprowadzał za nią składek emerytalnych. Kobieta jest już w wieku ok 50 lat. I co teraz? Nawet jakby teraz dostałaby tą umowę o pracę, to ... to co? Nie dożyje do emerytury. 85% dziennikarzy w polsce tak pracuje. I co? super perspektywa. I ja własnie tak nie chce. Myślałam że bycie dziennikarzem to taka super sprawa. Chciałam byc dziennikarzem prasowym - pisanie przychodzi mi z łatwością. Ale co z tego, skoro, jak podejrzewam, lata studiów pójdą w zapomnienie, dziennikarstwo stanie sie moim hobby. A ja stanę przy taśmie w jakiejś fabryce, żeby wiedzieć, że 10 każdego miesiąca dostanę okresloną kasę na konto. Bo w zawodzie dziennikarza jest tak, że np przez 3 dni jeździsz i zbierasz materiały na reportaż, a osoba zatwierdzajaca, co idzie do druku danego dnia ma zły humor i nie pusci tego artykułu. I co? i nie dostaniesz ani grosza za 3 dni pracy. Bo płacą tylko za wydrukowane (puszczone na antenie).

Dlatego dziwię się Impersonie, że zrezygnowała z pracy, gdzie miałaby odprowadzane składki, ubezpieczenie itp i miałaby zabezpieczoną przyszłość.
__________________
"from delusion lead me to the truth.."

mam orta w poście? daj znać, nie obrażę się
ankasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-24, 09:50   #15
_agatka
Rozeznanie
 
Avatar _agatka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 802
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Impersona - mozesz teraz wiecej czasu spedzic z dzieckiem, lub wykorzystac czas tak jak chcesz; moze warto dalej szukac pracy (mysle ze o wiele łatwiej jest to robic w nienormowanym czasie pracy niz od 8-16, gdzie na kazda rozmowe musisz brac wolne i co powiedziec pracodawcy???), moze jakies kursy?,
pozatym hmm, no tak czas trzeba cenic, wiadomo tez ze pieniadze to nie wszystko. ale to wielki sukces poskładac tak zeby i pieniadze w miare były i zeby wartosciowo spedzac czas a nie pracowac cały dzien, dojazdy do domu, jesc i koniec dnia bo doby nie wydłuzysz. odzywasz dopiero w weekendy, a gdzie jeszcze satysfakcja z pracy - chciałoby sie ja miec..
jak to zrobic zeby było dobrze?, czy mozna zaryzykowac i rzucic aktualna prace tak w ciemno i szukac nowej, a co jesli przyjdzie długo szukac bo przeciez wszedzie chca teleankieterów itp. no a pracodawcy srogo patrza na przerwy w cv nie mowiac juz o tym zeby sie utrzymac przez ten czas... to takie moje dygresje, tym ciezsze ze niestety w pl wiekszosc dobrych miejsc pracy rozchodzi sie po znajomosci
_agatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-27, 18:45   #16
kodeina
Zakorzenienie
 
Avatar kodeina
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 10 433
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
fajne stanowisko, fajny szef. No, ale kasa- odmówiłam, bo zaproponowano mi 1300 zł netto. Dla mnie oczywistym jest, że to bardzo mało.
czy teraz masz więcej?
Zgadzam się że dla matki przedszkolaka to stanowczo za mało
Ale jeśli póki co nie mamy innej ofeerty pracy a ta praca ma dobre stanowisko to ja bym się zgodziła
Zawsze to jest jakieś nowe doświadczenie a szukać czegoś lepiej płatnego można cały czas.
Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
że trzeba cenić swój czas i jak mam pracować za 1300 na niezbyt rozwijającym stanowisku, to wolę za darmo sobie czytać książki i bawić się dalej w wolontariat. No, ale wolontariat jest za darmo, co też nie jest dobre dla kogoś, kto powinien wreszcie być dorosły.
zastanawiam się z czego obecnie się utrzymujesz?
Uważam że lepsza praca za 1300zł niż żadna
A jeśli chodzi o to że należy cenić swój czas to ja raczej stawiam na dobrą jego organbizację
Można przecież pracować i czytać książki

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
Chciałabym wiedzieć jak to jest z wami? Pracujecie, żeby pracować i zarabiać choćby cokolwiek?
pracuję bo potrzebuję pięniedzy na życie ale praca przynosi mi też satysfakcję..teraz troche mniejszą niż wcześniej ale nie zrezygnuję z niej bo nie miałabym z czego żyć.

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
A może przyjmujecie tylko oferty które mają w sobie niezłe wynagrodzenie? Łączycie dobrze płatną pracę z fajnymi obowiązkami?
tak to by każdy chciał. Fajna praca i dobra kasa
nie zawsze tak jest...niestety
Oczywiście należy stawiać sobie coraz wyżej poprzeczkę tak aby być zadowolonym i z pracy i z zarobków
ale nie należy też przesadzać i siedzieć w domu czekając aż ktoś zatrudni nas na takich warunkach jak my chcemy..czasem trzeba iść na kompromis.

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
Co dla Was ważniejsze- pieniądze, czy fajne stanowisko? Wiadomo, że najlepiej żeby to połączyć. No, ale jak się nie da, to co wybieracie? Jak Wam tam w Waszej pracy? A może ktoś tak jak ja wciąż odrzuca oferty, bo ciągle coś mu nie pasuje, uznając, że jego czas jest cenniejszy niż jakieś wymęczone wynagrodzenie? Piszcie, jestem ciekawa
pomimo tego że nie jestem zadowolona z zarobków nie zrezygnuję z pracy zanim nie znajdę czegoś innego. Jestem gotowa przyjąć ofertę za takie same pieniadze ale w "lepszej" firmie w której naucze się czegoś nowego
kodeina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-27, 18:52   #17
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Kodeino, zauważ, że czasem jest sytuacja, kiedy jeszcze można sobie pozwolić na "niepracowanie" czy też szukanie pracy lepszej. Może Impresona w takiej była?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-27, 18:54   #18
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

Cytat:
Napisane przez Impersona Pokaż wiadomość
Nie mam jakiegoś super doświadczenia, tylko 3 pozycje w CV, każda mniej-więcej po pół roku. Dziś sporo osób mi powiedziało, że upadłam na głowę i że powinnam brać tę pracę. ja uważam znów, że trzeba cenić swój czas i jak mam pracować za 1300 na niezbyt rozwijającym stanowisku, to wolę za darmo sobie czytać książki i bawić się dalej w wolontariat. No, ale wolontariat jest za darmo, co też nie jest dobre dla kogoś, kto powinien wreszcie być dorosły.
Wszystko pięknie ładnie, owszem 1300 netto to nie jest wygórowana stawka - ale jak chcesz dojść do czegokolwiek w zyciu zawodowym przy takim toku myślenia?
Każdy by chciał kokosy zarabiać na początku, ale najpierw trzeba zadać sobie podstawowe pytanie: CO UMIEM. Jeżeli jeszcze niewiele, to nie ma co liczyć na mannę z nieba, tylko trzeba najpierw te umiejętności gdzieś zdobyć.

Od czegoś trzeba zacząć.
A łatwiej zmienić pracę na lepszą niż szukać tej pierwszej sensownej, spełniającej nasze oczekiwania.

"Cenić swój czas" wg mnie mogą te osoby, które już zawodowo do czegoś doszły, mogą sobie pozwolić na przebieranie w ofertach; natomiast reszta na początku swojej drogi zawodowej orze jak może i nie ma przebacz.
Bo mam wrażenie, że na takim "cenieniu swojego czasu" to można się nieźle przejechać.
Ale to tylko moja opinia.
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-27, 19:02   #19
kodeina
Zakorzenienie
 
Avatar kodeina
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 10 433
Dot.: Trzeba cenić swój czas. Jak bardzo? :)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10229712]Kodeino, zauważ, że czasem jest sytuacja, kiedy jeszcze można sobie pozwolić na "niepracowanie" czy też szukanie pracy lepszej. Może Impresona w takiej była?[/quote]
Zgadzam się
I dlatego pytam w jakiej sytuacji jest autorka wątku ( chociaż może było o tym pisane na wątku a ja nie doczytalam). odpowiadzielam tylko na 1 post

Cytat:
Napisane przez evil minded Pokaż wiadomość
Od czegoś trzeba zacząć.
A łatwiej zmienić pracę na lepszą niż szukać tej pierwszej sensownej, spełniającej nasze oczekiwania.
podpisuję sie pod tym
Długa przerwa w "nic nie robieniu" też nie jest dobrze widziana na cv
kodeina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.