ja albo sport

[tinafey]

Dzień dobry jestem nowa, i nie wiem czy podobny wątek, już tutaj był, ale zaryzykuje.Mam obecnie jeszcze 18 lat, w lutym skończe 19, a mój chłopak skończy 21 w lutym, problem mam taki że ciągle ogląda telewizje, i mecze sportowe.Nie moge narzekać ze względów, tego co robi w domu, bo zawsze u mnie sprząta i wypucuje wszystko na błysk, bo ma na tym punkcie manie.Ale jak chce z nim wyjśc, czy coś to mówi że ma ważny mecz, i po nim może wyjdziemy, albo coś porobimy.Nie wiem czy mam mu zakazywac oglądania, lub coś podobnego.Jak wy sobie radzicie z tym, bo to że facet lubi sport, to nie jest nowośc prosze o pomoc.

[Aggie125]

Nie zakazywac, ale w momencie kiedy on włacza TV aby obejrzeć mecz, Ty zabierasz sie i wychodzisz, mówiąc, że w takim razie idziesz gdzies z przyjaciółmi, bo nie będziesz całe życie oglądac meczy. W końcu będzie musiał chłopak zweryfikować swoje priorytety...

[cava]

Chyba przesadzasz, a ile tych meczy w sumie jest? Mój mąż tez ogląda mecze i nie widzę w tym nic uciążliwego bo one są w sumie żadko- no raz na 4 lata wiadomo - szał ciał, mistrzostwa świata piłki nożnej, ale to ja wtedy tez oglądam - moze nie tyle mecze ile piłkarzy, no chyba że "nasi grają" albo jest szansa że ktoś skroi tyłki Niemcom.


Szczerze mówiąc, jakby mi partner stawiał ultimatum, ja albo sport to... no awantura by była nieziemska.
Moze po prostu tez znajdz sobie jakies hobby i jak on ogląda to Ty rób swoje. Nie masz własnych zainteresowań? Tylko "papużki nierozłaczki dziubek w dziubek i petanie się pod rączkę po knajpach czy tam gdzie chodzicie? Misiu musi Ci zapewniać rozrywki kosztem włsanych pasji? Nie masz w sobie krzty samodzielności?

[paulina150528]

Zakazywanie nie ma tu najmniejszego sensubo może wywołac tylko burze

Sport jest pasją Twojego Tż o której pewnie wiedziałaś wcześniej i ja np nie widze problemu,zeby on obejrzał ten mecz(przecież nie nadaja ich w tv cały dzen,przez 7 dni w tygodniu) a Ty w tym czasie wyszła z koleżankami gdzieś


P.s.Mój mąż "uprawia" sport i nie mam nic przeciwko temu,a wspólny czas umiemy sobie tez zorganizowac.

Może różnica w naszym przypadku polega na tym,ze ja w pełni akceptuje to co robi a jednocześnie sama sie tym interesuje,jak też nie jednokrotnie uczestnicze z nim w zawodach

[tinafey]

Meczy jest dużo ponieważ ogląda koszykówke czyli po ok dwa mecze dziennie i to wieczorem kiedy mamy się spotkać i coś porobić,do klubów i knajpek nie chodzimy ja przynajmniej wole jak jesteśmy sami niż z innymi chodzi mi że zamiast poświęcać więcej czasu mnie ogląda mecz.Każda kobieta chce aby jej chłopak czy facet zwracał na nią uwagę a nie gapił się w telewizor.

[Lexie]

Spróbuj zrobić tak, jak radzi Aggie - jeśli on dzień w dzień ogląda mecze, to Ty się zajmij sama sobą i wyjdź bez niego - nie melduj mu się przy tym co 10 minut, nie opowiadaj dokładnie, może po paru razach się wreszcie zastanowi co porabia jego dziewczyna, kiedy on się gapi na koszykówkę. Jeśli nie masz ochoty wychodzić wciąż do knajp czy na imprezy, to po prostu zajmij się czymś w domu, poczytaj, obejrzyj coś przyjemnego, zaproś do siebie przyjaciółkę, poucz się, popracuj, posiedź w necie, porozmawiaj z kimś - cokolwiek, byle nie czekać smętnie aż on skończy oglądać i łaskawie oderwie się od TV.
Wtedy będzie szansa, że sam zwróci na Ciebie większą uwagę, przy odrobinie szczęścia przemyśli dlaczego się oddaliłaś i może dojdzie do wniosku, że woli spędzić czas z Tobą, niż oglądać mecze.

Jasne, że każdy ma swoje hobby, ale gdyby mi facet dzień w dzień mówił, że nigdzie nie wyjdziemy, nic razem nie obejrzymy, bo on musi teraz zaraz obejrzeć dwa ważne mecze, to by mnie szlag trafił.
Tak jakby kobieta olewała TŻta, bo ona MUSI obejrzeć trzy odcinki superważnej telenoweli... Lecącej codziennie.
Szczerze, ILE może być tych WAŻNYCH meczy w tygodniu, poza sezonem?

[tinafey]

Dla niego każdy mecz jest ważny, a tak się zastanawiałam, czy właśnie nie zrobić czegoś takiego, że ja pójdę oglądac coś tak że jak skończy on oglądac, ja będe miała jakis serial, i jak bedzie chciał coś porobić, ja powiem że teraz ja oglądam żeby zobaczył jak to jest na własnej skórze

[Lexie]

No właśnie, dla niego każdy jest ważny, co tak naprawdę nie ma wielkiego sensu. Mogę zrozumieć mecze ulubionej drużyny, albo jakieś mistrzostwa, ale oglądanie każdego meczu jak leci? Bez przesady...

[kermitowa]

Napisane przez cava

Chyba przesadzasz, a ile tych meczy w sumie jest? Mój mąż tez ogląda mecze i nie widzę w tym nic uciążliwego bo one są w sumie żadko- no raz na 4 lata wiadomo - szał ciał, mistrzostwa świata piłki nożnej, ale to ja wtedy tez oglądam - moze nie tyle mecze ile piłkarzy, no chyba że "nasi grają" albo jest szansa że ktoś skroi tyłki Niemcom.


Szczerze mówiąc, jakby mi partner stawiał ultimatum, ja albo sport to... no awantura by była nieziemska.
Moze po prostu tez znajdz sobie jakies hobby i jak on ogląda to Ty rób swoje. Nie masz własnych zainteresowań? Tylko "papużki nierozłaczki dziubek w dziubek i petanie się pod rączkę po knajpach czy tam gdzie chodzicie? Misiu musi Ci zapewniać rozrywki kosztem włsanych pasji? Nie masz w sobie krzty samodzielności?

zgadzam się

[madmuazelle]

Napisane przez tinafey

Dzień dobry jestem nowa, i nie wiem czy podobny wątek, już tutaj był, ale zaryzykuje.Mam obecnie jeszcze 18 lat, w lutym skończe 19, a mój chłopak skończy 21 w lutym, problem mam taki że ciągle ogląda telewizje, i mecze sportowe.Nie moge narzekać ze względów, tego co robi w domu, bo zawsze u mnie sprząta i wypucuje wszystko na błysk, bo ma na tym punkcie manie.Ale jak chce z nim wyjśc, czy coś to mówi że ma ważny mecz, i po nim może wyjdziemy, albo coś porobimy.Nie wiem czy mam mu zakazywac oglądania, lub coś podobnego.Jak wy sobie radzicie z tym, bo to że facet lubi sport, to nie jest nowośc prosze o pomoc.

ale chyba nie ogląda tych meczy codziennie???A ty chcesz wyjść na spacer?? Jeśli nie,to wyluzuj troche,zrozum że facet lubi i mu tego nie zabraniaj bo i tak na złość może ci potem robić że będzie oglądał.Ok,rozumiem co za dużo to niezdrowo,a ty inaczej chcesz spędzić z nim czas to z nim porozmawiaj że wolałayś abyście sobie poszli na spacer zamiast siedzieć przed tv,a on może sobie nagrać mecz.

[tinafey]

Jak się jest fanatykiem to ogląda się kazdy mecz,raz gdy oglądał mecz u siebie i była jego siostra starsza powiedziałam jej o tym wszystkim żeby mu zabroniła i wogóle a gdy to zrobiła a wiem że jej się niesprzeciwi to tak na niego krykła że się prawie popłakał ale na jakis czas poskutkowało dlatego teraz ogląda mecze u mnie.

[piotrkowalolitka]

skoro mowi ze moze po meczu to nie mozesz troche poczekac i pojsc wtedy razem?? pobiegac czy cos ...

[piotrkowalolitka]

:OOOOOOOOOO jeszcze napuszczac jego siostre na niego.. ajj troche nie wporzadku... on ma taka pasje - moim zdaniem powinnas to zaakceptowac.;.

[wsiowy_gupek]

Ojj dziewczyny zdziwiłybyście się jak duzo jest meczy dziennie. Mój ojciec jak siądzie o 10 na sporcie do ogląda do 2 w nocy!!! Musimy mieć w domu 2 telewizory: jeden dla ojca drugi jakby ktos przypadkiem chciał coś w czasie dnia oglądnąć
Zrób jak dziewczyny mówiły: wychodz bez niego, albo własnie po jeog meczach włączaj sobie Ty coś 'BARDZO' ważnego w TV, serial, teleturniej cokolwiek.

[Lexie]

Napisane przez tinafey

Jak się jest fanatykiem to ogląda się kazdy mecz,raz gdy oglądał mecz u siebie i była jego siostra starsza powiedziałam jej o tym wszystkim żeby mu zabroniła i wogóle a gdy to zrobiła a wiem że jej się niesprzeciwi to tak na niego krykła że się prawie popłakał ale na jakis czas poskutkowało dlatego teraz ogląda mecze u mnie.

Nie no, facet ma 20 lat a słucha się zakazów siostry, którą Ty na niego napuszczasz? Prawie się rozpłakał bo siostra na niego krzyknęła??

Sama sobie sprowadziłaś problem na głowę, tak to oglądał u siebie, a teraz ogląda u Ciebie.

[piotrkowalolitka]

czasami mi sie wydaje ze wizaz sie zrobil jakas wyrocznia

moze warto jednak choc chwile zastanowic sie nad rozwiazaniem samemu.

po 1wsze rozmowa a nie zadne fochy. moze on nie widzi w tym nic zlego??
po 2umawiajcie sie na jakies godziny a jezeli w tym czasie jest mecz niech po prostu go nagrywa-wroci i na spokojnie obejrzy.

no nie wiem mysle ze ty powinnas znac najbardziej swojego tzta i wiedziec co zrobic

[paulina150528]

Napisane przez tinafey

Jak się jest fanatykiem to ogląda się kazdy mecz,raz gdy oglądał mecz u siebie i była jego siostra starsza powiedziałam jej o tym wszystkim żeby mu zabroniła i wogóle a gdy to zrobiła a wiem że jej się niesprzeciwi to tak na niego krykła że się prawie popłakał ale na jakis czas poskutkowało dlatego teraz ogląda mecze u mnie.

Nasyłanie siostry to nie był dobry pomysłMoże telewisor zawsze się uszkodzic i po problemie

A tak poważnie to nawet nie wiedziałam,że aż tyle tych meczyRozumiem ulubionej dryzyny,jakieś konkretne mistrzostwa ale ogladanie wszystkiego jak leci??

1)zacząc akceptowac to
2)zameczyc go oglądaniem w jego toważystwie wszystkich seriali po koleji
3)zacząc wychodzic samej bo skoro u Ciebie oglada,to jak nie będzie cie w domu to chyba sam tam nie zostanie przed telewizorem

[TeQuiero]

Hmm zapewne cały czas nie ma meczy
Nie przesadzajmy.
Hmmm powiedz mu po prostu że zaczyna Cię to denerwować i chcesz dodać coś do Waszego związku napewno się posłucha

[TeQuiero]

Napisane przez wsiowy_gupek

ojj dziewczyny zdziwiłybyście się jak duzo jest meczy dziennie. Mój ojciec jak siądzie o 10 na sporcie do ogląda do 2 w nocy!!! Musimy mieć w domu 2 telewizory: Jeden dla ojca drugi jakby ktos przypadkiem chciał coś w czasie dnia oglądnąć
Zrób jak dziewczyny mówiły: Wychodz bez niego, albo własnie po jeog meczach włączaj sobie ty coś 'bardzo' ważnego w tv, serial, teleturniej cokolwiek.

o m g .! :d

[Fresa]

Napisane przez tinafey

Dzień dobry jestem nowa, i nie wiem czy podobny wątek, już tutaj był, ale zaryzykuje.Mam obecnie jeszcze 18 lat, w lutym skończe 19, a mój chłopak skończy 21 w lutym, problem mam taki że ciągle ogląda telewizje, i mecze sportowe.Nie moge narzekać ze względów, tego co robi w domu, bo zawsze u mnie sprząta i wypucuje wszystko na błysk, bo ma na tym punkcie manie.Ale jak chce z nim wyjśc, czy coś to mówi że ma ważny mecz, i po nim może wyjdziemy, albo coś porobimy.Nie wiem czy mam mu zakazywac oglądania, lub coś podobnego.Jak wy sobie radzicie z tym, bo to że facet lubi sport, to nie jest nowośc prosze o pomoc.

Napisane przez tinafey

Meczy jest dużo ponieważ ogląda koszykówke czyli po ok dwa mecze dziennie i to wieczorem kiedy mamy się spotkać i coś porobić,do klubów i knajpek nie chodzimy ja przynajmniej wole jak jesteśmy sami niż z innymi chodzi mi że zamiast poświęcać więcej czasu mnie ogląda mecz.Każda kobieta chce aby jej chłopak czy facet zwracał na nią uwagę a nie gapił się w telewizor.

Napisane przez tinafey

Dla niego każdy mecz jest ważny, a tak się zastanawiałam, czy właśnie nie zrobić czegoś takiego, że ja pójdę oglądac coś tak że jak skończy on oglądac, ja będe miała jakis serial, i jak bedzie chciał coś porobić, ja powiem że teraz ja oglądam żeby zobaczył jak to jest na własnej skórze

Napisane przez tinafey

Jak się jest fanatykiem to ogląda się kazdy mecz,raz gdy oglądał mecz u siebie i była jego siostra starsza powiedziałam jej o tym wszystkim żeby mu zabroniła i wogóle a gdy to zrobiła a wiem że jej się niesprzeciwi to tak na niego krykła że się prawie popłakał ale na jakis czas poskutkowało dlatego teraz ogląda mecze u mnie.

Według mnie przesadzasz.
Nawet jeśli codziennie ogląda jakiś mecz, to nie masz żadnego prawa mu tego zabraniać, bo poza tym, że jest z tobą, jest przede wszystkim wolnym człowiekiem i ma prawo mieć takie a nie inne hobby.

Zamiast zmieniać na siłę jego pasję, przyłącz się do niego i razem kibicujcie. To najlepsze rozwiązanie.

Poza tym zgadzam sie z tym, co napisała cava:

Napisane przez cava

Chyba przesadzasz, a ile tych meczy w sumie jest? Mój mąż tez ogląda mecze i nie widzę w tym nic uciążliwego bo one są w sumie żadko- no raz na 4 lata wiadomo - szał ciał, mistrzostwa świata piłki nożnej, ale to ja wtedy tez oglądam - moze nie tyle mecze ile piłkarzy, no chyba że "nasi grają" albo jest szansa że ktoś skroi tyłki Niemcom.


Szczerze mówiąc, jakby mi partner stawiał ultimatum, ja albo sport to... no awantura by była nieziemska.
Moze po prostu tez znajdz sobie jakies hobby i jak on ogląda to Ty rób swoje. Nie masz własnych zainteresowań? Tylko "papużki nierozłaczki dziubek w dziubek i petanie się pod rączkę po knajpach czy tam gdzie chodzicie? Misiu musi Ci zapewniać rozrywki kosztem włsanych pasji? Nie masz w sobie krzty samodzielności?

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez lexie

Nie no, facet ma 20 lat a słucha się zakazów siostry, którą Ty na niego napuszczasz? Prawie się rozpłakał bo siostra na niego krzyknęła??

Sama sobie sprowadziłaś problem na głowę, tak to oglądał u siebie, a teraz ogląda u Ciebie.

zgadzam sie. Nie moze w domu to nadrabia teraz u Ciebie. Siostry słucha???? Ile on ma lat? Malo sie nie popłakał,bo go okrzyczała...