Dziury w spodniach

[xPrincessGirlx]

Hej dziewczyny! .. Słuchajcie czy któraś z was też ma taki problem, że robią jej się w każdej parze spodni dziury w kroku (wewnętrzna strona ud)? Wiem, że to przez to, że mam grube nogi ale nie mogę nic na to poradzic ;(

[madame paranoja]

noś większe spodnie...

[rosiek]

Napisane przez madame paranoja

noś większe spodnie...

To nic nie da, bo materiał i tak ma ze sobą styczność a źle dobrane/za duże będą okropnie wyglądały

Niestety też czasem mi się zdarza, gorzej o tyle, że nie można tego po ludzku załatać, bo brzydko wygląda. Też szukam sposobu, bo akurat uda sa moją zmorą.

[moooniaaaa]

To może popracuj nad udami?
Bo innego sposobu raczej nie widzę

[FeelingGood]

to ja aby nie zakladac nowego watku przylacze sie do tego, bo tez o dziurze w spodniach

Co zrobic z dziura na kolanie w jeansach? Ona idzie pionowo ;/. jakies 4 cm. Jak zaszylam to to widac, spodnie dosyc jasne. Myslalam zeby zrobic dziure i na drugiej nogawce ale juz uslyszalalam ze bym wygladala jak idiotka, bo to z mody wyszlo :P

[Elfir]

Też mi się robią tam dziury, dlatego nie inwestuje w drogie spodnie, i tak często je wymieniam.
levisy wytrzymały niecały rok.

Mój TŻ jest szczupły, ale ma "chodzoną" pracę i też mu sie przecierają.

[L_V]

Napisane przez xPrincessGirlx

Hej dziewczyny! .. Słuchajcie czy któraś z was też ma taki problem, że robią jej się w każdej parze spodni dziury w kroku (wewnętrzna strona ud)? Wiem, że to przez to, że mam grube nogi ale nie mogę nic na to poradzic ;(

Mój TZ ma 100% par porwanych w tym miejscu. To kwestia budowy ciała.Po kupieniu spodni nosi je do krawca żeby wzomocnił krok od wewnątrz dodatkowa łatą z dzinsu.

[Marwari]

Napisane przez rosiek

To nic nie da, bo materiał i tak ma ze sobą styczność a źle dobrane/za duże będą okropnie wyglądały

Niestety też czasem mi się zdarza, gorzej o tyle, że nie można tego po ludzku załatać, bo brzydko wygląda. Też szukam sposobu, bo akurat uda sa moją zmorą.

Napisane przez Elfir

Też mi się robią tam dziury, dlatego nie inwestuje w drogie spodnie, i tak często je wymieniam.
levisy wytrzymały niecały rok.

Mój TŻ jest szczupły, ale ma "chodzoną" pracę i też mu sie przecierają.

ja mam to samo...
jak spodnie wytrzymają pół roku to jest max

[Anna Antonina]

Kup sobie porządne spodnie np Americanosy, z grubego dżinsu bez elastycznych dodatków. I nie czekaj aż całkiem się przetrą, tylko jak zauważysz pierwsze oznaki przecierania to zanieś spodnie do krawcowej, która 'wzmocni' materiał. Podszyje od spodu łatkę, a na wierzchu wykona kilka przeszyc, blisko siebie. To naprawdę niewidoczne, moja krawacowa robi to jakimiś magicznymi, 'przeźroczystymi' nitkami, albo tak podobnymi do koloru spodni, że oczy mnie zawodzą.

Moje Americanosy mają już półtora roku, wzmocnione przez krawcową. Bazarkowe spodnie przecieram w 3 miesiące. Tak więc pporządne spodnie+krawcowa kosztują mniej niż tańsze, kupowane co 3 miesiące. Polecam.

[L_V]

Napisane przez Anna Antonina

Kup sobie porządne spodnie np Americanosy, z grubego dżinsu bez elastycznych dodatków. I nie czekaj aż całkiem się przetrą, tylko jak zauważysz pierwsze oznaki przecierania to zanieś spodnie do krawcowej, która 'wzmocni' materiał. Podszyje od spodu łatkę, a na wierzchu wykona kilka przeszyc, blisko siebie. To naprawdę niewidoczne, moja krawacowa robi to jakimiś magicznymi, 'przeźroczystymi' nitkami, albo tak podobnymi do koloru spodni, że oczy mnie zawodzą.

Moje Americanosy mają już półtora roku, wzmocnione przez krawcową. Bazarkowe spodnie przecieram w 3 miesiące. Tak więc pporządne spodnie+krawcowa kosztują mniej niż tańsze, kupowane co 3 miesiące. Polecam.

Porządne spodnie w takim wypadku nie istnieją. TZtowi przetarły się i takie z Bershki za 100zł, i Levisy za 300 i Diesel za 700 Taka jego uroda i tyle.

[Anna Antonina]

Napisane przez L_V

Porządne spodnie w takim wypadku nie istnieją. TZtowi przetarły się i takie z Bershki za 100zł, i Levisy za 300 i Diesel za 700 Taka jego uroda i tyle.

Ale skoro w moim przypadku radą na przecieranie okazały się droższe spodnie, ze sztywnego, grubego dżinsu, to może i dla kogoś innego okaże się to ratunkiem. Dla tych, co ich uroda jest mniejsza pod tym względem

[madame paranoja]

może warto sie zastanowić w takim razie nad fasonem i nosić obszerniejsze spodnie, ktore nie uciskają ud.

[Marwari]

Napisane przez madame paranoja

może warto sie zastanowić w takim razie nad fasonem i nosić obszerniejsze spodnie, ktore nie uciskają ud.

to nic nie daje

[biip]

też tak mam
co pół roku nowe spodnie :/

[madame paranoja]

no to nie wiem, mi się za to często dziury robią na pośladkach :/

[confused]

też tak kiedyś miałam, ale od kiedy schudłam problem zniknął...

[Asik1604]

Ja kiedyś miałam ten problem, jak kupowałam spodnie słabych marek, a teraz wszystkie mam markowe z lumpa i od lat nie mam już tego problemu, mimo iż przytyłam troszkę od tego czasu,a uda się powiększyły:P

[Ata77]

No niestety osoby o szerokich w obwodzie udach są "skazane" na przecieranie się materiału w tym obrębie.

[purple]

Ja niestety mam to samo Nie ma znaczenia czy są to spodnie no name, czy Americanos - chociaż raz Americanosy przetarły mi się wcześniej niż zwykłe dżinsy. Za to sztruksy mi się nie ścierają Noszenie większych rozmiarów nic nie daje, bo to nie jest kwestia za ciasnych spodni tylko takich, a nie innych ud

[ossirisa]

Napisane przez Ata77

No niestety osoby o szerokich w obwodzie udach są "skazane" na przecieranie się materiału w tym obrębie.

Jestem szczupła, spodnie nie zależnie czy markowe czy nie tak samo się przecierają ...grr...Ale zauważyłam że jak są z niewielkim dodatkiem strechu czy licry to jest trochę lepiej.

Już wole wymieniać spodnie co kilka miesięcy niż chodzić w za dużych

[rosiek]

No czy ja wiem czy tylko osoby o grubszych udach...
Moja koleżanka jest chuda jak patyk a przetarcia też jej się robią - w tych lepszej marki trwa to co prawda dłużej, ale i tak fakt ma miejsce, więc nie powinno się generalizować (;

[purple]

To nie chodzi o grube uda, a o budowe. Niektórzy mają "szerszy rozstaw" między udami ,

[Nektarynka]

Po długim użytkowaniu spodni ... zawsze się przecierają - to naturalna kolej rzeczy.

[Arethaf]

Napisane przez confused

też tak kiedyś miałam, ale od kiedy schudłam problem zniknął...

U mnie to samo- teraz jeansy Westmanna noszę i noszę, gdyby tylko nie siepały się nogawki Ale nienawidzę zbyt krótkich spodni.

[L_V]

Napisane przez madame paranoja

może warto sie zastanowić w takim razie nad fasonem i nosić obszerniejsze spodnie, ktore nie uciskają ud.

Napisane przez Marwari

to nic nie daje

Mam to samo napisac.

Napisane przez confused

też tak kiedyś miałam, ale od kiedy schudłam problem zniknął...

Mój TZt nie jest gruby. Ćwiczy na siłowni i ma fantastyczne, wyrzexbione uda. niestety, męskie dzinsy sa albo robione w stylu "skejt" albo robią takie cienkie rury na chudych leszczy. A jak facet ma już udo i pośladki, to w nic się nie mieści i wygląda jak gej

[Marwari]

Napisane przez L_V

Mój TZt nie jest gruby. Ćwiczy na siłowni i ma fantastyczne, wyrzexbione uda. niestety, męskie dzinsy sa albo robione w stylu "skejt" albo robią takie cienkie rury na chudych leszczy. A jak facet ma już udo i pośladki, to w nic się nie mieści i wygląda jak gej

ja tez raczej gruba nie jestem jesli nosze rozmiar 36

[arrachnee]

Łaty naprasowywane - do kupienia w pasmanterii za kilka złotych. Przyprasowujemy po wewnętrznej stronie spodni w miejscach, w których najczęściej się przecierają. Na początku spodnie są trochę usztywnione - po kilku praniach problem znika.

[FeelingGood]

A odznaczaja sie od spodni? Widac je? Na dziury tez dziala czy tylko przetarcia?

[arrachnee]

z zewnątrz nic nie widać
najlepiej działają "profilaktycznie"
przetarcia nie zamaskują, ale zapobiegną zrobieniu się dziury
pod dziurą - połączą pęknięty materiał, ale linia nadal będzie widoczna - zwłaszcza jeśli jest postrzępiona

[JakNarkotyk]

Też tak mam, i co kilka iesiecy kupiję nowe spodnie. :P Ćwicenia na uda mało dają, a kremy wyszczuplające też. :P
Poprostu trzaba to zaakcpetować.