zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-27, 09:53   #1
justysiaa7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
Unhappy

zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami


na początku chciałam sie przywitać . juz długo czytam wizaż ale jest to mój pierwszy wątek . jestem z moim tż od ponad roku . jesteśmy naprawde udaną parą . przynajmniej ja tak myślałam . mój tż ma strasznie trudny charakter , jest osobą zamknięta w sobie , ale jest również kochany , zawsze staara mi sie pomoc , dba o mnie . naprawde jestem z nim szczesliwa. ale wczoraj uslyszaalam coś co bardzo mnie zabolało . A mianowicie " nie pamiętam razu kiedy spotkałem sie z kolegami a ty nie miałaś o to pretensji albo nie byłaś obrażona " .. ma racje . zawsze jestem obrażona ale sprawa wyglada tak : gdy ja wychodze z domu z kolezankami on wie wszystko co bede robić, z kim ide . gdzie bede , czy bede pic , o ktorej wroce .. a i tak po pół godziny spotkania z kolezankami on przypadkiem wpada tam gdzie ja jestem. nie mam nic przeciwko bo moje kolezanki go lubia , wiec nigdy mi to nie przeszkadzało i nigdy nie miałam mu tego za zle . a on gdy wychodzi z domu nie mowi mi o tym . nie wiem gdzie jest co sie z nim dzieje nie odzywa sie zazwyczaj caly dzien albo noc ... moge dzwonic pisac esemesy ale on i tak nigdy nie odpisze , nie odbierze. W niedziele wieczorem odwozil mnie do domu . mial dac znac jak juz dojedzie do domku ale nie odzywal sie . do 2 w nocy nie spaalam i czekaalam az cos napisze ale nie dostałam zadnej wiadomosci . odezwal sie do mnie dopiero o 16 w poniedzialek .. przyjechal do mnie i zapytaałam co robil to stwierdzil ze siedział w domu i spał i ze nie miał neta . ale pozniej dodal ze jednak w nocy zadzwonili do niego koledzy i poszedl do nich na noc . oczywiscie tam jarali .. jego towarzystwo nie jest zbyt powazne wiec zawsze stresuje sie jak z nimi gdzies wychodzi bo boje sie ze cos narobią . ja nie odzywalam sie do niego bo czekałam na jakieś przepraszam za to ze tak długo sie nie odzywał, czy chociaz na jakies wyjasnienia. ale on wolał pojechac sobie do domu niz ze mna porozmawiać . ja naprawde nigdy nie robiłam mu wyrzutow bez powodu . nawet gdy w wigilie wyszedl gdzies z kolegami , mowiac mi ze to chlopskie spotkanie . a pozniej okazało sie ze wszyscy byli z dziewczynami a on mnie nie wział tłumacząc wszystkim ze nie miałam jak dojechac .. a nawet mi tego nie zaproponowal . nawet wtedy nie przeprosil .ale ja oczywiscie sie zlitowałam i odpuściłam . juz duzo razy mowiłam mu , tlumaczyłam ze chciałabym wiedzieć tylko co robi i gdzie idzie , ale on tego nie potrafi zrozumiec i zawsze slad po nim znika na parenascie godzin . a poźniej słysze ze ja przesadzam ... czy ja az tak duzo wymagaam? przesadzam? Kochane powiedzcie co sądzicie i co mam zrobic ?
justysiaa7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:10   #2
illuvies
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Moja psiapsióła miała podobny problem. Doszło do tego, że jak siedzieliśmy ze znajomymi w barze, wpadł jej TŻ, najpierw przywitał się ze swoimi kumplami którzy akurat byli w tej samej knajpie, potem z nią buzi-buzi, i przystawił sobie krzesło do stolika kumpli...
Albo mówił jej, że będzie caluśki dzień na działce, bo musi ojcu pomóc. Potem się dowiaduje od jego siostry, że przyjechał po południu, wieczorem widzimy go narąbanego na mieście.
Mnóstwo było takich sytuacji, że ją oszukał, "zapomniał", wykręcał się i zachowywał jak bachor. A ona mu wybaczała.
Chłopak Cię kontroluje, ale sam się nie daje. Jest niedojrzały, dziwi się, że mu nie ufasz, podczas gdy postarał się żeby stracić Twoje zaufanie.
Powiedziałaś mu, że chcesz, żeby Cię przeprosił?
Czas chyba zacząć znikać... Przestać mu tłumaczyć, wzruszyć ramionami gdy go nie ma, nie rzucać mu się na szyję gdy się pojawi. Więcej spotykać się z koleżankami i nie mówić mu o wszystkim. Czas być zołzą.
illuvies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:13   #3
malgosia1051
Zadomowienie
 
Avatar malgosia1051
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: stąd gdzie mnie nikt nie zobaczy i nie usłyszy:-)))
Wiadomości: 1 187
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez justysiaa7777 Pokaż wiadomość
na początku chciałam sie przywitać . juz długo czytam wizaż ale jest to mój pierwszy wątek . jestem z moim tż od ponad roku . jesteśmy naprawde udaną parą . przynajmniej ja tak myślałam . mój tż ma strasznie trudny charakter , jest osobą zamknięta w sobie , ale jest również kochany , zawsze staara mi sie pomoc , dba o mnie . naprawde jestem z nim szczesliwa. ale wczoraj uslyszaalam coś co bardzo mnie zabolało . A mianowicie " nie pamiętam razu kiedy spotkałem sie z kolegami a ty nie miałaś o to pretensji albo nie byłaś obrażona " .. ma racje . zawsze jestem obrażona ale sprawa wyglada tak : gdy ja wychodze z domu z kolezankami on wie wszystko co bede robić, z kim ide . gdzie bede , czy bede pic , o ktorej wroce .. a i tak po pół godziny spotkania z kolezankami on przypadkiem wpada tam gdzie ja jestem. nie mam nic przeciwko bo moje kolezanki go lubia , wiec nigdy mi to nie przeszkadzało i nigdy nie miałam mu tego za zle . a on gdy wychodzi z domu nie mowi mi o tym . nie wiem gdzie jest co sie z nim dzieje nie odzywa sie zazwyczaj caly dzien albo noc ... moge dzwonic pisac esemesy ale on i tak nigdy nie odpisze , nie odbierze. W niedziele wieczorem odwozil mnie do domu . mial dac znac jak juz dojedzie do domku ale nie odzywal sie . do 2 w nocy nie spaalam i czekaalam az cos napisze ale nie dostałam zadnej wiadomosci . odezwal sie do mnie dopiero o 16 w poniedzialek .. przyjechal do mnie i zapytaałam co robil to stwierdzil ze siedział w domu i spał i ze nie miał neta . ale pozniej dodal ze jednak w nocy zadzwonili do niego koledzy i poszedl do nich na noc . oczywiscie tam jarali .. jego towarzystwo nie jest zbyt powazne wiec zawsze stresuje sie jak z nimi gdzies wychodzi bo boje sie ze cos narobią . ja nie odzywalam sie do niego bo czekałam na jakieś przepraszam za to ze tak długo sie nie odzywał, czy chociaz na jakies wyjasnienia. ale on wolał pojechac sobie do domu niz ze mna porozmawiać . ja naprawde nigdy nie robiłam mu wyrzutow bez powodu . nawet gdy w wigilie wyszedl gdzies z kolegami , mowiac mi ze to chlopskie spotkanie . a pozniej okazało sie ze wszyscy byli z dziewczynami a on mnie nie wział tłumacząc wszystkim ze nie miałam jak dojechac .. a nawet mi tego nie zaproponowal . nawet wtedy nie przeprosil .ale ja oczywiscie sie zlitowałam i odpuściłam . juz duzo razy mowiłam mu , tlumaczyłam ze chciałabym wiedzieć tylko co robi i gdzie idzie , ale on tego nie potrafi zrozumiec i zawsze slad po nim znika na parenascie godzin . a poźniej słysze ze ja przesadzam ... czy ja az tak duzo wymagaam? przesadzam? Kochane powiedzcie co sądzicie i co mam zrobic ?
ja ci powiem tak: albo tż nie jest wart ciebie. albo zastosuj taką samą taktykę wobec niego..... i sam zobaczy jak się będzie czuł nie wiedząc co robisz. bo ty nie wiesz co on robi. i nawet jak mu to muwisz że nierozumie. to niech zrozumie...
__________________
20 wrzesień 2014r
23.50
3950kg
60cm
Monika moja coreczka
malgosia1051 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:16   #4
RozowySlon
Raczkowanie
 
Avatar RozowySlon
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 71
GG do RozowySlon
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez illuvies Pokaż wiadomość
Czas być zołzą.
dokladnie....nie tlumacz sie, niech on zacznie sie martwic/zastanawiac gdzie jestes, co robisz i do tego jeszcze z kim....
__________________
"Kobieta bywa natchnieniem dla rzeczy wielkich, których spełnieniu przeszkadza."

mój blog: owt.blox.pl
RozowySlon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:18   #5
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

A więc:

- albo Ty równiez nie opowiadasz mu się z kim będziesz, ile wypiłaś, o której wrócisz, itp.
- albo oboje mówicie sobie to samo.

Moim zdaniem nie ma nic złego w poinformowaniu partnera gdzie się będzie i o ktorej godzinie planuje się powrót, ale jesli chłopak włazi na Wasze spotkanie, ale juz na swoje Cie nie weźmie, bo to "męskie" spotkanie, to jest to nie halo.

Może mu powiesz, że skoro tak, to Ty również chcesz w spokoju pogadac sobie o babskich sprawach i wolisz, aby się do Was ciągle nie dołaczał? Każdy musi w spokoju pogadac sobie z bliskimi mu osobami i nie widze nic dziwnego w tym, że chcesz się spotykać na plotach w gronie koleżanek, a on chce posiedziec z kumplami.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:29   #6
Blondyna20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: **KaToWiCe**
Wiadomości: 5 313
GG do Blondyna20
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
A więc:

- albo Ty równiez nie opowiadasz mu się z kim będziesz, ile wypiłaś, o której wrócisz, itp.
- albo oboje mówicie sobie to samo.

Moim zdaniem nie ma nic złego w poinformowaniu partnera gdzie się będzie i o ktorej godzinie planuje się powrót, ale jesli chłopak włazi na Wasze spotkanie, ale juz na swoje Cie nie weźmie, bo to "męskie" spotkanie, to jest to nie halo.

Może mu powiesz, że skoro tak, to Ty również chcesz w spokoju pogadac sobie o babskich sprawach i wolisz, aby się do Was ciągle nie dołaczał? Każdy musi w spokoju pogadac sobie z bliskimi mu osobami i nie widze nic dziwnego w tym, że chcesz się spotykać na plotach w gronie koleżanek, a on chce posiedziec z kumplami.
Podpisuję się pod tym
Blondyna20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:31   #7
Lady_kejsi
Raczkowanie
 
Avatar Lady_kejsi
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez illuvies Pokaż wiadomość
Czas być zołzą.
Dokładnie tak.
Kiedys kiedy byłam jeszcze młoda i piękna miałam dokładnie ten sam problem z moim TŻem obecnym. Ja nie wiele wychodziłam a jak wychdoziłam to wiedział gdzie , z kim itd. On zwykle nie mówił mi nawet po fakcie , że gdzieś był bo wiedział jaki armagedon mu z tego powodu zgotuje.
Zmieniłam się. Nie mówie mu, że gdzieś idę, no chyba, że zapyta, nie trzymam kurczowo telefonu w ręku, czasem o wyjściu mówie mu przypadkiem np miesiąc po. I ejst dobrze. On mówi mi gdzie wychodzi w myśl zasady nie czyń drugiemu co Tobie nie miłe Zawsze ma przy sobie telefon i odbiera go bo nie boi się że zrobie mu awanturę o to że jest z kumlami.
Jak nad tym popracujesz to dużo zyskasz.
Na facetów nie działają słowa tylko BRAK KONTAKTU, więc zamiast ciągle suszyć mu o to głowe częściej znikaj i przestan się tłumaczyć
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . .


Kocham od początku
'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą'
Lady_kejsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-27, 10:35   #8
justysiaa7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez illuvies Pokaż wiadomość
Moja psiapsióła miała podobny problem. Doszło do tego, że jak siedzieliśmy ze znajomymi w barze, wpadł jej TŻ, najpierw przywitał się ze swoimi kumplami którzy akurat byli w tej samej knajpie, potem z nią buzi-buzi, i przystawił sobie krzesło do stolika kumpli...
Albo mówił jej, że będzie caluśki dzień na działce, bo musi ojcu pomóc. Potem się dowiaduje od jego siostry, że przyjechał po południu, wieczorem widzimy go narąbanego na mieście.
Mnóstwo było takich sytuacji, że ją oszukał, "zapomniał", wykręcał się i zachowywał jak bachor. A ona mu wybaczała.
Chłopak Cię kontroluje, ale sam się nie daje. Jest niedojrzały, dziwi się, że mu nie ufasz, podczas gdy postarał się żeby stracić Twoje zaufanie.
Powiedziałaś mu, że chcesz, żeby Cię przeprosił?
Czas chyba zacząć znikać... Przestać mu tłumaczyć, wzruszyć ramionami gdy go nie ma, nie rzucać mu się na szyję gdy się pojawi. Więcej spotykać się z koleżankami i nie mówić mu o wszystkim. Czas być zołzą.
tak powiedziałam ze chce zeby mnie przeprosil ,ale on chyba nie potrafi tego powiedziec . mowi ze zle zrobil i ze wie ze popelnil blad ale przepraszam nie uslysze .. to slowo mu chyba nigdy przez gardło nie przejdzie . dzieki dziewczyny za odpowiedzi od dzis bede zołzą i od zaraz zaczyanam wprowadzac to w zycie ;] zobaczymy czy to na niego podziała
justysiaa7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:42   #9
justysiaa7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

nie przeszkadza mi to ze on przychodzi do mnie jak jestem z kolezankaami ja moglabym z nim ciagle byc . ale chcialabym zeby on tez wobec mnie byl fer . jesli ktos zaprasza nas razem zeby mnie zabraal a nie tlumaczyl sie ze napewno nie mialambym jak dojechac i nie chcial robic problemu . ale ja wtedy czuje sie jak by sie mnie wstydził .. nad tym Tż zaczał juz pracowac i zabieraa mnie ze soba ale z mowieniem mi gdy idzie gdzies sam jest cieżko . nawet kiedys uslyszalam ze nie musi mi sie tlumaczyc ... a jednak powinien bo jest ze mna i mam prawo wiedziec co z nim sie dzieje . ale jakos nie potrafi tego zrozumiec wiec macie racje zmienie taktyke , zapomne telefonu w domu i znikne tak jak on
justysiaa7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:53   #10
pinezka997
Raczkowanie
 
Avatar pinezka997
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 194
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

po pierwsze powiedz mu to co tutaj napisałaś. jak nie zrozumie to zacznij się zachowywać tak samo
pinezka997 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 10:55   #11
justysiaa7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

mówiłam , tłumaczyłam . mówił ze rozumie , ze juz tak robic nie bedzie .. ale w praktyce jest całkiem inaczej . dlatego zaczynam być zołzą .
justysiaa7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-27, 11:05   #12
malgosia1051
Zadomowienie
 
Avatar malgosia1051
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: stąd gdzie mnie nikt nie zobaczy i nie usłyszy:-)))
Wiadomości: 1 187
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez justysiaa7777 Pokaż wiadomość
mówiłam , tłumaczyłam . mówił ze rozumie , ze juz tak robic nie bedzie .. ale w praktyce jest całkiem inaczej . dlatego zaczynam być zołzą .
widzisz jak nie docierają do niego słowa.. to musisz sie wykazać i być zołzą!!!!! i sam zobaczy dopiero po fakcie. i napewno zrozumnie jak sie sprawy mają
__________________
20 wrzesień 2014r
23.50
3950kg
60cm
Monika moja coreczka
malgosia1051 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 11:08   #13
justysiaa7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

no mam nadzieje ze zrozumie . mam troche wyrzuty sumienia ale wiem ze musze to zrobić bo tak dalej być może , bo to zaczyna robic sie chore . on olewajac mnie i nie mowiąc mi co bd robił pozniej twierdzi ze sie czepiam i robi ze mnie dziewczyne-potwora .
justysiaa7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 11:16   #14
malgosia1051
Zadomowienie
 
Avatar malgosia1051
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: stąd gdzie mnie nikt nie zobaczy i nie usłyszy:-)))
Wiadomości: 1 187
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez justysiaa7777 Pokaż wiadomość
no mam nadzieje ze zrozumie . mam troche wyrzuty sumienia ale wiem ze musze to zrobić bo tak dalej być może , bo to zaczyna robic sie chore . on olewajac mnie i nie mowiąc mi co bd robił pozniej twierdzi ze sie czepiam i robi ze mnie dziewczyne-potwora .
nie miej wyrzutów sumienia przecież go nie będziesz zdradzać. tylko troszkie sie usamodzielnisz. a on prędzej czy później zmieni sie. i zobaczysz że wyjdzie ci to na dobre.
__________________
20 wrzesień 2014r
23.50
3950kg
60cm
Monika moja coreczka
malgosia1051 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 11:20   #15
shineE
Zadomowienie
 
Avatar shineE
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 557
GG do shineE
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Dla mnie ten gość to kłamca i krętacz... w dodatku nieodpowiedzialny...

EDIT: Przecież to głupie robić na złość..
Po prostu nie powinnać czuć się odpowiedzialna by powiadamiać go gdzie jesteś, o której wrócisz itp.

A poza tym wątpie, żeby to podziałało..
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.


Edytowane przez shineE
Czas edycji: 2009-01-27 o 11:21
shineE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 11:43   #16
malgosia1051
Zadomowienie
 
Avatar malgosia1051
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: stąd gdzie mnie nikt nie zobaczy i nie usłyszy:-)))
Wiadomości: 1 187
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez shineE Pokaż wiadomość
Dla mnie ten gość to kłamca i krętacz... w dodatku nieodpowiedzialny...

EDIT: Przecież to głupie robić na złość..
Po prostu nie powinnać czuć się odpowiedzialna by powiadamiać go gdzie jesteś, o której wrócisz itp.

A poza tym wątpie, żeby to podziałało..
może to i niepodziała ale w tedy będzie wiedziała czy mu na niej bardzo zależy....i czy jest jej wart.
__________________
20 wrzesień 2014r
23.50
3950kg
60cm
Monika moja coreczka
malgosia1051 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 12:13   #17
justysiaa7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

nie bede robić na złośc tylko zachowam sie tak jak on . chce zeby zobaczył co ja czuje jak on tak znika . niech sie na wlasnej skorze przekona to moze zmadrzeje .
justysiaa7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 12:35   #18
malgosia1051
Zadomowienie
 
Avatar malgosia1051
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: stąd gdzie mnie nikt nie zobaczy i nie usłyszy:-)))
Wiadomości: 1 187
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez justysiaa7777 Pokaż wiadomość
nie bede robić na złośc tylko zachowam sie tak jak on . chce zeby zobaczył co ja czuje jak on tak znika . niech sie na wlasnej skorze przekona to moze zmadrzeje .
o to mi właśnie chodzi. bo to nie jest robić komuś na złośc. tylko niech wie jak sie będzie czuł. i niech z mądrzeje.. he he
__________________
20 wrzesień 2014r
23.50
3950kg
60cm
Monika moja coreczka
malgosia1051 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 13:04   #19
eelmirka
Zadomowienie
 
Avatar eelmirka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 791
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

a ja kiedyś miałam podobną sytuację i okazało się że koleś miał drugą dziewczynę z tymże my się spotykaliśmy trzy miesiące a z tamtą był 5 lat........
eelmirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 13:12   #20
Lady_kejsi
Raczkowanie
 
Avatar Lady_kejsi
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

eelmirka to już jest skrajna sytuacja

Mi się jeszcze nasunęła taka rada dla autorki postu żeby skończyła z pretensjami, bo jak facet mówi, że 'zawsze masz do mnie pretensje' to bliska droga do jego kapiulacji
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . .


Kocham od początku
'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą'
Lady_kejsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 14:31   #21
justysiaa7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

teraz chce mu tylko pokazc jak ja sie czuje jak on znika . mam nadzieje ze potem sytuuacja sie zmieni . wiec i kolejnych pretensjii nie powinno byc
justysiaa7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-27, 19:32   #22
Lady_kejsi
Raczkowanie
 
Avatar Lady_kejsi
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

No i super , tak 3 maj
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . .


Kocham od początku
'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą'
Lady_kejsi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 00:08   #23
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to , ze on cie maxymalnie kontroluje a sam sie nie daje sie tak kontrolować nawet w polowie ;/

Nie może tak byc . Skoro jestescie parą to macie rowne prawa .
no no. pokaż mu własnie jak to jest milutko facet najlepiej zrozumie jak zrobi mu sie to samo.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2009-01-28 o 00:10
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 00:54   #24
gosixa09
Raczkowanie
 
Avatar gosixa09
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 90
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez justysiaa7777 Pokaż wiadomość
na początku chciałam sie przywitać . juz długo czytam wizaż ale jest to mój pierwszy wątek . jestem z moim tż od ponad roku . jesteśmy naprawde udaną parą . przynajmniej ja tak myślałam . mój tż ma strasznie trudny charakter , jest osobą zamknięta w sobie , ale jest również kochany , zawsze staara mi sie pomoc , dba o mnie . naprawde jestem z nim szczesliwa. ale wczoraj uslyszaalam coś co bardzo mnie zabolało . A mianowicie " nie pamiętam razu kiedy spotkałem sie z kolegami a ty nie miałaś o to pretensji albo nie byłaś obrażona " .. ma racje . zawsze jestem obrażona ale sprawa wyglada tak : gdy ja wychodze z domu z kolezankami on wie wszystko co bede robić, z kim ide . gdzie bede , czy bede pic , o ktorej wroce .. a i tak po pół godziny spotkania z kolezankami on przypadkiem wpada tam gdzie ja jestem. nie mam nic przeciwko bo moje kolezanki go lubia , wiec nigdy mi to nie przeszkadzało i nigdy nie miałam mu tego za zle . a on gdy wychodzi z domu nie mowi mi o tym . nie wiem gdzie jest co sie z nim dzieje nie odzywa sie zazwyczaj caly dzien albo noc ... moge dzwonic pisac esemesy ale on i tak nigdy nie odpisze , nie odbierze. W niedziele wieczorem odwozil mnie do domu . mial dac znac jak juz dojedzie do domku ale nie odzywal sie . do 2 w nocy nie spaalam i czekaalam az cos napisze ale nie dostałam zadnej wiadomosci . odezwal sie do mnie dopiero o 16 w poniedzialek .. przyjechal do mnie i zapytaałam co robil to stwierdzil ze siedział w domu i spał i ze nie miał neta . ale pozniej dodal ze jednak w nocy zadzwonili do niego koledzy i poszedl do nich na noc . oczywiscie tam jarali .. jego towarzystwo nie jest zbyt powazne wiec zawsze stresuje sie jak z nimi gdzies wychodzi bo boje sie ze cos narobią . ja nie odzywalam sie do niego bo czekałam na jakieś przepraszam za to ze tak długo sie nie odzywał, czy chociaz na jakies wyjasnienia. ale on wolał pojechac sobie do domu niz ze mna porozmawiać . ja naprawde nigdy nie robiłam mu wyrzutow bez powodu . nawet gdy w wigilie wyszedl gdzies z kolegami , mowiac mi ze to chlopskie spotkanie . a pozniej okazało sie ze wszyscy byli z dziewczynami a on mnie nie wział tłumacząc wszystkim ze nie miałam jak dojechac .. a nawet mi tego nie zaproponowal . nawet wtedy nie przeprosil .ale ja oczywiscie sie zlitowałam i odpuściłam . juz duzo razy mowiłam mu , tlumaczyłam ze chciałabym wiedzieć tylko co robi i gdzie idzie , ale on tego nie potrafi zrozumiec i zawsze slad po nim znika na parenascie godzin . a poźniej słysze ze ja przesadzam ... czy ja az tak duzo wymagaam? przesadzam? Kochane powiedzcie co sądzicie i co mam zrobic ?

Twój Tz kłamie ale to nic strasznego, ja miałam podobną sytuacje ale na odwrót, dlatego doskonale rozumiem twojego TZ. Ja jestem już długo w stałym związku ale wcześniej lubiłam sobie poimprezować, w pewnym momencie mi tego bardzo zabrakło na wszystkie imprezy wychodziliśmy razem ale kiedyś chciałam isć sama, kiedy oznajmiłam to swojemu TZ on zaczął starasznie panikować, zawsze zapewniałl mnie że niemiałaby nic przeciwko, lecz czy taka sytuacja zaistniała poprostu zaczął urządzac mi jakieś sceny, awantury. Zabolało mnie to strasznie, poprostu poczułam sie jak więzień a jestem kobieta bardzo niezależnąto było uczucie którego nienawidze, czułam sie gorzej niz nastolataka której rodzice nie pozwalają iść na impreze. Przeszło mi 1000 myśli że jak mój Tz może mi tak nie ufać po takim czasie, niby nic takiego ale wtedy nasz związek przezywał kryzys, czuąłm sie jak intrus do którego nie można miec zaufania, jakby moje prawa, moja wolność osobista została ograniczona, jakby ktoś podciął mi skrzydła. Mój tz na szczęscie zrozumiał swoj błąd i zmienił swoje podejście. Nie powinnaś sie złościć na swojego Tz, porozmawiaj znim powiedź co czujesz, ale każdy potrzebuje czasem wolności.
gosixa09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 00:58   #25
gemmini29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 210
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

wiesz, miałam podoby problem...tylko,że ja bylam z moim bylym 3lata...i w koncu zerwalam, nie wytrzymalam tych upokorzen przy innych, klamstw...nie zaluje..teraz jestem z kims kto mnie na prawde szanuje
gemmini29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 01:02   #26
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

Cytat:
Napisane przez gosixa09 Pokaż wiadomość
Twój Tz kłamie ale to nic strasznego

jak dla kogo.
ja wręcz chorobliwie reaguję na kłamstwa i dla mnie oszukiwanie kogoś kogo się kocha jest niedopuszczalne. tymbardziej jeśli są to drobne i liczne kłamstwa - bo niby o czym jeszcze nie wiem?

a takie zachowania "TZ" odebrałabym jako zwykły brak szacunku.
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-28, 09:23   #27
justysiaa7777
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 16
Dot.: zawsze masz pretensje jak wychodze z kolegami

własnie ja tez odbieram to jako brak szacunku dlatego mam pretensje do niego jak sie tak zachowuje , bo czy takie to trudne przed wyjsciem gdzies napisac esemesa "wychodze gdzies z kumplami , odezwe sie jak wroce " ? ja mu wcale nie zabraniam nigdzie wychodzic tylko chce wiedziec co sie z nim dzieje jak tak znikaa .. a Tż ostatnio zaczal z tym bardzo przesadzac i nie mam zamiar dluzej tego tolerowac ..
justysiaa7777 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.