Z pewną nieśmiałością - debiut wizażowo-biżuteryjny :)

[Riina]

Hej
w biżuterię koralikową bawię się od 2,5 tygodnia (w modelinową trochę dłużej, ale od niedawna na nieco większą skalę niż 3 pary kolczyków na krzyż na jednych przekładanych w zależności od okazji biglach ), chociaż zabierałam się do tego od jakichś 2 lat - inwestycja w materiały wymagała funduszy. Przygnało mnie tutaj, bo dużo tu "biżuteryjek", które - mam nadzieję - coś mi doradzą, coś skrytykują itp

Cierpię chyba na przerost ambicji, bo obiecałam sobie tworzyc rzeczy bardziej skomplikowane niz "koralik na szpilce", co w polączeniu z totalnym brakiem doświadczenia niekoniecznie daje zadowalające efekty. Zdaję sobie sprawę, że nie panuję jeszcze nad drucikami (które zawsze wyginają mi się nie tam, gdzie powinny), a pętelki pewnie są strasznie krzywe

Lubię ocierac się o kicz i błyszczącą tandetę

Nie posiadam niestety własnego aparatu, więc skazana jestem na dobrą wolę różnych ludzi, dlatego też zdjęcia miejscami pozostawiają nieco do życzenia... ciężko też mi cokolwiek obrobic jeśli chodzi o kolory, mój monitor jest na granicy śmierci i niewiele na nim widac...


więcej grzechów nie pamiętam

[Anula1410]

Fakt, że wykonanie pozostawia sporo do życzenia, ale twoje prace mają pazur, coś jest w nich innego, są z pomysłem, tylko trzeba popracować nad techniką. Witamy w klubie

[Riina]

i ciąg dalszy

pierwsze modelinowe kolczyki wiszące były fotografowane telefonem, niestety

spinka = ozdobione resztki spinki z dziecinstwa

[kulkam]

Trzecie bardzo fajne, pozostałe też dość ciekawe. Oczywiście technika pozostawia wiele do życzenia, ale pomysły masz świetne. Teraz pozostaje Ci tylko doskonalić warsztat

Drugi wrzut cały super, modeliniaki przesłodkie, fioletowy komplecik - z klasą, a spinka przeurocza.

[Riina]

Napisane przez Anula1410

Fakt, że wykonanie pozostawia sporo do życzenia, ale twoje prace mają pazur, coś jest w nich innego, są z pomysłem, tylko trzeba popracować nad techniką. Witamy w klubie

pracuję niemal bez przerwy, tylko nie bardzo mam jak sfotografowac w tej chwili najnowsze wypociny w sumie nieprzyjemne to, bo zdjęcia mogę zrobic zwykle juz po tym, jak przejdzie mi pierwszy samozachwyt i prace przestają mi się podobac

dziękuję za miłe slowa

[135nudziara]

Bardzo dobrze, że masz przerost ambicji! Kulka na druciku nudna jest

Jesli chodzi o prace:
TU jakoś dziwnie umieściłaś bigle nie mogłaś zahaczyć o to kółeczko co jest na tym podwieszona fioletowa kulka? wtedy tamten drucik byś ładnie owinęła na drugim (ale pogmatwałam ) i byłoby cacy
najbardziej spodobały mi się chyba TE

generalnie nie za bardzo podoba mi się łącznie kolorów, czasem naćkane...
loopy też do poprawy, warto popracować nad zdjęciami, no i warto zastanowić się nad minerałami

modelinowe słodkie (minki, żaba, krówka the best )

[Riina]

Napisane przez 135nudziara

TU jakoś dziwnie umieściłaś bigle nie mogłaś zahaczyć o to kółeczko co jest na tym podwieszona fioletowa kulka? wtedy tamten drucik byś ładnie owinęła na drugim (ale pogmatwałam ) i byłoby cacy

w tych kolczykach coś mi wyjątkowo nie wychodziło jeśli chodzi o wyważenie, bez przerwy któraś strona była cięzsza i te pętelki przesuwałam kilka razy... no ale to moje drugie (usprawiedliwienie!)

[Kama81]

Spinka bardzo ładnie wygląda we włosach. Modelinowe słodziaki są extra! Tęcza mnie urzekła

[arizoona]

Z pierwszego rzutu 3 mi się spodobały no i spineczka

[robaczek41]

serduszka z modeliny- cudo
pszczółki- jeszcze lepsze
i jeszcze niebieskie hipcie -- cudne
ogólnie podoba mi się

[Riina]

Udało mi się dobrać do aparatu (i nowej dostawy materiałów, szkoda, że już ledwo cokolwiek zostało ), ożywię swój wątek. Kilka postów tego będzie

Poddałam się i produkuję też 'koraliki na szpilkach', mam jednak nadzieję, że są chociaż trochę oryginalne

[Riina]

[Riina]

Halloweenowy bonus w tym rzucie tylko musiałam im rano naprędce odczepiać po jednym rzędzie koralików, za ciężkie były...

[Riina]

I zawieszki (idea była kolczykowa, ale nigdy nie wychodzą mi dwa takie same tą "techniką" - patrz dwa różowe, które miały być parą ale nie dałam rady...)

Dziękuję za uwagę i mam nadzieję, że nie irytuję wrzucaniem kilkudziesięciu zdjęć prac na równie słabym poziomie, zamiast wybrać najlepsze.

[Przemo94]

nie jestem zwolennikiem takiej chaotyczniej bizuteri....moze gdybys rozrysowala sobie pomysl na kartce...i obmyslila kazde owiniecie to wyszly by ci takie same albo bardziej poukladane...
Narazie wtej jak to powiedzialas "technice" marnie ale na wszystko przyjdzie czas...

[RoksiSK]

Napisane przez Przemo94

nie jestem zwolennikiem takiej chaotyczniej bizuteri....moze gdybys rozrysowala sobie pomysl na kartce...i obmyslila kazde owiniecie to wyszly by ci takie same albo bardziej poukladane...
Narazie wtej jak to powiedzialas "technice" marnie ale na wszystko przyjdzie czas...

Przemo ta biżu nie jest taka zła. Ja nie widzę chaotycznej biżuterii, a raczej artystyczny nieład Nie wiem jak Ty, ale ja nic wcześniej nie rysuję. Przykładam na sucho koraliki lub kamyki do materiału, z którym zamierzam je połączyć. Czasem pomysł tkwi gdzieś w mojej makóweczce, ale nie potrafię go ogarnąć (mam tak w tym momencie). Druty jak wyginam, to też robię to na wyczucie - to jest dla mnie fun

Bardzo fajne prace jak na początek. Widać, że szukasz własnego stylu. Musisz zwracać większą uwagę na staranne wykonanie. Najważniejsze to to, aby się dobrze bawić podczas robienia biżu.

[smieszka250]

Wyginańcowe wisiory skojarzyły mi się z kawałkiem zmiętego drutu wrzuconego do pudełeczka ze śmieciami, jestem na nie

[Riina]

Problem z wyginancami polega raczej na tym, że mam dość gruby i twardy drut (jak się nie wie co dobre to się kupuje najtansze, toteż połasiłam się na coś, co nazywało się "twarde 0,8mm" ;P ) i często po prostu nie umiem/nie mam siły go wygiąć akurat w tym miejscu co bym chciała. No i te zgięcia są losowe właśnie, na zasadzie "jeśli tu się da, to tu zegnę", rysowanie nic mi nie da w ich przypadku. Nie wspominajac o tym, że łatwiej skopiować z już istniejącego, trójwymiarowego 'modelu', toteż rysowanie by mi nie pomogło

Teraz jak patrzę na zdjęcia oraz z perspektywy czasu (i zasugerowana komentarzem) to faktycznie pomięty drut, na usprawiedliwienie siebie dodam, że w realu światło się skupia+odbija na cracklu i ten drut schodził w moich oczach na 2. plan

W ogóle to te wywijance to taka ciekawostka przyrodnicza miała być raczej (stąd na koncu), bo robię je for fun właśnie + dla poduczenia się panowania nad drutem, a widzę, że to na nich się głównie wizażanie skupili

[Przemo94]

Napisane przez RoksiSK

Przemo ta biżu nie jest taka zła. Ja nie widzę chaotycznej biżuterii, a raczej artystyczny nieład Nie wiem jak Ty, ale ja nic wcześniej nie rysuję. Przykładam na sucho koraliki lub kamyki do materiału, z którym zamierzam je połączyć. Czasem pomysł tkwi gdzieś w mojej makóweczce, ale nie potrafię go ogarnąć (mam tak w tym momencie). Druty jak wyginam, to też robię to na wyczucie - to jest dla mnie fun

Bardzo fajne prace jak na początek. Widać, że szukasz własnego stylu. Musisz zwracać większą uwagę na staranne wykonanie. Najważniejsze to to, aby się dobrze bawić podczas robienia biżu.

Ale wiesz....robiac koralik na druciku albo na lince to tak mozna nie rysujac...
bo wtedsy tylko koraliki sie przeklada....ale jesli chodzi o owijanie to warto cos tam sobie na kartce pobazgrac...zeby bylo wiadomo jaks ie do czego zabrac...ale skoro sama tworczyni mowi ze to bylo fo fun^^
To nie ma sie czego czepiac )

[Molly Malone]

Napisane przez Przemo94

nie jestem zwolennikiem takiej chaotyczniej bizuteri....moze gdybys rozrysowala sobie pomysl na kartce...i obmyslila kazde owiniecie to wyszly by ci takie same albo bardziej poukladane...
Narazie wtej jak to powiedzialas "technice" marnie ale na wszystko przyjdzie czas...

Ty to nazywasz chaotyczną biżuterią? Mnie bardzo się ona podoba. Jest oryginalna. Szkice robocze? Czemu nie?! Jednak sądzę, że nie można do końca przewidzieć kolejnego kroku. Zawsze zrobi się coś inaczej niż narysowało się na kartce. Tak to już z wyobraźnią bywa

[tala91]

Spinka do włosów bardzo przypadła mi do gustu a cały ostatni wrzut mi sie podoba

[Riina]

po długiej nieobecności stwierdziłam ze warto trochę odświeżyć ten wątek, no bo skoro już go założyłam...

mam niestety więcej różnych pomysłów niż czasu, pewnie na lepsze by mi wyszło zdecydowanie się na jedną technikę, a nie robienie po kilka wciąż niedopracowanych technicznie rzeczy na różne biżuteryjne sposoby

(zdjęcia robione jeszcze na milion roznych sposobow, od niedawna mam wlasny aparat, za ich jakość przepraszam )

[Riina]

[Riina]

.

[Riina]

i na koniec świątecznie

[ayumi88]

A ja sobie siedzę na wizażu,dumam,pustki na forum ogólnie,myślę sobie-ohoho,następny nowy wątek.Ale nie jest nowy!
Pozostało mi przejrzeć go,prawda?
Tak jeszcze z tym pierwszych Twoich prac wyłapałam sobie księżyce i bardzo sympatyczne są.
Dalej-te bo spodobał mi się wzorek.Bransa-piękna kolorystyka,brawo za wytrwałość w nawlekaniu poszczególnych koralików,ale ale...czy ja tam widzę niedopracowane loopiki?
Wisiorek z krówką-Zakochałam się w niej,jest przesympatyczna!
Ogólnie oceniam Cię jako osobę bardzo pomysłową i rozstrzał po technikach uważam u Ciebie za duży plus.

[Riina]

Napisane przez ayumi88

.Bransa-piękna kolorystyka,brawo za wytrwałość w nawlekaniu poszczególnych koralików,ale ale...czy ja tam widzę niedopracowane loopiki?

tak, widzisz je, a i ja wiem o nich W sumie nie wiem na ile są efektem tego że już mi się nie chciało dociskać (twardy drut 0,8 to faktycznie świetnie przemyślany zakup...), a na ile tego ze zaczepiłam się parę razy o ubranie (zdjęcie zrobione pół roku po bransie, widać jak z koralikow złazi farba, chyba przez noszenie w upały ) Jakbym je teraz miala dociskać to pewnie odpadlabym przy samym szukaniu

dziękuję za miłe słowa <3

[Riina]

i jeszcze dzisiejsze zdjęcia dwóch bransoletek

[Riina]

aktualizuję wątek z cichą nadzieją, że tym razem uda mi się zebrać nieco więcej opinii, zwlaszcza tych przydatnych

[mamahania]

Najbardziej podobaja mi sie muchomorkiBaaardzo nawet.
Ladne sa rowniez te: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1277926614 .Takie proste i eleganckie.

W tych natomiast: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1277926614 razi mnie pogiety i nierowny drut(nierowny w sensie ,ze wywijasy sa rozne) .Wiem,ze jako zielona w temacie (kilka prob wrapow mam za soba i narazie tyle) pewnie nie powinnam tej ''drzazgi w oku blizniego'' dostrzegac no ale...

Pozdrawiam serdecznie