|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Martwie sie o siostre...
Hej Dziewczyny,
Pisze poniewaz cos niedobrego ostatnio dzieje sie z moja siostra. Kaska, bo tak ma na imie, od zawsze byla bardzo nerwowa. Sytuacja jeszcze bardziej sie pogorszyla odkad zaczela przyjmowac tabletki antykoncepcyjne (Harmonet). Jest nieobecna, placzliwa, rozdrazniona - ma bardzo zmienne nastroje. Najgorsze, ze wplywa to bardzo negatywnie na jej mala coreczke, ktora bardzo przezywa gdy "mama pjacze" ![]() Co wy robilyscie w takich sytuacjach? Zmienialyscie tabletki? Odstawialyscie? Z czasem sie to unormowalo? Jak to z wami bylo? Co robic? ![]() Dzieki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;10754013]Hej Dziewczyny,
Pisze poniewaz cos niedobrego ostatnio dzieje sie z moja siostra. Kaska, bo tak ma na imie, od zawsze byla bardzo nerwowa. Sytuacja jeszcze bardziej sie pogorszyla odkad zaczela przyjmowac tabletki antykoncepcyjne (Harmonet). Jest nieobecna, placzliwa, rozdrazniona - ma bardzo zmienne nastroje. Najgorsze, ze wplywa to bardzo negatywnie na jej mala coreczke, ktora bardzo przezywa gdy "mama pjacze" ![]() Co wy robilyscie w takich sytuacjach? Zmienialyscie tabletki? Odstawialyscie? Z czasem sie to unormowalo? Jak to z wami bylo? Co robic? ![]() Dzieki ![]() Wiadomo, że źle dobrane tabletki powodują różne odmienne stany i dziwne zachowanie. Lekarz zapisując tabletki mówi zawsze z czym to się wiąże, że w razie złego reagowania na tabletki należy poprzestać na jednym opakowaniu i zgłosić się po coś innego. Ja miałam dziwne reakcje jak brałam Diane35 (na cerę). Odstawiłam, zaczęłam brać Novynette i wszystko wróciło do normy. Co bym zrobiła? Poszłabym do ginekologa. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Ja nie miałam takiej sytuacji, ale moja koleżanka stała się bardziej nerwowa gdy brała pigułki, ale nie aż tak, że płakała itp. Ona brała je dalej, po pewnym czasie odstawiła pigułki i poczuła dużą różnice, czuła się o wiele bardziej spokojna.
Wg mnie to należy iść do ginekolog i się poradzić, zapewne zaproponuje zmianę pigułek.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Po prawej okno, po lewej łóżko...
Wiadomości: 222
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
nie wydaje mi się , żeby tu głównym czynnikiem prowadzącym do depresji (bo podejrzewam tu właśnie depresje) i tych zmiennych stanów były tabletki hormonalne tym bardziej, że harmonet jest jedną z bezpieczniejszych pod tym względem pigułek.
Jako niedoszły jeszcze psycholog muszę koniecznie oo parę rzeczy zapytać ![]() 1) od jakiego czasu ma takie zmienne nastroje i po jakim czasie się one pogłębiły? 2) czy w w czasie gdy to się zaczęło wydarzyło się coś silnie emocjonalnego w jej życiu?
__________________
C a p o e i r a m e u a m o r . . . Kocham od początku 'każdy nowy dzień zaczyna się głęboką nocą' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Odstawiłam tabletki. Miałam takie jazdy, że sama siebie nie poznawałam. Płaczliwość, wieczne rozdrażnienie, senność wielka, nerwowość, problem z byle pierdoły.
Siostra albo niech odstawi tabletki, albo niech zmieni - przy zmianie musi odczekać 3 miesiące, zrobić badania poziomu hormonów i dopiero dobrać pigułki. EDIT: jeśli jak poprzedniczka sugeruje jest to depresja, tabletki i tak by należało odstawić - hormony jednak mogą ją wzmagać. Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Czas edycji: 2009-01-31 o 12:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Ja odkąd biorę tabletki antykoncepcyjne też zrobiłam się bardziej płaczliwa
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
iść do lekarza dobrać inne tabletki bo te najwyraźniej nie są dla niej dobre
długo je bierze ? Ja kiedy zaczęłam brać `przez trzy/cztery miesiące miałam non stop doła, marudziłam, narzekałam, płakałam i wrzeszczałam na TZ... ale potem się wszystko ustabilizowało i jest ok ( bo wiadomo tablektki na poczatku przyjmowania moga tak dzialac) - jezeli jednak dluzej je bierze to koniecznie namow ja na wizyte u lekarza
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Uważam tak,jak koleżanki-powinnaś zasugerować siostrze wizyte u ginekologa i psychologa,jeżeli ma objawy depresji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 594
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Pamiętam, że kiedy zwierzyłam się ginekologowi, z moich jazd na cileście to powiedział mi, że spowodowane to tym, że cośtam puchnie (od zatrzymanej wody) i uciska na.... przysadkę? (wybaczcie, żaden lekarz ze mnie) i mam brać magnez i pomoże.
Tyle, że lepiej chyba zmienić tabletki.
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Dzieki Dziewczyny
![]() Jeszcze raz dzieki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 165
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Jakby nie chciała iść to sama ją zaprowadź.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 3 436
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Niech siostra zmieni tabletki, jeśli to nie pomoże, to być może, że będzie musiała je odstawić. Ale wtedy też może nie być łatwo. Niestety tabletki hormonalne mają wpływ na wszystkie hormony wydzielane przez organizm, czyli mają też wpływ na wydzielanie hormonów przez mózg. U mnie od tabletek wystąpił nawrót nerwicy i stanów depresyjnych. Także to jest bardzo poważna sprawa.
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 291
|
Dot.: Martwie sie o siostre...
Niech Twoje siostra uda sie do ginekologa i powie mu co się z nią ostatnio dzieje. Myślę, że tabletki po prostu nasilają te jej zmienne nastroje, ot co po prostu te jej nie służą.
I może niech zajmie się czymś relaksującym? Może jakaś aktywność fizyczna? A nic nie będzie pomagać to chyba będzie się trzeba udać to jakiegoś psychologa. Pozdrawiam.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:31.