|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
gotowanie na pare dni
Jesli juz jest taki watek z gory przepraszam.
Jestem na diecie od 2 tygodni i niestety sama musze gotowac ![]() Z gory dziekuje za rady ![]()
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: gotowanie na pare dni
Cytat:
![]() ![]() ![]() Miałam ten sam problem, u mnie w domu każdy je co innego. Chyba bym oszalała jakbym miała codziennie po pracy lecieć do garów. Gotuję sobie na 2, 3 dni naraz. Nawet nie dzielę bo mniej więcej na oko wiem ile mogę zjeśc. Ja przeważnie jadam ryz z chudym duszonym mięsem i z warzywami np. marchewką. Często robię właśnie takie potrawy jednogarnkowe żeby nie tracić czasu na gotowanie wszystkiego osobno.
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! ! regeneruję włosy - start 11.11.11 Ewka i nie tylko ![]() - 25 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: gotowanie na pare dni
Heheh, u mnie tak samo - sama sobie muszę gotować, bo jem co innego niż reszta.
No więc ja robię sobie jedzenie na parę dni, 2-3. Nie chce mi się codziennie czegoś innego, zmieniam dodatki typu surówki, warzywka ale dania główne są na parę dni. Warzywa często z mrożonek jak mam mało czasu, jak mam więcej to gotuję np kalafiora na 2 dni albo brokuła, albo kupuję główkę sałaty i zjadam ją w różnych wariantach smakowych ![]() Ryż czy kaszę gotuję w woreczku i ten woreczek starcza mi na 2-3 obiady. Jeśli chodzi o mięso to zwykle przyrządzam od razu podwójną pierś kurczaka, jak tam mi odpowiada - marynuję, grilluję, piekę. Tak samo z wszelkimi rybami - porcja od razu na dwa dni. Czasem spaghetti z chudej wołowiny, tego mi wychodzi spora porcja a że nie chcę jeść tego samego przez kilka dni to albo częścią karmię rodzinę albo zamrażam i zjadam np 2 tyg później, wtedy trzeba tylko makaron dogotować. W ogóle wszelkie takie potrawy jednogarnkowe można zamrażać jeśli tylko ich składniki nie były wcześniej mrożone. Ma się wtedy awaryjny obiad w razie potrzeby ![]() No i to tyle, do gotowania osobno się przyzwyczaiłam i po około miesiącu w ogóle przestałam zauważać że to jakiś dodatkowy obowiązek. Wychodzę z założenia że przynajmniej się nauczę gotować ![]() A jak będę prowadziła własny dom to domownicy będą na przymusowej zdrowej diecie, nie będę gotowała osobno sobie a osobno reszcie ![]() Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-05-18 o 13:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: gotowanie na pare dni
Hehe, ja w domu mam o tyle plus, że mama raczej stara się gotować w miarę zdrowo, ale nie zawsze niestety
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: gotowanie na pare dni
Dzieki za odpowiedzi
![]()
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:57.