Skóra piecze pod maseczkami

[miszeel]

Hej dziewczyny
Od dłuższego czasu mam problem z twarzą kiedy robię sobie maseczki oczyszczające. Twarz strasznie piecze, szczególnie na policzkach, gdzie mam dość widoczne pory.
Ostatnio kupiłam nawet peeling-maskę, która jest przeznaczona do skóry wrażliwej, jednak twarz tak strasznie piekła, że musiałam jak najszybciej to zmyć. Dzieje się tak właśnie przy peelingach i maseczkach oczyszczających. Żele do mycia i kremy nie powodują nic takiego.
Co prawda po zmyciu twarz nie jest zbyt bardzo podrażniona, może lekko.
Kiedyś wierzyłam, że to efekt oczyszczania się skóry, ale nie wiem, czy to może być aż tak mocno odczuwalne?

[chimay]

Napisane przez miszeel

Hej dziewczyny
Od dłuższego czasu mam problem z twarzą kiedy robię sobie maseczki oczyszczające. Twarz strasznie piecze, szczególnie na policzkach, gdzie mam dość widoczne pory.
Ostatnio kupiłam nawet peeling-maskę, która jest przeznaczona do skóry wrażliwej, jednak twarz tak strasznie piekła, że musiałam jak najszybciej to zmyć. Dzieje się tak właśnie przy peelingach i maseczkach oczyszczających. Żele do mycia i kremy nie powodują nic takiego.
Co prawda po zmyciu twarz nie jest zbyt bardzo podrażniona, może lekko.
Kiedyś wierzyłam, że to efekt oczyszczania się skóry, ale nie wiem, czy to może być aż tak mocno odczuwalne?

To nie jest oczyszczanie tylko podrażnienie. Nie napisałaś, jakiego typu maseczki wybierasz, nie wymieniłaś żadnych przykładowych, więc trudno gdybać, co może powodować tę reakcję, jak się nie zna nazwy czy składu danego produktu.

[miszeel]

Napisane przez chimay

To nie jest oczyszczanie tylko podrażnienie. Nie napisałaś, jakiego typu maseczki wybierasz, nie wymieniłaś żadnych przykładowych, więc trudno gdybać, co może powodować tę reakcję, jak się nie zna nazwy czy składu danego produktu.

W tej chwili są to np. Evree Face Care Pure Neroli peeling do twarzy głęboko oczyszcząjacy,
Eveline hydra detox oczyszczająco-nawilżająca maska węglowa,
lub Tołpa dermo face złuszczająca pasta-maska do mycia twarzy.

To takie przykladowe produkty, których ostatnio używałam i skóra piekła.

[chimay]

Napisane przez miszeel

W tej chwili są to np. Evree Face Care Pure Neroli peeling do twarzy głęboko oczyszcząjacy,
Eveline hydra detox oczyszczająco-nawilżająca maska węglowa,
lub Tołpa dermo face złuszczająca pasta-maska do mycia twarzy.

To takie przykladowe produkty, których ostatnio używałam i skóra piekła.

Tołpa i Eveline mają kilka składników współnych, ale nie mają one potencjału drażniącego (np kaolin), więc wyłowić sprawcę na podstawie składu. Można jeszcze rozważyć opcję jakichś błędów podczas aplikacji (za długo, maska zasycha itp).

[miszeel]

Napisane przez chimay

Tołpa i Eveline mają kilka składników współnych, ale nie mają one potencjału drażniącego (np kaolin), więc wyłowić sprawcę na podstawie składu. Można jeszcze rozważyć opcję jakichś błędów podczas aplikacji (za długo, maska zasycha itp).

Za długie trzymanie na twarzy na pewno odpada, bo to zaczyna piec od razu po nałożeniu.
Dziękuję za odpowiedź, zacznę zwracać uwagę na skład

[ellish]

Tołpa również mnie szczypie dzięki temu skóra jest mocno oczyszczona. Eveline nie miałam ale przejrzałam recenzje i u większości osób następuje szczypanie czy mówienie. Przy większości masek mocno oczyszczających takie są odczucia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esmeraldakos]

Przy nawilżających tez tak macie? Koleżanka, z którą czasami robimy sobie maseczki, mówi, że tak ma być. Jakie są wasze opinie na ten temat?

[chimay]

Napisane przez esmeraldakos

Przy nawilżających tez tak macie? Koleżanka, z którą czasami robimy sobie maseczki, mówi, że tak ma być. Jakie są wasze opinie na ten temat?

Nie, nie ma tak być. Pojawienie się takiej reakcji to kwestia indywidualna. I tutaj są możliwe dwie sytuacje. Pierwsza, kiedy pojawia się pieczenie i dyskomfort, ale po zmyciu\zdjęciu maseczki nie widać żadnych objawów podrażnienia skóry, nie ma zaczerwienienia, potem nie pojawia się odwodnienie czy suchość. Jeśli dyskomfort nie jest duży, to można używać. Druga sytuacja, kiedy za pieczeniem idą też zaczerwienienie, widoczne gołym okiem i utrzymujące się podrażnienie. W takiej sytuacji nie ma sensu używać na siłę takiego produktu.

[nataliaanna83]

Ja na większość maseczek reaguję alergicznie. Oczyszczające maseczki mają działanie ściągające. Zamieniam na peelingi enzymatyczne. Z nawilżających przerabiam całą serie SKIN 79. Lubię też maseczki Vichy, Clinique i Lirene.

[miszeel]

Napisane przez esmeraldakos

Przy nawilżających tez tak macie? Koleżanka, z którą czasami robimy sobie maseczki, mówi, że tak ma być. Jakie są wasze opinie na ten temat?

Ja przy nawilżających nie czuje pieczenia, tylko oczyszczające.

Ale po zmyciu nie mam żadnych większych podrażnień, ani alergii

[AAAnka]

Ja od jakiegoś czasu również mam problem z maseczkami, nawet z tymi nawilżającymi.Po jakims czasie zaczyna mnie piec w okolicach nosa(bruzd nosowych).Po zmyciu mam zaczerwienione placki(tylko tam). Nie mam wrażliwej cery ale maseczki taki powodują u mnie skutek. Co dziwne -wystarczy że czasem nałożę sobie gruba warstwę kremu (aby skóra wchłoneła ile zechce) i mam to samo.Normalnie nałożony krem nic mi nie szkodzi,ale w takiej formie-zaczyna mnie piec w tych miejscach....Na szczęście jest to mały obszar-nakładam maski omijajac tę strefę....

[ann_bella75]

Prawdopodobnie maseczki podrażniają Twoją skórę, bo masz wrażliwą. Jeżeli często stosujesz maseczki proponuję sprawdzać składy, bo w większości są szkodliwe składniki, tymbardziej w tych z drogerii. Może spróbuj robić sama w domu maseczki, w internecie jest mnóstwo przepisów i myślę, że takie nawet lepiej działają

[MilkaZOrzechami]

Najlepiej sprawdzić teraz takie dwuskładnikowe, typu zwyczajna glinka kupiona w zielarskim i woda, albo węgiel aktywny i woda, albo coś w tym stylu i zobaczyć, czy po nich też tak się dzieje. Wtedy będzie pewność, że to składniki ze sklepowych maseczek Ci szkodzą.