Boję się ospy wietrznej-ratunku!!

[210580]

W dzieciństwie nie chorowałam na ospę,tak jakoś wyszło,nikt mnie nie zaraził.We wtorek ja i mój 2-letni synek mieliśmy styczność z dzieckiem,które w środę zachorowało.Wiem,że już przed objawieniem się choroby osoba taka prądkuje.Czy my też będziemy chorzy?Czy mój synuś nie jest za malutki?,a ja 7 czerwca mam obronę pracy mgr,nie mogę być chora.Poradźcie mi proszę.

[Sanara]

co sie stalo juz sie nie odstanie,ale mozna zawsze zapytac lekarza bo wiem ze na ospe juz sie szczepic mozna,tak juz zachowrujesz (mam nadzieje i zycze ci oby nie) to nie drap pod zadnym pozorem bo blizny zostana pozdriawiam i napisz jak mozesz za pare tygodni czy zachorowalas bo troche czasu zawsze mija zanim sie choroba objawi

[paula78]

hey
bez paniki ,jeżeli załapałas ospe to wyjdzie za jakies 2 tygodnie ,co d synka to lepiej przejśc te chorobę za małego ,poniewaz przechodzi się znacznie lzej,często widuje dzieci w piaskownicy ponakrapiane wiec jesli nie ma wysokiej temp. to mozna wychodzic. oczywiscie pilnowac aby mały sie nie drapał .
ty dasz sobie rade i zycze dobrej oceny na magisterce.
pzdr.
paula

[210580]

Dzięki za wsparcie.Czytałam,że można się szczepić przed kontaktem z chorym,lub najpóźniej 48godzin po kontakcie,ale dowiedziałam się o tym za późno.Jeszcze jesteśmy zdrowi,jak będzie dalej dam znać.Pozdrawiam

[210580]

Witam Drogie Wizażanki.Minęły dwa tygodnie od kontaktu z osobą chorą na ospę i zarówno ja,jak i mój synuś jesteśmy zdrowi.Jestem wyjątkowo szczęśliwa bo obroniłam się.Mama magistra.Pedagog-pracownik socjalny-brzmi pięknie.Pozdrawiam